Nasze Avatary...

O tawerniakach, forumowiczach i innych. Ogólnie z kamerą wśród zwierząt.
Falka
Tawerniana Wiewiórka
Tawerniana Wiewiórka
Posty: 2008
Rejestracja: poniedziałek, 23 sierpnia 2004, 15:54
Numer GG: 1087314
Lokalizacja: dziupla ^^
Kontakt:

Re: Nasze Avatary...

Post autor: Falka »

Brzoza pisze:Mam najzajebistszy avatar ever. 8)
Twój podpis jest 3x lepszy od awatara ;-)
Sblam! | "Orły są duże i tupią"
Brzoza
Bosman
Bosman
Posty: 1796
Rejestracja: poniedziałek, 26 lutego 2007, 10:52
Numer GG: 0
Lokalizacja: Freistadt Danzig

Re: Nasze Avatary...

Post autor: Brzoza »

A no nie pomyslałem ;]
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Nadir
Kok
Kok
Posty: 1438
Rejestracja: wtorek, 20 grudnia 2005, 11:05
Numer GG: 3327785
Lokalizacja: 3city

Re: Nasze Avatary...

Post autor: Nadir »

Lekka zmiana avika. Nie widoczna na pierwszy rzut oka, ale dzięki WinterWolf wkońcu jest taki jak trzeba :mrgreen:

Pozwole sobie pokazać efekty tej pracy w większym rozmiarze, tak aby było widać ludzkie oko w kocim ciele :)

Obrazek
Czasami mam uczucie, że przede mną rozpościera się wielki ocean prawdy, a ja siedzę na plaży i bawię się kamykami. Ale pewnego dnia nauczę się po nim żeglować.

Don't take your organs to heaven... heaven knows we need them here.
Horo
Pomywacz
Posty: 33
Rejestracja: niedziela, 26 października 2008, 16:33
Numer GG: 0

Re: Nasze Avatary...

Post autor: Horo »

Brawa dla WinterWolf, nic a nic nie widać, aby to nie było naturalne tygrysie oko... to znaczy, wiem że tygrysie oczy są inne, ale... sami wiecie, o co mi chodzi : P. No i mógłbyś Nadirze pokazać jak było wcześniej.

Sama nie korzystam z FF, a z Opery, ale Horo bardzo dobrze sprawdza się w roli reklamy FF, więc ten avatarek na_razie zostanie.


Ekhm... Jestem kobietą XD Mojego nicka się nie odmienia :P - dop. WW
Nadir
Kok
Kok
Posty: 1438
Rejestracja: wtorek, 20 grudnia 2005, 11:05
Numer GG: 3327785
Lokalizacja: 3city

Re: Nasze Avatary...

Post autor: Nadir »

A proszę bardzo, wcześniej wyglądało to tak
Obrazek
Czasami mam uczucie, że przede mną rozpościera się wielki ocean prawdy, a ja siedzę na plaży i bawię się kamykami. Ale pewnego dnia nauczę się po nim żeglować.

Don't take your organs to heaven... heaven knows we need them here.
Bussumarus
Marynarz
Marynarz
Posty: 336
Rejestracja: piątek, 25 lipca 2008, 21:12
Numer GG: 2565250
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Nasze Avatary...

Post autor: Bussumarus »

Chyba nie muszę tłumaczyć z jak wspaniałego anime pochodzi mój avatar ;) .
OLDSCHOOL!
Perzyn
Bosman
Bosman
Posty: 2074
Rejestracja: wtorek, 7 grudnia 2004, 07:23
Numer GG: 6094143
Lokalizacja: Roanapur
Kontakt:

Re: Nasze Avatary...

Post autor: Perzyn »

Bssumarus - pochodzenia avatara tłumaczyć nie musisz bo za sprawą między innymi moją i niejakiego Alucarda, chyba nie ma na forum osoby, która przynajmniej nie słyszała o Hellsingu. Z kolei jego wspaniałość to już kwestia dyskusyjna (notabene w odpowiednim temacie wielokrotnie poruszana zarówno przez zwolenników jak i przeciwników serii).

Wracając do avatara - o ile sam dobór kadru i ujęcie Alucarda przedstawione na nim nie budzą jakichś specjalnych zastrzeżeń, nawet są bardzo dobre, to kształt mnie jakoś denerwuje. Ten 'krzyż' jest dla mnie ohydny, ale to dlatego, że ja to w ogóle preferuję avatary idealnie kwadratowe.
Bussumarus
Marynarz
Marynarz
Posty: 336
Rejestracja: piątek, 25 lipca 2008, 21:12
Numer GG: 2565250
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Nasze Avatary...

Post autor: Bussumarus »

Do dnia dzisiejszego także byłem zwolennikiem kwadratowych avatarów lecz gdy zobaczyłem Alucarda przedstawionego pod tym kątem i w tym krzyżu, nie mogłem się oprzeć :).
OLDSCHOOL!
Alucard
Bosman
Bosman
Posty: 2349
Rejestracja: czwartek, 22 marca 2007, 18:09
Numer GG: 9149904
Lokalizacja: Wrzosowiska...

Re: Nasze Avatary...

Post autor: Alucard »

Hmmm... Jako fan Hellsinga się wypowiem.
Kolorystyka OK, Postac i jej przedstawienie boskie (o ile w stosunku do Alucarda takie okreslenie może byc użyte). Ale kształt faktycznie mi nie siada. Skupiam się na krzyżu a nie na obrazku.

@Perzyn- Widziałem twoje zdjęcie...eee... wolę avatara :twisted:
Mroczna partia zjadaczy sierściuchów
Czerwona Orientalna Prawica
Mekow
Bosman
Bosman
Posty: 1784
Rejestracja: niedziela, 28 maja 2006, 19:31
Numer GG: 0
Lokalizacja: A co Cię to obchodzi? :P

Re: Nasze Avatary...

Post autor: Mekow »

@Nadir
Pozwolę sobie umieścić je obok siebie. O tak:
Obrazek Obrazek
Teraz można je porównać ;)
A avik jest spoko. Spoko w oko ;) :D


@Bussumarus
Avik jest w porządku.

Perzyn pisze:... chyba nie ma na forum osoby, która przynajmniej nie słyszała o Hellsingu...
Dobrze, że użyłeś słowa "chyba", bo oto jestem. Nie mam pojęcia kim/czym jest Hellsing.

No to masz szczęście nie natrafić nigdy na prowadzone między mną a Alem rozmowy wrzucane nawet do tematów, gdzie trafić nie powinny :P. Słowo wyjaśnienia - Hellsing w 3 słowa: Manga o wampirach. - Perzyn
Ostatnio bardzo mało sesji się tu gra... ciekawe dlaczego?
Odnosi się wrażenie, że to forum wymiera :?





Ostatnio edytowano piątek, 30 luty 2012, 14:76 przez Mekow, łącznie edytowano 28 razy
Adamir
Marynarz
Marynarz
Posty: 329
Rejestracja: wtorek, 18 marca 2008, 19:18

Re: Nasze Avatary...

Post autor: Adamir »

Tymczasem Jokemasterowi gratulujemy najbardziej denerwującego avatara! :D
[url=irc://quakenet/tawerna-rpg]Obrazek[/url]
Brzoza
Bosman
Bosman
Posty: 1796
Rejestracja: poniedziałek, 26 lutego 2007, 10:52
Numer GG: 0
Lokalizacja: Freistadt Danzig

Re: Nasze Avatary...

Post autor: Brzoza »

Jokemaster ma tego pedała który ma zamast brwi bobry.
Ale z tego high school musical to jego dupcia ta czarnulka jest spoko. moglby ją sobie wrzucić do avataru.
ObrazekObrazekObrazekObrazek
WinterWolf
Tawerniana Wilczyca
Tawerniana Wilczyca
Posty: 2370
Rejestracja: czwartek, 22 czerwca 2006, 16:47
Lokalizacja: ze 113-tej warstwy Otchłani
Kontakt:

Re: Nasze Avatary...

Post autor: WinterWolf »

A ja jak zawsze nie w temacie... Co się pojawi jakiś nowy serial/film (niepotrzebne skreślić) rodem z kraju cuchnących hamburgerów to ja nie wiem o co chodzi... I powiem szczerze, że czuję się z tym dobrze.

Od siebie dodam, że ustawianie na avatarach twarzy osób realnie istniejących wydaje mi się dziwne...
Obrazek
Proszę, wypełnij -> Ankieta
Brzoza
Bosman
Bosman
Posty: 1796
Rejestracja: poniedziałek, 26 lutego 2007, 10:52
Numer GG: 0
Lokalizacja: Freistadt Danzig

Re: Nasze Avatary...

Post autor: Brzoza »

Od siebie dodam, że ustawianie na avatarach twarzy osób realnie istniejących wydaje mi się dziwne...
A na przykład siebie? w pewnych okreslonych warunkach jest spoko. Ostatecznie możnaby wrzucić w avatara znanego muzyka.
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Bussumarus
Marynarz
Marynarz
Posty: 336
Rejestracja: piątek, 25 lipca 2008, 21:12
Numer GG: 2565250
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Nasze Avatary...

Post autor: Bussumarus »

Adamir pisze:Tymczasem Jokemasterowi gratulujemy najbardziej denerwującego avatara! :D
Ten avatar wpienia mnie za każdym razem jak na niego spojrzę :P .
OLDSCHOOL!
WinterWolf
Tawerniana Wilczyca
Tawerniana Wilczyca
Posty: 2370
Rejestracja: czwartek, 22 czerwca 2006, 16:47
Lokalizacja: ze 113-tej warstwy Otchłani
Kontakt:

Re: Nasze Avatary...

Post autor: WinterWolf »

Brzoza pisze:A na przykład siebie? w pewnych okreslonych warunkach jest spoko. Ostatecznie możnaby wrzucić w avatara znanego muzyka.
O 3 w nocy moje myślenie gwałtownie hamuje XD Ustawianie siebie w avie jest jak najbardziej ok. Muzyk jeszcze od biedy ujdzie. Zwykle wyglądają na tyle ekscentrycznie, że ustawieni na avatarze prezentują się znośnie. Ale fotka aktora grającego w jakimś serialiku czy filmie... Co gorsza fotka z jakiejś konferencji czy gali... Nieee... To już jest drażniące...
Obrazek
Proszę, wypełnij -> Ankieta
Perzyn
Bosman
Bosman
Posty: 2074
Rejestracja: wtorek, 7 grudnia 2004, 07:23
Numer GG: 6094143
Lokalizacja: Roanapur
Kontakt:

Re: Nasze Avatary...

Post autor: Perzyn »

Wilczyco - prostujemy w dalszym stopniu :P. Ustawienie fotki aktora nie jest specjalnie irytując tak długo jak jest to fotos z filmu/serialu i mamy w takim wypadku do czynienia z avatarem przedstawiającym nie aktora a postać.

A co do avatara jokemastera - gdyby nie ten temat to nawet nie zwróciłbym nań uwagi. Ot, zupełnie bez wyrazu.
ODPOWIEDZ