Co obecnie czytacie?

[Demodeus]

Warcraft: "Dusza Demona" - R.A. Knaak. Ciekawa, miło się ją czyta, taka do poduszki, nie wymaga zbyt wiele wysiłku ze strony czytelnika.

[AsiaWZieleni]

"Szatańskie wersety" Rushdie'go. Dopiero pierwsze strony, a już nic nie rozumiem

[Brzoza]

Warcraft: "Dusza Demona"

przeczytałem o Thralu i kawałek czegoś jeszcze. I ogółem wychodzę z założenia że książki blizzarda są cienkie. Albo tłumaczenie jest żenująco cienkie.

[Deep]

Na chwilę obecną czytam 3 książki:
- "Kłamca" Jakuba Ćwieka - czytałem już raz, ostatnio miałem jakąś wolną lekcję w szkole to wziąłem sobie pierwszą książkę z półki do czytania. Obecnie noszę ją cały czas w plecaku i czytam na luźniejszych lekcjach.
- "Coś się kończy, coś się zaczyna" Andrzeja Sapkowskiego - tę książkę również kiedyś przeczytałem ale tamta była z biblioteki a ostatnio zaopatrzyłem się we własny egzemplarz i teraz czytam "do poduszki"
- "Tango" Sławomira Mrożka - lektura, znaczy się powinienem czytać ale na razie przeczytałem okładkę. Zamierzam się do tego zabrać jeszcze w tym tygodniu

[mone0]

Przeczytałem krótkie opowiadanie Lovecrafta "Grobowiec", jak dla mnie treściwe.
Zaczynam "Złote popołudnie" A. Sapkowskiego.

[Force]

Ryszard Kapuściński - Heban (dobre!)
Michael Crichton - Linia Czasu (7/10)

Jak macie jakieś dobre książki do filozofii albo znacie jakieś książki które KAŻDY człowiek powinien przeczytać - piszcie

[Adamir]

Jacek Dukaj - Lód. Cegła (ponad 1500 stron), ale warto.

No i Syzyfowe Prace, niestety czytanie tej książki przypomina syzyfową pracę...

[Deep]

Jak macie jakieś dobre książki do filozofii albo znacie jakieś książki które KAŻDY człowiek powinien przeczytać - piszcie

Jak za Kapuscińskiego się wziąłeś to przeczytaj sobie koniecznie Cesarza i w ogóle Kapuścińskiego książki

[LOD]

Planuję wreszcie od A do Z przeczytać Biblię, a nie tylko urywkami... Co z tego będzie, zobaczymy, a i co zrozumiemy to też już insza inszość...

[Bussumarus]

Stanisław Lem - "Dzienniki Gwiazdowe". Wertując pierwsze strony od razu stwierdziłem że Lem dorównuje a nawet przewyższa humorem samego Terry'ego Pratchetta.

[mone0]

Zaczynam "W górach szaleństwa" H. P. Lovecrafta

Jak macie jakieś dobre książki do filozofii albo znacie jakieś książki które KAŻDY człowiek powinien przeczytać - piszcie

Jasne, korzenie Hitlerowskiej eugeniki znajdziesz już u Platona w "Państwie". Nie jest to moze typowo filozoficzna książka, ale warto przeczytać. Może Kant, albo Schopenhauer przypadłby Tobie do gustu? Może coś z zamierzchłych czasów Lao-Tse lub Kartezjusz?

[jokemaster]

Właśnie przeczytałem Czystopis i szczerze mówiąc słabiutko. Zaczyna się nieźle potem mamy kilka rozdziałów nudy kilka fajnych i jadąca po równi pochyłej końcówka książki która w ogóle mnie nie wzięła. No i książka a właściwie książeczka skandalicznie krótka co niestety jest standardem u Seryogi. Czekam teraz na wypociny Ravandila - naczelnego recenzenta Łukjanienki.

[Vistim]

Też właśnie skończyłem "Czystopis" i jest to kolejna książka u Łukjanienki, która przekonuje mnie, że on nie powinien się brać za sequele (nie licząc "Patroli")... Szkoda, "Brudnopis" jest ok.

[Avitto]

Adamir: Lód genialną książką jest!
Sam siedzę nad lekturkami szkolnymi akurat, Ślub i Ferdydurke Gombrowicza - świetne - oraz z pełną korbą Granica Nałkowskiej(ze znajomymi streszczamy tą książkę tak, żeby można było w ogóle przeczytać to bez bólu, żeby bawiło i działało jako przypomnienie do matury).

A dla przyjemności po raz n-ty: Stara Baśń, Druidzi, Mitologie, niedawno skończyłem Zimowe Gody Ruckley'a.

[Adda]

Horror zatytuowany "dzwon śmierci", napisał Guy N.Smith. Horror to może byłby jako film, książka raczej niezbyt mnie przeraziła, mimo że krew leje sie tam hektolitrami...

[Kruk]

Jarosław Grzędowicz, 'Wypychacz zwierząt'. Nawet, nawet.
W kolejce Waldemar Łysiak, 'Łysiak Fiction'. Wpadło mi w ręce przy okazji porządkowania domowej biblioteki, skusiło

[Adda]

Teraz czytam "Przylądek Delfinów" Anatola Moszkowskiego, a także "Szczególna Przypadłość" Adama Fawera. Fajnie się czyta obydwie.


Czepiam się, ale jak już ma się dość siły żeby przytrzymać shift pisząc imię i nazwisko autora, jak ma się chęć wdusić ten przycisk przy stawianiu nawiasów, to czemu nagle z tytułów znikają wielkie litery? To chyba jakaś szczególna przypadłość... - Perzyn.