Co sądzimy o innych narodach...

Tutaj poruszamy wszystkie tematy, których nie da się upchnąć powyżej...
corvus
Marynarz
Marynarz
Posty: 290
Rejestracja: poniedziałek, 29 grudnia 2008, 13:44
Numer GG: 2609448
Lokalizacja: Ostrowiec
Kontakt:

Re: Co sądzimy o innych narodach...

Post autor: corvus »

rak33ieta1980 pisze:Myślę większość Polaków nie toleruję innych narodów...
O cholera, toś się wysilił.
Gdyby byl szanowanym chirurgiem to moze i by mogl sobie na takie cos pozwolic, ale w to watpie. Zostaje wlasna firma albo ?
Ja myślę, że gdyby już któryś był szanowanym chirurgiem czy kimkolwiek innym to by się nie przyznawał na lewo i prawo, że jest Romem bo by ten przymiotnik sprzed zawodu stracił. Taka prawda, ale Polacy raczej by nie zaufali komuś, kto w mniemaniu większości jest złodziejem i w ogóle wszystko co złe - nawet gdyby naprawdę był świetnym lekarzem, więc wydaje mi się, że takich szanowanych może być (owszem, niekoniecznie wielu), a my nawet nie znamy ich pochodzenia.
Ciężko mi ich bronić widząc tę ich część która zamieszkuje moje miasto, ale nie chcę też pisać, że nie życzę sobie widzieć ich w Polsce.
Zresztą tu już inna sprawa, że Polacy nadal nieco dziwnie patrzą na obcokrajowców.
A już najbardziej rozbraja mnie motyw fotografii z Murzynem, dla mnie to jawna nietolerancja i zacofanie. Bo z jednej strony niby ktoś krzyczy "Murzyni to też ludzie! Nic do nich nie mam!" a z drugiej strony widząc czarnego chce sobie robić z nim fotkę... No przepraszam bardzo, ale we mnie to już wzbudza odczucia "a więc jednak dla niego Murzyn to już inny gatunek człowieka, bo obcego białego już nikt (a przynajmniej mało kto) nie poprosi o fotkę gdzieś na mieście". Po co? Na pamiątkę? Żeby powiedzieć "patrzcie, widziałem Murzyna!". No to jak to w końcu jest - tolerujesz go i uważasz za równego sobie, czy też uważasz za jakieś egzotyczne stworzonko z którym trzeba mieć zdjęcie?
W sumie, to ogólnie zauważyłam ostatnio modę na "lans Murzynem" - wygląda to tak, że na portalach społecznościowych ludzie dają swoje fotki z Murzynami. +10 do lansu, ofc.
No Name
Bombardier
Bombardier
Posty: 676
Rejestracja: środa, 26 marca 2008, 20:41
Numer GG: 0
Lokalizacja: Kraków, Bielsko w weekendy i święta. :)

Re: Co sądzimy o innych narodach...

Post autor: No Name »

Jeśli idzie o rasizm w moim otoczeniu to sytuację najlepiej oddał Kabaret Moralnego Niepokoju:
Rasizmowi mówię twarde i zdecydowane raczej nie!
Bynajmniej nie jest to mój pogląd. Według mnie rasizm stworzyli ludzie którzy chcieli poczuć się lepsi od innych. Z braku lepszych argumentów uczepili się koloru skóry, narodowości itp.
Ogólnie większość ludzi których znam uważa się za osoby tolerancyjne, przykładnych polaków. Jednak jeśli wejdzie się na temat rasizmu od razu sypią się niesmaczne kawały, żarty na temat koloru skóry i arcyśmieszne hasła typu "U mnie murzyn to przy piecu robi, a żydami ogrzewam dom". Wszyscy są szczęśliwi i uśmiechnięci, w końcu tylko żartują, mają prawo śmiać się z kogo chcą. Ciężko mi to skomentować, zwykle w takich chwilach mam ochotę uciec z tego chorego kraju, najlepiej na marsa, gdzie nie ma ignorancji i hipokryzji.
Ostatnio takie kawały słyszę na tyle często, że na prawdę mnie mdli na samą myśl. Śmiać przestałem się już dawno.

Kiedyś nawet aby zobrazować koledze ironię jaką widzę w jego kawałach, zrobiłem paintowy rysunek:
Obrazek
Tak. Wiem - arcydzieło :P
"Mistrz gry nie ma duszy! Sprzedał ją diabłu za tabelę trafień krytycznych!"

May the Phone be with you!
Brzoza
Bosman
Bosman
Posty: 1796
Rejestracja: poniedziałek, 26 lutego 2007, 10:52
Numer GG: 0
Lokalizacja: Freistadt Danzig

Re: Co sądzimy o innych narodach...

Post autor: Brzoza »

Przyznam się szczerze że tak często słyszę narzekanie na polski rasizm, że aż zaczynam w niego powoli wierzyć. KAMAN.

CZY KTOS MI DOROBIŁ DUŻĄ LITERĘ DO POSTA? KAMAN CO TO
prócz tego, zgadzam się z tym co bazyl pisze na dole, totalnie.
Ostatnio zmieniony sobota, 23 października 2010, 11:33 przez Brzoza, łącznie zmieniany 1 raz.
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Awatar użytkownika
BAZYL
Zły Tawerniak
Zły Tawerniak
Posty: 4853
Rejestracja: czwartek, 12 sierpnia 2004, 09:51
Numer GG: 3135921
Skype: bazyl23
Lokalizacja: Słupsk/Gorzów Wlkp.
Kontakt:

Re: Co sądzimy o innych narodach...

Post autor: BAZYL »

Rasizm czy ksenofobia są obecnie tak bardzo piętnowane, że ludzie tracą poczucie tego co jest przekonaniem, a co żartem. Teraz bardzo trudno jest powiedzieć w towarzystwie np. żart o żydach, bo zaraz zostaniemy uznani za antysemitów. Ludzie, przez nagonkę medialną, stracili dystans - jeszcze trochę i nie będzie można spojrzeć na dziecko w autobusie, żeby nie zostać pedofilem, o murzynach, żydach czy cyganach nie wspominając.

Ja tam lubię rasistowskie żarty, bawią mnie. Ale do murzynów nic nie mam - nawet nie czuję specjalnej potrzeby się z nimi fotografować, chyba że to naprawdę jakiś bliski znajomy (ja to nawet z białasami nie lubię się fotografować). Prawda jest taka, że uprzedzenia rodzą się z zaściankowości, a w rzeczywistości rasistowskie żarty często zdarzają się między przyjaciółmi o różnych kolorach skóry - to nawet jakaś forma łagodzenia tarć rasowych, popularna w amerykańskich filmach.
Pierwszy Admirał Niezwyciężonej Floty Rybackiej Najjaśniejszego Pana, Postrach Mórz i Oceanów, Wody Stojącej i Płynącej...
corvus
Marynarz
Marynarz
Posty: 290
Rejestracja: poniedziałek, 29 grudnia 2008, 13:44
Numer GG: 2609448
Lokalizacja: Ostrowiec
Kontakt:

Re: Co sądzimy o innych narodach...

Post autor: corvus »

BAZYL pisze:Ja tam lubię rasistowskie żarty, bawią mnie. Ale do murzynów nic nie mam - nawet nie czuję specjalnej potrzeby się z nimi fotografować, chyba że to naprawdę jakiś bliski znajomy (ja to nawet z białasami nie lubię się fotografować). Prawda jest taka, że uprzedzenia rodzą się z zaściankowości, a w rzeczywistości rasistowskie żarty często zdarzają się między przyjaciółmi o różnych kolorach skóry - to nawet jakaś forma łagodzenia tarć rasowych, popularna w amerykańskich filmach.
Owszem, z tym, że co innego znajomy a co innego pierwszy lepszy czarny na ulicy. Trochę to śmiesznie wygląda kiedy ktoś widząc Murzyna biegnie do niego, żeby zrobić sobie z nim fotkę. Po co?
A rasistowskie żarty są fajne, zwykle głupie ale przez to śmieszne, śmieszniejsze od tych które rasistowskimi nie są. Z tym, że niektórzy przez takie żarty naprawdę mogą poczuć się urażeni, co innego kiedy żartujemy w towarzystwie znajomych którzy nas znają, wiedzą jacy jesteśmy, a co innego kiedy opowiadamy takie żarty obcym - jeden człowiek mimowolnie tworzy sobie wtedy obraz tego drugiego jako nietolerancyjnego o ile nie dostanie od niego innych wskazówek, że tak nie jest, że to TYLKO żarty, a nie żarty potwierdzające, że ten kto je opowiada myśli podobnie. Znam ludzi, którzy nie mogą słuchać rasistowskich żartów bo ich to obraża - to już dla mnie dziwne, szczególnie kiedy wiedzą oni, że pod tymi naszymi żartami nie kryje się nienawiść, że po prostu nas bawią, ale widząc czarnego, Żyda, Roma czy kogokolwiek innego nie podstawimy mu nogi i nie zaczniemy kopać...
Po prostu wydaje mi się, że trzeba wiedzieć kiedy można tak żartować.
No Name
Bombardier
Bombardier
Posty: 676
Rejestracja: środa, 26 marca 2008, 20:41
Numer GG: 0
Lokalizacja: Kraków, Bielsko w weekendy i święta. :)

Re: Co sądzimy o innych narodach...

Post autor: No Name »

Nie zrozumcie mnie źle - sam słyszałem wiele fajnych kawałów o Żydach&ska i sam się z nich śmiałem.

Sęk w tym że jeden kolo opowiada żarty zupełnie dla fanu, a drugi może je traktować jako wyraz poglądów. Cały świat to jedna wielka wieś i 90% jego mieszkańców, bez namysłu, przyjmie nawet najbardziej durny pogląd, o ile jest to pogląd najbliższego otoczenia. Tak jak powiedziałem rasistami, antysemitami, jest bardzo łatwo manipulować, nawet nieświadomie.
Przykłady aż same nasuwają się na myśl, chyba nie ma potrzeby ich wymieniać.

Weźcie pod uwagę, że gość który przed wami (zakładam że ludźmi tolerancyjnymi), przedstawia się jako antyrasista, w innym otoczeniu powiedziałby że czarnych nie akceptuje.
A teraz wyobraźcie sobie jakąś klasę w szkole. Dwóch uczniów jest rasistami sypiącymi żartami, a reszta to te wspomniane 90%. Zapewniam was że przynajmniej na czas szkoły ta klasa przyjmie poglądy tej dwójki. A nuż w szkole pojawi się murzyn i akurat ktoś będzie chciał być bardziej cool od innych.

A teraz coś z życia wzięte:
Kiedyś spotkałem kumpla z gimnazjum, który niegdyś obnosił się jako bardzo tolerancyjny, w zupełnym przeciwieństwie do niektórych jego członków rodziny. Opowiadał mi swoje wrażenia z jakiegoś wesela na którym ostatnio był. Usłyszałem mniej więcej coś takiego: "Był tam jakiś murzyn, nie wiem kto go zaprosił, ale tak go gnoiliśmy...". Powiedział w liczbie mnogiej oczywiście.
Wszystko kwestia otoczenia.
"Mistrz gry nie ma duszy! Sprzedał ją diabłu za tabelę trafień krytycznych!"

May the Phone be with you!
Alistar
Majtek
Majtek
Posty: 96
Rejestracja: środa, 10 sierpnia 2011, 19:50
Numer GG: 7459427

Re: Co sądzimy o innych narodach...

Post autor: Alistar »

To, że istnieją kawały o żydach i to w większości dość obraźliwe to nie znaczy, że trzeba rozpowszechniać na prawo i lewo jacy żydzi "są". Choć w większości przypadkach poglądy na ich temat są błędne. Nieraz jadąc w autobusie przez miasto widziałem na ścianach spray'em napisane obraźliwe, faszystowskie napisy w stylu "*** żydów", "Polska dla polaków". Nie rozumiem tego, jestem w pełni tolerancyjny i szanuję inne rasy ludzi, dziękuje..
"Prawdziwych bohaterów poznajemy w najtrudnejszych chwilach"
ODPOWIEDZ