Strona 1 z 1

Saga o Varulfie

: środa, 21 lipca 2010, 22:02
autor: Sir_Ernest_Torrmer
Próbowałem wbić to do Polany Lorien ale temat został usunięty bez podania powodu. Wobec tego spróbuję w ogólniejszym dziale, ryzykując zagubienie się tematu pośród dziesiątek innych.

Saga o Varulfie jest odcinkowym opowiadaniem z dziedziny viking fantasy, znajduje się wraz z innymi moimi opowiadaniami (a także dziesiątkami prac innych ludzi) na stronie : http://alibrary.webd.pl/ gdzie piszę pod pseudonimem "Cordin"

Pod tym linkiem znajdziecie pierwszą część opowiadania: http://www.alibrary.webd.pl/biblioteka. ... ulfie_cz_1
Zamieściłem jak na razie 6 części a siódma jest w fazie produkcji.
Proszę o komentarze, opinie, rady i wrażenia proszę wyrażać w tym temacie lub też na forum aLiblary które znajdziecie na stronce.

Miłego czytania.

Re: Saga o Varulfie

: środa, 21 lipca 2010, 22:30
autor: Dada
Brak przecinka w drugim zdaniu sprawia, że odechciewa mi się czytać dalej.
Pozdrawiam :)

Re: Saga o Varulfie

: czwartek, 22 lipca 2010, 12:18
autor: evilmg
Przeczytałem, ale zachwytów nie było. Niby czytać się da, ale nie wciąga. Trochę zbyt proste, mało opisów (przez to bohaterowie wyglądają jak zawieszeni w przestrzeni) i zbyt szybko gna akcja, znaczy za często robisz te przeskoki o godzinę, kilka lat i w końcu o dekadę...

Dada, to po co w ogóle posta pisać? Czepiać się interpunkcji każdy umie, ale jakoś nie wszystkim przychodzi do głowy, że brak przecinka może być wypadkiem przy pisaniu na klawiaturze (ot nie zaskoczył bo klawka jest zużyta). Przy tym warto pamiętać, że problemy z interpunkcją nie przekreślają autora!

Re: Saga o Varulfie

: czwartek, 22 lipca 2010, 12:22
autor: Alucard
Przekreślają - nie umiesz pisać, to nie pisz. Nie czepiam się tutaj autora, chociaż interpunkcja leży i kwiczy ("główka wyszła jeszcze raz maleńka" - znaczy, że najpierw wyszła z łona a potem się schowała?)

Praca nad przecinkami, zbyt szybka akcja - dwie rzeczy, które nie pozwoliły mi brnąć dalej.

Re: Saga o Varulfie

: czwartek, 22 lipca 2010, 20:48
autor: Sir_Ernest_Torrmer
W pierwszej części akcja jest szybka bo przelatujemy przez dzieciństwo Varulfa. Później coraz bardziej zwalnia.

Re: Saga o Varulfie

: czwartek, 22 lipca 2010, 21:26
autor: Dada
@evilmg a po to pisać post, by autor zobaczył, że chociażby coś tak małego (lecz niemało znaczącego) jak przecinek może go zdyskwalifikować. Błąd na samiusieńkim początku rzuca się w oczy, o wiele bardziej, niż gdy człowiek już się 'wczyta' w historię i nie zwraca tak bacznej uwagi na ewentualne potknięcia. Gdy ktoś publikuje swoją pracę i oczekuje oceny, to mnie nie obchodzi, czy błąd to wina klawiatury, czy czegokolwiek innego - ot zwyczajne niedopracowanie, więc skoro autorowi nie chciało się tracić czasu na korektę, to dlaczego ja mam poświęcać mój czas na czytanie...
Lecz by post nie był tylko marudzeniem, to i rada dla autora - pisz, ale przed publikacją dokonaj kilku więcej korekt :)

Re: Saga o Varulfie

: piątek, 23 lipca 2010, 16:18
autor: evilmg
Sir_Ernest_Torrmer pisze:W pierwszej części akcja jest szybka bo przelatujemy przez dzieciństwo Varulfa. Później coraz bardziej zwalnia.
To cię nie zwalnia z opisów - niby jest jakiś wóz, była jakaś bitwa/starcie, ale w zasadzie nie wiemy co to za bitwa, co tam robiła ciężarna kobieta (wtf?), dlaczego ojciec głównego bohatera nie chciał żeby jego przyszły zabójca robił co chciał itd...

Alucard, moim zdaniem jednak nie! Już wyjaśniam - mamy tutaj początkującego autora, który dopiero zdobywa pierwsze szlify, dobra ma problemy z interpunkcją, ale wciąż może ciekawie opowiadać. Technikalia to akurat coś co można poprawić niejako w trakcie "treningu"...

Re: Saga o Varulfie

: sobota, 24 lipca 2010, 10:30
autor: Alucard
Może nabrać wprawy - owszem. Nie przekreślam gościa za to, że źle postawił przecinek. Ale kiedy błędów jest więcej pojawia się pytanie: gdzie tutaj szacunek dla czytelnika. Tym bardziej, że niektóre można wyłapać po jednokrotnym przeczytaniu tekstu i wyeliminować. Zresztą ostatnio miałem licencjat na filologii polskiej, więc może jestem przewrażliwiony. Chodzi o to, że i mnie zdarza się sadzić byki. Tylko niech to będzie jedna wtopa na pięć stron - nie odwrotnie. Zaburza to komfort czytania, niszczy klimat (jak przytoczony przeze mnie wcześniej błąd) i irytuje.

Re: Saga o Varulfie

: poniedziałek, 26 lipca 2010, 12:36
autor: Sir_Ernest_Torrmer
Przejrzawszy raz jeszcze widzę, że rzeczywiście czasem mi się interpunkcja sypnęła. Zostanie to poprawione gdy tylko adminka strony wróci z urlopu ;) Dziękuję za korektę.

Wydaje mi się, iż podobne błędy nie występują w kolejnych częściach opowiadania. (Choć może Alu i evilmg potraktują to jako rzucenie wyzwania i wysypia mi całą listę :P ;) )