Tawerna RPG

Yacek pisze: To raczej mieszanka ksenofobii, kompleksów, nieuzasadnionej dumy (wiem, to pozornie sprzeczność, ale tylko pozornie), ciasno pojmowanego katolicyzmu (choć przecież pokolenie JP 2 ), obłudy, kłamstwa i lekceważenia (to ostatnie raczej do kultury politycznej się odnosi, ale to wszak też wyznacznik stanu kultury narodu).

Oj, ale myślę, że to nie do końca wina wnętrza, ale też tego, co na zewnątrz. Właściwie już od Sarmackiej szlachty się zaczęło... Przeskakując do XX wieku, nie powiem też, że mieliśmy pecha trafić pod skrzydła komunizmu, bo to też wyssało naród i spotęgowało złe przywary, które po Solidarności niestety zostały (w związku z trudnym "rozruchem" kapitalizmu w państwie i zmianą systemu wartości).

Myślę jednak, że w ciągu tych 20 lat od których żyję wiele się poprawiło i idzie w lepszym kierunku. Nie patrząc na rząd i prezydenta, wydaje mi się, że przeciętni ludzie nie są aż tak źli, a to oni tworzą w wielkim stopniu kulturę. Mimo wszystko ja jestem dumny z polskiego obywatelstwa i mogę starać się łamać złe stereotypy, w jakich postrzegają nas na zachodzie.

CoB bądźmy szczerzy, komunizm jak zly by nie był to jednak uratował Polskę, gdyby nie 'Ruscy' pewnie byśmy dziś mieli obywatelstwo niemieckie (tak w skrócie strasznym, mam nadzieję, ze każdy jest w maire zorientowany w tym o czym mówię). Polacy w czasie wojny walczyli, umierali i poswięcali się, postawa naszych przodków była naprawde heroiczna - niestety okazało sie, że niemal wszystkie nasze najwybitniejsze jednostki poniosły śmierć/wyemigrowały co odbija się wyraźnym piętnem na naszym narodzie do dziś. Mimo to, pod własną flagą wyrwaliśmy się z reżimu, mimo to nasz papież będzie na zawsze wspominany w dziejach świata jako niesamowita postać i bojownik o wolnosć i pokój. Zatem tak źle nie jest... tylko no właśnie - poetów, naukowców, polityków i filozofów którzy ponieśli śmierć w czasie IIwś. już nam nikt nie zwróci, ich strata to jest własnie rana, która do dziś nie chce się zakoić na ciele narodu.

Niestety tak to już jest, że wolność za którą tylu straciło swe miłości, młodzi dziś wykorzystują do ucieczki za granice... szkoda, że tak rzadko porusza się ten problem pod tym kątem. Dlatego też jestem dumny ze swego obywatelstwa i 'nie mówię szeptem gdy mówię skąd jestem' co nie przeszkadza mi być obywatelem świata ;]

zresztą to widać po żartach i po tym, co przychodzi większości na myśl, kiedy słyszy słowo "Żyd".

Widze kolesia z garbatym nosem o lekko trójkatnej twarzy uszach lekko odstających, dużych lub jak od dzbanka. I teraz nazwiecie mnie antysemitą, a ja powiem tylko tyle że zawsze kiedy natrafiam na rysunki żydów o żydach, właśnie tak siebie przedstawiają(chociazby mały świat golema albo taniec z baszirem, chcoiaż tutaj wszystko oparte jest na zdjęciach, co w sumie tylko potwierdza moje wyobrazenia)

To raczej mieszanka ksenofobii, kompleksów, nieuzasadnionej dumy (wiem, to pozornie sprzeczność, ale tylko pozornie), ciasno pojmowanego katolicyzmu (choć przecież pokolenie JP 2 ), obłudy, kłamstwa i lekceważenia (to ostatnie raczej do kultury politycznej się odnosi, ale to wszak też wyznacznik stanu kultury narodu).

Jestem dumny z naszej ksenofobii, kompleksów, nieuzasadnionej dumy, ciasno pojmowanego katolicyzmu, obłudy, kłamstwa i lekceważenia.

Nie ode mnie to zależało, że urodziłem się tu gdzie się urodziłem. Jako człowiek wolny mogę wybrać sobie taka kulturę, religie i obyczaje jakie mi się podobają.

Możesz, ale nigdy nie odetniesz całkowicie pępowiny.

CoB bądźmy szczerzy, komunizm jak zly by nie był to jednak uratował Polskę, gdyby nie 'Ruscy' pewnie byśmy dziś mieli obywatelstwo niemieckie (tak w skrócie strasznym, mam nadzieję, ze każdy jest w maire zorientowany w tym o czym mówię).

a ja mam palmę zamiast fiuta

Jestem dumny z naszej ksenofobii, kompleksów, nieuzasadnionej dumy, ciasno pojmowanego katolicyzmu, obłudy, kłamstwa i lekceważenia.

To wolny (jeszcze) kraj i każdemu wolno być dumnym z czego chce. Nawet dumnym z własnego gnojowiska.
To po prostu kwestia co kto lubi

Yacek pisze:

Jestem dumny z naszej ksenofobii, kompleksów, nieuzasadnionej dumy, ciasno pojmowanego katolicyzmu, obłudy, kłamstwa i lekceważenia.

Wolno ci być nawet dumnym z własnego gnojowiska.
Co kto lubi

Tylko widzisz w tym momencie obrażasz mnie, mówiąc że mój ukochany kącik to gnojowisko. To bardzo, ale to bardzo nieładnie. Masz tego świadomość?

Twoj ukochany kacik moze jawic sie innym jako kupa gnoju. Masz tego swoadomosc? I niby o co sie obrazasz?

Napisałem "nawet" z własnego, czytaj uważnie co piszą inni.
Zdanie :
Wolno ci być NAWET dumnym ze swojego gnojowiska ma inne znaczenie niż : Wolno ci być dumnym z własnego gnojowiska
Ot odrobina zrozumienia tego co się czyta się kłania

Wiesz ze czytanie tego co piszą inni "po łebkach", to właśnie przejaw lekceważenia z którego jesteś tak ponoć dumny ?

Ale żeby sprawę wyjaśnić do końca.
Owszem Polska jawi mi się jako chlew gdzie kolejne świnie myślą tylko o tym jak by tu dopchać się do koryta.

Yacek pisze:Napisałem "nawet" z własnego, czytaj uważnie co piszą inni.
Zdanie :
Wolno ci być NAWET dumnym ze swojego gnojowiska ma inne znaczenie niż : Wolno ci być dumnym z własnego gnojowiska
Ot odrobina zrozumienia tego co się czyta się kłania

Wiesz ze czytanie tego co piszą inni "po łebkach", to właśnie przejaw lekceważenia z którego jesteś tak ponoć dumny ?

Ale żeby sprawę wyjaśnić do końca.
Owszem Polska jawi mi się jako chlew gdzie kolejne świnie myślą tylko o tym jak by tu dopchać się do koryta.

Nie a tak na serio, jestem bardziej dumny z własnego regionu niż całego państwa srsly.

a ja mam palmę zamiast fiuta

To wiele wyjaśnia....


Każdy ma prawo być dumny z czego chce. Jego wybór.
Ja tam jestem zadowolony ze swojego kraju (mimo że do ideału mu brakuje kilkaset lat rozwoju) trochę mniej z ludzi ale i ci się zmieniają

mimo że do ideału mu brakuje kilkaset lat rozwoju

Bez przesady.

Zauważyłem, że każda wzmianka o fiucie wywołuje twoją żywą reakcję. Czy mógłbyś nieco powściągnąć swoją homoseksualną chuć?

Zauważyłem, że każda wzmianka o fiucie wywołuje twoją żywą reakcję. Czy mógłbyś nieco powściągnąć swoją homoseksualną chuć?

to źle zauważyłeś i tobie polecam powściągnięcie się od nietrafnych uwag jeśli nie rozumiesz kontekstu. Poza tym to nie ja tu o fiutach gadam tylko Wy.

Co do tematu to może i racja kilkaset lat to przesada. Niemniej jednak w czołówce nasz kraj nie jest ale i na szczęście na końcu też nie.

Eglarest pisze:

Zauważyłem, że każda wzmianka o fiucie wywołuje twoją żywą reakcję. Czy mógłbyś nieco powściągnąć swoją homoseksualną chuć?

to źle zauważyłeś i tobie polecam powściągnięcie się od nietrafnych uwag jeśli nie rozumiesz kontekstu. Poza tym to nie ja tu o fiutach gadam tylko Wy.

Co do tematu to może i racja kilkaset lat to przesada. Niemniej jednak w czołówce nasz kraj nie jest ale i na szczęście na końcu też nie.

To twoja obserwacja jest nietrafna jokoby moje obserwacje były nietrafne. Zainteresował ciebie ostatnio fiut Sir Herbatki. Czy wy zawsze musicie dawać wszystkim do rozumienia, że jesteście tacy gejowi i homoseksualni? Jeśli się pisze na forum gdzie większości nie stanowią osobnicy homoseksualni, to trzeba z wyczuciem dawkować swój entuzjazm. A nie robić homoftop.

o kaman thurs, nie przesadzaj Ty. Strasznie genralizujesz.

To twoja obserwacja jest nietrafna jokoby moje obserwacje były nietrafne.

Nie no odwracasz kota ogonem

Zainteresował ciebie ostatnio fiut Sir Herbatki.

To była odpowiedź na oskarżenie jakoby ta cześc nikogo nie interesowała :P ot podważyłem tamten argument przy okazji żartując.

Czy wy zawsze musicie dawać wszystkim do rozumienia, że jesteście tacy gejowi i homoseksualni?

Przesadzasz i to bardzo gdyby ta herbatka była kobietą i była by mowa i piczce pewnie by tematu nie było...

Jeśli się pisze na forum gdzie większości nie stanowią osobnicy homoseksualni

BUAHAHAHHAHA
a skąd ta pewność ?:P:P ?

to trzeba z wyczuciem dawkować swój entuzjazm.

1. zadnego entuzjazmu nie było
2. a to niby czemu trzeba to chyba wolny kraj.

A nie robić homoftop.

na razie to ty robisz bo ja tematu nie rozwijałem

No i cala ta dyskusja odzwierciedla nasze kochane społeczenstwo.

No sorry, ale generalnie poczułem, że zaczyna się jakaś homoofensywa.

Thurs pisze:No sorry, ale generalnie poczułem, że zaczyna się jakaś homoofensywa.

Byłeś jedyny.

A wiesz Thurs, co się mówi o chłopcach, którzy bardzo się boją gejów? Że siebie się boją...

Solarius Scorch pisze:

Thurs pisze:No sorry, ale generalnie poczułem, że zaczyna się jakaś homoofensywa.

Byłeś jedyny.

A wiesz Thurs, co się mówi o chłopcach, którzy bardzo się boją gejów? Że siebie się boją...

Mówić to sobie ludzie mogą różne głupoty. Nie jestem żadnym gejem i nie ciągnie mnie do facetów. Dla mnie to było niesmaczne. Zwróciłem uwagę. Tyle.