Wojna (polemika)

[Brzoza]

ale nie powiedziałem że cokolwiek zrobi jest spoko

[Amrik]

Równi i równiejsi. Chiny jak chcą wyznawać śmierć to mogą sobie wyznawać, ale czemu my mamy z nimi rozmawiać? Bo co?

mogę Ci podać 101 powodów dlaczego

1. Bo tak
2. Bo jeśli nie my to zrobimy, zrobi to kto inny
3. Bo nam się to opłaca
4. Bo dialog to podstawa
5. Bo warto
6. Bo są ważni
7. Bo jest ich ponad 1 mld 200 mln
8. Bo są liderem w Azji
9. Bo mają dużą armie
10. Bo mają broń ABC
11. Bo chcemy
12. Bo mamy z nimi stosunki dyplomatyczne
13. Bo jest to w interesie ogulno europejskim
14. Bo są nam potrzebni
15 Bo nie jesteśmy idiotami
16. Bo to duży rynek zbytu
17. Bo to raj inwestycyjny
18. Bo to tania siła robocza
19. Bo to dyplomacja
20. Bo mamy instynkt samozachowawczy
21. Bo mają rezerwy walutowe w dolarach euro i nawet złotówkach
22. Bo mają spory udział w naszym rynku
23. Bo to przyszłość
24. Bo polecieli w kosmos
25. Bo oni z nami nie muszą
26. Bo chcemy móc wywierać jakikolwiek wpływ na nich
27. Bo USA tez wyznaje śmieć a jednak gadamy
28. Bo trzeba stwarzać pozory
29. Bo realizujemy program polityczny
30 Bo są stałym członkiem RB ONZ
31. Bo wiążą nas z nimi umowy międzynarodowe
32. Bo BAZYL jest zły
33. Bo sami wyznawaliśmy śmierć
34. Bo większość twoich przedmiotów codziennego użytku pochodzi stamtąd
35. Bo z kimś trzeba
36. ... etc

Masz świadomość, że większość z tego jest albo/i:
1. Głupie
2. Nieludzkie
3. Niemoralne
?

[scorez]

nie rozumiem polskiej rusofobii: pt. czegokolwiek rosja nie zrobi, jest to napewno coś złego.

Jep, nauczyły nas tego lata komunizmu!

[Eglarest]

Masz świadomość, że większość z tego jest albo/i:
1. Głupie
2. Nieludzkie
3. Niemoralne
?

1. probowel wykazać Ci ze głupim było by z nimi nie rozmawiać i ze jest mnóstwo powodów by rozmawiać.

2. nieludzkie ??? nie wiem co nieludzkiego jest w rozmowie ?

3. niemoralne? znów nie wiem czemu niby nie? z resztą moralność zależy czesto od punktu leżenia.

[Sihamaah]

Moralność to jakaś mrzonka w polityce Różne święte wojny lub wojny z terroryzmem, które prowadzą obrońcy wiary i moralności to jedynie preteksty, żeby np. przejąć złoża ropy - a żeby wspaniali żołnierze i wyborcy nie buntowali się, że ich władcy (bo tak ich trzeba nazwać) postępują niemoralnie, bo to fuj. Zresztą, z tym "nieludzkie" jest podobnie... No i Eglarest ma rację - z dialogu raczej wyjdą korzystniejsze rzeczy niż z jego braku.

No i wiem, "no shit sherlock"

[Amrik]

Moralność to jakaś mrzonka w polityce Różne święte wojny lub wojny z terroryzmem, które prowadzą obrońcy wiary i moralności to jedynie preteksty, żeby np. przejąć złoża ropy - a żeby wspaniali żołnierze i wyborcy nie buntowali się, że ich władcy (bo tak ich trzeba nazwać) postępują niemoralnie, bo to fuj. Zresztą, z tym "nieludzkie" jest podobnie... No i Eglarest ma rację - z dialogu raczej wyjdą korzystniejsze rzeczy niż z jego braku.

No i wiem, "no shit sherlock"

Masz świadomość, że większość z tego jest albo/i:
1. Głupie
2. Nieludzkie
3. Niemoralne
?

1. probowel wykazać Ci ze głupim było by z nimi nie rozmawiać i ze jest mnóstwo powodów by rozmawiać.

2. nieludzkie ??? nie wiem co nieludzkiego jest w rozmowie ?

3. niemoralne? znów nie wiem czemu niby nie? z resztą moralność zależy czesto od punktu leżenia.

Ciekawe czy tak samo byście mówili, gdyby to wasze rodziny siedziały w obozach koncentracyjnych, obozach pracy, obozach zagłady, a może zwyczajnie byłyby zamordowane. Ciekawe czy wtedy też byście mówili, że robienie interesów z psychopatami nie jest ani niemoralne ani nieludzkie ani po prostu głupie.

Chyba Eglarest i Schamach, że też jesteście potworami/psychopatami i po zabiciu dziesięciu niewinnych spokojnie byście usiedli do rozmów o sprzedaży samochodów.

Inna sprawa, że dyskusja z głupotą nie ma sensu - jeśli nadal nie zmieniacie zdania i jesteście szczęśliwymi opłacającymi obozy koncentracyjne to ja nie mam z wami co rozmawiać.

[Brzoza]

Jezu Acid, polityka NIE JEST i nigdy nie będzie moralna. I nie wiem co ma rosja do obozow koncentracyjnych.

[Zaknafein]

@Amrik: Skoro nie masz o czym rozmawiać, to tego nie rób. Zapychasz sieć niepotrzebnymi pierdołami, a kiedyś nam przez Ciebie internetu zabraknie

Nie podoba mi się nazywanie przeciwników w dyskusji potworami, czy psychopatami - to niebezpiecznie zbliża temat do potwierdzenia Prawa Godwina.
Amrik, na litość, rany i cokolwiek jeszcze tam chcesz, przynajmniej zapisuj nicki adwersarzy poprawnie - właśnie po to Sih w podpisie prosi o nazywanie go Sihem...

Jak dla mnie lepiej rozmawiać z Chinami, czy z kimkolwiek innym, niż zostawiać go bez jakiejkolwiek kontroli. Wiem, że ChRL nie jest "okej", ale nie mam pojęcia skąd przyszło Ci do głowy "wyznawanie śmierci".

Rozmowa o moralności w temacie o wojnie... absurdzik?

@Brzoza: fragment o obozach koncentracyjnych był (chyba) skierowany do Chin.

[jokemaster]

Chyba Eglarest i Schamach, że też jesteście potworami/psychopatami i po zabiciu dziesięciu niewinnych spokojnie byście usiedli do rozmów o sprzedaży samochodów.

Inna sprawa, że dyskusja z głupotą nie ma sensu - jeśli nadal nie zmieniacie zdania i jesteście szczęśliwymi opłacającymi obozy koncentracyjne to ja nie mam z wami co rozmawiać.

Człowieku jesteś głupi ? To może z nikim nie rozmawiajmy ? Bo USA zrzuciło atomówki na Hiroszimę Nagasaki. Bo ruski to wiadomo - Katyń . Bo Niemcy wyrżnęli miliony żydów. Z nikim do cholery nie rozmawiajmy bo jesteśmy supermocarstwem i mamy wszystkich w dupie. Powiedz mi ile ty masz lat ? Bo piszesz głupoty których nie powstydził by się żaden porządnie nabuzowany hormonami gimnazjalista.

Ps. Rozumiem że w domu również nie masz żadnych produktów Made in China?

[Amrik]

Nie podoba mi się nazywanie przeciwników w dyskusji potworami, czy psychopatami

Czyli uważasz, że dyskusja i rozmowy z Hitlerem w latach 1933-1940 przysłużyły się światu? Wojna jest po to, żeby wyeliminować takich psychopatów. Zła wojna to ta, którą rozpętują psychopaci, dobra to ta przeciwko nim.

[Brzoza]

a gdzie moralnosc, AC?

[Amrik]

a gdzie moralnosc, AC?

Nie jestem AC.
A moralność polega na odróżnianiu dobra od zła. Masz z tym kłopoty? No tak - moralności nie ma internet, a skoro nie ma internet to pewnie nieistnieje jak ty to mówisz.

Wiem, że ChRL nie jest "okej", ale nie mam pojęcia skąd przyszło Ci do głowy "wyznawanie śmierci".

Z tego, że mają obozy zagłady bliźniaczo podobne do tych III Rzeszy?

[Brzoza]

W polityce nie ma dobra i zła ogółu. Jest dobro Twoich poddanych.

[Amrik]

W polityce nie ma dobra i zła ogółu. Jest dobro Twoich poddanych.

Chiny wysyłają swoich poddanych do obozów zagłady, podobnie robiła III Rzesza. Chiny dysponują bronią atomową, kiedyś III Rzesza dysponowała prawie najpotężniejszą armią. Jaki jest sens dorabiać tych, którzy prędzej czy później nas zaatakują? Może po prostu lubisz pozdrawiać kolegów "heil hitler" i jest ci to bez różnicy czy rządzi niemiec czy chińczyk. I pewnie będzie ci bez różnicy dopóki sam nieumrzesz w obozie zagłady.

Ten świat można ulepszyć. Wystarczy chcieć, a nie przeliczać 30 srebrników w ciemnym kącie Ziemii.

Zresztą ta dyskusja nie ma sensu, z kim ja w ogóle dyskutuję, dałem się wkręcić. Bez odbioru.

[Zaknafein]

Nie wiem, czy nie zrozumiałeś co pisałem, czy zacytowałeś niewłaściwy fragment, czy może celowo kręcisz.

O potworach i psychopatach nie pisałem z myślą, ni intencją, obrony Chin czy Hitlera, a Eglaresta i Siha.

Zła wojna i dobra wojna?

Dobrzy żołnierze biją żołnierzy złych
Tym to się zawsze należy
Zwycięzców cesarz nagrodzi hojnie
Tak się robi historię!

Po pierwsze, nie ma dobrej wojny. Wojna może mieć pozytywne skutki uboczne - takie jak odsunięcie psychopaty/ów od władzy; czy rozwój technologii, która później może służyć cywilom - jednak wciąż jest zła z racji ofiar i zniszczeń, a także podziałów, które pogłębia.

Po drugie, zaczynam się zastanawiać, czy Ty czytasz swoje posty...?

Zła wojna to ta, którą rozpętują psychopaci, dobra to ta przeciwko nim.

Z tego, co napisałeś wynika, że wojna rozpętana przez psychopatę, nie może być prowadzona przeciwko niemu. Czyżby walczył sam ze sobą? Można również przyjąć, że miałeś na myśli wojnę jako istotę, która jeśli powołana do istnienia przez psychopatę, jest z natury zła, jednak gdy obróci się przeciw swemu stwórcy, momentalnie zaczyna emanować dobrem i miłością...

Albo postępuj konsekwentnie i przestań z nami rozmawiać, "bo nie masz co"; albo pisz tak, byśmy mogli zrozumieć co masz na myśli, zamiast bełkotać...

PS: Internet nie ma moralności, ale osoby z niego korzystające - w tym Ty, Amriku - powinny mieć jej choć strzępki.

[Kim]

Jaki jest sens dorabiać tych, którzy prędzej czy później nas zaatakują? Może po prostu lubisz pozdrawiać kolegów "heil hitler" i jest ci to bez różnicy czy rządzi niemiec czy chińczyk. I pewnie będzie ci bez różnicy dopóki sam nieumrzesz w obozie zagłady.

jestes idiota z cyklu "odkrylem miedzynarodowy spisek, a ci wszyscy idioci go nie widza". nie powinnismy handlowac z nikim oprocz Sierra Leon bo wszyscy inni moga nas zaatakowac. szczegolnie china sie oplaca bo maja do nas blisko.

Ten świat można ulepszyć. Wystarczy chcieć, a nie przeliczać 30 srebrników w ciemnym kącie Ziemii.

pewnie wytepaijac chinczykow. mowisz jak hitler. chyba trzeba cie zabic.

[Amrik]

Po pierwsze, nie ma dobrej wojny.

Istniały, istnieją i będą istnieć dobre wojny.

Z tego, co napisałeś wynika, że wojna rozpętana przez psychopatę, nie może być prowadzona przeciwko niemu. Czyżby walczył sam ze sobą? Można również przyjąć, że miałeś na myśli wojnę jako istotę, która jeśli powołana do istnienia przez psychopatę, jest z natury zła, jednak gdy obróci się przeciw swemu stwórcy, momentalnie zaczyna emanować dobrem i miłością...

Czego nie rozumiałeś w tamtym zdaniu? Gdy psychopata rozpętuje i wygrywa wojnę to jest to wojna zła. Gdy wojnę rozpętuje jakiś kraj, żeby usunąć np Saddama Hussajna (USA), Talibów (Talibowie - wygrało USA i UN), Hitlera (III Rzesza - wygrał świat), czy Pol Pota (Komunistyczny Wietnam) to jest to wojna dobra. Przykłady zawierają i wojny rozpętane przez normalne kraje (USA), złe kraje (III Rzesza, Talibowie) i relatywnie lepsze kraje (Wietnam w porównaniu do Kambodży Pol Pota).

Zadowolony? Zresztą gdzie tutaj polemika skoro na tym forum chamstwo się szerzy? Policz ilość wyzwisk, które na mnie napisano. Nie dość, że ludzie piszą bzdury to jeszcze są chamami.