Strona 1 z 12

Broń!

: środa, 24 sierpnia 2005, 14:55
autor: laRy
no temat o broni, ale tu niebedziemy gadac czy lepiej przylozyc szkieletowi mieczem dwurecznym czy moze mlotem (jak juz to mlotem ofc Very Happy), tylko o broni palnej!

a tu linki do broni o naprawde dziwnych nazwach Very Happy
elf
goblin

: środa, 24 sierpnia 2005, 18:54
autor: PrQ
Ok w takim razie ja LUBIĘ(!) szotguny bo fajnie sie kolesie rozbryzgują od nich... i flaki widać :twisted:

: środa, 24 sierpnia 2005, 19:35
autor: Falka
Jak grałam w Dungeon Siege i miałam super-napakowaną postać, to też się wrogowie rozpryskiwali, nawet od zwykłych grabi ;)

Co do broni palnej: nie dla mnie.

: środa, 24 sierpnia 2005, 20:05
autor: PrQ
Tak samo miełem w falloucie od uderzenia z pięści odrywało kolesiom pół tułowia...

: czwartek, 25 sierpnia 2005, 13:43
autor: Runiq
Ten Elf trochę jak UZI wygląda. :P

Chyba zanim napisałem 100 postów (ho ho! stare czasy!) wspomniałem o karabinie snajperskim Barret M82A1, który potrafi przebić pancerz czołgu, silnik autobusowy lub ścianę. :twisted: Podoba mi się ta broń.

Ale mój numer jeden to stanowczo H&K MP5! Na bliski dystans jest to mordercza broń. Z resztą, co tu się będę rozdrabniał. Każdy wie, co to jest.

: czwartek, 25 sierpnia 2005, 14:13
autor: dsadfga_atadf_a
ja tam lubie roznego rodzaju gnaty (: ale takie jush pozadne nie jakies tam bzykacze tylko gnata z prawdziwego zdarzenia (: jest taki jeden w CS (: nie wiem jak sie nazywa ale bardzo bardzo pozytywny (:

: czwartek, 25 sierpnia 2005, 15:21
autor: LOD
Ja zawsze lubiłem zabawę plasteliną.... C4 wymiata!!!! Strzelisz z plujki a to jak pierdyknie to nie ma przebacz. 8)

A tak ogólnie to lubię wszelkiego rodzaju snajperki (ale się na broni nie znam).

: czwartek, 25 sierpnia 2005, 19:55
autor: laRy
ja zwykle nazywam barreta "snajperka do polowania na czolgistow" :D to chyba najladniej opisuje ta bron :twisted:
ale to cholerstwo tez swoje wazy (12,9kg bez ammo), ale za to jaki zasieg skuteczny... max. 1800m
a do tego toto ma 1448 mm dlugosci z czego sama lufa to 737 mm :O + pociski 0.50 BMG :twisted: :twisted: :twisted:

: piątek, 26 sierpnia 2005, 14:11
autor: LOD
Fajna sprawa... Tylko ciężko takiego bydlaka bez podpurki dobrze wykożystać. Trza być ładnie napakowanym...

: piątek, 26 sierpnia 2005, 15:06
autor: BearClaw
A ja, jak mam coś ciężkiego w łapskach to się czuję pewnie - Browning M2,albo Pancor Jackhammer - flaczki i gulaszyk z przeciwników 8) . Troszke skilla, ciut umiejętności - efekty bajeczne.. Może nie ma w tym finezji za dużo (jak przy ładunkach wybuchowych, gdzie się patrzy na efekty swego "dzieła" oddalonym o jakies 2-4km z cygarkiem w paszczy),ale to mi wystaczy, by sobie powalczyć :twisted: .

: piątek, 26 sierpnia 2005, 16:38
autor: KraveN
Broń... Ech... Jackhammer... Tylko wzdychnąć. Szgególnie fajna gierka do robienia z gósci: Flaków, Gulaszu, Mielonych. To Soldier of Fortune I i II. ech.. Ta mikrofalówa :D .

: piątek, 26 sierpnia 2005, 19:10
autor: Jelcyn
Ja tam zawsze lubiłemi będę lubić Magnuma. Taki ładny, ataki zabójczy nie ma to jak stylowy gnat

: piątek, 26 sierpnia 2005, 21:53
autor: dsadfga_atadf_a
ej a pamietacie te obrotowe z Doom'a3 ?? Ja nazwyalem to [Cenzura ;p - dop. MAd Phantom]! lub TRAKTOR (: niezla giwerka co nie? (:

: sobota, 27 sierpnia 2005, 14:33
autor: LOD
Z pistoletów to najbardziej lubię Colt 1911 (nazwa z gry Mafia). Świetna broń półautomatyczna. Też świetna jest Desert Eagle... wygląd podobny do wymienionego wyżej Colta ale odżut ma 2x taki jak zwykła broń. Najgorsze że po wystrzale aż łamie w łokciach więc nie ma szans na trzymanie 2 pistoletów naraz. Magnumy moim zdaniem są dobre tylko do rosyjskiej ruletki. 8)

: sobota, 27 sierpnia 2005, 20:57
autor: Runiq
Jesli chodzi o shotguny, to my favourite jest z pewnoscia SAIGA [to sie chyba tak pisze]. Dlaczego? Bo strzela trybem automatycznym. Od XM1014 [automatyczny shotgun w Counter-Strike] rozni go to, ze nie ma 7 pociskow w magazynku, tylko 20. :twisted:

Z pistoletow lubie Glock 18 [ach, te polserie :twisted: ] i Colt Woodsman [pistolet snajperski z 1947 roku, kaliber 0.22 cala, ale to wystarczy przy tej celnosci], ktorego link do zdjecia zamieszczam ponizej [tam sa dwie wersje pistoletu], bo niewielu ludzi wie, jak Woodsman wyglada.

http://img272.imageshack.us/img272/214/wood18qr.th.jpg

: wtorek, 30 sierpnia 2005, 01:16
autor: Ripper
Moja ulubiona bronia automatyczna jest Steyr Aug. Nie powinno sie nim strzelac seria a pol - seria, lubie w nim celownik optyczny (dobra rzecz jak na karabin szturmowy ; )). Hmm. . . Ze snajperek chyba najbardziej lubuje Walther 5000. Fajna pukawa. Z broni podręcznych polecam Berette 92FS (to nie jest wcale taki maly gnacik widzialem na zywca, wiec wiem), lub Desert Eagle. Eagle jest juz ciezszy i co prawda ma tylko 7 pocikow w magazynku ale jego sila razenia jest niesamowita!!!

: wtorek, 30 sierpnia 2005, 17:31
autor: laRy
ja mialem okazje posterzelac sobie z beretty 92 i jakiegos rewolwertu colta, niestety byly to tylko gazowki...
ten colt to niemial takiego odrzutu, ale po wystrzeleniu kilku magazynkow slepakow z beretty to mnie lekko lamalo w lokciach... no jestem nieprzyzwyczajony :D ale fajny sylwester byl :D:D:D