Czym utopia jest, pewnie kazdy wie. Nie mogla istniec nawet teoretycznie, bo wystepowalo zbyt wiele paradoksow. Ale perfekcja na bok i zadowolmy sie jednym krokiem .
Zalozmy ze w dzisiejszym swiecie moznaby wprowadzic pewna zasade ktorej nikt nie_moglby zlamac. Jaka to by byla zasada? Niech wyobraznia was poniesie. Wy wymyslicie zasade by swiat byl lepszy. Jaka bylaby najpotrzebniejsza?
Wszelkie komentarze dozwolone, a wrecz zalecane .
IMHO: Nikt nigdzie nie moglby niczego ukrasc. Psychiczna blokada. Klade na ziemi 100 zl i nastepnego dnia moge je odebrac w biurze rzeczy znalezionych . Brak zamkow i kluczy.
Force pisze:Wszystkie zasady do przestrzegania zostały już spisane : )
Nie byłoby wcale tak źle gdyby każdy przestrzegał dekalogu.
Chociaż to niemożliwe...
A co z niewierzacymi? Ja pierwsze 4 przykazania mam bardzo gleboko w rzyci, a i 8 w wielu przypadkach lepiej nagiac (dla obu stron).
Dekalog zawsze stanowił uniwersalny system wartości i nie musisz w to wierzyć aby używać. I bez bulwersacji mi tutaj.
Za wyjątkiem czterech pierwszych i źle rozumianego "nie cudzołóż" popieram.
Dziesięć wskazań w buddyzmie Mahajama
1. Nie zabijać
2. Nie kraść
3. Nie pragnąć seksu
4. Nie kłamać
5. Nie pić alkoholu (narkotyki też są wykluczone)
6. Nie mówić o błędach innych
7. Nie chwalić się
8. Nie być skąpym
9. Nie wpadać w gniew
10. Nie oczerniać Trzech Klejnotów
Ciekawe. To też wydaje się być nie takie złe.
A teraz na temat:
IMHO: Nikt nigdzie nie moglby niczego ukrasc. Psychiczna blokada. Klade na ziemi 100 zl i nastepnego dnia moge je odebrac w biurze rzeczy znalezionych . Brak zamkow i kluczy.
No nie wiem. Zabić, zgwałcić (:P), pobić we własnym domu by chyba już mogli.
Dla mnie złotymi zasadami byłyby: Nie ograniczać innego człowieka, dopóki nikogo tym, co robi nie krzywdzi i pomagać sobie nawzajem. Więcej nie trzeba.
Mów mi Sih
Kanał IRC Tawerny RPG: [url=irc://irc.npircs.pl/tawerna-rpg]KLIK![/url] Link nie działa? Używaj Opery lub zainstaluj Chatzillę, jeśli używasz Firefoxa. PS.[url=irc://quakenet/tawerna-rpg]STARY KANAŁ TUTAJ[/url]
Cóż, dla mnie wystarczy jedna zasada - nie robić nic co mogłoby przynieść dowolnie rozumianą szkodę i/lub wyrządzić krzywdę innemu. I wtedy kradzieże, morderstwa et caetera znikają. Proste i od lat naiwnie propagowane przez anarchistów, którzy wierzą, że człowiek jak dać mu całkowitą wolność tak właśnie będzie postępował. Biedni są ci anarchiści.
Force. Nic nie kazesz. Ja sie nie bulwersuje. Tylko mowie ze sa tacy jak ja oraz innowiercy .
A tak btw. To ilu wierzacych katolikow w Polsce przestrzega dekalogu?
Sihamaah. Dosc ciekawy ten Twoj dekalog. A ja lamie wieksza czesc przykazan . I czym sa 3 klejnoty?
Dla mnie złotymi zasadami byłyby: Nie ograniczać innego człowieka, dopóki nikogo tym, co robi nie krzywdzi i pomagać sobie nawzajem. Więcej nie trzeba.
Mala grupka PRAWDZIWYCH przyjaciol i wszystko jest mozliwe .
Sihamaah. Dosc ciekawy ten Twoj dekalog. A ja lamie wieksza czesc przykazan . I czym sa 3 klejnoty?
Nie mój, tylko Buddyzmu Mahajama. Ani nie wyznaję tegoż, ani jego dekalogu. Po prostu pokazałem, dla kontrastu Czym są Trzy Klejnoty itd. itp. to możesz sprawdzić na wiki
Cytuj:
Dla mnie złotymi zasadami byłyby: Nie ograniczać innego człowieka, dopóki nikogo tym, co robi nie krzywdzi i pomagać sobie nawzajem. Więcej nie trzeba.
Mala grupka PRAWDZIWYCH przyjaciol i wszystko jest mozliwe .
Ano, a ja bym chciał, żeby nie tylko do grupek przyjaciół się to ograniczało...
Mów mi Sih
Kanał IRC Tawerny RPG: [url=irc://irc.npircs.pl/tawerna-rpg]KLIK![/url] Link nie działa? Używaj Opery lub zainstaluj Chatzillę, jeśli używasz Firefoxa. PS.[url=irc://quakenet/tawerna-rpg]STARY KANAŁ TUTAJ[/url]
Czyli, mówiąc w skrócie, wszyscy chcą tutaj całkowitej i globalnej utraty wolnej woli (w ramach wspólnego/wyższego dobra oczywiście)? Gratulacje ^^ ... Teraz zaś polecam przeczytać Cyberiadę śp.Lema, w której dosyć elegancko rozprawia się on z takimi pomysłami ;p
edit: aha, i jeszcze niezłomna zasada ode mnie: by nie było niezłomnych zasad ;p
Ok, wcisnąłeś się tam między 2 większe posty i Cię nie zauważyłem ;p I o ile z tym co napisałeś też można by dyskutować (bo podchodzi pod absolutną, niezawodną prekognicję, która jest niemal równoznaczna z brakiem wolnej woli i/lub ogromną torturą) to faktycznie nie tym argumentem ;p
Oczywiście faktycznie byłoby to zapewne nie do zniesienia i ogarnięcia, ale przecież rozmawiamy o sytuacji utopijne, tak?
Zresztą wolność jak wiadomo nie jest i nie może być nieograniczona - bo w pewnym momencie wchodzi ona w konflikt z wolnością innej osoby. Cały myk jest w tym, gdzie wyznaczamy granicę...
Może i utopii by nie stworzył ale Ogólnoświatowy Pakt o Nieagresji, obowiązujący każdego człowieka na pewno by nas do tego celu przybliżył. Wiele pomogły by też światowe dzialana o polepszanie standardu życia biednych co eliminuje około 90% kradzieży.
Sir_Ernest_Torrmer pisze:Może i utopii by nie stworzył ale Ogólnoświatowy Pakt o Nieagresji, obowiązujący każdego człowieka na pewno by nas do tego celu przybliży
A egzekwowałbyś go przy pomocy...
Jedna zasada... pamiętacie ten film o takim dzieciaku ehh..."Przekaż dalej"? Dzieciak umiera na końcu ale idea jest szczytna; ja pomagam trzem osobom one pomagają dalszym trzem...
A tak btw. To ilu wierzacych katolikow w Polsce przestrzega dekalogu?
Zależy co rozumiesz poprzez przestrzeganie. Bo nie istnieje człowiek na ziemi który nie łamie jego założeń, no chyba, że chodzi ci o tak zwanych "wierzący- niepraktykujący" ale przykro mi oni wierzący tylko z nazwy.
A moja wizja: żeby człowiek nie mógł zrobić cokolwiek co naruszyło by wolność drugiego człowieka. Czyli na dobrą sprawę przykazanie o miłości