Tawerna RPG

Tym razem postanowiłem zabrać się za dość ważny z punktu widzenia mojego i pewnie niektórych użytkowników temat. Co sądzicie o Geekach? Może sami nimi jesteście? Jak się ustosunkujecie do takiej osoby. Jakie zalety i wady ma wedługg Was bycie Geekiem. Jak taka osoba jest spostrzegana w społeczeństwie? Czy RPG-owcy i "komputerowcy" to Geecy? Te i inne pytania tutaj Zapraszam do dyskusji.

Dla niewiedzących kto to jest Geek: http://pl.wikipedia.org/wiki/Geek

(Dodatkowo, może kontrowersyjne: http://pl.wikipedia.org/wiki/Zesp%C3%B3%C5%82_Aspergera

Większość stereotypowych geeków wydaje mi się pod to podpadać. No cóż, bycie oryginalnym to obecnie jakiś zespół czy inna choroba...)
--------------------------------------------------------------------------------

Moje zdanie: Przez długi czas sądziłem, że bycie Geekiem mnie nie dotyczy... Ale wychodzi na to, że się myliłem Głównie rzecz tyczy się zainteresowań. Kiedyś były znacznie inne, nie wiem jak to wyszło że teraz można mnie utożsamiać z Geekiem. Aj... I nie uważam, że to dobrze Co do stosunku do innych - na pewno mi nie przeszkadzają, skoro sam mogę się za takiego uważać. RPG-owcy to na pewno Geecy, w większości Podobnie jak czytający, programujący, fani mangi... Tyle.

Wasza kolej

Kiedys bylem geekiem, tera jestem zulem
A tak na serio mowiac, to troche smiesza mnie takie okreslenia. To jak tworzenie kolejnej subkultury, za niedlugo skini was beda po ulicach scigac za odstawanie od normy. No i mnie sie bycie tzw geekiem kojarzy z marnowaniem zycia.

BTW: Falka, imho nie jestes geekiem

Chyba już taka subkultura powstała, tak sądzę. Tyle, że w porównaniu do innych nie wywodzi się z muzyki i nie ma żadnej ideologii... Ale tacy RPGowcy np. wg mnie to już nie subkultura, tylko kategoria społeczna wynikła z hobby. A Geecy zasadniczo tak. Już ich tyle przeciętnie co metali Ich... Może nas?

Wracając do jednego z moich twierdzeń... Większość Geeków ma chyba ZA.

"Zaburzenia w kontaktach z innymi ludźmi"*
Wolą przecież siedzieć przed kompem!
"Specyficzne zainteresowania"
RPG, kompy, dziwna muzyka, literatura...
"Trudności w myśleniu i akceptowaniu zmian"
Geecy są mało elastyczni imo.
"Problemy z mową i językiem"
Wolą siedzieć przed kompem m.in. dlatego że i tak ich ludzie zrozumieć nie mogą.
"Zaburzona koordynacja ruchowa"
Przeciętny Geek to nie sportowiec ;P

Nie chce wyśmiać ani nic, Broń Boże! Ale po prostu zauważyłem że większość Geeków ma objawy Zespołu Aspergera. I chciałem Was spytać o opinię Już zostałem przez to obśmiany raz, ale będę bronił zdania!

*podpunkty zaczerpnięte z Wikipedii

Bosh, polska wiki ssie na maksa. Mylą geeka z nerdem -_-"

Craw, zgodnie z definicją z wiki nie jestem geekiem, bo ta definicja jest błędna - ja nie jestem nerdem. Geek != nerd.
Gdyby ktoś nie wiedział, kto to nerd, to hasło do wygooglania: Napoleon Dynamite.

Trochę cytatów z angielskiej wiki:

"The word geek is a slang term, noting individuals as "a peculiar or otherwise odd person, especially one who is perceived to be overly intellectual""

"A person who is interested in technology, especially computing and new media. Most geeks are adept with computers, and treat the term hacker as a term of respect, but not all are hackers themselves."

"A person with a devotion to something in a way that places him or her outside the mainstream. This could be due to the intensity, depth, or subject of their interest. This definition is very broad but because many of these interests have mainstream endorsement and acceptance, the inclusion of some genres as "geeky" is heavily debated. Persons have been labelled as or chosen to identify as mathematics geeks, engineering geeks, sci-fi geeks, computer geeks, various science geeks, movie and film geeks (cinephile), comic book geeks, theatre geeks, history geeks, gamer geeks, music geeks, art geeks, philosophy geeks, and literature geeks."

"In a 2007 interview on The Colbert Report, Richard Clarke said the difference between nerds and geeks is "geeks get it done"."

A tutaj kolejny ładny opis. I jeszcze jeden. A tutaj cytat z tej drugiej strony:
"Take care not to confuse the terms geek and nerd. A nerd is a person with no social skills, usually obsessed with science or technology (geek is more computer specific). Nerds are known for their pocket protectors, taped glasses, and plaid shirts. Many nerds are also geeks, using the net as a safe screen to hide behind while practicing their social skills. However they rarely come out to be seen in person at live geek events, so there is little reason to be concerned."


Dlatego uważam, że jestem geekiem (geek girl gwoli ścisłości). Zresztą, nie tylko ja - zgeekowieni znajomi też tak uważają, zostałam nawet jakiś czas temu oficjalnie uznana za "swoją" (po tym jak na upojnej randce rozmawiałam z moim lubym o wyrażeniach regularnych i rozproszonych serwerach Sblama, a potem oglądaliśmy "iPhone porn"*;)).

I czuję się urażona, że ktoś w ogóle śmiał zasugerować, że mam zaburzoną koordynację ruchową O_o Do tego obraźliwy jest punkt o "trudnościach w myśleniu i akceptowaniu zmian". WTF?! Przecież to przeczy definicji.

A jak już mowa o geekach, to polecam bardzo fajny sklep internetowy i stronkę, którą każdy geek/nerd znać powinien :)


* fotki rozebranych iPhone'ów, czyli "jak wygląda ten telefon, jak się go rozbierze z obudowy" xD

Sihamaah pisze: "Zaburzenia w kontaktach z innymi ludźmi"*
Wolą przecież siedzieć przed kompem!
"Specyficzne zainteresowania"
RPG, kompy, dziwna muzyka, literatura...
"Trudności w myśleniu i akceptowaniu zmian"
Geecy są mało elastyczni imo.
"Problemy z mową i językiem"
Wolą siedzieć przed kompem m.in. dlatego że i tak ich ludzie zrozumieć nie mogą.
"Zaburzona koordynacja ruchowa"
Przeciętny Geek to nie sportowiec ;P

KONTAKTY- Za często jestem na piwie ze znajomymi i nieznajomymi, żeby mieć problemy z przystosowaniem. Acz na moje zaufanie trzenba zasłuzyć

SIEDZENIE PRZED KOMPEM- lubię, muszę... chociaz wolę wyjście do baru, kina, na koncert

PROBLEMY Z MO
WĄ I JĘZYKIEM- Czy wady logopedycznr się liczą? Weź no, czasami az za duzo gadam

KOORDYNACJA- Skad żeś to wział O_o

Co do twojej definicji to od geekas dziela mnie hektary. Wdłg def. Falki mam pewne znaiona geeka
-na każdej randce z moja byłą rozmawialiśmy o: środkach wyrazu poetyckiego, malarstwie (nie o odczuciach... o historii i środkach malarskich) oraz o budowie aparatu fotograficznego i tajnikach fotografii. Mało romantyczne...

nie lubię takich osób, osobiście, i chichram się z ich beznadziejnego losu pod nosem o tak: "ghighighi". Jestem osobą z drugiej strony globusu. sztygyt sztygyt