Komunizm i stosunek społeczeństwa do niego

[Brzoza]

A mi się nadal wydaję, że pasuje. Jeśli bohaterem można nazwać Józefa Piłsudskiego, to Che Guevarę także.

Piłsudski nie rozpętal żadnej wojny, kierował się porzadkiem w państwie. Dla mnie che to zwykły morderca.

Zaknfein, pewne rzeczy wyjales mi z ust
Memo, czy kiedykolwiek widziales na ulicach bojowki tepych, agresywnych, lysych s
[Tawerniak, nie Tawerniak, CENZURA musi być ;p] z naszywkami z sierpem i mlotem na rekawach? Nie?

A wyobraź sobie że może nie w Polsce, ale w rosji, włoszech, hiszpani jest takich pełno. Nazywają się RASH(Red and Anarchist Skinhead) albo RED Skinhead. Na przykłąd podam jeszcze RAAF czyli Radykalna Akcja Anty Faszytsowska. Jakiś czas poterroryzowali, atakowali ludzi na uroczystościach. Ale teraz z tego klimatu pozostała tylko Antifa która stara się z rozwagą podchodzic do antyfaszyzmu.

Komunizm i nazizm to dwie diametralnie różne pojęcia, wg mnie mieszanie ich świadczy o głebokiej niewiedzy. Komunizm to termin używany przez Marksa jego teorii materializmu historycznego. Nie ma nic wspólnego z zadnymi zrodniami, oprócz tego, że podpięły się pod niego zbrodnicze reżimy, np. stalinowski czy maoistowski. Żeby nie było wątpliwości - były one równie zbrodnicze jak hitlerowska III Rzesza, tyle że bardziej cwane, nie afiszowały się one swoją prawdziwą twarzą tak jak Hitler. Ale z komunizmem czy socjalizmem nie miały one już nic wspólnego, oprócz nazwy.

Czytałeś Animal Farm Orwella?

Mnie nie obchodzi jak powinien wyglądac socjalizm ani jak powinien wyglądac komunizm. Mnie obchodzi, jak wyglądały rzady ludzi, któzy się pod tym podpisywali. I nie trafiłem na nic co byłoby prawe mądre i składne. W sumie, nie ma idealnego systemu. A Narodowy Socjalizm, Komunizm, Socjalizm i Anarchizm to najgorsze z systemów.

A na koniec piosenka ktora mnie ostatnio urzekła(nie sugerujcie się teledyskiem, bo chujny, ale piosenka fajna):
http://youtube.com/watch?v=TmDM9wd2a3w

[Zaknafein]

A mi się nadal wydaję, że pasuje. Jeśli bohaterem można nazwać Józefa Piłsudskiego, to Che Guevarę także.

Piłsudski nie rozpętal żadnej wojny, kierował się porzadkiem w państwie. Dla mnie che to zwykły morderca.

A tzw. przewrót majowy(mała wojenka domowa, zawsze świeża, zawsze zdrowa ?) i zamykanie opozycji w wojskowych więzieniach ( np. w Brześciu ) też były korzystne dla 'porządku państwa' ?
Jeśli ma być taki porządek, to ja wolę żyć w burdelu...

[Brzoza]

Heh. Wiesz, ja wolę żyć w państwie w którym się układa i ludzie mają swobodę, aniżeli w burdelu takim jak dziś.

A i to co robił Piłsudzki to pryszcz w stosunku do Che.

[Eglarest]

Heh. Wiesz, ja wolę żyć w państwie w którym się układa i ludzie mają swobodę, aniżeli w burdelu takim jak dziś.

nie narzekaj tak na to państwo nie jest źle burdel mamy w polityce a mimo to w kraju jest całkiem, całkiem.

[Craw]

Coz, nie powiedzialbym zeby u nas w kraju bylo calkiem calkiem. Zreszta dobra kondycja polityki (a co za tym idzie, elity, ktore ja tworza*) na pewno wplynelyby pozytywnie na ogolne warunki panujace w panstwie.

Co do Che - dla mnie zbrodniarz i tyle.

----------
*bo to co tera mamy elitami nazwac nie mozna.

[Ravandil]

Heh. Wiesz, ja wolę żyć w państwie w którym się układa i ludzie mają swobodę, aniżeli w burdelu takim jak dziś.

nie narzekaj tak na to państwo nie jest źle burdel mamy w polityce a mimo to w kraju jest całkiem, całkiem.

Na pewno mamy lepiej, niż w wielu krajach, gdzie wojna domowa wisi na włosku albo już trwa i gdzie ludzie umierają masowo na ulicach. A w polityce faktycznie mamy bajzel, bo nie ma trwałej ekipy rządzącej, która sprawnie realizowałaby konkretny problem. Za komuny nie było lepiej, była tylko sprawniejsza propaganda. Porażki władzy się maskowało (m.in. bezrobocie, zadłużenia państwa). O represjach nie wspomnę. Ogólnie założenia komunizmu nie są zbrodnicze, ale to, w jaki sposób był on wprowadzony i utrzymywany to już co innego. Mimo wszystko wolę żyć w obecnych czasach. I przypomniało mi się stare powiedzenie: "Komunizm to najdłuższa droga do kapitalizmu".

[Mistrz Małodobry]

Heh. Wiesz, ja wolę żyć w państwie w którym się układa i ludzie mają swobodę, aniżeli w burdelu takim jak dziś.

nie narzekaj tak na to państwo nie jest źle burdel mamy w polityce a mimo to w kraju jest całkiem, całkiem.

jasne fszysko fajnie tyle że nie mamy nawet co marzy zeby Czechy w postępie gospodarczym dogoni ( o zachodniej europie szkoda gadac )

[Zajcew]

jasne fszysko fajnie tyle że nie mamy nawet co marzy zeby Czechy w postępie gospodarczym dogoni ( o zachodniej europie szkoda gadac )

Ludzie czy wy kiedykolwiek nauczycie się przestawać porównywać nas do innych krajów? Nauczcie się być dumni z tego co macie, nawet jeśli to niewiele bo tak czy inaczej sami do tego doszliśmy. Nie wiem czemu wszyscy postrzegają ten cały zachód jak jakiś raj. Ja np. jak słyszę o problemach emigracyjnych, terroryźmie, legalnej aborcji, eutanazji i narkotykach na tym wspaniałym zachodzie to od razu jestem zadowolony, że żyję tu a nie gdzie indziej. Patrzenie tylko na rozwój gospodarczy i dobrobyt to strasznie materialistyczne podejście do sprawy.
Poza tym polityka ma raczej niewielki wpływ na sprawy życia codziennego i gdybyś nie oglądał telewizji albo nie czytał gazet to byś zauważył, że jedyny wpływ jaki na ciebie mają te wszystkie te awantury na górze to wywoływanie irytacji i psucie nerwów, nic poza tym.

[Heimdall]

Poza tym polityka ma raczej niewielki wpływ na sprawy życia codziennego i gdybyś nie oglądał telewizji albo nie czytał gazet to byś zauważył, że jedyny wpływ jaki na ciebie mają te wszystkie te awantury na górze to wywoływanie irytacji i psucie nerwów, nic poza tym.

Ta jasne, a to że przeciętny niepracujący Niemiec dostaje więcej zasiłku dla bezrobotnych niż zarobi Polak harujący od świtu do zmierzcu to nie są sprawy życia codziennego?

[Mistrz Małodobry]

materialista

wiesz jakbys choc spróbował się uniezależnic od rodziców to by ci ten idealizm przeszedł

[Perzyn]

Co do Lenina i Stalina -> co by o nich nie mówić to należy mieć szacunek dla ich umiejętności zdobycia i utrzymania władzy. Byli ludźmi złymi i co do tego nie ma wątpliwości ale taki np. Stalin był diabelnie utalentowanym dyplomatą o czym świadczy choćby wynik konferencji Jałtańskiej. Dlatego choć w zupełności zgadzam się z tym, że

-Stalin umarł. Jaki to czas? Czas najwyższy.

to zawsze będe podziwiał ich talent polityczny i w inżynierii społecznej.

Co do Che Guevary -> nie czytałem bioografi i nie znam szczegółów jego życia ale wiem, że był jednym z nielicznych ideowców, o czym świadczy, że zrezygnował z ciepłej posadki na Kubie i poleciał szerzyć rewolucje. I choćby dlatego można go nazwać bohaterem - bo nie walczył dla siebie tylko był jednym z tych, którzy wierzyli, że robią to dla powszechnej równości.

Kolejnie odnośnie komunizmu. Sama idea jest równie szkodliwa jak to co opisał Tomasz Morus, co zresztą było chyba pierwszym obrazem komunizmu. Z kolei reżimy komunistyczne zasługują na jednoznaczne i niewątpliwe potępienie bo były po prostu zbrodnicze.

A porównanie Nazizmu z Komunizmem. Chyba jednak wolałbym żyć w Niemczech, bo tam o ile nie było się Żydem to życie było niezłe i szanse na pójście do paki nie były duże. CCCP to z kolei inna para kaloszy, kto czytał Grudzińskiego ten wie za jak absurdalne przewiny można było wylądować w łagrze. A odnośnie symboli komunistycznych to ja mam swoją teorie. Ludzi noszą sierp i młot lub czrwoną gwiazdę dlatego, że według sporej części ludzi te symbole fajnie wyglądają. Nieco jak z Brzozą i swastyką - symbol tak, konotacje ze zbrodniczym reżimem nie.

[Miśko]

I choćby dlatego można go nazwać bohaterem

Wielki mi bohater, który poddaje się będąc lekkon rannym i z pełnym magazynkiem w broni krzycząc "Nie strzelajcie, jestem cenniejszy żywy!". Na szczęście nie posłuchali.

[Zajcew]

materialista

wiesz jakbys choc spróbował się uniezależnic od rodziców to by ci ten idealizm przeszedł

Hmm no wiesz cały czas sie próbuje uniezależnić. Nie błagam nigdy starszych,żeby dali mi na coś kasę, kieszonkowego nie dostaję. Wiem co to znaczy ciężka charówka bo zdarzało mi się pracować nieraz. A bywało, że i matka musiała pożyczać ode mnie żeby kupić jedzenie na koniec miesiąca. Rozumiem, że mogłeś powiedzieć co powiedziałeś, ale dlaczego od razu potraktowałeś mnie jak zepsutego bachora?

[Mistrz Małodobry]

z prostej przyczyny

odpowiedziałem twój dośc napastliwy w formie post

Ludzie czy wy kiedykolwiek nauczycie się przestawać porównywać nas do innych krajów? Nauczcie się być dumni z tego co macie, nawet jeśli to niewiele bo tak czy inaczej sami do tego doszliśmy. Nie wiem czemu wszyscy postrzegają ten cały zachód jak jakiś raj. Ja np. jak słyszę o problemach emigracyjnych, terroryźmie, legalnej aborcji, eutanazji i narkotykach na tym wspaniałym zachodzie to od razu jestem zadowolony, że żyję tu a nie gdzie indziej. Patrzenie tylko na rozwój gospodarczy i dobrobyt to strasznie materialistyczne podejście do sprawy.

co do porównywania z innymi krajami to nasi południowi sasiedzi są najlepszym przykładem że obecna sytuacja gospodarcza nie jest winą wyłacznie pobytu za żelazną kurtyną bo jak widac innym się mogło uda ( ba nawet kraje bałkańskie szybciej od nas się rozwijają pomimo zniszczeń wojennych )

dumą nikt jeszcze głodu nie nasycił

a rozwój gospodarczy jest jedną z najważniejszych dla przyszości kraju ale tym pan "ja jestem prezydentem swojego pokolenia" ze swoim bratem się nie zajmą bo sa zajęci swoja prywatna wendettą a wybrańcy moheru co jest unikatem na skale swiatową uchwałą sejmu defrauduje pieniądze ZUSu. Tymczasem nasza gospodarka jest zaniedbana a kiedy nie posuwamy się do przodu to się cofamy!

[Zajcew]

a rozwój gospodarczy jest jedną z najważniejszych dla przyszości kraju

Zgadzam się, bo tu nie ma z czym dyskutować. Ale czy lepiej by było żyć w bogatym kraju bez żadnych wartości? O wszystkim trzeba pamiętać. Dla mnie osobiście duma narodowa jest bardzo ważna.

Tymczasem nasza gospodarka jest zaniedbana a kiedy nie posuwamy się do przodu to się cofamy!

Naprawdę? W mediach ciągle mówią co innego, że gospodarka stale się rozwija(No chyba że telewizja kłamie:)). Co najwyżej nie rozwija się tak szybko jak by mogła.

[Uciekinier]

Naprawdę? W mediach ciągle mówią co innego, że gospodarka stale się rozwija(No chyba że telewizja kłamie:)). Co najwyżej nie rozwija się tak szybko jak by mogła.

Zajcew słusznie prawi. Od lat powtarzamy ten sam frazes: "jest coraz gorzej", podczas gdy tak naprawdę nie wiemy o naszej gospodarce nic. Nie mówi się o tym, że inflacja jest u nas na bardzo dobrym poziomie, że żyje się coraz lepiej itp.. Za to wciąż mówi się o Giertychu (zarówno jednym jak i drugim), dolinie Rospudy, lustracji, Kościele...

A wracając do komunizmu. Ostatnio, pewna osoba, którą znam od dawna, uparcie twierdzi że komunizm był dobry dla Polski. Twierdzi, że ów ustrój przydał się do odbudowania Polski z olbrzymich zniszczeń powojennych. Mówi również o olbrzymich świadczeniach socjalnych dla wszystkich itp.. Zagadana na temat działań UB czy ZOMO, odpowiada że postępująca u nas dzika lustracja zaczyna działać podobnie, najpierw elity później reszta.

Ten ktoś żył za komuny, nie jest to żaden młody wielbiciel Che czy Marksa. Trudno mi odeprzeć wrażenie, że jednak ma trochę tej racji, choć sam osobiście jestem zdania, że historia mogła nam oszczędzić tego bólu.[/quote]

[Atanamir]

Zdania na temat komunizmu zarówno żyjących prze 89, jak i tych którzy na temat tego ustroju słyszeli tylko dziadkowe bajania są podzielone. Nie dziwię się więc, że ten twój znajomek miał takowe zdanie. Sam myślę, że komunizm miał swoje strony, swego czasu byłem

młody wielbiciel Che czy Marksa

. Utopijne ideologie państw pociągały mnie i wzbudzały moje zainteresowanie. Dlaczego więc w Polszcze naszej ukochanej nie panuje nam zdrowy i kochany komunizm ? No i zacząłem grzebać w książkach o tejże tematyce. Co się dowiedziałem, pisać tu nie będę bo i tak wszyscy zdają sobie z tego sprawę. Wniosek był jednak mniej więcej taki: Utopia nigdy nie będzie funkcjonowała. W ideologiach tych nie uwzględniono jakże zróżnicowanych zachowań rasy ludzkiej (jej popędów, pragnień, odchyłów etc.). Zostawiając jednak czystość ideologi, a wracając do komunizmu. System jak każdy system, ma swoje dobre i złe strony.

Twierdzi, że ów ustrój przydał się do odbudowania Polski z olbrzymich zniszczeń powojennych. Mówi również o olbrzymich świadczeniach socjalnych dla wszystkich itp

osobiście nie wątpię, że tak było jednak nie wątpię też w ZOMO i MO. Jak mówiłem wszystko ma swoje dobre i złe strony, jeśli chodzi o komunizm miał on po prostu trochę większą tą złą stronę.