Tabaka
-
- Bosman
- Posty: 1796
- Rejestracja: poniedziałek, 26 lutego 2007, 10:52
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Freistadt Danzig
Cóż, kaszubą nie jestem, ale co Wam powiem to Wam powiem: tabaka raz na jakis czas jest dobra na zatoki. W dużych ilościach niespecjalnie. Tak żeby dla smaku se wciągnac to jest ok. A tak to dupa. Nauczyłem kumpli "zapodawać pudra w szparę" ciśnieniowo i zaczęli wciągać takie grudki że niewiem ile możnaby smarkać(dwa dni?!).
Gawith, Loewen Price to takie do smaku
Medyk czy Red Bull to już mocniejsze takie do walnięcia się w dyńkę.
Gawith, Loewen Price to takie do smaku
Medyk czy Red Bull to już mocniejsze takie do walnięcia się w dyńkę.
-
- Bosman
- Posty: 1759
- Rejestracja: piątek, 17 lutego 2006, 15:05
- Numer GG: 7524209
- Lokalizacja: Gliwice
Zabijecie mnie za odświeżanie, ale... Red Bull wymiata! Teraz poluję (raczej na czas i chęci aby wybrać się do sklepu, a nie na samą tabakę )Na Colę Gawitha. Jak dla mnie ten specyfik jest doskonały, daje kopa, odświeża, a nie szkodzi tak jak fajki. Co do wciągania przez rurkę- tępię niemiłosiernie. To nie amfa, żeby wciągać przez zwinięte banknoty czy przez rurki z długopisu. Telepie mną też, gdy widzę na necie filmiki na których koleś wciąga dosłownie kilkumetrowe ścieżki, albo niejaki "filmik" pt Tabaczany raj, (który jest mixem wielu ujęć z neta) i na którym wciągają swastyki, pentagramy, granice Polski, męskie przyrodzenia... Na necie raz na ruski rok trafi się kwiatek, na którym koleś wciąga "rogi"- w sumie nie jest to śmieszne, ale znaczek kolesiowi fajnie wyszedł
Od dziś płacę Eurogąbkami.
-
- Kok
- Posty: 1133
- Rejestracja: niedziela, 26 grudnia 2004, 14:02
red bull - moze byc
gawith cola - niezly
löwenprise - dobra
gletscherprise - genialna
gawith apricot - mistrzostwo
alpina - tez mistrzostwo
ozona spearmint - genialne
ja sie kiedys u mnie w miescie do kensington luxury snuff dorwalem ten zapach mnie ciagle przesladuje... po prostu genialne.
wie ktos moze gdzie mozna w poznaniu medyka kupic?
gawith cola - niezly
löwenprise - dobra
gletscherprise - genialna
gawith apricot - mistrzostwo
alpina - tez mistrzostwo
ozona spearmint - genialne
ja sie kiedys u mnie w miescie do kensington luxury snuff dorwalem ten zapach mnie ciagle przesladuje... po prostu genialne.
wie ktos moze gdzie mozna w poznaniu medyka kupic?
-
- Bosman
- Posty: 2349
- Rejestracja: czwartek, 22 marca 2007, 18:09
- Numer GG: 9149904
- Lokalizacja: Wrzosowiska...
Tabaka rządzi
Biorę już dłuższy czas i powiem że nic mi tak nie poprawia nastroju. Już nawet tanie wina nie smakują jak kiedyś A tabaka no proszę-niezmiennie :D
RedBull czerwony wymiata
Ps.Na ile wam starcza pudełeczko ? Bo mi średnio na 1,5 miesiąca (W końcu to nie jest chleb powszedni, co ? )
Biorę już dłuższy czas i powiem że nic mi tak nie poprawia nastroju. Już nawet tanie wina nie smakują jak kiedyś A tabaka no proszę-niezmiennie :D
RedBull czerwony wymiata
Ps.Na ile wam starcza pudełeczko ? Bo mi średnio na 1,5 miesiąca (W końcu to nie jest chleb powszedni, co ? )
Mroczna partia zjadaczy sierściuchów
Czerwona Orientalna Prawica
Czerwona Orientalna Prawica
-
- Bosman
- Posty: 1898
- Rejestracja: wtorek, 3 października 2006, 20:11
- Lokalizacja: Asgard
-
- Tawerniany Leśny Duch
- Posty: 2555
- Rejestracja: poniedziałek, 13 listopada 2006, 19:14
- Numer GG: 1034954
- Lokalizacja: Las Laurelorn/Dąbrowa Górnicza/Warszawa
Mały OT: Mnie sie przypomniało, jak w podstawówce moi "genialni" koledzy wciągnęli sobie... kwasek cytrynowy. Zaczęli kichać jak oszalali i aż nie mogli powstrzymać łez Fajnie potem wyglądali - oczy przekrwione, czerwoni na gębie i kichali jeszcze od czasu do czasu. Za to w liceum kolesie chcieli sobie wciągnąć jakiś proszek musujący. Nie wiem, czy to doszło do skutku, ale mogłoby być ciekawieHeimdall pisze:Bombę to kiedyś miał jeden kolega z klasy jak wciągnał "trochę" tabaki. Przez całą lekcję siedział przymulony, a z oczu ciekły mu łzy.
-
- Bosman
- Posty: 1898
- Rejestracja: wtorek, 3 października 2006, 20:11
- Lokalizacja: Asgard
Hahaha, widać nie tylko ja jestem taki walnięty żeby wciągać nosem ten proszek ze środka zozoli . To było na historii, kichałem jak głupi. A mój kumpel który zażywa tabakę zmieszał ją kiedyś z pieprzem . Ciekawe jak po takim czymś kręci w nosie...Ravandil pisze:Za to w liceum kolesie chcieli sobie wciągnąć jakiś proszek musujący.
...
-
- Bosman
- Posty: 2349
- Rejestracja: czwartek, 22 marca 2007, 18:09
- Numer GG: 9149904
- Lokalizacja: Wrzosowiska...
-
- Tawerniany Leśny Duch
- Posty: 2555
- Rejestracja: poniedziałek, 13 listopada 2006, 19:14
- Numer GG: 1034954
- Lokalizacja: Las Laurelorn/Dąbrowa Górnicza/Warszawa
-
- Bosman
- Posty: 2349
- Rejestracja: czwartek, 22 marca 2007, 18:09
- Numer GG: 9149904
- Lokalizacja: Wrzosowiska...
Niezłe Rawandil... to słońce to świetna używka...
Gdyby tylko tak szybko nie uzależniało... ale przynajmniej nie kończy się szybko Boże, ale ta jazda jak sobie popatrzę przez 10 minut. Niesamowite. Te zawroty głowy, ta światłość umysłu
A tak serio- Naprawde chce ci się kichać od patrzenia w słońce ?
Gdyby tylko tak szybko nie uzależniało... ale przynajmniej nie kończy się szybko Boże, ale ta jazda jak sobie popatrzę przez 10 minut. Niesamowite. Te zawroty głowy, ta światłość umysłu
A tak serio- Naprawde chce ci się kichać od patrzenia w słońce ?
Mroczna partia zjadaczy sierściuchów
Czerwona Orientalna Prawica
Czerwona Orientalna Prawica
-
- Tawerniany Leśny Duch
- Posty: 2555
- Rejestracja: poniedziałek, 13 listopada 2006, 19:14
- Numer GG: 1034954
- Lokalizacja: Las Laurelorn/Dąbrowa Górnicza/Warszawa
Nie cały czas, nie myśl sobie Ale jak się popatrzę z rana na mocno świecące słońce, to nie ma bata, żeby nie kichnąć. I tylko raz. Dziwne, dlatego irytuje nieco. A jak chcesz sobie patrzeć przez 10 minut, to sobie okularki spraw, bo dla oczu to niezbyt dobra "używka".Alucard 666 pisze: A tak serio- Naprawde chce ci się kichać od patrzenia w słońce ?
Aha - i znowu zrobiłeś błąd Wiesz gdzie
<koniec offtopu>
-
- Bosman
- Posty: 2349
- Rejestracja: czwartek, 22 marca 2007, 18:09
- Numer GG: 9149904
- Lokalizacja: Wrzosowiska...
tak RaVandil... wiem gdzie... wracając do tabaki...
Próbował ktoś sobie kiedyś walić ją po oczach Wrażenia cudowne... świat się tak pięknie rozmywa ( próbowałem raz- więcej nie zamierzam )
PS. Gdzie mogę kupić tabaczkę kawową... słyszałem że jest ale nigdzie nie mogę znaleźć ...
Próbował ktoś sobie kiedyś walić ją po oczach Wrażenia cudowne... świat się tak pięknie rozmywa ( próbowałem raz- więcej nie zamierzam )
PS. Gdzie mogę kupić tabaczkę kawową... słyszałem że jest ale nigdzie nie mogę znaleźć ...
Mroczna partia zjadaczy sierściuchów
Czerwona Orientalna Prawica
Czerwona Orientalna Prawica
-
- Bosman
- Posty: 1759
- Rejestracja: piątek, 17 lutego 2006, 15:05
- Numer GG: 7524209
- Lokalizacja: Gliwice
Zozole to już legenda wśród moich "wciągających braci" Plusz, soda oczyszczona, herbata malinowa... Dobrze wiedzieć, że jest ktoś taki oprócz nas Kiedyś wciągnąłem końską dawkę pieprzu (czyli taką, że taka sama dawka tabaki mnie dosłownie przewraca na plecy) Płacz i zgrzytanie zębów, ból w nosie i gardle, zapłakane i przekrwione oczy... Nie polecam
Od dziś płacę Eurogąbkami.