Tawerna RPG

Właśnie. Tatuaże- szpecące czy upiększające?? Macie jakieś?? Pochwalcie się Ja zamierzam za jakieś 10-15 lat wydziergać sobie na łopatce łeb amstaffa. Cóż, nie moja wina że kocham tą rasę Tutaj jest o maniaku L5K Kto by się na coś takiego odważył??

To sie nazywa być miłośnikiem Firefoxa



Tatuaże miłośników Pitbullów, ASTów i innych bullowatych







Tutaj cała stronka z tatuażmi AST/Pit

Jak ktoś chce, to wrzuce "Smoka" w 3D, ale to już podbiega do pornografii i sado-maso... Jak sie modzi zgodzą, to dam linka.

Ja mam tatuaż na lewym ramieniu, który jest smokiem Utrudnia to troche życie np. przy wybieraniu kiecek na jakieś ważne uroczystości ale i tak jestem z niego dumna, Jam mi sie uda to fotke zrobie

Ja osobiście nie mam, ale mój brat obfituje w różne "dziary", np. plecionka na ramieniu, plecionka na palcu, orzeł na plecach, krzyż Guns N' Roses na ręku (taki jak ma Axl ) i skorpion .

Moja ciotka ma dosyć duży tatuaż na lewej łopatce. Za miesiąc wychodzi za mąż i specjalnie sobie kupiła sukienkę z odsłoniętymi plecami, żeby było widać :D

A mi się tatuaże nie podobają, kiedyś chciałam mieć takiego wężo-smoka na łydce, ale jakoś pomysł przestał mi się podobać. Wyszłam z założenia, że ładna jestem i nie muszę sobie niczego domalowywać :D

ja to mam plan zrobic sobie runiczny napis Nadir wzdluz kregoslupa...
Falka jako znawczyni runow powiedz mi czy dobrze to zapisalem:p

Tatuaże to fajna sprawa... Ogólnie piersing jest fajny. Sam da ręce mam nagą diablice w płomieniach i kolczyk w wardze
W najbliższym czasie jeszcze kilka "dziar" chce sobie "wydziabać" Może jakiś smoczek lub mag teraz .

Nadir pisze:ja to mam plan zrobic sobie runiczny napis Nadir wzdluz kregoslupa...
Falka jako znawczyni runow powiedz mi czy dobrze to zapisalem:p

LOL, od kiedy to ja jestem znawczynią run? :D
Kiedyś może i coś wiedziałam, ale nie zapominaj, że ja mam sklerozę -_-"
O ile mnie pamięć nie myli, to Carchmage i Runiq się na tym znają :)

@Halgren: piercing nie jest fajny ;) Kolczyki toleruję tylko w uszach (nie ważne i ich tam, ważne, żeby były w uszach). W innych miejscach na twarzy wyglądają brzydko, te na języku przeszkadzają w całowaniu, a kolczyki na ciele w miejscu innym niz głowa są pakudne :/ No ale to tylko moja skromna opinia, nie bijcie ;)

Heh, ja chciałem nogi zgolić, to mnie zgnojono, a co dopiero przebić sobie "cóś" A co do tatuaży - nic nie mam i chyba sobie wytatuję coś na 18-tkę. Może Biohazard, może berimbau. Najlepiej na ramieniu prawym

Falka pisze:

Nadir pisze:ja to mam plan zrobic sobie runiczny napis Nadir wzdluz kregoslupa...
Falka jako znawczyni runow powiedz mi czy dobrze to zapisalem:p

LOL, od kiedy to ja jestem znawczynią run?
Kiedyś może i coś wiedziałam, ale nie zapominaj, że ja mam sklerozę -_-"
O ile mnie pamięć nie myli, to Carchmage i Runiq się na tym znają

Po to tu jestem. ;p

Wygląd run zalezy od ich rodzaju. Największą gamę znaków oferują krasnoludzkie. Wtedy "Nadir" wyglądałby tak:



A co do tatuaży, to jak już będę pełnoletni, zrobię sobie jakieś runy albo miecz. Jeszcze nie wiem.

Falka- no sama mi kiedys w liscie pisalas elfickimi runami slawetny wierszyk o pomaranczach wiec sie zasugerowalem..
Runiq -to co napisalem to wzielem z dodatku na koncu "Powrotu Krola".. tam byly jakies runy ale nie bylem pewien co i jak wiec...WIELKIE dzieki:)

Nadir pisze:Falka- no sama mi kiedys w liscie pisalas elfickimi runami slawetny wierszyk o pomaranczach wiec sie zasugerowalem..

AAA, tamto :D
Zapomniałam o tym elfickim ^^ Chyba już nie pamiętam, jak się tym pisze :/ Skleroza nie boli, na szczęście. A jeszcze jak mieszkałam we Wrocku, to sobie ze współlokatorką zostawiałyśmy liściki/kateczki pisane tymi zawijaskami :)

Przepraszam za OT, nie bijcie, już będę grzeczna ;)

Z tego typu ozdob mam tylko kolczyk w lewej brwi. Tatuazu narazie niemam choc nie oznacza to, ze w przyszlosci sie to nie zmieni. I sam tez chcialbym raczej jakis napis po elfcku/krasnoludzku czy cos w tym stylu, zglosze sie wtedy do Runiqa, Falki i reszty znawców po pomoc

Falka- Każdy ma swoje zdanie na temat piersingu. Nie każdemu musi się podobać. Kolczyk na jezyku lub wardze (ustach) wcale nie przeszkadza w całowaniu, przynajmniej mi .

Podsuneliście mi pomysł z tym napisem runicznym, wcześniej miałem sceptyczne podejście do tatuowania napisów, ale teraz chyba zmieniłem zdanie.

PS. Polecam runy Krasnoludzkie są o wiele ładniejsze od elfickich

Sory za OT, ale macie jakiś słownik, że z lewej normalna litera a z prawej run?? Lub coś w tym stylu??

No ladnie powiedziec cos o swoim pomysle na dziare i zara wszyscy podlapia i znow stanie sie popularne.. a popularne dziary suxxx

Mi nie chodzi o zrobienie runów na ciele, tylko tak, wiedza do wykorzystani

Tori zajrzyj na tę stronkę
http://www.wsp.krakow.pl/whk/pismo/runy/index.html albo tą
http://dracopaladine.w.interia.pl/runy.html

sorki za offtop
Powracając do tematu to nie posiadam żadnych "dodatkowych" ozdób ciała. I zgadzam się z falką w kwesti kolczyków w brwiach. Niech będą wszedzie indziej, tylko nie w brwiach, jakoś to mnie niesmaczy. (no offence jakby co)Może w przyszłóo0ści cosik sobię wydziargam, ale długo to nie nastąpi. W każdym bądź razie nic zobowiązującego, co bym mógł się wszędzie pokazać.