Reklamy

Tutaj poruszamy wszystkie tematy, których nie da się upchnąć powyżej...
ODPOWIEDZ

Co sądzisz o reklamach??

Są super.
7
8%
Są nie do zniesienia
25
29%
Przydają się, czasem potrzebna jest przerwa
17
20%
Eee, reklamy?? A leci w TV coś innego??
38
44%
 
Liczba głosów: 87
AC
Bosman
Bosman
Posty: 2204
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:11
Numer GG: 4159090
Lokalizacja: Las Szamanów
Kontakt:

Post autor: AC »

A ja nie lubię reklam, mało rzeczy które reklamują i tak kupię :P
Obrazek
Eglarest
Chorąży
Chorąży
Posty: 3653
Rejestracja: sobota, 19 listopada 2005, 11:02
Numer GG: 777575
Lokalizacja: Poznań/Konin

Post autor: Eglarest »

AC jak jest sie odpornym an mechanizmy reklam to sie nie kupuje ja tez nie kupuję rzezcy ktore rekalmują tylkod latego ze widziałem reklame ;)

choć rekalma spełnia nieraz swoja funkcje informacyjną w tym przypadku fakt zainteresuje sie produktem jesli ktos mi powie ze to, a to ksoztuje tyle i mam to w promocji i moge diostac tamto albo jzu moge kozystac z takiej a takiej opcji. - to tyczy sie rynku telekomunikacji bardzo.
Ravandil
Tawerniany Leśny Duch
Tawerniany Leśny Duch
Posty: 2555
Rejestracja: poniedziałek, 13 listopada 2006, 19:14
Numer GG: 1034954
Lokalizacja: Las Laurelorn/Dąbrowa Górnicza/Warszawa

Post autor: Ravandil »

Ja reklam nie lubię. Kompletnie mnie one nie przekonują, nawet śmieszą i przerywają filmy w telewizji. Oglądam TV bardzo rzadko, ale jak już coś oglądam to strasznie mnie irytuje, że nie mogę zrobić tego w spokoju... Dlatego filmy na DVD rządzą :)
Nordycka Zielona Lewica


Obrazek
http://www.lastfm.pl/user/Ravandil/

Obrazek
Eglarest
Chorąży
Chorąży
Posty: 3653
Rejestracja: sobota, 19 listopada 2005, 11:02
Numer GG: 777575
Lokalizacja: Poznań/Konin

Post autor: Eglarest »

owszem rekalmy potrafią zirytować ale też są czasem przydatne np mozna psa wyprowadzic podczas jej trwania albo zrobic cos do żarcia :)

a osobiscie czasem lubie pooglądac reklamy
Jelcyn
Bombardier
Bombardier
Posty: 643
Rejestracja: niedziela, 12 czerwca 2005, 15:41
Numer GG: 9025892
Lokalizacja: Bydgoskie przedmieścia mrokiem zalane...
Kontakt:

Post autor: Jelcyn »

Najgorsze jest, że wiele reklam bazuje na niewiedzy oglądających. I tak mamy masło roślinne bez cholesterolu (rośliny nie wytwarzają go, bo jest tłuszczen zwierzęcym) i to "bez cholesterolu" jest ową innowacją, dla której mamy właśnie je kupić. Takie przykłady możnaby mnozyć.
"It is often said that before you die your life passes before your eyes. It is in fact true. It's called living."
-- Terry Pratchett
"Z głupotą się nie walczy, głupotę się omija"
Ravandil
Tawerniany Leśny Duch
Tawerniany Leśny Duch
Posty: 2555
Rejestracja: poniedziałek, 13 listopada 2006, 19:14
Numer GG: 1034954
Lokalizacja: Las Laurelorn/Dąbrowa Górnicza/Warszawa

Post autor: Ravandil »

Jelcyn pisze:Najgorsze jest, że wiele reklam bazuje na niewiedzy oglądających.
No i właśnie dlatego jesteśmy nieraz zalewani ogromem pseudonaukowej wiedzy, która to uzasadnia dlaczego produkt XX jest niesamowitą rewolucją i nie można bez niego żyć. Do tego dochodzi powoływanie się na rozmaite "niezależne instytuty", które potwierdzają genialność owego produktu... A jak sie okazuje, ile produktów, tyle instytutów. Większość producentów reklam stara się zrobić odbiorcom mętlik w głowach, byle zachęcić do kupna. Bardziej przeraża mnie jednak fakt, że niektóre reklamy są wybitnie kretyńskie i wywołują co najwyżej parsknięcie śmiechem (tu moje ulubione hasło z reklamy jakiegoś leku: "Czy miał pan kiedyś zapalenie dróg moczowych? Miałem", nie mogłem opanować śmiechu), lub obrzydzenie (reklamy np. śmierdzących zabawek). Zastanawia mnie tylko - czy sami producenci nie zdają sobie sprawy, że ich "dzieła" wywołują uśmiech politowania? Czy po prostu liczą na to, że "ciemny lud to kupi". Dziwna sprawa.
Nordycka Zielona Lewica


Obrazek
http://www.lastfm.pl/user/Ravandil/

Obrazek
Tori
Bosman
Bosman
Posty: 1759
Rejestracja: piątek, 17 lutego 2006, 15:05
Numer GG: 7524209
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: Tori »

Ale podoba mi się reklama jakiegoś tam dziennika- ten "Narzucone zdanie, własne zdanie, wymiana zdań" itp. Ogólnie ta reklama do mnie nie trafia i nie zachęca do kupna produktu, jednak idealnie są poskładane te wszystkie "zdania" :)
Od dziś płacę Eurogąbkami.
Eglarest
Chorąży
Chorąży
Posty: 3653
Rejestracja: sobota, 19 listopada 2005, 11:02
Numer GG: 777575
Lokalizacja: Poznań/Konin

Post autor: Eglarest »

Slyszeliscie że PIS chce wprowadzic zakaz reklamy kierowanej do dzieci jako by agresywna reklama do dzieci nierozumiejacych mechanizmow marketingowych etc miala zaszkodzic dzieciaką

Mnie ciekawi czy dorosli maja swiadomosc taka..
Awatar użytkownika
BAZYL
Zły Tawerniak
Zły Tawerniak
Posty: 4853
Rejestracja: czwartek, 12 sierpnia 2004, 09:51
Numer GG: 3135921
Skype: bazyl23
Lokalizacja: Słupsk/Gorzów Wlkp.
Kontakt:

Post autor: BAZYL »

Z tego co się orientuję to obowiązuje zakaz adresowania reklam do dzieci. I to nie jest żadna nowość, a jeśli słyszałeś że PiS planuje coś na ten temat, to chyba tylko jakieś dodatkowe restrykcje czy rozszerzenie pojęcia 'kierowania do dzieci'.
Pierwszy Admirał Niezwyciężonej Floty Rybackiej Najjaśniejszego Pana, Postrach Mórz i Oceanów, Wody Stojącej i Płynącej...
Eglarest
Chorąży
Chorąży
Posty: 3653
Rejestracja: sobota, 19 listopada 2005, 11:02
Numer GG: 777575
Lokalizacja: Poznań/Konin

Post autor: Eglarest »

BAZYLU nie ma takiego zakazu spojz na rekalmy na cartoon network albo w kinie przed kreskowkami. to taki standard ale reklamy wdzieraja sie tez np do szkół przejdz się korytarzem szkolnym pełno tego tylko sie tak w oczy nie rzuca.
Perzyn
Bosman
Bosman
Posty: 2074
Rejestracja: wtorek, 7 grudnia 2004, 07:23
Numer GG: 6094143
Lokalizacja: Roanapur
Kontakt:

Post autor: Perzyn »

Nie wyłamię się chyba jak stwierzdzę, że nie lubie reklam. Na szczęście TV oglądam niewiele, radia nie słucham, na ulicy jestem zbyt zatopiony we własnym świecie by je zwuażyć a na kompie mam zainstalowany Ad Muncher. Można więc rzec, że moje jestestwo jest jedynie w sposób minimalny wystawione na działanie reklam. Za to cieszę się, że w książkach ich jeszcze nie ma, bo wtedy to tylko wziąść żyletkę i strzelić 'emo' [znaczy pochlastać się]. Jest jednak parę reklam, które lubię - ostatnio reklamy snickersa bo są efekciarskie (ścigające się roboty w 2 wersjach - z piłką i jako samoloty a wcześniej gra beczkami w koparkach) i ostatnia reklama Heyah z zombiakami bo mi się kojarzy z... sesją Toriego :twisted: . Ale tak ogólnie to reklamy znudziły mnie tak, że ich nie zuważam na ogół.
Jelcyn
Bombardier
Bombardier
Posty: 643
Rejestracja: niedziela, 12 czerwca 2005, 15:41
Numer GG: 9025892
Lokalizacja: Bydgoskie przedmieścia mrokiem zalane...
Kontakt:

Post autor: Jelcyn »

Trzeba przyznać, że wśród całego reklamowego chłamu znajdzie się kilka perełek, które można nawet sztuką nazwać. Podzielam zdanie Toriego, dotyczące owej reklamy, ona naprawdę do mnie trafia. Na przytoczonym przykładzie widać, że można zrobić reklame, w której nie ma zbyt wiele mechanizmów manipulacyjnych, a która dotrze do odbiorcy i nakłoni do kupna. Oby powstawało więcej takich "inteligentnych" reklam[/url]
"It is often said that before you die your life passes before your eyes. It is in fact true. It's called living."
-- Terry Pratchett
"Z głupotą się nie walczy, głupotę się omija"
Eglarest
Chorąży
Chorąży
Posty: 3653
Rejestracja: sobota, 19 listopada 2005, 11:02
Numer GG: 777575
Lokalizacja: Poznań/Konin

Post autor: Eglarest »

Tak wiele reklam jest wręcz dzielem sztuki wiele przechodzi do histori a jeszcze inne znaczaco wplywaja na język czy tez kulture
spojzcie np. na reklame zywca jak wplynela znaczaco. Albo reklama frugo "no to frugo" czy tez ery.
Alucard
Bosman
Bosman
Posty: 2349
Rejestracja: czwartek, 22 marca 2007, 18:09
Numer GG: 9149904
Lokalizacja: Wrzosowiska...

Post autor: Alucard »

Byłem ostatnio na Uniwersytecie Śląskim na wykładach i prof. tłumaczył działanie eklam. Mózg człowieka koduje 0.03 procent reklamy (niech ktos mi powie, czy z reklamy wie, jaki jest procent w banku albo cena proszku?) dlatego zamiast informacji producentom powinno zależeć na odpowiedniej "atmosferze". Badania dowiodły, że więcej prod. sprzedaja firmy których reklamy
a)Mają jasną kolorystykę
b)radosna, ale stonowana muzykę
c)Propagują ważne dla nas ideały (obiad całą rodziną, wspólne oglądanie cyfrowego polsatu, randka et cetera)

Ciekawe, co nie ?
Tori
Bosman
Bosman
Posty: 1759
Rejestracja: piątek, 17 lutego 2006, 15:05
Numer GG: 7524209
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: Tori »

Oooo tak, te legendarne już "No to fugo" czy dialog:
=Baryła, skocz po frugo.
=No skocz, bo samo nie przyjdzie.
+A może przyjdzie....
Kiosk ożywa i idzie w stronę bohaterów.
-Co podać?
=Frugo...
-Nie ma. Wyszło.

Ale to słynne, w sumie tez legendarne "Prawie robi wielką różnicę", te amatorskie filmiki na necie...
Od dziś płacę Eurogąbkami.
Eglarest
Chorąży
Chorąży
Posty: 3653
Rejestracja: sobota, 19 listopada 2005, 11:02
Numer GG: 777575
Lokalizacja: Poznań/Konin

Post autor: Eglarest »

A powiem wam pewną ciekawostke nawiazujac do tego co mowił Alucard
otoz to prawda ze producenci staraja sie wzbudzic mile skojazenie
i nie wiem czy wiecie ale wizerunek świętego mikołaja jako czerwonego milego grubaska z broda wypromowała reklama coca-coli :) zauwazcie ze juz np. pepsi nie uzywa w reklamie mikolaja w klasycznym tego slowa rozumieniu tylko jakies renifery w czapkach ;)
Perzyn
Bosman
Bosman
Posty: 2074
Rejestracja: wtorek, 7 grudnia 2004, 07:23
Numer GG: 6094143
Lokalizacja: Roanapur
Kontakt:

Post autor: Perzyn »

I to jest właśnie najgorsze w reklamach. Nikogo nie obchodzi, że reklama wzbudzi w nas uśmiech politowania, o nie. Po prostu jak zobaczysz reklamę to w podświadomości zawsze zostaje te 0.03% a potem tylko myk drogą skojarzeń i kupując produkt nawet nie wiesz, że padłeś ofiarą reklamy. Tak tak drodzy państwo, wszyscy jesteśmy ofiarami reklam bo nasz mózg oszukuje nas samych.
ODPOWIEDZ