Nie Dzieciom Neostrady!

Tutaj poruszamy wszystkie tematy, których nie da się upchnąć powyżej...
Epyon
Tawerniak
Tawerniak
Posty: 2122
Rejestracja: poniedziałek, 3 października 2005, 13:57
Numer GG: 5438992
Lokalizacja: Mroczna Wieża
Kontakt:

Post autor: Epyon »

Belath_Nunescu pisze:Nie każdy kto ma neostradę musi być trollem. Nie można uogólniać, bo na niezliczonej ilości przykładów wiemy, że "wsadzać wszystko do jednego worka" to raczej zbyt dobrze nie wróży.
Tam bodajże na stronie było coś o tym. Nie chodzi tylko o tych co mają Neo, ale akcja nazywa się tak, gdyż to właśnie Neo upowszechniła internet w domach.
Obrazek
Jelcyn
Bombardier
Bombardier
Posty: 643
Rejestracja: niedziela, 12 czerwca 2005, 15:41
Numer GG: 9025892
Lokalizacja: Bydgoskie przedmieścia mrokiem zalane...
Kontakt:

Post autor: Jelcyn »

Nieźle mnie rozbawiłeś, tym zaznaczaniem. A dzisiaj cały dzień doła miałem. Dzięks.

Wg mnie to to, czy ktoś jest trolem czy nie nie zawsze zależy od wieku, a raczej od charakteru, czy też pewnych dewiacji w osobowości takiej osoby. IMO sa to osoby, które pragną być zauważone, zwrócić na siebię uwagę itd.
"It is often said that before you die your life passes before your eyes. It is in fact true. It's called living."
-- Terry Pratchett
"Z głupotą się nie walczy, głupotę się omija"
Nadir
Kok
Kok
Posty: 1438
Rejestracja: wtorek, 20 grudnia 2005, 11:05
Numer GG: 3327785
Lokalizacja: 3city

Post autor: Nadir »

jelcyn- to moga tez byc osoby ktore staraja sie byc trendy, jazzy, edgy czy jak to sie teraz modnie mowi na dazenie za moda :twisted: a takie pisanko jest strasznie popularne....NIESTETY:(
Czasami mam uczucie, że przede mną rozpościera się wielki ocean prawdy, a ja siedzę na plaży i bawię się kamykami. Ale pewnego dnia nauczę się po nim żeglować.

Don't take your organs to heaven... heaven knows we need them here.
Miechu
Marynarz
Marynarz
Posty: 207
Rejestracja: środa, 3 maja 2006, 21:04
Lokalizacja: Ałów

Post autor: Miechu »

Spotyka sie tych trolli troche, oj spotyka.. Kiedys (w dawnych gimnazjalnych czasach) mialem takiego kumpla w klasie który wrecz fascynowal sie "zawodowym" nabijaniem postów na forach. Pisal byle co, byle gdzie i byle jak tylko po to zeby chwalic sie liczba postów. i wydaje mi sie, ze wlkasnie takich typków powinno sie nazywac trollami i przeciw takim zachowaniom skierowana jest miedzy innymi ta akcja. Co do bledów ortograficznych to nie lubie gdy sa one rażące. Ale wole uwazac z osadzaniem bo okaze sie, ze sam zrobilem ich mnostwo - to calkiem mozliwe...
Come with me my little ones
Let's revel for the free
Raise your glass and praise the fact
How easy life can be..!
Falandar
Marynarz
Marynarz
Posty: 166
Rejestracja: poniedziałek, 10 kwietnia 2006, 01:23
Numer GG: 5951765
Lokalizacja: Drawsko Pom/Wrocław

Post autor: Falandar »

Jeśli chodzi o ortografie to nie mozna byc bezwzglednym i ponizajacym w stosunku do ludzi popełniających błedy, trzeba okazac wyrozumialosc. Każdemu zdarzyło sie popelnic ortograficzną gafe czy literowke. Ale jesli chodzi o te trole i cale zamieszanie w okolo to jestem za!

No teraz tylko czekac zemsty troli na tym forum :twisted:
Craw
Bosman
Bosman
Posty: 1864
Rejestracja: poniedziałek, 25 kwietnia 2005, 20:51
Numer GG: 5454998

Post autor: Craw »

Ale tu nie chodzi o literowke czy gafe, a o lenistfo urzytkownikuw, kturzy nie chcom sie nawed pozdarac, by popoprawiadz sfoje rarzonce blendy.
Falandar
Marynarz
Marynarz
Posty: 166
Rejestracja: poniedziałek, 10 kwietnia 2006, 01:23
Numer GG: 5951765
Lokalizacja: Drawsko Pom/Wrocław

Post autor: Falandar »

No do jósz wżysdgo rosómiem, hoć siem drohe fachałem do jeztem dzałgoficie befny.
Nadir
Kok
Kok
Posty: 1438
Rejestracja: wtorek, 20 grudnia 2005, 11:05
Numer GG: 3327785
Lokalizacja: 3city

Post autor: Nadir »

fogoole nie macie pojecia jak sie pishe f fspoolczesnym sfiecie loociska... czas fprofacic pefne radykalne smiany fcelu ujenolicenia nashego superkul gangsta slangu... :twisted:
Czasami mam uczucie, że przede mną rozpościera się wielki ocean prawdy, a ja siedzę na plaży i bawię się kamykami. Ale pewnego dnia nauczę się po nim żeglować.

Don't take your organs to heaven... heaven knows we need them here.
Nyano
Mat
Mat
Posty: 589
Rejestracja: poniedziałek, 6 lutego 2006, 11:51
Numer GG: 3030068
Lokalizacja: Z ukrycia i cienia

Post autor: Nyano »

A ia myźle sze czaz samknonć ten temad po robi śe bessensowny.

Moim skromnym zdaniem to akcja jest również strasznie bezsensowna. Zarówno dzieciaki, jak również inni irytujący ludzie zawsze byli i będą, niezależnie od tego jakie akcje sobie zrobimy, i jak idiotycznie je nazwiemy (Tak, jestem użytkownikiem Neostrady, i co z tego?)

PS:
KrucaFuks pisze:pewnego razu
Rozumiem że powinno być "pewnego raza"? A może "pewnego razó"?
Bóg na Krzyżu był tylko kolejną religią, która uczyła że miłość i morderstwo są nierozłącznie związane - że w końcu Bóg zawsze pije krew
Epyon
Tawerniak
Tawerniak
Posty: 2122
Rejestracja: poniedziałek, 3 października 2005, 13:57
Numer GG: 5438992
Lokalizacja: Mroczna Wieża
Kontakt:

Post autor: Epyon »

Sai Nyano, oby twe dni były długie, a noce przyjemne.

Sam fakt, że używasz Neostrady nie oznacza że zaliczasz się do jej dzieci. Nikt nie tępi przecież jej samej, a tylko osoby, które z dobrodziejstw internetu korzystają niewłaściwie.
Oczywiście te zjawisko nie zostanie wytępione, ale nagłośnione i o to w tym wszystkim chodzi, bo spróbować warto zawsze.
Obrazek
Nyano
Mat
Mat
Posty: 589
Rejestracja: poniedziałek, 6 lutego 2006, 11:51
Numer GG: 3030068
Lokalizacja: Z ukrycia i cienia

Post autor: Nyano »

A tobie dwa razy tyle, sai - Odrzekł Nyano trzykrotnie uderzając się po gardle. :]
Ra-V pisze:Sam fakt, że używasz Neostrady nie oznacza że zaliczasz się do jej dzieci. Nikt nie tępi przecież jej samej, a tylko osoby, które z dobrodziejstw internetu korzystają niewłaściwie.
Nie neguję tego faktu. miałem na myśli jedynie niewłaściwą nazwę akcji. Czemu na przykład nikt nie nazwał jej "Nie Dzieciom Chello"?
Ra-V pisze:Oczywiście te zjawisko nie zostanie wytępione, ale nagłośnione i o to w tym wszystkim chodzi, bo spróbować warto zawsze.
Nagłośnienie? Nagłośnienie czego? Co da nagłośnienie faktu, że nie tylko w rzeczywistości, ale i w internecie są różnego rodzaju półinteligenci? Uważam, że akcja jest bezsensowna, ponieważ treści zawarte na owej stronie internetowej nie zmieniły mojego stosunku do tak zwanych "Dzieci Neostrady".
Autor strony pisze:Celem akcji jest zwiększenie uwagi na beztroskie dzieci neostrady, nie zwracające uwagi na panujące zasady, brak kultury, często rażące błędy ortograficzne. Osoby takie należy zgłaszać do administratorów i moderatorów forów, grup dyskusyjnych i innych społeczności internetowych.
To również zależy od "rytuałów" przyjętych na danym forum / grupie duskusyjnej, a nie od tego czy jakiś samozwańczy Mesjasz nam objawi jakie to zachowania należy zwalczać.
Bóg na Krzyżu był tylko kolejną religią, która uczyła że miłość i morderstwo są nierozłącznie związane - że w końcu Bóg zawsze pije krew
Lord Malphas
Pomywacz
Posty: 34
Rejestracja: wtorek, 4 kwietnia 2006, 18:03
Kontakt:

Post autor: Lord Malphas »

Ja nie mam nic przeciwko tej akcji chociażby dla tego że jak znajdzie się na jakiś forum taki człowiek jak to określiłeś półinteligentny to będzie można powiedzieć "Typowe dziecko neostrady" i wszyscy będą wiedzieli o co chodzi.
„Wypatruj sercem, czego oczy dostrzec nie mogą, a odnajdziesz drzwi, których nie ma”
Patricia A. McKillip
Obrazek
Nadir
Kok
Kok
Posty: 1438
Rejestracja: wtorek, 20 grudnia 2005, 11:05
Numer GG: 3327785
Lokalizacja: 3city

Post autor: Nadir »

Nyano- mesjasz czy nie ale ma troche racji. Tak jak i ty. Faktem jest ze sa pewne sprawy ktore zaleza od klimatu forum ale jest tez cos takiego co nazywa sie netykieta. Mysle ze to o to wlasnie chodzilo autorom akcji.

Dlaczego dzieci neo? Bo to ona pierwsza tak spopularyzowala dostęp do sieci.. Gdyby chello bylo pionierem to akcja wziela by od niego nazwe...

Co do nagłaśniania.. Faktem jest że mamy w Polsce mase rożnych ludzi i taboretów i choć wszystkie media mowią o tym jaki to głupi pomysł żeby z Leppera robić premiera ludzie maja to wszystko gdzieś i nic nie robią... wiec nagłośnienie to chyba zły sposob, robi im tylko reklamę:(
Czasami mam uczucie, że przede mną rozpościera się wielki ocean prawdy, a ja siedzę na plaży i bawię się kamykami. Ale pewnego dnia nauczę się po nim żeglować.

Don't take your organs to heaven... heaven knows we need them here.
Awatar użytkownika
BAZYL
Zły Tawerniak
Zły Tawerniak
Posty: 4853
Rejestracja: czwartek, 12 sierpnia 2004, 09:51
Numer GG: 3135921
Skype: bazyl23
Lokalizacja: Słupsk/Gorzów Wlkp.
Kontakt:

Post autor: BAZYL »

Ja uważam, ze ktoś przy okazji dobrego pomysłu chciał zrobić antyreklamę telekomunine. Dlaczego? Ano dlatego, że zjawisko nazywa sie trollingiem, a ludzi tak sie zachowujacych - trollami. Więc po co było zmieniać tę nazwę?
Pierwszy Admirał Niezwyciężonej Floty Rybackiej Najjaśniejszego Pana, Postrach Mórz i Oceanów, Wody Stojącej i Płynącej...
Falandar
Marynarz
Marynarz
Posty: 166
Rejestracja: poniedziałek, 10 kwietnia 2006, 01:23
Numer GG: 5951765
Lokalizacja: Drawsko Pom/Wrocław

Post autor: Falandar »

To jest konspiracja innych firm udostępniających internet przeciwko TP :D teraz nikt nie założy neostrady bo na podwórku bedą na niego mówili troll....
Lord Malphas
Pomywacz
Posty: 34
Rejestracja: wtorek, 4 kwietnia 2006, 18:03
Kontakt:

Post autor: Lord Malphas »

BAZYL pisze: że zjawisko nazywa sie trollingiem, a ludzi tak sie zachowujacych - trollami.

Szczerze mówić nie wiedziałem o tym. Ale nawet to telekomie przydałoby się trochę antyreklamy bo naprawdę ja przez miesiąc wyzywam na nich więcej niż przez rok na nauczycieli.
„Wypatruj sercem, czego oczy dostrzec nie mogą, a odnajdziesz drzwi, których nie ma”
Patricia A. McKillip
Obrazek
Nadir
Kok
Kok
Posty: 1438
Rejestracja: wtorek, 20 grudnia 2005, 11:05
Numer GG: 3327785
Lokalizacja: 3city

Post autor: Nadir »

no mozna by ponarzekac to by przestali klientow traktowac jak szmaty.. np dzis spotkalem babke co tpsa jej rachunek za neo przez6 mcy wysylalo choc nie zamawiala...nawet kompa nie miala...4xna miesiac byla u nich zlozyc zazalenie i po 6 mcach dopiero przestali jej wysylac ...padaka...
Czasami mam uczucie, że przede mną rozpościera się wielki ocean prawdy, a ja siedzę na plaży i bawię się kamykami. Ale pewnego dnia nauczę się po nim żeglować.

Don't take your organs to heaven... heaven knows we need them here.
ODPOWIEDZ