Co po LO?

Tutaj poruszamy wszystkie tematy, których nie da się upchnąć powyżej...
Falandar
Marynarz
Marynarz
Posty: 166
Rejestracja: poniedziałek, 10 kwietnia 2006, 01:23
Numer GG: 5951765
Lokalizacja: Drawsko Pom/Wrocław

Post autor: Falandar »

Do tego religia jeszcze dojdzie... :) oj będzie zadyma w polskim szkolnictwie. I tak do tej pory z tymi maturami to jedno wielkie nieporozumienie, wymysł gimnazjum kolejna porażka. Polskie szkolnictwo to równia pochyła, w dół :(
Craw
Bosman
Bosman
Posty: 1864
Rejestracja: poniedziałek, 25 kwietnia 2005, 20:51
Numer GG: 5454998

Post autor: Craw »

A czemu by nie np? Bo mimo wszystko jakas tam wiedze przydalo by sie miec. To podobnie jak z polskim - niby komu to potrzebne? Ale jakas elementarna wiedza byc musi. Tak samo powinno byc z mata (ja akurat jestem za obowiazkowym jej zdawaniem).

I co sie martwicie? Narzekacie, ze mata obowiazkowo na maturze itp, a od wszystkich slysze glosy typu "do matury sie nie trzeba uczyc" i "kazdy glupi zda podstawowy." Wiec czego narzekacie? Bo z tego wynika, jakoby ta mata byla nie do przejscia.
fds
Tawerniany Che Wiewióra
Tawerniany Che Wiewióra
Posty: 1529
Rejestracja: niedziela, 13 listopada 2005, 16:55
Numer GG: 0
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: fds »

W pełni się zgadzam z Crawem, też uważam że matura z matmy powinna być obowiązkowa. A jak ktoś jej nie zda, to wg mnie jest bardzo, ale to bardzo ograniczony umysłowo.
Obrazek
Podręczniki za darmo:
Shadowrun 2ed
DnD v3.5
Falandar
Marynarz
Marynarz
Posty: 166
Rejestracja: poniedziałek, 10 kwietnia 2006, 01:23
Numer GG: 5951765
Lokalizacja: Drawsko Pom/Wrocław

Post autor: Falandar »

no nie wiem, sam jesem w profilu matematycznym, a mimo to mam do niej takie negatywne podejscie... moze po prostu za duzo zobaczyłem :D
Lord Malphas
Pomywacz
Posty: 34
Rejestracja: wtorek, 4 kwietnia 2006, 18:03
Kontakt:

Post autor: Lord Malphas »

Ja mam krytyczne spojrzenie na obowiązkową maturę z matmy. Nie dlatego że być może ludzie jej nie zdadzą bo tak jak ktoś powiedział wcześniej zdać maturę jest bardzo prosto ale ja bym się bardziej obawiał reakcji nauczycieli od matematyki którzy zaczną dodawać jakieś "ciekawostki" (czytaj trudniejsze zadania) mówiąc "to na pewno będzie na maturze" Może w waszych liceach tak nie będzie ale w moim dam sobie rękę uciąć że będzie i to bardzo często.
„Wypatruj sercem, czego oczy dostrzec nie mogą, a odnajdziesz drzwi, których nie ma”
Patricia A. McKillip
Obrazek
Falandar
Marynarz
Marynarz
Posty: 166
Rejestracja: poniedziałek, 10 kwietnia 2006, 01:23
Numer GG: 5951765
Lokalizacja: Drawsko Pom/Wrocław

Post autor: Falandar »

U mnie bylo tak na wszystkich przedmiotach. Z profulu matematyczno-informatycznego, powstal rozszerzony-calkoszaltowo :D
Lord Malphas
Pomywacz
Posty: 34
Rejestracja: wtorek, 4 kwietnia 2006, 18:03
Kontakt:

Post autor: Lord Malphas »

Falandar pisze:U mnie bylo tak na wszystkich przedmiotach. Z profulu matematyczno-informatycznego, powstal rozszerzony-calkoszaltowo :D
No u mnie jest tak samo tylko że profilem wychodzącym jest Biologiczno-chemiczny.
„Wypatruj sercem, czego oczy dostrzec nie mogą, a odnajdziesz drzwi, których nie ma”
Patricia A. McKillip
Obrazek
LOD
Kok
Kok
Posty: 1348
Rejestracja: niedziela, 14 sierpnia 2005, 17:33
Numer GG: 0
Lokalizacja: Z Karczmy "Pod Wyszczerbionym Toporem"

Post autor: LOD »

Mnie tam wszystko jedno czy będę pisał tę matematykę na maturze (a będę... pierwszy rocznik...), bo o ile nie znajdę ciekawej przyszłości związanej z chemią, to właśnie będę zdawał matmę. 8)

Jestem za to całkowicie przeciw maturze z religi (chyba że by była nieobowiązkowa). Dla mnie to jest idiotyzm, ponieważ po kiego grzyba to komu skoro np. ktoś nie chodzi na religię/jest niewierzący? Poza tym czego się na tę maturę uczyć?? Biblii na pamięć? Książeczki z modlitwami? Bezsens.
Obrazek
"Nie wiem na co będzie trzecia wojna światowa, ale czwarta będzie na pewno na maczugi." Albert Einstein
Falka
Tawerniana Wiewiórka
Tawerniana Wiewiórka
Posty: 2008
Rejestracja: poniedziałek, 23 sierpnia 2004, 15:54
Numer GG: 1087314
Lokalizacja: dziupla ^^
Kontakt:

Post autor: Falka »

LOD pisze:Jestem za to całkowicie przeciw maturze z religi (chyba że by była nieobowiązkowa). Dla mnie to jest idiotyzm, ponieważ po kiego grzyba to komu skoro np. ktoś nie chodzi na religię/jest niewierzący? Poza tym czego się na tę maturę uczyć?? Biblii na pamięć? Książeczki z modlitwami? Bezsens.
Nikt obowiązkowej religii nie chciał wprowadzić, dyskusje były na temat nieobowiązkowej. Skoro jest cośtam o tańcu, to czemu nie religia?

A tak poza tym, to lepszym pomysłem byłoby religioznastwo. Wtedy nawet niewierzący mogliby się tym zająć - nie trzeba wyznawać danej religii, aby wiedzieć coś o niej. Takie coś uważam za bardzo interesujące, zwłaszcza, że podobny kierunek można studiować. Byłoby wtedy łatwiej osobom zaiteresowanym się tam dostać.

Sama religia na maturze to pomyłka i niczego nie daje (chociaż ja po regularnym chodzeniu na religię w 4 klasie liecum dostałam papierek, że nie muszę chodzić na nauki przedmałżeńskie, jeśliby mi się zechciało wziąść ślub w kościele;))
Sblam! | "Orły są duże i tupią"
Jelcyn
Bombardier
Bombardier
Posty: 643
Rejestracja: niedziela, 12 czerwca 2005, 15:41
Numer GG: 9025892
Lokalizacja: Bydgoskie przedmieścia mrokiem zalane...
Kontakt:

Post autor: Jelcyn »

Ja również jestem za religioznawstwam. Cop do matury z Matmy, to jest mi to raczej obojętne bo jak ją wprowadzą to rzeba będzie ją zdać i tyle, a jak nie to też będzie spoko.
P.S. Lordzie Malphas witaj w klubie!
"It is often said that before you die your life passes before your eyes. It is in fact true. It's called living."
-- Terry Pratchett
"Z głupotą się nie walczy, głupotę się omija"
krucaFuks
Tawerniany Trickster
Tawerniany Trickster
Posty: 898
Rejestracja: wtorek, 22 listopada 2005, 10:35
Numer GG: 0
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: krucaFuks »

Falka pisze: Nikt obowiązkowej religii nie chciał wprowadzić, dyskusje były na temat nieobowiązkowej. Skoro jest cośtam o tańcu, to czemu nie religia?
Ponieważ egzaminy państwowe w państwie laickim (nie-teokratycznym) przeprowadza się z zakresu wiedzy, który:
- jest usystematyzowany i uregulowany programem zatwierdzonym przez organa państwowe;
- zawiera wiadomości prezentowane w sposob w miare obiektywny i poddany uprzednio krytyce;
- nie zawiera tresci sprzecznych np. z porzadkiem prawnym lub obowiazujaca wiedza naukowa (np medycyna).

Jezeli uda sie wypracowac program spelniajacy te warunki, to jestem za. Tyle ze piewcy pomyslu religii w szkolach mysla zupelnie o czym innym i w zyciu by sie na taki program nie zgodzili :D
Obrazek Obrazek
Falka
Tawerniana Wiewiórka
Tawerniana Wiewiórka
Posty: 2008
Rejestracja: poniedziałek, 23 sierpnia 2004, 15:54
Numer GG: 1087314
Lokalizacja: dziupla ^^
Kontakt:

Post autor: Falka »

krucaFuks pisze:Ponieważ egzaminy państwowe w państwie laickim (nie-teokratycznym) przeprowadza się z zakresu wiedzy, który:
- jest usystematyzowany i uregulowany programem zatwierdzonym przez organa państwowe;
- zawiera wiadomości prezentowane w sposob w miare obiektywny i poddany uprzednio krytyce;
- nie zawiera tresci sprzecznych np. z porzadkiem prawnym lub obowiazujaca wiedza naukowa (np medycyna).
Twoje argumenty są zbyt logiczne. Nikt w rządzie nawet o tym nie pomyśli ;) A jak już, to:
- ureguluje się w odpowiednim ministerstwie program nauczania religii,
- podda krytyce odpowiednio wyselekcjonowanym "fachowcom", którzy uznają, że jest obiektywny,
- udowodni, że religia jest ok, a widza naukowa to dzieło złego Układu i nie można jej traktować poważnie.

Kurcze, to miał być dowcip, a zabrzmiało zbyt prawdopodobnie. Jak się cieszę, że zdawałam starą maturę i mnie to nie dotyczy :D
Sblam! | "Orły są duże i tupią"
Craw
Bosman
Bosman
Posty: 1864
Rejestracja: poniedziałek, 25 kwietnia 2005, 20:51
Numer GG: 5454998

Post autor: Craw »

Nie Ty jedna Falciu, nie Ty jedna ;)
CoB
Tawerniak
Tawerniak
Posty: 1616
Rejestracja: poniedziałek, 12 września 2005, 08:47
Numer GG: 5879500
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Post autor: CoB »

Ha, siedzę w technikum, pani pytała dziś kto chce zdawać rozszerzoną maturę z biologii - nie wiem co mnie tknęło, ale się zgłosiłem... Druga klasa będzie cieżkaaa... (Bo oprócz dodatkowych godzin biologii dojdą mi zajęcia praktyczne i więcej prób zespołu muzycznego...)
Zastanawiam się tylko, na co można iść po zdaniu matury: podstawowej z fizyki, rozszerzonej z polskiego, angielskiego, matmy i biologii?
http://niwia.myforum.pl/ - forum Opolskiego klubu RPG i fantastyki
http://my.opera.com/gimnazjon/blog/ - sport, ruch, zdrowie, itepe
Jelcyn
Bombardier
Bombardier
Posty: 643
Rejestracja: niedziela, 12 czerwca 2005, 15:41
Numer GG: 9025892
Lokalizacja: Bydgoskie przedmieścia mrokiem zalane...
Kontakt:

Post autor: Jelcyn »

po zdaniu tych wszystkich matur można iść........................się napić.

Sorka za offtop, ale nie mogłem się oprzeć pokusie.
"It is often said that before you die your life passes before your eyes. It is in fact true. It's called living."
-- Terry Pratchett
"Z głupotą się nie walczy, głupotę się omija"
krucaFuks
Tawerniany Trickster
Tawerniany Trickster
Posty: 898
Rejestracja: wtorek, 22 listopada 2005, 10:35
Numer GG: 0
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: krucaFuks »

CoB pisze:Zastanawiam się tylko, na co można iść po zdaniu matury: podstawowej z fizyki, rozszerzonej z polskiego, angielskiego, matmy i biologii?
Na piwo mozna isc :D
Obrazek Obrazek
CoB
Tawerniak
Tawerniak
Posty: 1616
Rejestracja: poniedziałek, 12 września 2005, 08:47
Numer GG: 5879500
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Post autor: CoB »

Na piwo można iść zawsze, a ja już dawno ostro się uczę :P (Przez co kącik NS jest nieregularny :()
http://niwia.myforum.pl/ - forum Opolskiego klubu RPG i fantastyki
http://my.opera.com/gimnazjon/blog/ - sport, ruch, zdrowie, itepe
ODPOWIEDZ