Wrzesień - do szkoły!!!

Tutaj poruszamy wszystkie tematy, których nie da się upchnąć powyżej...
ODPOWIEDZ
Krycho
Marynarz
Marynarz
Posty: 233
Rejestracja: czwartek, 2 września 2004, 14:40
Lokalizacja: Konin
Kontakt:

Post autor: Krycho »

Ja tu właśnie pisze w przerwie miedzy wkuwaniem i chciałbym pozdrowić moją nauczycielkę od polaka ( [CENZURA]). Przepraszam za słownictwo ale ta ( patrz poprzedni nawias) pyta co lekcje, stawia pały za wszystko i gdy ktoś spóźni się 2 sek. na lekcję robi całej klasie kartkówkę. Ja już nie wiem ile mam jej dać w łapę.
!!!Chcemy własnego tematu dla runicznej gwardii!!!
Ramal
Pomywacz
Posty: 26
Rejestracja: piątek, 9 września 2005, 17:06
Lokalizacja: Słupca
Kontakt:

Post autor: Ramal »

Jak to jest że jak są wakacje to nie chce mi się czytac, a jak wrzesien sie zaczyna i lektury dochodzą to świezbi mnie ręka po Zelzanego...
"Czasami wole być zupełnie sam, niezdarnie tańczyć na granicy zła, i nawet stoczyć się na samo dno, czasami wolę to niż czułość waszych obcych rąk..."
Krycho
Marynarz
Marynarz
Posty: 233
Rejestracja: czwartek, 2 września 2004, 14:40
Lokalizacja: Konin
Kontakt:

Post autor: Krycho »

Wy niedobre wy! Po co cenzura, przecież wstawiłem "*" w kilku literkach!:D Jakbyście mieli u niej lekcje to byście się dopisali:) Obydwoma rękami a Falka wiewiórczym ogonem:P
!!!Chcemy własnego tematu dla runicznej gwardii!!!
Falka
Tawerniana Wiewiórka
Tawerniana Wiewiórka
Posty: 2008
Rejestracja: poniedziałek, 23 sierpnia 2004, 15:54
Numer GG: 1087314
Lokalizacja: dziupla ^^
Kontakt:

Post autor: Falka »

Mojego ogona w to nie mieszaj. I pamiętaj: Falka nie przeklina. Nigdy.
Sblam! | "Orły są duże i tupią"
Vircung
Marynarz
Marynarz
Posty: 214
Rejestracja: poniedziałek, 25 października 2004, 13:22
Lokalizacja: ...z nienacka...
Kontakt:

Post autor: Vircung »

przeklinać może nie ale niewiadomo co sobie myśli bo wszystkie Falki tegoświata mają nieodgadniony umysł i umieją sie kontrolować wieć w myśklach może przeklinaja.... :P
Czyń Zło

Na potęgę Moherowego Beretu !!

http://www.i-rpg.net
Awatar użytkownika
BAZYL
Zły Tawerniak
Zły Tawerniak
Posty: 4853
Rejestracja: czwartek, 12 sierpnia 2004, 09:51
Numer GG: 3135921
Skype: bazyl23
Lokalizacja: Słupsk/Gorzów Wlkp.
Kontakt:

Post autor: BAZYL »

Falka pisze:Mojego ogona w to nie mieszaj. I pamiętaj: Falka nie przeklina. Nigdy.
Potwioerdzam - "kulde" to nie przekleństwo! :lol:
Pierwszy Admirał Niezwyciężonej Floty Rybackiej Najjaśniejszego Pana, Postrach Mórz i Oceanów, Wody Stojącej i Płynącej...
Vircung
Marynarz
Marynarz
Posty: 214
Rejestracja: poniedziałek, 25 października 2004, 13:22
Lokalizacja: ...z nienacka...
Kontakt:

Post autor: Vircung »

a może poprostu Falcia ma inna klawiatuj\rę.. tzn inne rozlożenie przycisków a Ona jestp rzyzwyczajona do starej polskiej klawiatury.. no i wszystkie przekleństwa jakie Ona pisze zamieniaja sie w normalne niewulgarne slowa z dodatkowa ilością interpunkcji :D:P
Czyń Zło

Na potęgę Moherowego Beretu !!

http://www.i-rpg.net
Falka
Tawerniana Wiewiórka
Tawerniana Wiewiórka
Posty: 2008
Rejestracja: poniedziałek, 23 sierpnia 2004, 15:54
Numer GG: 1087314
Lokalizacja: dziupla ^^
Kontakt:

Post autor: Falka »

Ty nie bądź taki mądry :P Co innego napisać przekleństwo, a co innego powiedzieć. 'Damn' i 'cholera' to jedyne przekleństwa, jakich mi się zdarza użyć.

Jak już jestem przy przeklinaniu, to taka mała dygresja. Od kiedy mieszkam w Londynie, coraz mniej lubię Polaków. Zanim się ich w ogóle zauważy, to się ich słyszy - K[BEEP!]A, K[BEEP!]A i tylko K[BEEP!]A... I jak się tak słucha tych 'inteligentów' to się człowiekowi normalnie wstyd robi.

Dlatego nie przeklinam. Zdażało mi się, ale się oduczyłam. Nie chcę być brana za kolejną K[BEEP!]A Polkę.
Sblam! | "Orły są duże i tupią"
dsadfga_atadf_a
Mat
Mat
Posty: 545
Rejestracja: piątek, 20 sierpnia 2004, 14:26
Lokalizacja: zz...zzz... Zasnąłem (:
Kontakt:

Post autor: dsadfga_atadf_a »

a ja slyszalem ze jak przeklinasz to znaczy ze nie potrafisz odnalezsc innego slowa(: cos w tym musi byc.. mi sie tam zdarza przeklinac.. ale przy moim skarbie jakos zadko mi sie zdarza co jest b. dziwne.. czasem tylko powiem zaj---scie albo inne takie(:

[Proszę wrócić do tematu - dop. BAZYL]
Vircung
Marynarz
Marynarz
Posty: 214
Rejestracja: poniedziałek, 25 października 2004, 13:22
Lokalizacja: ...z nienacka...
Kontakt:

Post autor: Vircung »

heh.. juz zdazylem troche szkole znienawidziic.. nauczyciele swietnie zniechecaja do szkoly :/ wystarczy postawic 3 jedynki i juz odchodza checi chodzenia do szkoly.. no ale od czego sa koledzy :D
Czyń Zło

Na potęgę Moherowego Beretu !!

http://www.i-rpg.net
Dark_Voyager
Marynarz
Marynarz
Posty: 271
Rejestracja: piątek, 16 września 2005, 21:33
Lokalizacja: Toruń

Post autor: Dark_Voyager »

Wrzesień 2005 zapisze się w moim życiu jako ostatni rok szkolny ( OBY ), w którym będę uczęszczał do szkoły średniej. Zdecydowanie będzie on najtrudniejszy ze wszystkich poprzednich. Naturalnie MATURA, OBRONA PRACY DYPLOMOWEJ, do tego jeszcze PRAWO JAZDY na które się zapisałem ( w co ja wdepnąłem :cry: ), to w tym roku najgorsze wyzwania jakie będą mnie trapić.

I kto powiedział, że w szkole jest fajnie? JA NIE!

Tak w ogóle to jestem uczniem gastronomicznego technikum po zawodowego i trochę już wiem na temat egzaminów. Już szósty rok przebywam w tym kierunku ( 3 lata zawodówka + 3 lata technikum ).
Szczerze mogłem od razu iść do technikum tym samym zaoszczędzając sobie sporą dawkę stresu :?

A tak w ogóle w tym roku dołączyła do nas szkoła hotelarska i w tym momencie jest dokładnie 1503 uczniów, a zajęcia rozpoczynają się od 7.45, a kończą o 19.55 ( nasza szkoła jest za mała :( ), więc rozpiętość planu jest przeróżna.

Co do nauczycieli to zdążyłem już przywyknąć :D .

P.S Mam nadzieję,że nie wybiegłem za bardzo od tematu
P.S.S Pozdrowienia dla wszystkich kucharzy,dietetyków i hotelarzy :P

Dark_Voyager
Vircung
Marynarz
Marynarz
Posty: 214
Rejestracja: poniedziałek, 25 października 2004, 13:22
Lokalizacja: ...z nienacka...
Kontakt:

Post autor: Vircung »

nie martw sie u mnien jst liceum porofilowane, ogólniak,,technikum... uczniów około 2000 NAUCZYCIELI 100 !! i jakośsie trzeymam... a prawo jazdy nie jest takie trudne... robilem test taki komputerowy i ZXDALEM :D wiec nie masz sie czego bac.. ciekawi mnie tylko ciekawi mnie dlaczego byłęśw liceum a potem w technikum... to naprawde jest ciekawe...
Czyń Zło

Na potęgę Moherowego Beretu !!

http://www.i-rpg.net
Falka
Tawerniana Wiewiórka
Tawerniana Wiewiórka
Posty: 2008
Rejestracja: poniedziałek, 23 sierpnia 2004, 15:54
Numer GG: 1087314
Lokalizacja: dziupla ^^
Kontakt:

Post autor: Falka »

Zaczelam wczoraj 10-tygodniowy kurs ksiegowosci. No i ku mojemu zdumieniu okazalo sie, ze jest to kurs calkiem powazny, na koncu ktorego bedzie *obowiazkowy* egzamin! I to nie byle jaki - kwalifikacje Pitmana (mam nadzieje, ze tak to sie pisze;)) ciesza sie duzym powazaniem. Chwilowo wpadlam w panike, bo oprocz tego, ze bede sie musiala uczyc, bo zaczynam studia, to jeszcze mam na glowie ta ksiegowosc :/

A poza tym zauwazylam, ze mi sie wzrok psuje. Siedzialam w czwartej lawce i nie moglam odczytac, co kobieta pisala na tablicy - litery mi sie rozmazywaly... To mnie martwi bardziej niz nadmiar nauki :(
Sblam! | "Orły są duże i tupią"
Dark_Voyager
Marynarz
Marynarz
Posty: 271
Rejestracja: piątek, 16 września 2005, 21:33
Lokalizacja: Toruń

Post autor: Dark_Voyager »

Do Vitcunga:
Zaraz po podstawówce ruszyłem do zawodówki, ponieważ uważałem, że tak będzie lepiej ( i łatwiej ) dla mojej edukacji. Pod koniec musiałem zaliczyć egzamin zawodowy ( straszny stres uwierzcie mi na słowo ), a potem egzaminy do technikum ( kolejny stres ). W technikum przeżyłem szok, ze względu na podwyższony poziom nauczania ( dostałem najgorszych nauczycieli z nauk ścisłych m.in. Fizyka,Matematyka, J.Polski - koszmar ), ale jakoś się przyzwyczaiłem ( i przetrwałem armagedon). Przez kolejne lata przeklinałem ostatni trzeci rok, w którym obecnie się uczę. Tak wysoko podniesionej poprzeczki w życiu nie miałem, a co dalej...

Droga Falko!
Każdy PC-towiec ( w tym także ja ) kiedyś traci swą ostrość wzroku (niestety), trzeba się do tego przyzwyczaić ( albo iść na operację ). Ograniczając czas siedzenia przed kompem dajesz szansę odpoczynku dla swoich oczu, nie zapominaj o częstych przerwach i odpowiednim oświetleniu kiedy prześiadujesz przed monitorem wieczorami, a także spacerach ( to na prawdę pomaga ).

P.S Do Falki: czas najwyższy iść do okulisty :)
P.S.S Przepraszam, że znowu nie pisałem na temat :)

Dark_Voyager
Kloner
Chorąży
Chorąży
Posty: 3121
Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2004, 11:06
Lokalizacja: Tam gdzie konczy się wieś a zaczyna zadupie \,,/ <(^.^)> \,,/

Post autor: Kloner »

Ostatnio doszedłem do wniosku że szkoła to taki niedopracowany system RPG. Nauczyciele to nadzwyczaj chamscy MG którzy robią wszystko żebyśmy już po pierwszej sesji poszli do piachu. A do tego na ocenu rzucają k2 :P
"Lepiej Milczeć I Wyglądać Jak Idiota, Niż Się Odezwać I Rozwiać Wszelkie Wątpliwości"
Mafia Radioaktywnych Krów
Ramal
Pomywacz
Posty: 26
Rejestracja: piątek, 9 września 2005, 17:06
Lokalizacja: Słupca
Kontakt:

Post autor: Ramal »

hehe a ja chciałbym dodać że j.polski to nie nauka ścisła ;P
"Czasami wole być zupełnie sam, niezdarnie tańczyć na granicy zła, i nawet stoczyć się na samo dno, czasami wolę to niż czułość waszych obcych rąk..."
Iskendarian
Pomywacz
Posty: 32
Rejestracja: piątek, 19 sierpnia 2005, 12:52

Post autor: Iskendarian »

Droga Falko!
Każdy PC-towiec ( w tym także ja ) kiedyś traci swą ostrość wzroku (niestety), trzeba się do tego przyzwyczaić ( albo iść na operację ). Ograniczając czas siedzenia przed kompem dajesz szansę odpoczynku dla swoich oczu, nie zapominaj o częstych przerwach i odpowiednim oświetleniu kiedy prześiadujesz przed monitorem wieczorami, a także spacerach ( to na prawdę pomaga ).
Droga Falko!
Nie ma sensu ograniczać czasu spędzonego przed komputerem, ponieważ to i tak nie pomoże(za wiele). Z kolei najlepszym oświetleniem jest blask płynący z monitora. Natomiast jeśli miałabyś wybierać pomiędzy spacerem gdy pada deszcz, albo jest 35 stopniowy upał w cieniu, a klimatyzowanym pomieszczeniem z kompem, to dobrze dobrze rozpatrz wszelkie "za" i "przeciw".

;P

Ech, zbliża się październik... gdyby mi się chciało tak, jak mi się nie chce...
"Bez przerwy pić też się nie da, więc się dokształcam"
ODPOWIEDZ