Kościół, Religia, Wiara...

[Blue Spirit]

Tja. Zostanę księdzem.
Albo taka sytuacja, sprzed dwóch lat, około. Ksiądz szedł do nas po takiej fajnej, polnej dróżce. Był tam lód, śliski jak cholerka... Świętobliwy mąż wszedł na ów lód, i jak nie wyrypnął się na nim... W locie krzyknął: "Kurwa mać Matka Boska Ona!" O jejej potem zobaczył mnie (szedłem z latarką po niego)

[Sihamaah]

Oj daj sobie spokój. Jak widzę w prawie każdej parafii są zwaleni księżą. Jeden z tych co byli na mojej znalazł sobie babkę, urodziła mu dziecko i musiał wyjechać z kraju. Inny z nie tak dalekiego kościoła uwalił parafię na sporo kasy i też do Niemiec uciekł, nawet gazety pisały.

No ale księża nie są powodem, żeby rezygnować z wiary, nie?

[Aznar eap Gaur]

Tak, piję do ciebie, a nawet jem, jak mam okazję
I jeszcze coś: Kościół jest według mnie jednym wielkim, cholernym marketingiem. Ja rozumiem - wszędzie są ludzie źli, i dobrzy, nie mówię że ta cała parafialna chałastra to kretyni, napewno są wśród nich szlachetni ludzie, ale wiem że niektórzy z nich traktują kościół jak robotę, jak pracę. Kiedyś jak ksiądz przylazł do nas po kolędzie, wszedł do domu, i jak nie palnie od progu: "Macie może jakieś drobne do kasy kościelnej?"

Powtarzam się ale co tam każdy ma prawo wierzyć w to co chce a Ty zarzucając mi hipokryzje okazujesz się płytki bo skąd ty wiesz w co wierze tak naprawdę skoro mnie nie znasz, po czym wnoisz że to o czym pisze nie jest tym z czym się utożsamiam?I uwierz mi oszukiwałbym się gdybym chodził do kościoła i nie olał tej całej struktury kościelnej, olałem bo uwarzam to co kościół teraz pokazuje to w 99% właśnie hipokryzja. Hipokrytą jest dla mnie mój dyrektor który z ambony pierdoli o miłości braterskiej,a po szkole chodzi i wygłasza antysemickie treści, nie muszę wierzyć w kościół żeby wierzyć w Boga.

[Nhunter]

Księża nie są powodem, aby zrezygnować z wiary. Oni są doskonałym powodem, aby zrezygnować z koscioła.

[Blue Spirit]

To nie ja nazwałem cię hipokrytą, pacanie.
Zgodziłem się po prostu z Adamirem, nic więcej!
Weź czytaj posty, ok?
Nie warto zwalać wszystkiego na księży, wiem, ale to napewno jeden z powodów...

[Nhunter]

Wszystko zależy od ludzi.
Wsród księży trafiają się pedofile.
Wsród policjantów złodzieje.
Et cetera...

[Sihamaah]

To nie ja nazwałem cię hipokrytą, pacanie.
Zgodziłem się po prostu z Adamirem, nic więcej!
Weź czytaj posty, ok?

No, skończcie już panowie.

Nie warto zwalać wszystkiego na księży, wiem, ale to napewno jeden z powodów...

Więc jakie inne?

[Aznar eap Gaur]

Jeśli tak to sorry opacznie Cię zrozumiałem-(odebrałem to w kontekście do swojej wypowiedzi). ....pacanie siarczysta obelga....

[Aznar eap Gaur]

Księża nie są powodem, aby zrezygnować z wiary. Oni są doskonałym powodem, aby zrezygnować z koscioła.

Wszystko zależy od ludzi.
Wsród księży trafiają się pedofile.
Wsród policjantów złodzieje.
Et cetera...

1O to to ;D
2Jasne trafiają się ale kuria najczęściej zamiast oficjalnie potępić i wydalić ze wspólnoty, zamiata pod dywan i tu jest problem.

[Blue Spirit]

Inne powody? Żeby daleko nie szukać: nie podoba mi się twierdzenie, że niewierzący to poganie. Kurwa, przecież równie dobrze to my (jako wspólnota społeczna) możemy wyznawać fałszywą wiarę, nie oni! Dlaczego, do cholery jasnej, Politeizm został odepchnięty?? Może istnieje Olimp? Nie ma dowodów? Śmiech na sali. A jakie są dowody na istnienie Boga?
Biblia? Śmiech na sali przybiera na sile.
Jedynym członkiem naszej religii, który mi się podoba to Jan Paweł II. Nie chodzi o to że polak, tylko o to że był on kompletnie niepolityczny.

[Adamir]

@up - argumentacja na poziomie szóstoklasisty.

[Nhunter]

@ Adamir
Ale przyznać trzeba, że trochę w tym racji jest.

Biblia. Jaki to dowód? "Każdy może napisać książkę"

[Adamir]

Nie ma dowodów. Nie da się udowodnic istnienia boga, tak jak nie da się udowodnic istnienia Latającego Potwora Spaghetti. Właśnie dlatego nazywa się to wiarą.

[Sihamaah]

@up - argumentacja na poziomie szóstoklasisty.

Niemniej trafna

Nie ma dowodów. Nie da się udowodnic istnienia boga, tak jak nie da się udowodnic istnienia Latającego Potwora Spaghetti. Właśnie dlatego nazywa się to wiarą.

Ale zgodnie z Brzytwą Okhama, wczesnochrześcijańskiego duchownego, nie mnożymy bytów ponad konieczność I dlatego wiara suxx. Bo można wymyślić cokolwiek i robić cokolwiek w imię tego, określając to jeszcze pięknymi frazesami. A pomijając największy skarb człowieka: rozum.

BTW.

Żeby daleko nie szukać: nie podoba mi się twierdzenie, że niewierzący to poganie.

"Jest jeden Bóg". W chrześcijaństwie nie ma specjalnie miejsca na synkretyzm religijny. Gdy Aleksander Macedoński odwiedził Egipt czy też Persję, modlili się w tamtejszej świątyni, uznając znalezionego tam boga za swego. Do panteonu bóstw w Grecji i Rzymie włączane były bóstwa napotkanych ludów, często pod zmienionymi imionami, ale jednak - jako te bóstwa.

Monoteizm - w islamie, judaizmie, chrześcijaństwie - zniszczy inne religie, zamiast je wchłonąć. Dżihad, krucjaty...

[Aznar eap Gaur]

Inne powody? Żeby daleko nie szukać: nie podoba mi się twierdzenie, że niewierzący to poganie. k**wa, przecież równie dobrze to my (jako wspólnota społeczna) możemy wyznawać fałszywą wiarę, nie oni! Dlaczego, do cholery jasnej, Politeizm został odepchnięty?? Może istnieje Olimp? Nie ma dowodów? Śmiech na sali. A jakie są dowody na istnienie Boga?
Biblia? Śmiech na sali przybiera na sile.
Jedynym członkiem naszej religii, który mi się podoba to Jan Paweł II. Nie chodzi o to że polak, tylko o to że był on kompletnie niepolityczny.

Może określenie pogani faktycznie nie jest trafione, ale co do Olimpu tego który starożytni grecy uwarzali za siedzibe bogów, to muszę Cię z przykrością poinformować że teraz tam jest park narodowy i ośrodki turystyczne.Turyści niestety nie potwierdzili obecności bogów na górze ,oczywiście jest dopuszczalna opcja przeprowadzki na mniej uczęszczaną górę-no bo który bóg chciałby mieć turystów w sąsiedztwie.Co do Biblii to jest ona poematem nie należy jej brać w całości dosłownie.

[Deep]

Inne powody? Żeby daleko nie szukać: nie podoba mi się twierdzenie, że niewierzący to poganie.

Ech... Wg każdej religii wyznawcy innego boga/bogów to poganie. Jasne, że bogowie egipscy mogą istnieć równie dobrze jak Jahwe. Mogą istnieć wszyscy na raz. Wiara w to, że wszystko powstało z przypadku jest na dobrą sprawę rownie nieprawdopodobna.

[Sihamaah]

Co do Biblii to jest ona poematem nie należy jej brać w całości dosłownie.

A co należy brać dosłownie a co nie? A kto o tym decyduje?

Turyści niestety nie potwierdzili obecności bogów na górze, oczywiście jest dopuszczalna opcja przeprowadzki na mniej uczęszczaną górę-no bo który bóg chciałby mieć turystów w sąsiedztwie.

Bluźnisz. Bogowie mogą przybrać dowolnie wybraną przez siebie formę; mogą też być niewidzialni. Po prostu obserwują świat...

Wg każdej religii wyznawcy innego boga/bogów to poganie.

BZDURA! Patrz wyżej co napisałem o synkretyzmie religijnym.

Wiara w to, że wszystko powstało z przypadku jest na dobrą sprawę rownie nieprawdopodobna.

Ale co? Gatunki: ewolucja; Świat: Wielki Wybuch etc; "Dusza": Uczucia w mózgu; Uczucia: wynik mechanizmów homeostazy Moralność: wytwór ewolucji znajdujący się w korze przedczołowej mózgu. Itd. Religia? Nerwica natręctw, psychologiczny środek obronny przed rzeczywistością.