Nie przyznaję. Jest tam jakiś sens?Potforny Krzysztoff pisze:Może nie powinienem ale nie mogę się oprzeć aby nie przytoczyć pewnej sytuacji na temat przykazań "Bożych" :W filmie "Historia świata według Mela Brooksa" , kiedy to Mojżesz schodzi z wysokiej góry i dźwiga 3 tablice kamienne , następnie przystaje i mówi "mam dla was od boga 15 (tu mu wypada jedna z tablic i roztrzaskuje się na kawałki) ... 10 przykazań Bożych" - trzeba przyznać że jakiś sens w tym jest.
Kościół, Religia, Wiara...

-
- Pomywacz
- Posty: 40
- Rejestracja: czwartek, 6 lipca 2006, 20:32
- Numer GG: 0
- Kontakt:
Re: Kościół, Religia, Wiara...

-
- Marynarz
- Posty: 170
- Rejestracja: sobota, 27 grudnia 2008, 17:30
- Numer GG: 0
Re: Kościół, Religia, Wiara...
Też go zbytnio nie widzę -_-'

-
- Pomywacz
- Posty: 46
- Rejestracja: piątek, 27 lutego 2009, 11:07
- Numer GG: 13133386
Re: Kościół, Religia, Wiara...
Ja wierzę w Boga lecz mam jeden problem chodzę do katolika i kto z niego odchodzi po maturze albo jest ateistą, albo konserwatystą, albo zraża się do instytucji kościoła mnie dopadło to 3 choć do matury mam jeszcze trochę.Uważam że zbyt łatwo byle burak może zostać księdzem. Na przykład bierze mnie pusty śmiech kiedy widzę o. dyrektora który zacyndala po mojej 18-stce po liceum i gimnazjum i i kropi wodą święconą kogo popadnie wołając precz szatanie-powód?- 2 gimnazjalistów wróciło nad ranem do domu. Reasumując wierzący niepraktykujący.
,,Podrzuć własne marzenia swoim wrogom, może zginą przy ich realizacji.''

-
- Bosman
- Posty: 1796
- Rejestracja: poniedziałek, 26 lutego 2007, 10:52
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Freistadt Danzig

-
- Bosman
- Posty: 1719
- Rejestracja: sobota, 4 sierpnia 2007, 12:16
- Numer GG: 11803348
- Lokalizacja: Łóżko -> Lodówka -> Kibel -> Komputer (zapętlić)
Re: Kościół, Religia, Wiara...
Polscy konserwatyści to raczej głównie katolicy
Ale oczywiście znak równości powinien postawiony nie być. Ja też raczej uznaję tradycyjne wartości i jestem konserwatystą, choć katolik ze mnie żaden. Coś jak Religa.


-
- Bosman
- Posty: 1796
- Rejestracja: poniedziałek, 26 lutego 2007, 10:52
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Freistadt Danzig
Re: Kościół, Religia, Wiara...
Większośc moich znajomych to raczej konserwy, ale chyba niewielu z ncih to katolicy, czy w ogóle wierzący. Przez sieć poznałem jakiegoś starszego profesora z jakiejś uczelni - co ciekawe jest protestanem.Sihamaah pisze:Polscy konserwatyści to raczej głównie katolicyAle oczywiście znak równości powinien postawiony nie być. Ja też raczej uznaję tradycyjne wartości i jestem konserwatystą, choć katolik ze mnie żaden. Coś jak Religa.





-
- Chorąży
- Posty: 3712
- Rejestracja: niedziela, 10 września 2006, 10:31
- Lokalizacja: Wro
Re: Kościół, Religia, Wiara...
Nie ma czegoś takiego jak wierzący niepraktykujący. Albo wierzysz i się stosujesz do zasad wiary albo nie.Aznar eap Gaur pisze:Reasumując wierzący niepraktykujący.
To tak jakbyś chciał się uczyć siedząc przed komputerem i grając w durnowate gierki.
.

-
- Marynarz
- Posty: 170
- Rejestracja: sobota, 27 grudnia 2008, 17:30
- Numer GG: 0
Re: Kościół, Religia, Wiara...
Wierzysz - przestrzegasz dekalogu
Przestrzegasz dekalogu - chodzisz do kościoła
Chodzisz do kościoła - praktykujesz
Przestrzegasz dekalogu - chodzisz do kościoła
Chodzisz do kościoła - praktykujesz

-
- Marynarz
- Posty: 208
- Rejestracja: wtorek, 9 grudnia 2008, 20:24
- Lokalizacja: Lidköping
Re: Kościół, Religia, Wiara...
Można przestrzegać dekalogu nie chodząc do koscioła.

-
- Marynarz
- Posty: 170
- Rejestracja: sobota, 27 grudnia 2008, 17:30
- Numer GG: 0
Re: Kościół, Religia, Wiara...
"Pamiętaj, aby dzień święty święcić." -_-'
I co Nhunter, ty też pewnie jesteś katolik?
I co Nhunter, ty też pewnie jesteś katolik?

-
- Marynarz
- Posty: 208
- Rejestracja: wtorek, 9 grudnia 2008, 20:24
- Lokalizacja: Lidköping
Re: Kościół, Religia, Wiara...
Szczerze mówiąc to jestem ateistą.
Dzień swięty swięcić można na różne sposoby.
Pamiętaj, że kosciół katolicki nie istniał w momencie stworzenia (czy też wymyslenia) dekalogu, więc to wcale się nie musi odnosić do koscioła.
Dzień swięty swięcić można na różne sposoby.
Pamiętaj, że kosciół katolicki nie istniał w momencie stworzenia (czy też wymyslenia) dekalogu, więc to wcale się nie musi odnosić do koscioła.

-
- Bombardier
- Posty: 729
- Rejestracja: wtorek, 6 grudnia 2005, 09:56
- Numer GG: 4464308
- Lokalizacja: Free City Vratislavia
- Kontakt:
Re: Kościół, Religia, Wiara...
To, że coś nie występuje w katolicyźmie, nie znaczy że nie istnieje.Deep pisze:Nie ma czegoś takiego jak wierzący niepraktykujący. Albo wierzysz i się stosujesz do zasad wiary albo nie.Aznar eap Gaur pisze:Reasumując wierzący niepraktykujący.
To tak jakbyś chciał się uczyć siedząc przed komputerem i grając w durnowate gierki.
Aznar nie pisał, że jest katolikiem, to Wasza nadinterpretacja połączona z chęcią rozjechania nowego usera piszącego niezrozumiałe posty

Rozumiem tylko tą drugą motywację

Abso-fucking-lutely true.Nhunter pisze:Dzień swięty swięcić można na różne sposoby.
Nie poruszaj tego tematu, dla niektórych to drażliwa sprawa - zaraz wybuchnie nam tu dziki flame-war.Nhunter pisze:[...]w momencie stworzenia (czy też wymyslenia) dekalogu, więc to wcale się nie musi odnosić do koscioła.
Ostatnio zmieniony wtorek, 17 marca 2009, 22:02 przez Zaknafein, łącznie zmieniany 1 raz.

-
- Bosman
- Posty: 1719
- Rejestracja: sobota, 4 sierpnia 2007, 12:16
- Numer GG: 11803348
- Lokalizacja: Łóżko -> Lodówka -> Kibel -> Komputer (zapętlić)
Re: Kościół, Religia, Wiara...
Szczerze, to nie wtrącajmy się w ich - katolickie - wewnętrzne sprawyNhunter pisze:Szczerze mówiąc to jestem ateistą.

Nhunter pisze:Można przestrzegać dekalogu nie chodząc do koscioła.
Niekatolicy mogą przecież wierzyć i nie praktykować bo ich sumienie tego nie wymaga. Powiedzmy, jacyś retro chrześcijanieDeep pisze:Nie ma czegoś takiego jak wierzący niepraktykujący.

BTW. Jak u Ciebie z Paschą, praktykowaną nawet przez tego żyda Jezusa? Nie żebym kpił, nie pamiętam jak to jest z tym Kościołem


-
- Marynarz
- Posty: 170
- Rejestracja: sobota, 27 grudnia 2008, 17:30
- Numer GG: 0
Re: Kościół, Religia, Wiara...
O Jezuniu... kler interpretuje tak i tak, więc albo sie z nimi zgadzasz, albo nie i sie podporządkowujesz, albo gówno z ciebie za chsześcijanin i zakładasz sekte... albo stajesz się ateistą.Dzień swięty swięcić można na różne sposoby.
Bo choć teoretycznie masz racje (w końcu nikt nie zabroni Ci przebierać się co niedzielę za Harrego Pottera, a w Wigilię za Spider-Man'a) to jednym z elementów bycia chsześcijaninem jest łazić kościoła.

-
- Bombardier
- Posty: 729
- Rejestracja: wtorek, 6 grudnia 2005, 09:56
- Numer GG: 4464308
- Lokalizacja: Free City Vratislavia
- Kontakt:
Re: Kościół, Religia, Wiara...
Ty piszesz to na poważnie, czy zgrywasz się dla popularności? Myślałem, że oczy stale i szczelnie zamknięte na świat wyszły z mody...Arch pisze:O Jezuniu... kler interpretuje tak i tak, więc albo sie z nimi zgadzasz, albo nie i sie podporządkowujesz, albo gówno z ciebie za chsześcijanin i zakładasz sekte... albo stajesz się ateistą.Dzień swięty swięcić można na różne sposoby.
Bo choć teoretycznie masz racje (w końcu nikt nie zabroni Ci przebierać się co niedzielę za Harrego Pottera, a w Wigilię za Spider-Man'a) to jednym z elementów bycia chsześcijaninem jest łazić kościoła.
Zastanawiam się, czy powinienem z Tobą polemizować, czy raczej wrzucić na listę ignorowanych i mieć z głowy? Twoje posty nie tylko nie mają sensu, ale poza tym nie da się ich czytać. C'mon, "chsześcijanin"?

-
- Marynarz
- Posty: 208
- Rejestracja: wtorek, 9 grudnia 2008, 20:24
- Lokalizacja: Lidköping
Re: Kościół, Religia, Wiara...
Nie chrzescijaninem. KATOLIKIEM.
Czy wy zdajecie sobie sprawę, że jest cos takiego, jak różnica pomiędzy Dekalogiem a Przykazaniami Koscielnymi?
To w Przykazaniach Koscielnych a nie w Dekalogu jest cos mniej więcej takiego "Kosciół swój materialnie i duchowo wspierać".
Dekalog wcale nie nakazuje chrzescijaninowi chodzić do koscioła.
Czy wy zdajecie sobie sprawę, że jest cos takiego, jak różnica pomiędzy Dekalogiem a Przykazaniami Koscielnymi?
To w Przykazaniach Koscielnych a nie w Dekalogu jest cos mniej więcej takiego "Kosciół swój materialnie i duchowo wspierać".
Dekalog wcale nie nakazuje chrzescijaninowi chodzić do koscioła.

-
- Bosman
- Posty: 1796
- Rejestracja: poniedziałek, 26 lutego 2007, 10:52
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Freistadt Danzig
Re: Kościół, Religia, Wiara...
No nie wiem, Żydzi obchodzili i obchodzą wciąż od czasu mojżesza SZABAS. Po zmartwychwstaniu Jezusa coś co było małą zydowską pręznie rozwijającą się sektą miłości zaczeło uznawać za dzień święty Niedzielę - jako dzień zmartwychwstania pańskiego.Nie poruszaj tego tematu, dla niektórych to drażliwa sprawa - zaraz wybuchnie nam tu dziki flame-war.
Poka mi no palcem:To w Przykazaniach Koscielnych a nie w Dekalogu jest cos mniej więcej takiego "Kosciół swój materialnie i duchowo wspierać".Dekalog wcale nie nakazuje chrzescijaninowi chodzić do koscioła.
Nie będziesz miał bogów cudzych przede mną.
Nie będziesz brał imienia Boga twego Nadaremno.
Pamiętaj, abyś dzień święty święcił.
Czcij ojca swego i matkę swoją.
Nie zabijaj.
Nie cudzołóż.
Nie kradnij.
Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu.
Nie pożądaj żony bliźniego swego.
Nie pożądaj żadnej rzeczy, która jego (bliźniego) jest.




