Strona 3 z 4

: wtorek, 9 maja 2006, 21:34
autor: Falandar
Do tego religia jeszcze dojdzie... :) oj będzie zadyma w polskim szkolnictwie. I tak do tej pory z tymi maturami to jedno wielkie nieporozumienie, wymysł gimnazjum kolejna porażka. Polskie szkolnictwo to równia pochyła, w dół :(

: środa, 10 maja 2006, 01:01
autor: Craw
A czemu by nie np? Bo mimo wszystko jakas tam wiedze przydalo by sie miec. To podobnie jak z polskim - niby komu to potrzebne? Ale jakas elementarna wiedza byc musi. Tak samo powinno byc z mata (ja akurat jestem za obowiazkowym jej zdawaniem).

I co sie martwicie? Narzekacie, ze mata obowiazkowo na maturze itp, a od wszystkich slysze glosy typu "do matury sie nie trzeba uczyc" i "kazdy glupi zda podstawowy." Wiec czego narzekacie? Bo z tego wynika, jakoby ta mata byla nie do przejscia.

: środa, 10 maja 2006, 13:12
autor: fds
W pełni się zgadzam z Crawem, też uważam że matura z matmy powinna być obowiązkowa. A jak ktoś jej nie zda, to wg mnie jest bardzo, ale to bardzo ograniczony umysłowo.

: środa, 10 maja 2006, 14:29
autor: Falandar
no nie wiem, sam jesem w profilu matematycznym, a mimo to mam do niej takie negatywne podejscie... moze po prostu za duzo zobaczyłem :D

: środa, 10 maja 2006, 16:47
autor: Lord Malphas
Ja mam krytyczne spojrzenie na obowiązkową maturę z matmy. Nie dlatego że być może ludzie jej nie zdadzą bo tak jak ktoś powiedział wcześniej zdać maturę jest bardzo prosto ale ja bym się bardziej obawiał reakcji nauczycieli od matematyki którzy zaczną dodawać jakieś "ciekawostki" (czytaj trudniejsze zadania) mówiąc "to na pewno będzie na maturze" Może w waszych liceach tak nie będzie ale w moim dam sobie rękę uciąć że będzie i to bardzo często.

: środa, 10 maja 2006, 21:26
autor: Falandar
U mnie bylo tak na wszystkich przedmiotach. Z profulu matematyczno-informatycznego, powstal rozszerzony-calkoszaltowo :D

: środa, 10 maja 2006, 23:02
autor: Lord Malphas
Falandar pisze:U mnie bylo tak na wszystkich przedmiotach. Z profulu matematyczno-informatycznego, powstal rozszerzony-calkoszaltowo :D
No u mnie jest tak samo tylko że profilem wychodzącym jest Biologiczno-chemiczny.

: czwartek, 11 maja 2006, 13:30
autor: LOD
Mnie tam wszystko jedno czy będę pisał tę matematykę na maturze (a będę... pierwszy rocznik...), bo o ile nie znajdę ciekawej przyszłości związanej z chemią, to właśnie będę zdawał matmę. 8)

Jestem za to całkowicie przeciw maturze z religi (chyba że by była nieobowiązkowa). Dla mnie to jest idiotyzm, ponieważ po kiego grzyba to komu skoro np. ktoś nie chodzi na religię/jest niewierzący? Poza tym czego się na tę maturę uczyć?? Biblii na pamięć? Książeczki z modlitwami? Bezsens.

: czwartek, 11 maja 2006, 14:11
autor: Falka
LOD pisze:Jestem za to całkowicie przeciw maturze z religi (chyba że by była nieobowiązkowa). Dla mnie to jest idiotyzm, ponieważ po kiego grzyba to komu skoro np. ktoś nie chodzi na religię/jest niewierzący? Poza tym czego się na tę maturę uczyć?? Biblii na pamięć? Książeczki z modlitwami? Bezsens.
Nikt obowiązkowej religii nie chciał wprowadzić, dyskusje były na temat nieobowiązkowej. Skoro jest cośtam o tańcu, to czemu nie religia?

A tak poza tym, to lepszym pomysłem byłoby religioznastwo. Wtedy nawet niewierzący mogliby się tym zająć - nie trzeba wyznawać danej religii, aby wiedzieć coś o niej. Takie coś uważam za bardzo interesujące, zwłaszcza, że podobny kierunek można studiować. Byłoby wtedy łatwiej osobom zaiteresowanym się tam dostać.

Sama religia na maturze to pomyłka i niczego nie daje (chociaż ja po regularnym chodzeniu na religię w 4 klasie liecum dostałam papierek, że nie muszę chodzić na nauki przedmałżeńskie, jeśliby mi się zechciało wziąść ślub w kościele;))

: czwartek, 11 maja 2006, 20:47
autor: Jelcyn
Ja również jestem za religioznawstwam. Cop do matury z Matmy, to jest mi to raczej obojętne bo jak ją wprowadzą to rzeba będzie ją zdać i tyle, a jak nie to też będzie spoko.
P.S. Lordzie Malphas witaj w klubie!

: czwartek, 11 maja 2006, 20:53
autor: krucaFuks
Falka pisze: Nikt obowiązkowej religii nie chciał wprowadzić, dyskusje były na temat nieobowiązkowej. Skoro jest cośtam o tańcu, to czemu nie religia?
Ponieważ egzaminy państwowe w państwie laickim (nie-teokratycznym) przeprowadza się z zakresu wiedzy, który:
- jest usystematyzowany i uregulowany programem zatwierdzonym przez organa państwowe;
- zawiera wiadomości prezentowane w sposob w miare obiektywny i poddany uprzednio krytyce;
- nie zawiera tresci sprzecznych np. z porzadkiem prawnym lub obowiazujaca wiedza naukowa (np medycyna).

Jezeli uda sie wypracowac program spelniajacy te warunki, to jestem za. Tyle ze piewcy pomyslu religii w szkolach mysla zupelnie o czym innym i w zyciu by sie na taki program nie zgodzili :D

: czwartek, 11 maja 2006, 23:13
autor: Falka
krucaFuks pisze:Ponieważ egzaminy państwowe w państwie laickim (nie-teokratycznym) przeprowadza się z zakresu wiedzy, który:
- jest usystematyzowany i uregulowany programem zatwierdzonym przez organa państwowe;
- zawiera wiadomości prezentowane w sposob w miare obiektywny i poddany uprzednio krytyce;
- nie zawiera tresci sprzecznych np. z porzadkiem prawnym lub obowiazujaca wiedza naukowa (np medycyna).
Twoje argumenty są zbyt logiczne. Nikt w rządzie nawet o tym nie pomyśli ;) A jak już, to:
- ureguluje się w odpowiednim ministerstwie program nauczania religii,
- podda krytyce odpowiednio wyselekcjonowanym "fachowcom", którzy uznają, że jest obiektywny,
- udowodni, że religia jest ok, a widza naukowa to dzieło złego Układu i nie można jej traktować poważnie.

Kurcze, to miał być dowcip, a zabrzmiało zbyt prawdopodobnie. Jak się cieszę, że zdawałam starą maturę i mnie to nie dotyczy :D

: piątek, 12 maja 2006, 03:38
autor: Craw
Nie Ty jedna Falciu, nie Ty jedna ;)

: wtorek, 30 maja 2006, 16:57
autor: CoB
Ha, siedzę w technikum, pani pytała dziś kto chce zdawać rozszerzoną maturę z biologii - nie wiem co mnie tknęło, ale się zgłosiłem... Druga klasa będzie cieżkaaa... (Bo oprócz dodatkowych godzin biologii dojdą mi zajęcia praktyczne i więcej prób zespołu muzycznego...)
Zastanawiam się tylko, na co można iść po zdaniu matury: podstawowej z fizyki, rozszerzonej z polskiego, angielskiego, matmy i biologii?

: wtorek, 30 maja 2006, 17:43
autor: Jelcyn
po zdaniu tych wszystkich matur można iść........................się napić.

Sorka za offtop, ale nie mogłem się oprzeć pokusie.

: środa, 31 maja 2006, 10:59
autor: krucaFuks
CoB pisze:Zastanawiam się tylko, na co można iść po zdaniu matury: podstawowej z fizyki, rozszerzonej z polskiego, angielskiego, matmy i biologii?
Na piwo mozna isc :D

: środa, 31 maja 2006, 19:12
autor: CoB
Na piwo można iść zawsze, a ja już dawno ostro się uczę :P (Przez co kącik NS jest nieregularny :()