Tawerna RPG

A na czym ma polegać to "staranie się". Jak już wczesniej napisałem wysłałem kilka tekstów do trpg. Czy to wystarczy? Czy trzeba jeszcze coś zrobić?

Heh, zapomniałem się zalogować.
Ten post u góry jest mój.

w Twoim przypadku trzeba sie zadeklarować - że chcesz pchać sie w to bagno i że bedziesz dalej pisał....
Ale to tez nie na forum ;]

Dźwiedzia wam tu ku**a brakowało. I nie ważcie się mówić, że nie. Ale spoko, już jestem.

I po cóż jest mi Władca Pierdzieli czy inny Wieśmin, skoro NPC'ta potrafię zrobić na podstawie człowieka z ulicy - i wychodzi lepiej niż sztampowy elf Golas czy bard z jaskrą?
Dowcip polega na tym, że nie każdy człowiek się nadaje...Jednak są niektórzy "warci uwagi" i tych dość często "biorę na warsztat", wyciągając z ich wyglądu cechy, a nawet klasę postaci.

Oprócz tego mam zazwyczaj tak zwane "genialne pomysły" - choć te ostatnio częściej mi się zdarzają przy klejeniu i malowaniu różnorakich figurek.

Dźwiedź pisze:Oprócz tego mam zazwyczaj tak zwane "genialne pomysły" - choć te ostatnio częściej mi się zdarzają przy klejeniu i malowaniu różnorakich figurek.

znaczy powiedz wprost że wtedy kiedy nawdychasz sie różnych oparów klei, farb czy rozpuszczalników a wszyscy będziemy wiedzieć o co chodzi bo też tak lubimy prawda

Nie, chodzi o różne "genialne" pomysły z ustawianiem, malowaniem i konwertowaniem figurek. PS: dziś moja najnowsza kreacja zj***ła mi się na podłogę i cały mozolnie rzeźbiony Green Stuff szlag trafił.
Bazyl, nie możesz jakoś nastawić mi rangi de luxe?

Dźwiedź pisze:BAZYL, nie możesz jakoś nastawić mi rangi de luxe?

Mogę - ja wszystko mogę...

Ja, ja, ja! Ja byc bogaty... pozatym zakochany po uszy w twoich stopkach Przeciez wiesz, stara milosc nie rdzewieje...

Ostatnio robilem przy kostce brukowej (przyczyna mojej dlugiej nieobecnosci). Chcialem sobie zarobic na studia wiec... co ja bede gadal, to bylo pieklo, 3 miechy bez tv, kompa itp itd. Zdany tylko na siebie, a od wspolpracownikow slyszalem tylko "Mlody, przynies cement", "Mlody, zapierdalaj do betoniarki mi mieszaj opór". Ehh zycie jest piekne

Pozatym o sobie.

Imie - Daniel
Nazwiko - Brzeczyszczykiewicz. (lol)

Xywa - zabije tego co przekrecil moja xywe w dziale "REdakcja" na tawerna.rpg.pl

Narkie (ps: Falka, laski w Londynie maja fane stooopki?:P)

Nie wiem czy sie mam cieszyc, czy sie bac ;)

A ja się tak po lamersku zapytam - a kto to?

Rozsądny i fajny chłopak, tyle że przy okazji kawał chama...a może powinienem odwrócić kolejność?

Jeśli chodzi o moją działalność w TRPG, może być nieznana szerszej publiczności, jako iż ograniczała się głównie do obrażania(w mniej lub bardziej wysublimowany sposób) członków obydwu list dyskusyjnych...

Zobaczymy, co będzie teraz

Teraz jestes pod moją osobistą kuratelą i jak sie nie będziesz wywiazywał z obowiazków to będę traktował to jako moja osobistą porażkę.

A co do czytelników - poszukajcie recenzji w których aż roi sie od mądrych sentencji (po łacinie i nie tylko) to bedziecie mieli podpis kim jest ta intrygujaca persona...

Zawód: Narkoman, dorywczo student
Zainteresowania: Piętnowane społecznie

wiesz tak na prawdę, to wiele mi to o tej osobie nie mówi - co najwyżej, że ma ciekawy styl życia Wolałem usłyszeć coś więcej z ust własnych głównego zainteresowanego (nie nie BAZYLA ;p)

Akurat nie o to chodziło.

A co do reinkarnacji, to nie - po prostu MEP to tylko taki login na forum - założony jeszcze zanim powrócił do TRPG...

To może ja powiem... Zabijecie mnie później...

Dla niespostrzegawczych: chodzi o adres e-mail. Otóż nasz L.M. Wednesday to... (fanfary)


LETHIAS

(chamskie fanfary)