Strona 1 z 12
Muzyka duszy... sesji
: poniedziałek, 24 października 2005, 19:03
autor: Solarius Scorch
Czołem! Chciałbym zaproponować kolejny temat "warsztatowy": muzyka do sesji. Temat nie jest oczywiście nowy, ale zawsze pozostaje aktualny. Zadem zadaję pytanie: czy stosujecie w sesjach muzykę, a jeśli tak to jaką do czego?
Z góry zaznaczam, ze nie chcę żeby padały tu teksty w stylu "na sesjach słuchamy XXX, bo lubimy tę kapelę". Chodzi mi o ścieżkę dźwiękową do konkretnych sytuacji, klimatów, scen.
Dla przykładu i otwarcia dyskusji przedstawiam dwa moje typy:
1) Therion - płyta "Secrets of the Runes". Zaśpiewy rodem z legend skandynawskich nadają się doskonale do historii epickich dziejących się w śniegach i lodach, a zwłaszcza scen okołobitewnych (chociaż niekoniecznie w samej bitwie). Ja zastosowałem tę płytę po raz pierwszy (zresztą za propozycją Gracza) podczas przygotowań do oblężenia zamku złego maga z dalekiej Północy, dzięki czemu zakochałem się w tej muzyce i chętnie jej używam.
2) Soundtrack do Alien Trilogy. Świetne, nienachalne dźwięki w klimatach eksploracji obcych miejsc, niekoniecznie pełnych ksenomorfów czy czegokolwiek podobnego, ale zawsze niepokojących... zwłaszcza, oczywiście, w SF, jednak niekoniecznie. Niby istnieje wiele podobnych płyt, ale ta wybija się mocno na plus... Świetna rzecz.
: poniedziałek, 24 października 2005, 19:39
autor: Craw
Wykorzystywalismy takie patenty. No wiec tak:
a) do sesji D&D czasami wykorzystywalismy muze z BG2. Typowe heroic fantasy

Czasami zdarzalo nam sie puszczac sieczki do walki, ale to inna historia

b) do sesji l5k podrzucilem muzyke z gry Shogun: Total war+kilka kawalkow sciagnietych z neta

Jak zaczniemy znowu grac, to trzeba by wyprobowac sciezke dzwiekowo z Ksiezniczki Mononoke.
c) sesja Fallout i muzyka z Fallouta. Niby fajnie, ale nie polecam na sesje nocne. Sciezka dzwiekowa moze usypiac (przynajmniej u nas tak bylo)
d) sesja kumpla (prawie mroczny klimat) i muzyka z gry Hexen 2. Swietnie sie do tego nadaje

Do prawdziwie mrocznego klimatu tez

Inny motyw to plyta Summoning - Minas Morgul.
Po za tym jak nie dalo sie przekonac osoby, u ktorej gramy, sluchalismy jej playlisty :/ Mi to srednio odpowiadalo, tym bardziej ze glownie lecial Power Metal

No i klmiatyczne to to nie bylo ^^
: poniedziałek, 24 października 2005, 19:45
autor: Kloner
Z theriona ja proponował bym jeszcze lemurie i deggal'a i zespół Summoning i płytka Dol Guldur
: wtorek, 25 października 2005, 10:28
autor: VIIIX
Na sesjach sprawdza się program II PR, gdzieś popółnocy wypełza kakafonia,
zaś z płyt polecam Starless And The Bible Black - King Crimson. Jest to muzyka dość... nużąca, wręcz niewdzięczna, lecz i niesamowicie niepokojąca i intrygująca, troche glupio brzmią me słowa, lecz cóż... jak mawiał F.Z. "mówić o muzyce, to jak tańczyć o architekturze."
: sobota, 29 października 2005, 15:38
autor: BearClaw
A ja polecam soundtracki! Bardzo duzo i wiele dobrej muzyki jest w soundtrackach z Gwiezdnych Wojen (zarowno filmow jak i gier - muza wysminita - np. Duel of the Fates), muzyka Clanned - rowniez bardzo nastrojowa oraz klimatyczna, oraz soundtracki z takich gier jak Warcraft, czy Diablo (rowniez najda pewien klimacik), chociaz odpowiedni dobor muzy do sesji, zalezy oczywiscie od seystemu gry

.
: wtorek, 1 listopada 2005, 23:27
autor: Gość
Ja najczęściej używam soundtracka z Wiedźmina (film do d..y ale muza do walk zajefajna), Sountracku z Władcy Pierścieni- dobry do wszystkiego, a do exploracji nowych terenówczy podziemi muza z Diablo II
: środa, 2 listopada 2005, 19:33
autor: Generał Davis
Ja polecam scieżki dżwiękowe z Władcy Pierścieni (ta muzyka pasuje do wszystkiego), Enya trochę smetna ale wspaniała do przygód w lesie.
Również polecam Clannde, a czasami jakis blusik (naprzykład do przygód w mieście)
Mam pytanie: gdzie mógłbym ściągnąc jakieś piosenki na sesje bo naszej dróżynie się repertuar kończy

: czwartek, 3 listopada 2005, 16:30
autor: laRy
http://www.mp3.wp.pl <- tam jest duzo dobrej I (bo?) legalnej muzy.
a ja ostatnio saserwowalem moim graczom duuuzo ilosc gothicu i darkwave, sesja horroru, ciemna noc, a w tle jakies dziwne dzwieki...
anton lavey gral kiedys na organach i ta plytka sie idealnie nadaje do dark fantasy (ale do NS tez pasowalo), tylko trzeba starannie wybierac tytuly, bo inaczej bedzie bajzel... a, niepuszczajcie muzy lavey-a jak gracze maja cos zrobic w kosciele... moi (jakims cudem) wiedzieli kim on byl i jak uslyszeli (i rozpoznali) "satan makes holiday" to zaczeli sie tylko glupio smiac, a klimat poszedl w las...
: czwartek, 24 listopada 2005, 22:02
autor: Trixtian
Ja puszczam na sesjach mały mix trochę metalu z gotykiem, zależy także kto robi sesję i w jakim klimacie. 
: piątek, 25 listopada 2005, 13:09
autor: BLACKs
Na sesjach CP puszczam dużo rocka i bardzo głośno. Podczas WFRP w zależności od tego, w jakiej sytuacji znajdują sie BG. Jak idą lasem, to puszczę coś wolniejszego, przyjemniejszego (z muzyki Chopina coś miałem, ale nie pamiętam jak to się nazywa). Jak walczą, to coś bardziej energicznego, z grą na bębnach (bębny bardzo podniecają moich graczy).
Autoodtwarzanie
: piątek, 25 listopada 2005, 13:38
autor: Carrabin
Zamiast puszczać na sesji muzykę można... kazać odtwarzać ją graczom :). Np. taka sytuacja: gracze na pustynnej planecie z niską grawitacją. W ich stronę zmierza wybrzuszenie na piasku, tak z 5m wysokości. Oczywiście podskoczą a wtedy ty, MG, rzucasz hasło:
- I w tle taka muzyczka (w naszym wypadku walc bodajże Mozarta)...
Wiem że to głupio brzmi i głupio wygląda, ale naprawdę działa!
: piątek, 25 listopada 2005, 13:42
autor: BLACKs
Gdybyś zaproponował coś takiego moim graczom, to by zaczęli rapować polski hip hop albo śpiewać Mandarynę. Ja się boję im proponować takich rozwiązań, więc wolę puszczać muzykę

.
: piątek, 25 listopada 2005, 14:23
autor: LOD
U mnie nie ma muzyki... Nie potrzeba... Jedyne co potrzeba to by gracze się wczuli w klimat, a jedyna melodia to cicho śpiewana od czasu do czasu przez mojego znajomego, wielbiciela bardów, który czasami sam coś układa w tych klimatach. Np. pieśni do karczm o piwie itp. Klimat niesłychany!
: piątek, 25 listopada 2005, 14:27
autor: BLACKs
Gratuluje takich dobrych graczy. Jakby moje byłe munchkiny (obecnie inny team) miały zrobić takie coś, to chyba by powiedziały "śpiewam" i rzuciły kostką. Niektórzy gracze mają jednak większą wyobraźń (jak Twój gracz).
: poniedziałek, 28 listopada 2005, 13:18
autor: trittion
Według mnie do sesji w klimacie fantasy, dobra jest jeszcze muzyka Dead Can Dance, zwłaszcza kawałki śpiewanie nie po angielsku.
: poniedziałek, 28 listopada 2005, 13:23
autor: Kloner
Tak te kawałki są dobre, ale ja polecam jeszcze (oprucz theriona) Zespół o nazwie Hevia. Gra on muzyke w klimatach folkloru celtyckiego. Naprawdę dobra

A i oczywiście genialna jest jeszcze muzyka z Władcy pierścieni. Raz miałem sesje z takim podkładem

wyszła wspaniale
: poniedziałek, 28 listopada 2005, 22:33
autor: Solarius Scorch
Jeśli idzie o zespoły folkowe, polecam bardzo szwedzką Hedningarnę - są to głównie mocne, rytmiczne zaśpiewy kobiece, świetnie nadające się np. na sabat czarownic (niekoniecznie tych złych). Kawałki instrumentalne pasują także do karczmy itp.