Miasteczkowe Opowieści

To forum przeznaczone na dyskusje dotyczące prowadzenia i przygotowywania rozgrywki. Tematy tylko dla Mistrzów Gry.
TomEdo
Marynarz
Marynarz
Posty: 196
Rejestracja: niedziela, 3 grudnia 2006, 12:45
Lokalizacja: Śląsk

Re: Miasteczkowe Opowieści

Post autor: TomEdo »

Kurde jak ja lubię takie historie.
Chwilowo nie potrafię sobie żadnej przypomnieć, pogadam ze znajomymi, poszukam, jak znajdę to wrzucę. To mało prawdopodobne bym żadnej nie znalazł :D .
Perzyn
Bosman
Bosman
Posty: 2074
Rejestracja: wtorek, 7 grudnia 2004, 07:23
Numer GG: 6094143
Lokalizacja: Roanapur
Kontakt:

Re: Miasteczkowe Opowieści

Post autor: Perzyn »

Ja mam z Opolszczyzny parę nie tyle miejskich legend co ciekawostek historycznych, jak coś mogę napisać.

A z legend - pół legenda pół fakt. Pod budynkiem wydziału prawa i administracji była mordownia NKWD (a nad ziemią biura itp.) a w Wojewódzkim Ośrodku Metodycznym (rzut kamieniem od IIILO, często klasy mają tam lekcję z braku sal) mordownia Gestapo.

Prawda jest taka, że w jednym z budynków należących do leżącego przy obecnej ulicy Drzymały kompleksu wojskowego faktycznie była siedziba NKWD, tylko dziś już nie wiadomo w którym bo dokumenty zaginęły, mieszkańców Rosjanie trzymali z daleka a ewentualni świadkowie dawno nie żyją lub wrócili do ZSRR.
Szary Kocur
Majtek
Majtek
Posty: 117
Rejestracja: poniedziałek, 16 lutego 2009, 21:13
Lokalizacja: Warszawa

Re: Miasteczkowe Opowieści

Post autor: Szary Kocur »

Wesoła- przedwojenna wieś, dawna miejscowość sanatoryjna. Znajduje się tu szpital wojskowy w którym ,,coś się działo" w czasie II wojny światowej. Krążą plotki o połączeniu szpitala z pobliskim, zasypanym gruzem bunkrem. Pełne poniemieckich zabudowań lasy mogą kryć wiele cudów i koszmarów. Jednak wszystko chroni tajemniczy ,,park krajobrazowy" za wstęp do którego karzą takimi mandatami, że lepiej niech nie próbuje nawet najbogatszy... Nad ponurymi bagnami nocą unosi się łuna, a poziom ich wody zwiększa się co roku zmuszając nadleśnictwo do straty kolejnych leśniczych i leśniczówek...
Ostatni uczciwy listonosz zaginął jakiś czas temu...

EDIT: Poprawiłem, zostały same ,,oryginalne" plotki.Tak szczerze niektóre wymienione historie są prawie tak fantastyczne jak mój ,,twór" na podstawie oryginalnych plotek... Ale naganę przyjmuję.
Ostatnio zmieniony niedziela, 22 lutego 2009, 10:50 przez Szary Kocur, łącznie zmieniany 3 razy.
Sporne jest nie to, czy świat materialny zmienia się za sprawą naszych idei, lecz czy na dłuższą metę zmienia się za sprawą czegokolwiek innego.
Tolerancja jest cnotą ludzi bez przekonań.-Gilbert Keith Chesterton
Brzoza
Bosman
Bosman
Posty: 1796
Rejestracja: poniedziałek, 26 lutego 2007, 10:52
Numer GG: 0
Lokalizacja: Freistadt Danzig

Re: Miasteczkowe Opowieści

Post autor: Brzoza »

szukaliśmy PRAWDZIWYCH HISTORII.
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Deep
Chorąży
Chorąży
Posty: 3712
Rejestracja: niedziela, 10 września 2006, 10:31
Lokalizacja: Wro

Re: Miasteczkowe Opowieści

Post autor: Deep »

http://atrapa.net/

Jak pisze autor strony:
dr Filip Graliński pisze:Misja:

Zbierać, analizować i komentować listy łańcuszkowe, miejskie legendy i inne przejawy folkloru współczesnego, przede wszystkim internetowego.
Sporo miejskich legend tam jest.

edit: o, znalazłem jeszcze jedną stronę http://tylkomrok.pl/inne/strrrraszne-mi ... -naprawde/
Niby "wszystko zdarzyło się naprawdę" ale przeczytajcie sobie trochę a potem sami zadecydujcie ;)
.
ODPOWIEDZ