Tawerna RPG

No właśnie, czy nagrywaliście kiedyś swoje sesje? Czy według was rozpraszało to klimat itp.
No i najważniejsze - czy uważacie że powinno się nagrywać czy po jakimś czasie samemu sobie próbować przypomnieć sytuacje z tej sesji

Ja raz nagrywałem.. a raczej gracze wyczuli moment i włączyli dyktafon..

Potem przez rok się śmialiśmy z tego:)

Ja nagrywam, potem odsłuchuję, i aż się dziwię, jak głupie błędy popełniam Poza tym, fajnie się słucha x razy tego samego kfiatka

Ja myślę, że to byłby dobry pomysł, ale z zaskoczenia raczej... Bo świadomość, że jest się nagrywanym, może działać dekoncentrująco ;p Moja drużyna i tak miała skłonność do głupot, więc mam wrażenie że starałaby się być jeszcze bardziej kwiatkogenna... Poza tym nawet prof. P. z nauki o państwie stwierdził, że nagrywanie zabija spontaniczność, a poza tym w tym kraju i tak zbyt dużo ludzi nagrywa się nawzajem

Nigdy nie próbowałem ale musiałbym sprawdzić. Ale jeśli już będę coś takiego robił to bez wiedzy reszty żeby im potem dać posłuchać. Ciekawe co by zrobili ?

Lekko mówiąc, zdenerwowali by się

Moja drużynka już się przyzwyczaiła się do widoku MP3 na blacie stołu, i nikomu to nie przeszkadza.

TomEdo: Zapewne pojawią się niesamowite banany na pyszczkach :p

Nagrałem raz, i to krótki fragment. Jakoś średnio się przyjęło, choć pewnie nie raz jeszcze spróbuję. Raz spisałem ale to zdecydowanie nie to samo. Natomiast kwiatków zanotowanych po różnych teczkach i zeszytach mam... walają się wszędzie.

Nagrywanie chodzi o sam dźwięk, czy obraz też?

Tak, czy siak nie nagrywałbym nikogo, bez jego zgody. Gracze dowiedzieliby się, że są nagrywani i nawet ja nie wiem, co mogłoby się zdarzyć. Gdybym jednak na takie rozwiązanie zdecydował się, to niezłe jaja by z tego wyszły szczególnie z filmowaniem. Wyobrażam sobie kumpla, który jak wypije sobie browarki na sesji to później zasypia, a drugi wkłada mu ołówek do ucha albo coś podobnego
Nie takie coś nie przejdzie.
Kiedyś moja dziewczyna nagrywała jak dyskutujemy z kumplem na temat jak włącza się laptopa [kumpel pierwszy raz miał w rękach notebooka], a później chciał "poprawić" jego wydajność [znaczy się zwiększył szybkość touchpada]. Jak słuchaliśmy tego następnym razem to ze śmiechu nie mogliśmy wytrzymać.

Ja jestem przeciwny takim praktykom, ale jesli nawet, to... w jaki sposób? Sesja ma wiele godzin - kto tyle nagra? I kto bedzie tego pózniej sluchal? Ja tam wole rozegrac nowa sesje.

Solarius, kładziesz mp3 playera na stół i tyle. Jak masz, to cyfrowy dyktafon. I tyle.

Dla tych, co chcą zacząć nagrywać- przerywajcie nagranie i rozpoczynajcie nowe co godzinę-pół godziny. Sam, mając nagrania np 6 godzinne, wiem co mówię.

Mam pytanie.
Jestem bardzo początkującym MG, jako gracz zbyt wiele nie pograłem i brak mi wzorca, odniesienia, ogólnego wyznacznika co i jak w kwestii prowadzenia... Wyśle mi ktoś nagranie ze swojej sesji?

Sharub pisze:Mam pytanie.
Jestem bardzo początkującym MG, jako gracz zbyt wiele nie pograłem i brak mi wzorca, odniesienia, ogólnego wyznacznika co i jak w kwestii prowadzenia...

Ej, juz chciałem napisać zebys byl głupi gdzies indziej, i wstawic facepalm.jpg ale w końcu odpowiem Ci: Na cholerę Ci jakieś taśmy, skoro o wiele fajniej odkryć to wszystko samemu?

Bo gość dopiero zaczyna i nie ma pojęcia jak się do tego zabrać.

@Sharub:
Jeśli dysponujesz podręcznikami do Neuroshimy, D&D bądź Wiedźmina: GW, to znajdują się w nich przykładowe sesje/przygody. Wzory przykładowych sesji pewnie będziesz mógł znaleźć gdzieś w internecie.
A jeszcze łatwiej będzie po prostu zajrzeć do działu "sesje" i poczytać. Wprawdzie pbf (czyli gra na forum) i gra na żywo to nie to samo, ale będziesz wiedział jak to mniej więcej wygląda.

Z tym że wtedy to nie nagrania, tylko słowo pisane, no ale wygodniej jest czytać niż słuchać.

Ja nawet jakbym sesje nagrał to i tak nie miałbym kiedy/ nie miałbym ochoty tego przesłuchiwać. W sumie jakby to było video to może jeszcze ale siedzenie i słuchanie z mp3 zapisu sesji jest imho nudne.

Oj Deep, zmieniłbyś zdanie, jakbyś miał i słuchał

Ja tam nagrań słucham jak robię coś w domu (zmywanie, obieranie itp), albo jak gdzieś idę/jadę na rowerze, normalnie zamiast mp3jek. Trzeba tylko panować nad mimiką twarzy, jak nagle z słuchawek wyrasta jakiś kfiatek

Co do nagrywania sesji: Nigdy nie próbowałem, ale wydaje się że graczy to może peszyć. A nagrywanie bez ich zgody najlepszym pomysłem nie jest

Można nagrać i dopiero potem zapytać czy się zgadzają
Jak nie to kasujemy.