Trudność z zaczęciem sesji

To forum przeznaczone na dyskusje dotyczące prowadzenia i przygotowywania rozgrywki. Tematy tylko dla Mistrzów Gry.
Sakwan
Pomywacz
Posty: 72
Rejestracja: sobota, 19 stycznia 2008, 19:40
Numer GG: 637643
Kontakt:

Re: Trudność z zaczęciem sesji

Post autor: Sakwan »

Ave!

Nie chcąc zakładać nowego tematu (byłby identyczny-no może nie aż tak) dopisze tu swoje pytanie.

Mam problem podobny do Eldian'a z tym że gracze chcą zacząć grę więc kiedy już gramy sam początek wygląda na zasadzie: Ja mówię - oni przemieniają to w żart i tak gdzieś 20min gry, nawet kiedy przerywam i po 10minutach zaczynamy znowu sprawa wygląda identyczne...

Co zrobić z taką sytuacją, z graczami znamy się od 1klasy podst. a od 4. gramy w wfrp... nie chce przestać z nimi grać bo jak się rozkręcą to gra się naprawdę fajnie.

PS: denerwujące jest to podkreślanie błędów ;P
Obrazek
Awatar użytkownika
BAZYL
Zły Tawerniak
Zły Tawerniak
Posty: 4853
Rejestracja: czwartek, 12 sierpnia 2004, 09:51
Numer GG: 3135921
Skype: bazyl23
Lokalizacja: Słupsk/Gorzów Wlkp.
Kontakt:

Re: Trudność z zaczęciem sesji

Post autor: BAZYL »

Nie ma się co rozpisywać - po prostu przeczytaj poprzednie posty, te wszystkie porady dotyczą również Twojego problemu. Gracze sobie żartują? No to wkręć ich w akcję od samego początku, to zapomną o żartach.
Pierwszy Admirał Niezwyciężonej Floty Rybackiej Najjaśniejszego Pana, Postrach Mórz i Oceanów, Wody Stojącej i Płynącej...
Deep
Chorąży
Chorąży
Posty: 3712
Rejestracja: niedziela, 10 września 2006, 10:31
Lokalizacja: Wro

Re: Trudność z zaczęciem sesji

Post autor: Deep »

Sakwan pisze:Ave!

Nie chcąc zakładać nowego tematu (byłby identyczny-no może nie aż tak) dopisze tu swoje pytanie.

Mam problem podobny do Eldian'a z tym że gracze chcą zacząć grę więc kiedy już gramy sam początek wygląda na zasadzie: Ja mówię - oni przemieniają to w żart i tak gdzieś 20min gry, nawet kiedy przerywam i po 10minutach zaczynamy znowu sprawa wygląda identyczne...

Co zrobić z taką sytuacją, z graczami znamy się od 1klasy podst. a od 4. gramy w wfrp... nie chce przestać z nimi grać bo jak się rozkręcą to gra się naprawdę fajnie.

PS: denerwujące jest to podkreślanie błędów ;P
Bij! zabij!Mówię serio ;)
.
Awatar użytkownika
Solarius Scorch
Bosman
Bosman
Posty: 1859
Rejestracja: sobota, 25 czerwca 2005, 13:38
Numer GG: 0
Skype: solar_scorch
Lokalizacja: Cyprysowe Źródła

Re: Trudność z zaczęciem sesji

Post autor: Solarius Scorch »

Deep dobrze mówi: zawsze pozostaje Piorun Mistrza Gry! Doświadczyłem tej straszliwej klątwy na własnej skórze i muszę przyznać, że to boli. :twisted:

Bardziej dorzecznie: jeśli krótka przerwa i zwrócenie uwagi nie działają, trzeba zrobić przerwę dłuższą (OK, kończymy na dziś). Jeśli nie pomoże, to znów. Aż do skutku.

Innym sposobem jest wprowadzenie zasady "co mówi Gracz, to mówi postać". BG szybko w ten sposób mogą trafić do domu bez klamek... Sam tej zasady nie lubię, jest wredna, ale może czasem trzeba.
Sakwan
Pomywacz
Posty: 72
Rejestracja: sobota, 19 stycznia 2008, 19:40
Numer GG: 637643
Kontakt:

Re: Trudność z zaczęciem sesji

Post autor: Sakwan »

Solarius Scroch napisał:
Innym sposobem jest wprowadzenie zasady "co mówi Gracz, to mówi postać". BG szybko w ten sposób mogą trafić do domu bez klamek... Sam tej zasady nie lubię, jest wredna, ale może czasem trzeba.
Świetny pomysł! :P może nawet mogłaby wyniknąć jakaś ciekawa przygoda.
Muszę ten pomysł wypróbować^^. Z resztą Deep też nie owijał w bawełnę:P
Obrazek
No Name
Bombardier
Bombardier
Posty: 676
Rejestracja: środa, 26 marca 2008, 20:41
Numer GG: 0
Lokalizacja: Kraków, Bielsko w weekendy i święta. :)

Re: Trudność z zaczęciem sesji

Post autor: No Name »

Ja tą zasadę zawsze stosuję i sobie ją chwalę :)
Kiedyś nawet o mało nie uśmierciłem gracza, kiedy stał na krawędzi klifu i powiedział że chce wyciągnąć słońce zza horyzontu. Zgadnijcie czy mu się udało? :twisted:
Rezultat gwarantowany :)
"Mistrz gry nie ma duszy! Sprzedał ją diabłu za tabelę trafień krytycznych!"

May the Phone be with you!
TomEdo
Marynarz
Marynarz
Posty: 196
Rejestracja: niedziela, 3 grudnia 2006, 12:45
Lokalizacja: Śląsk

Re: Trudność z zaczęciem sesji

Post autor: TomEdo »

Jak dla mnie ta zasada tylko psuje rozgrywkę a jej stosowanie utrudnia wszystkim życie, włącznie z MG.

Jak już wyżej wymieniono najlepiej być przygotowanym od razu do rozpoczęcia a jak gracze stawiają jakikolwiek opór to przerwać i spytać czy chcą grać czy nie? Bo jak nie to trudno, można się obejść bez tego, możemy się zająć czymś innym. To zwykle skutkuje a czasami okaże się, że gracze po prostu nie mają ochoty na grę i zajmiemy się czymś innym, to rozrywka nie przymus.
Force
Bosman
Bosman
Posty: 1571
Rejestracja: sobota, 7 października 2006, 11:14
Numer GG: 0
Lokalizacja: piwnica

Re: Trudność z zaczęciem sesji

Post autor: Force »

Solarius Scorch pisze:Deep dobrze mówi: zawsze pozostaje Piorun Mistrza Gry!
Daje słowo że zwykła sraczka wystarczy.

Ja tam zawsze wiązałem graczy więzami krwi. Nie przeszkadzało im to potem wyrzynać się nawzajem, a pomagało rozpocząć przygodę. Ewentualnie jak mamy półorka, elfa i człowieka to zawsze można powiązać wspólna kariera wojskową :P Kiedyś pamiętam miałem tez takich graczy którzy razem studiowali (hobgoblin, elf i półelf).
Polska Partia Piwa - Sekcja Paladynów Żubra
Obrazek
Obrazek
Blue Spirit
Bombardier
Bombardier
Posty: 895
Rejestracja: niedziela, 15 lutego 2009, 17:50
Numer GG: 0

Re: Trudność z zaczęciem sesji

Post autor: Blue Spirit »

hmmm... poczytałem i dochodzę do wniosków że nigdy nie miał problemu z rozpoczęciem gry a jej zakończeniem. JAK zrobić epicką bitwę dwóch armii, zbudować napięcie, dojść do punktu kuluminacyjnego i nagle zakończyć grę, tak by graczom zostało niesamowite wrażenie...
Obrazek

to dalej ja, tylko mi kochany baziu ksywkę zmienił :D
Zaknafein
Bombardier
Bombardier
Posty: 729
Rejestracja: wtorek, 6 grudnia 2005, 09:56
Numer GG: 4464308
Lokalizacja: Free City Vratislavia
Kontakt:

Re: Trudność z zaczęciem sesji

Post autor: Zaknafein »

Na pewno nie przez nekrofilię.
No Name
Bombardier
Bombardier
Posty: 676
Rejestracja: środa, 26 marca 2008, 20:41
Numer GG: 0
Lokalizacja: Kraków, Bielsko w weekendy i święta. :)

Re: Trudność z zaczęciem sesji

Post autor: No Name »

JAK zrobić epicką bitwę dwóch armii, zbudować napięcie, dojść do punktu kuluminacyjnego i nagle zakończyć grę, tak by graczom zostało niesamowite wrażenie...
Przeważnie punktem wyjścia jest karczma, gospoda albo burdel. Gorsza sprawa jeśli chcemy zachować ciągłość fabuły. Można zawsze przerwać w pół zdania i stwierdzić że "ciąg dalszy w następnym odcinku". Minus tej metody jest taki że gdy przychodzimy na kolejną sesje za cholerę nie możemy sobie przypomnieć na czym stanęło, po zapytaniu graczy wcale nie jest lepiej i otrzymujemy nowe problemy z rozpoczęciem sesji. Zdarzyło mi się tak kilka razy.
"Mistrz gry nie ma duszy! Sprzedał ją diabłu za tabelę trafień krytycznych!"

May the Phone be with you!
bOdziO Wolf
Marynarz
Marynarz
Posty: 207
Rejestracja: niedziela, 27 listopada 2005, 20:14
Numer GG: 0
Lokalizacja: Bydgoszcz(HQ)/Gdańsk(studia)
Kontakt:

Re: Trudność z zaczęciem sesji

Post autor: bOdziO Wolf »

Warto wtedy zapisywać sobie przebieg sesji. Wypisać wszystkie otwarte zadania, osoby z którymi się już rozmawiało etc. Wrzucić to potem do tej samej teczki co materiały z sesji i nawet po 1/2 roku można kontynuować.
ODPOWIEDZ