Oczywiste, ale niedopowiedziane

To forum przeznaczone na dyskusje dotyczące prowadzenia i przygotowywania rozgrywki. Tematy tylko dla Mistrzów Gry.
ODPOWIEDZ
Mekow
Bosman
Bosman
Posty: 1784
Rejestracja: niedziela, 28 maja 2006, 19:31
Numer GG: 0
Lokalizacja: A co Cię to obchodzi? :P

Oczywiste, ale niedopowiedziane

Post autor: Mekow »

Chodzi mi o rzeczy (zjawiska), które są oczywiste dla nas (w realu), ale często zostają niedopowiedziane w grze.
Przy czym chodzi tu o systemy fantasy!


Może zaczne od przykładu.
Sesja. Świat fantasy.
G1 i G2 się nie lubią. G1 wpada na ciekawy pomysł i podrzuca G2 środek przeczyszczający (kupiony u alchemika). Efektem czego G2 biegnie do WC. I teraz:
G2: Czy widzę papier toaletowy?
Ja na tej sesji (po krótkiej chwili zastanowienia):
MG: Nie ma papieru, ale jest słoma. Jest to dla twojej postaci tak normalne, jak dla ciebie papier.

Sesja zwylke pomija takie kwestje (i słusznie). Ale są sytuacje kiedy trzeba to wprowadzić.

1) Czy w systemach fantasy można wprowadzić papier toaletowy?

1.1) A jak właściwie wygląda WC?
Jak łazienka (bez zlewów) w naszym mniemaniu (np. w szkole), czy raczej jak wychodek spotykany na wsi lub na działce.


A odnośnie ekwipunku postaci.
2) Skoro jest mydło, to czy może być szminka, cienie do powiek i inne kosmetyki?
U mnie są. :)


Często zdarza się na sesji:
MG: Po dwóch godzinach marszu...
I spoko. Wiadomo o co chodzi i luzik. Ale może się zdarzyć:
G1: To idźcie sprzedać wóz i jak za dwie godziny nie wrócicie...
Albo jeszcze lepiej, jeśli wypowiedź G1 skończy się słowami:
G1: ...to spotykamy się awaryjnie o ósmej w gospodzie.

3) Co z jednostką czasu? Czy postać wie co to są godziny?
Można oczywiście się umówić, że istnieje jakaś jednostka czasu, a my przekładamy ją na godziny.
Ale "spotkamy się o ósmej" :? to już chyba przesada. "O zachodzie słońca" - to rozumiem.

3.1) Czy w fantasy są zegarki (tzw. cebule)?
U mnie tylko w takim jednym wielkim mieście, zamieszkanym wyłącznie przez magów.


4) A lustra i szyby w oknach?
Można chyba przyjąć, że lustro jest cenne i rzadko spotykane. A szyby są zwykle średniej jakości.


Drodzy MG.
Czy myśleliście na taki temat ?
Wprowadziliście coś z takich rzeczy, na swoich sesjach ?
A może macie jakieś, podobne dylematy ?
Memo
Bombardier
Bombardier
Posty: 621
Rejestracja: poniedziałek, 26 grudnia 2005, 13:44
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: Memo »

To co poniżej zostało napisane tyczy się mojej wizji Warhammera. Jeśli macie inną wizję, nie krzyczcie na mnie, że tak nie może być. Dziękuję.
1) Czy w systemach fantasy można wprowadzić papier toaletowy?
Z tego co czytałem, to prócz jedwabiu, prochu i porcelany, Chińczycy jako pierwsi zrobili papier toaletowy (w XIII lub XIV wieku) dla swego władcy. Ale to raczej nie był taki papier jaki my znamy ;). Taki papier w rolce to chyba dopiero XVIII lub XIX wiek. Ale oczywiście fantasy to nie nasz Ziemia, więc można wprowadzić. Ale u mnie mieszkańcy Starego Świata podcierają się słomą, kolbami kukurydzy, stronicami tanich tomików poezji czy starymi szmatami ;p.
1.1) A jak właściwie wygląda WC?
To zależy. U mnie w WFRP wygląda to tak, że w miastach ludzie robią do nocników, których zawartość wylewają przez okno na ulicę. Wprawdzie są kanały, ale nie potrafię sobie wyobrazić kanalizacji w Starym Świecie. A na wśiach są dziury kloaczne do których się sra (ew. wrzuca kogoś dla zabawy lub kary). A szcza się gdziekolwiek jak nikt nie widzi.
2) Skoro jest mydło, to czy może być szminka, cienie do powiek i inne kosmetyki?
To chyba oczywiste?
3 (i 3.1) Co z jednostką czasu? Czy postać wie co to są godziny?
Do takich rzeczy głowy nie mam, ale ustaliliśmy, że obowiązuje system godzinny, bo tak jest prościej, a nie mniej klimatyczniej. A zegarki mechaniczne są (ale tylko z wskazówkami godzinnymi). Jest broń palna, jest prasa drukarska, dlaczego nie miałoby być zegarków?
4) A lustra i szyby w oknach?
Lustra są dość powszechne, ale jako polerowane kawałki stali. Takie lustra jakie my znamy są dla najbogatszych. Z szybami jest podobnie. Jest gruba szkło przez które prawie nic nie widać dla zamożniejszych mieszczan oraz cieńsze szkło dla arystokracji. Ubożsi muszą zadowolić się okiennicami zamykanymi na noc i w zimne dni.
Raz sierpem, raz młotem w czerwoną hołotę!
Odmiana nicka mego:
M: Memo; D: Mema; C: Memowi; B: Mema; N: Memem; Msc: Memie; W: Memo!
Deep
Chorąży
Chorąży
Posty: 3712
Rejestracja: niedziela, 10 września 2006, 10:31
Lokalizacja: Wro

Post autor: Deep »

w EatrhDawnie moi gracze znaleźli paste do zębów, szczoteczkę i mydło. POtem prtóbowali należycie przejąć się tym i udawali, że zastanawiają się co to jest :P
.
Mistrz Małodobry
Marynarz
Marynarz
Posty: 370
Rejestracja: niedziela, 20 sierpnia 2006, 00:22

Post autor: Mistrz Małodobry »

1.1) A jak właściwie wygląda WC?

w Rzymie starożytnym wyglądało to mniej wiecej tak Deska z wucięćiami w kształcie dziurki od klucza zachodzącymi na przednią scianke fekalia były odprowadzane do Tybru przed tą ławą było korytko z czysta wodą w której moczyło sie gabke na patyku służącą podmywaniu tyłka

w jednej takiej ławie było kilka wycięc ale nie było żadnych przepierzeń ani innego wydzielenia kabin więc koedukacyjne! toalety stanowiły miejsce rozmaitych rozważań na temasty polityczne, plotek etc

(inna kwestia że tak kobiety jak i mezczyxni nosili togi więc skorzystanie z toalety nie wymagało odłaniania ciała)

w średniowieczu kopano wygódki w podwórzach kamienic z tym ze dół kloaczny (szlag akurat jem a tu taki temat ) miał jakieś 3 metry głebokosci zaś studnia siegała tylko do wód podskórnych czyli kilka metrów dalej

z tego powodu pito dużo alkocholu (słabego sredniowieczne piwo było mętne gęste [jakośc piwa sprawdzano wylewając na ławe i siadając dobre trzymało na tyle mocno że dało sie podniesc ławe] i miało może połowetej mocy co dzisiejsze) i potraw na jego bazie (zupa piwna)

w zamkach problem rozwiązywany był poprzez wykusze sanitarne


w Wersalu ( i tu jest jeden z powodów do dumy narodowej) srano gdzie popadnie do kominków za kotare po góra miesiącu dwór sie przemieszczał w inne miejsce a służba usiłowala doprowadzić pałac do uzywalności

2) Skoro jest mydło, to czy może być szminka, cienie do powiek i inne kosmetyki?

hmm
wiki pisze:Makijaż na przełomie wieków stale się zmieniał, dostosowując się do obowiązujących kanonów piękna. Malowali się zarówno mężczyźni jak i kobiety, a sztuka ta uznana została za jedną z najstarszych na świecie. Sztuka malowania ciała znana była już człowiekowi pierwotnemu, stosowana jest do dziś przez plemiona i ludy całego świata jako część obrządków rytualnych. Wywodzi się z niej również tatuaż.

W starożytnym Egipcie kobiety malowały powieki barwnikiem ze sproszkowanych minerałów, używały ponadto szminki, pudru, różu do policzków, czernidła do rzęs, farb do włosów i lakierów do paznokci (zachowane dzieła sztuki z tamtego okresu ukazują szeroki asortyment przyborów kosmetycznych stosowanych podczas toalety). Starożytna Grecja wprowadzając sztukę teatralną korzystała z możliwości poprawienia rysów twarzy aktorów grających w amfiteatrach. Wojownicy malowali twarze w tzw. barwy wojenne.

Szczególny okres nasilenia makijażu w rejonie Europy przypada na okres baroku i klasycyzmu, kiedy to Wersal wyznaczał kanony mody europejskiej, a we Francji lekarze zakazywali mycia się, sądząc, że sprzyja ono szerzeniu się chorób. Mężczyźni i kobiety nierzadko ograniczali wtedy poranną toaletę do nakładania grubych warstw pudru, stylizując się na aktorów starożytnej Grecji.
Wiki nie gryźie :wink:

trzeba przyznać że niektóre metody robienia makijaży były kiedyś ciekawe jak stosowanie przypalonego korka do brwi

czy szczypanie lub malowanie byrakiem celem uzyskania rumieńców

aczkolwiek bardziej sensowne kosmetyki powinny być drogie


3) Co z jednostką czasu? Czy postać wie co to są godziny?
Można oczywiście się umówić, że istnieje jakaś jednostka czasu, a my przekładamy ją na godziny.
Ale "spotkamy się o ósmej" Confused to już chyba przesada. "O zachodzie słońca" - to rozumiem.

3.1) Czy w fantasy są zegarki (tzw. cebule)?
U mnie tylko w takim jednym wielkim mieście, zamieszkanym wyłącznie przez magów.


zegary wieżowe wybijały godziny i (zazwyczaj) kwadranse tak ze były słyszane na terenie całego miasta do tego dochodzą zegary słoneczne

4) A lustra i szyby w oknach?
Można chyba przyjąć, że lustro jest cenne i rzadko spotykane. A szyby są zwykle średniej jakości.


lustra polerowany brąz stosowano już w starożytnym egipcie

szyby stosowano pęcherze rybne rociagnięte lub inne błony pochodzenia zwierzęcego okna z małych szybek o konstrukcji witrazowej (szkło i ołów)

( http://www.republika.pl/jacek_u/60col/image1.htm choć tańsze składały sie z spasowanych ze soba różnych figur głownie nieforemnych )

tak wprowadź i jeszcze dorzuć pchły trapiące graczy :twisted:


EDIT: BTW sentencja Pecunia non olet [pieniadz nie śmierdzi ] pochodzi z debaty w senacie rzymskim nt wprowadzenia opłat za korzystanie z toalet publicznych :lol:
Obrazek
ODPOWIEDZ