Tawerna RPG

Najlepsze smoki to pół- smoki Dante i Gerreth. Co nie Dante?

Niegram w D&D ale zato prowadze sesje w Warhammerze, i zmojego doświadczenia wiem że Każdego smoka można ubić. Np. mój team ubił żłotego smoka w 3 tury. poprostu halfling wlazł mu na łeb i wydłubał oczy. po tej sesji długo dochodziłem do siebie

A mi od małego powtarzano: Narinku, uważaj na Czarne Smoki bo one są najgorźniejsze!!! I tak mi sie to wryło że do końca mojego życia i jeszcze długo potem będe uważała że Czrane Smoki są de best a zaraz po nich złote potem czerwone potem zielone. Ale jest jeszcze coś takiego jak Diamentowy Smok ale chyba mało znazny bo sie rzadko z nim spotkykam a jak juz to zawsze dostaje w pier***

A więc... ja posiadam "Podręcznik przygód epickich" i wg niego najpotężniejszy smok (nie bóg tzn. Bahamut i Tiamat odpadają) to:
Pryzmatyczny smok
Wielki jaszczur-Kolosalny+(nowy rozmiar); 78k12+2106 (2613 pw); KP 106 (-8 rozmiar, +27 z odbicia, +77 naturalny); Premia do ataku +101; Rzut obronny na Wytrwałość +68, Refleks +41, Wolę +68; Broń oddechowa (ST) 76; ST strachu 76; Odporność na czary 86; Szybkość 18m, latanie 105m (kiepska), siła 73, zręczność 10, Budowa 23, Intelekt 64, Roztropność 65, Charyzma 64; SKALA WYZWANIA 66 (!!!).


Ręce i miecze opadają....

PS. Wszystkie zamieszczone powyżej statystyki są własnością Wizards of the coast (R) oraz wydawnictwa ISA

Eee... o rany .
Ale przecież możemy sobie wymyślić własnego super-smoka. Może zaproponujecie jakieś statsy, które byłyby na skraju śmiertelności i boskości. Może nam z tego wyjść całkiem ciekawy smoczek (a potem tylko umieścić w Tawernie, dać jego opis, ktoś znający się na rysowaniu namaluje go i wszystko będzie cacy ).

Tawerniany smok! Zieje ogniem z karczmianego kominka i miota piwem z beczek w piwnicy tawerny ;p. Łuskę ma drewnianą a ogon pluszowy i różowy... W sumie niezły pomysł, tylko kto by chciał grać w przygodę z naszym smokiem? MG mają cały wachlarz DnDekowych smoków dokładnie opisanych i oficjalnych... Ale czemu nie, można się zabawić . Tylko kto się by tym zajął? :p

hehe...ja mialem na sesji z mistrzem ktory byl poczatkujacy (nie trzymal atmosfery) smoka danonka

Okey, coś wysmażyłem. Dość mocny smoczek, nie powiem. Tylko dla avatarów .

---------------------------------------------------------------------------------

Smok Kryształowy (Draconis crystallus)

Klimat/teren: wysokie, zimne góry
Skarb: potrójny standardowy
Charakter: zawsze praworządny neutralny

Wielki Jaszczur - Tytaniczny (mój nowy rozmiar )

41k20+2411 (3231 pw); 116 KP (-8 rozmiar, +31 z odbicia, +86 naturalny), Premia do ataku +124

Rzut obronny na Wytrwałość +73, Refleks +61, Wolę +92

Broń oddechowa (ST) 14k8 (112); ST strachu 86; Odporność na czary 93

Szybkość 18m, latanie 115m (kiepska), pływanie 18 m

Siła 93, Zręczność 10, Budowa 31, Intelekt 52, Roztropność 72, Charyzma 64;

SKALA WYZWANIA 75

ooo jezu niezly!!!!!!!! ale na 75 to chyba mozna go rozwalic

No to się podwyższy. Niech MG ustali.
A teraz czy ktoś to przebije? A może po prostu wymyślajcie tu różne smoczki do DnD i dawajcie tu. Najwyżej potem w Tawernie BAZYL umieści i będzie cacy .

Rozumiem, że to na mechanice d20? Jeśli tak to za chwilkę wrócę - muszę się pozbierać, bo tak mnie rozbawiłeś że różne członki mi się po pokoju porozsypywały ;p

I teraz zadam strasznie lamerski pytanie (dlatego uważajcie, bo lama nadchodzi ): czy wszyskie szwy i się rozpruły dlatego, iż ten smoczek taki mocny, czy też że to raczej parodia smoczka jest? Na tym kończy się lamerskie pytanie .

moim zdaniem ten smok to "lekkie" przegiecie paly... 93 sily? jaki to modyfikator? +40??? troche za mocny (no chyba, ze idzie na team 6 graczy na 40 lvl kazdy + duuuuuzo magicznych przedmiotow + artefaktow, ale takie druzyny to mozna na palcach jednej reki pijanego drwala policzyc...)

Dobra, to teraz wam szczęki opadną . Oto przed wami jeden z pierwszych istniejących smoków. Jeśli ktokolwiek, choćby z całą armią za sobą i 10-osobową drużyną z 50lvl każdy, to jesteście boscy.

----------------------------------------------------------------------------

Hipersmok (Hiperdraconis plebeius)

Opis: Hipersmoki, zwane też smokami planetarnymi, to największe ze wszystkich smoków. Powstały jeszcze nim pojawiły się Rasy Stwórców, włącznie ze smokami. Na całym Torilu istniało tylko kilkadziesiąt takich smoków, ze względu na ich rozmiary. W ciągu tysięcy lat wojny między Shar a Selune hipersmoki zakładały proste cywilizacje i żyły w pokoju. Zostały jednak zniszczone przez pierwszych bogów, gdyż rozpoczął się między nimi spór, kto ma rządzić Torilem. W końcu wygrali bogowie, niszcząc większość hipersmoków. Niedobitki odleciały z Torilu, by znaleźć sobie inny świat do zamieszkania. Pozostały 2 hipersmoki: Yin-tuan i Yang-tin. Pierwszy to smok chaotyczny dobry i jest cały biały, natomiast drugi - jego brat - jest chaotyczny zły, a jego łuski są koloru czarnego. Obaj bracia nienawidzą się z całego serca i gdy tylko się spotykają, walczą ze sobą, aż któryś nie ucieknie z pola bitwy. Obecnie smoki te są uśpione. Yin-tuan znajduje się gdzieś w Zakharcie, a Yang-tin w Maztice. Nikt nie wie, gdzie dokładnie. Może to i lepiej. Gdyby któryś z nich się przebudził, mógłby przypadkiem zniszczyć całą znaną nam cywilizację.

Wielki Jaszczur - Planetarny (czyli jakieś 5000 m długości)

341k100+17834 (51924 pw); 23640 KP (-64 rozmiar, +5422 z odbicia, +13992 naturalny), Premia do ataku +11224

Rzut obronny na Wytrwałość +1784, Refleks +1450, Wolę +3274

Broń oddechowa (ST) 49k20+314 (1294); ST strachu 486; Odporność na czary 3350

Szybkość 140m, latanie 7823m, pływanie 140 m

Siła 16304, Zręczność 532, Budowa 32844, Intelekt 90, Roztropność 90, Charyzma 40;

SKALA WYZWANIA (baaaardzo duża (sami sobie wstawcie ))

Khazar pisze:I teraz zadam strasznie lamerski pytanie (dlatego uważajcie, bo lama nadchodzi ): czy wszyskie szwy i się rozpruły dlatego, iż ten smoczek taki mocny, czy też że to raczej parodia smoczka jest? Na tym kończy się lamerskie pytanie .

Dlatego, że to się nijak nie ma do zasad ;p notabene smok planetarny też powala Gdyby Monte Cook nie żył, to by się teraz w grobie przewracał

Dodaj, że ma być zgodny z mechaniką, a się ludzie powysypują
Nawiasem mówiąc, to pomysł ciekawy.

P.S. Odnośnie notki BAZYLa o prawdopodobieństwie zabicia smoka jednym ciosem w D&D. Statystycznie starczy nam tylko 8000 pierwszopoziomowych łuczników by poleciał ten jeden morderczy strzał Oczywiście im wyższy poziom postaci, tym większa szansa na taki morderczy cios (rośnie aż do 1 do 400 na odpowiednim poziomie).