Smoki w D&D: który z nich jest najtwardszy?

Forum poświęcone Dungeons and Dragons oraz wszystkim systemom opartym na mechanice d20.
ULFGART
Szczur Lądowy
Posty: 7
Rejestracja: środa, 8 grudnia 2004, 11:35
Lokalizacja: WARSZAWA

Smoki w D&D: który z nich jest najtwardszy?

Post autor: ULFGART »

Który smok z D&D Jest najtwardszy. Prosze o wasze opinie.
Dante
Mat
Mat
Posty: 565
Rejestracja: wtorek, 26 października 2004, 19:31
Numer GG: 3604434
Lokalizacja: ^_^
Kontakt:

Post autor: Dante »

Buhahaha temat dla mnie hahaha w kącu ktoś o moicg Smoczkach napisał a więc tak :wink:

Wedle Księgi Potworów najlepszy jest Złoty Antyczny Jaszczur. Ma ponad 700 hp i olbrzymie obrażenia. Ma odporność na ogień i aure szczęścia. Po za tym z drugiej strony lepszy może być czerwony bo choć nie ma takich statsów jest znacznie bardziej agresywny.

Z poważaniem Dante Pół Smok wojownik autorytet w dziedzinie Smoków i ich obyczajów.
MAd Phantom
Arcymod Tawerniany
Arcymod Tawerniany
Posty: 1279
Rejestracja: poniedziałek, 16 sierpnia 2004, 17:13

Post autor: MAd Phantom »


Hmm... według KP rzeczywiście bezsprzecznie najsilniejsze są smoki złote, a po nich srebrne i czerwone. Nie wiem jakie statystyki ma Drakolicz, ale wydaje mi sie, że jest (a przynajmniej powinien być) od nich potężniejszy. Pół-smok, pół-bóg byłby też interesującą kombinacją... :wink:
(A najpotężniejszy jest smok "kolorów wszystkich i żadnego" - noo, z jakiej to książki?)
Darkelfft
Marynarz
Marynarz
Posty: 199
Rejestracja: piątek, 10 grudnia 2004, 19:46
Lokalizacja: z miejsca, gdzie mnie nogi zaniosły ( ostatnio trakt między Mantarem a Skulldust)
Kontakt:

Post autor: Darkelfft »

Wiem, że to niemożliwe, ale jak by wyglądał potomek czerwonego i złotego smoka??? Byłby czerwony czy złoty??? Swoją drogą silniejszy od półsmoka/półboga byłby zapewne półsmok/półbóg posiadający kule władania smokami ( to z DnD) :D .
Pałętam się tam i tu, zabijając rzezimieszków, cwaniaków, złodziei, oczyszczam arenę, pałętam się po lesie w nocy, bo jestem niezniszczalny Skrytobójca 10 poziomu :D...
Otchłań
Dante
Mat
Mat
Posty: 565
Rejestracja: wtorek, 26 października 2004, 19:31
Numer GG: 3604434
Lokalizacja: ^_^
Kontakt:

Post autor: Dante »

Każdy wie że najlepszym Smokiem Jest Poł Elf/Pół Smok Wojownik mag imieniem Dante :D A potomek złotego i czerwonego smoka (o ile możliwe jest takie krzyżowanie) wyglądał by tak jak mój avik :D
Radkoff
Marynarz
Marynarz
Posty: 181
Rejestracja: wtorek, 5 października 2004, 12:25
Numer GG: 2207328
Lokalizacja: Z kątowni ....

Post autor: Radkoff »

przez was musze poszukac "Deities and Demigods"

otoz napotezniejszymi smokami sa :

Bahamut - Bóg dobrych smoków [metalicznych]
Tiamat - Bogini smoków złych [chromatycznych]


sa to pół-smoki, pół-bogowie [ wlasciwie cwierc bogowie i 3/4 smoki :D ]
Obrazek Ty... Ty... ZŁY jeden, oddaj nam edycję postów...
Haer'dalis
Marynarz
Marynarz
Posty: 361
Rejestracja: poniedziałek, 18 października 2004, 11:58

Post autor: Haer'dalis »

Punkt pierwszy: potomek czerwonego smoka/-czycy i zlotego smoka/-ycy bedzie albo czerwony, albo zloty (nie ma mieszanek).

Punkt drugi: wg KP 3.0 najpotezniejszy jest zloty smok, jednak...srebrny bije go na glowe, bo nie ma zadnej wrazliwosci, a ma az dwie odpornosci

Punkt trzeci: drakolicze sa wzglednie cienkie -maj duzo mniej HP od zwyklych smokow, a AC tylko niewiele wieksze

Punkt czwarty: choc Dieties & Demigods twierdza, ze to Bahamut i Tiamat sa najpotezniejszymi smokami, ta dwojka nie umywa sie nawet do Smoka Sily (Force Dragon) i Smoka Pryzmatycznego (Prismatic Dragon) z Epic Level Handbook :)

Punkt piaty: he, he i kto tu jest autorytetem?? ;)
Radkoff
Marynarz
Marynarz
Posty: 181
Rejestracja: wtorek, 5 października 2004, 12:25
Numer GG: 2207328
Lokalizacja: Z kątowni ....

Post autor: Radkoff »

Haer'dalis pisze:Punkt czwarty: choc Dieties & Demigods twierdza, ze to Bahamut i Tiamat sa najpotezniejszymi smokami, ta dwojka nie umywa sie nawet do Smoka Sily (Force Dragon) i Smoka Pryzmatycznego (Prismatic Dragon) z Epic Level Handbook :)
jakbym ja bral Epic Level Handbook ... 99% BG nie dozywa korzystania z tego "podrecznika". Nigdy nie biore go pod uwage :P :roll:, poniewaz istoty tam opisane sa robione na sile, aby tylko gracze 20+ mieli co rozwalac :roll: :roll:
Obrazek Ty... Ty... ZŁY jeden, oddaj nam edycję postów...
Haer'dalis
Marynarz
Marynarz
Posty: 361
Rejestracja: poniedziałek, 18 października 2004, 11:58

Post autor: Haer'dalis »

Co nie zmienia faktu, ze smok pryzmatyczny, zaraz po sturekim (hekatoncheires) jest najpotezniejsza epicka istota. Mnie osobiscie sie epic podoba - i to niekoniecznie z powodow sieczki do jakiej dochodzi. PG maja po prostu wieksze mozliwosci (w tym: sami moga zaczac ksztaltowac swiat podlug wlasnej wizji i ukladac sobie zadania ).
Dante
Mat
Mat
Posty: 565
Rejestracja: wtorek, 26 października 2004, 19:31
Numer GG: 3604434
Lokalizacja: ^_^
Kontakt:

Post autor: Dante »

Ja nie zajmuje się smokami z książek autorytecie !! Bo mnie nie stać ja się nimi zajmuje pod względem duszy itp...
MAd Phantom
Arcymod Tawerniany
Arcymod Tawerniany
Posty: 1279
Rejestracja: poniedziałek, 16 sierpnia 2004, 17:13

Post autor: MAd Phantom »


hmm... nie mam takiego zaplecza w mechanice jak Haer, ale wiem , ze potężne są tż dwa smoki z sagi Dragon Lance (jednego ze światów D&D):
- Smok Kolorów Wszystkich i Żadnego - pięciogłowa Bestyja o nieokreślonej barwie, będąca materialną formą Takhisis Królowej Ciemności - "głównej" bogini zła

- Smok Platynowy - materialna forma Paladine, najwyższego boga dobra

Smoki nawet jeśli nie najpotężniejsze, to z pewnością bardzo ciekawe :wink:

Lord of Dorkness
Marynarz
Marynarz
Posty: 175
Rejestracja: sobota, 30 października 2004, 16:41
Lokalizacja: 24 & 1/2 century
Kontakt:

Post autor: Lord of Dorkness »

Blah! I tak nie liczy się to który smok ma bardziej podkręcone statystyki tylko jakiej taktyki używa w czasie walki.
Darkelfft
Marynarz
Marynarz
Posty: 199
Rejestracja: piątek, 10 grudnia 2004, 19:46
Lokalizacja: z miejsca, gdzie mnie nogi zaniosły ( ostatnio trakt między Mantarem a Skulldust)
Kontakt:

Post autor: Darkelfft »

Gdyby wszystkie smoki robiły wszystko taktycznie Lordzie of Dorknesie to nie mówiono by silne smoki :P tylko sprytne smoki. Swoją drogą czy ktoś z Was walczył kiedyś ze smokiem w DnD ( chodzi mi o walkę na sesji, nie w grach komputerowych)? Aha, oczywiście pytam się o Jaszczury i Wielkie Jaszczury, nie o jakieś Smoczątka :D .
Pałętam się tam i tu, zabijając rzezimieszków, cwaniaków, złodziei, oczyszczam arenę, pałętam się po lesie w nocy, bo jestem niezniszczalny Skrytobójca 10 poziomu :D...
Otchłań
Lord of Dorkness
Marynarz
Marynarz
Posty: 175
Rejestracja: sobota, 30 października 2004, 16:41
Lokalizacja: 24 & 1/2 century
Kontakt:

Post autor: Lord of Dorkness »

A nie mówi się sprytne smoki? :P No chyba, że chodzi ci tylko o ten topic. W sumie sprawa jest jasna. Porównać wystarczy liczby :P ale różnice między nimi czasem są bardzo marginalne. Przy takich statystykach punkt w tą czy w tamtą :? Ale na polu walki nie ma się takiej jasności jak na papierze.

P.S Lepiej zróbmy topic o tym który smok najfajniej wygląda :)
Kamil Master
Majtek
Majtek
Posty: 86
Rejestracja: sobota, 18 grudnia 2004, 22:32
Lokalizacja: z Warhammera prosto z Altdorfu
Kontakt:

Post autor: Kamil Master »

Smoki w DnD to nawet cienkie bolki jak by sie zanie tak poważnie wziąść :D ale z pozycji gracza to potworni przeciwnicy więc dobry gracz to dobra zakąka dla smoka, a znam drużyne która poszła na smoka i już go mniała dobijać to powiedział że da im skarb zaprowadził ich do jamy i tam zatłukł ciekawe czy smaczni byli. :P
Darkelfft
Marynarz
Marynarz
Posty: 199
Rejestracja: piątek, 10 grudnia 2004, 19:46
Lokalizacja: z miejsca, gdzie mnie nogi zaniosły ( ostatnio trakt między Mantarem a Skulldust)
Kontakt:

Post autor: Darkelfft »

Wyżej wypisany kolo to gracz z mojej drużyny, ale miał fuksa, bo nie był zakąką :P dla smoka. Tylko dał się zrobić w czteronożnego, co robi ihaha ( dla niekumatych- jeździł na nim Zorro :P ).
Jedno jest pewne, nazwa smok budzi lęk w jednych, zniechęca drugich, a podnieca trzecich :D ( mówimy tu o skarbach oczywiście).
Pałętam się tam i tu, zabijając rzezimieszków, cwaniaków, złodziei, oczyszczam arenę, pałętam się po lesie w nocy, bo jestem niezniszczalny Skrytobójca 10 poziomu :D...
Otchłań
Kamil Master
Majtek
Majtek
Posty: 86
Rejestracja: sobota, 18 grudnia 2004, 22:32
Lokalizacja: z Warhammera prosto z Altdorfu
Kontakt:

Post autor: Kamil Master »

Gdież tam smoki w DnD to taki banki do których wchodzi sie po to aby wypłacić i strażnika pobić
:D
ODPOWIEDZ