Twierdza - Czas podbijać świat

[Inferntallus]

No nie wiem, cRPG są raczej nastawione na powergaming, w przeciwieństwie do prawdziwych RPG.
W cRPG nie odgrywasz postaci - wybierasz tylko z góry ustalone opcje dialogowe. Postacią jedynie sterujesz, a to różnica.

[gaudat]

Ragnar - ty naprawdę jesteś taki głupi ? forma różni się diametralnie, bo w RPG nie masz ograniczonej listy czynności, dozwolona jest prawdziwa interakcja, a w rozmowie masz pełną dowolność. cRPG jest stanowczo bardziej ograniczone

[Ragnar]

Ekhem... to jest treść, o ile mi wiadomo. Podchodzisz do NPC i zaczynasz rozmowę - niczym tu się komputery RPG nie różni od realnego. Owszem, treść jest inna - bo w realu to ty rozmawiasz, a na komputerze masz parę odpowiedzi do wyboru, ale FORMA - czyli podejście i rozmowa w jakimś celu - takie same.
PS. Owszem, uważam że cRPG są uboższe, ale nie traktuje ich z aż taką pogardą.

[Ragnar999]

Aaaa... Strasznie mi się wszystko pokiełbasiło. Teraz już kapuje. cRPG będzie zbyt prostym i nudnym rozwiązaniem do tego scenariusza. Gracze mają się w nim wykazać, poradzić sobie w trudnych sytuacja. Będą mieli niemal pełną wolność w działaniach (oczywiście logicznych działaniach) więc łatwo będzie ich oceniać przy rozdawaniu PD. Ja daje im świat pewne zdarzenia a oni mają sobie w nim poradzić.