Punkty szczęścia i przeznaczenia
-
- Szczur Lądowy
- Posty: 9
- Rejestracja: środa, 23 kwietnia 2008, 00:08
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Szczecin
Punkty szczęścia i przeznaczenia
Witam. Chciałbym poruszyć temat punktów szczęścia i pkt przeznaczenia.
Otoż wg mnie pkt szczęścia zbytnio ułatwają rozgrywkę. Może i są konieczne, lecz np jeśli ktoś ma umiejętność szczęście to w sumie posiada aż 3 ps dziennie. To naprawdę bardzo dużo i myślę, że 1 ps dziennie to max.
2 sprawa to punkty przeznaczenia. Za co przyznajecie je graczom? Ja osobiśce uważam, ze jest to nagroda o wiele cenneijsza niż kufer złotych koron. Przyznaje je tylko za naprawdę doskonałę pomysły i zachowania w grze.
Otoż wg mnie pkt szczęścia zbytnio ułatwają rozgrywkę. Może i są konieczne, lecz np jeśli ktoś ma umiejętność szczęście to w sumie posiada aż 3 ps dziennie. To naprawdę bardzo dużo i myślę, że 1 ps dziennie to max.
2 sprawa to punkty przeznaczenia. Za co przyznajecie je graczom? Ja osobiśce uważam, ze jest to nagroda o wiele cenneijsza niż kufer złotych koron. Przyznaje je tylko za naprawdę doskonałę pomysły i zachowania w grze.
-
- Majtek
- Posty: 90
- Rejestracja: sobota, 8 lipca 2006, 04:37
Re: Punkty szczęścia i przeznaczenia
Właśnie dlatego zdolność nazywa się szczęście.Garret pisze:Witam. Chciałbym poruszyć temat punktów szczęścia i pkt przeznaczenia.
Otoż wg mnie pkt szczęścia zbytnio ułatwają rozgrywkę. Może i są konieczne, lecz np jeśli ktoś ma umiejętność szczęście to w sumie posiada aż 3 ps dziennie.
Hmm, a ile razy w czasie 24 godzin przeciętnej przygody gracze testują cechy swoich bohaterów?Garret pisze:To naprawdę bardzo dużo i myślę, że 1 ps dziennie to max.
Za doskonałe pomysły i zachowanie w grze to przyznaję Punkty Doświadczenia. Punkty Przeznaczenia to dar bogów, który odróżnia awantuników od 'zwykłych' śmiertelników. Przyznaję je bohaterom wtedy, gdy wykonają coś ponadprzeciętnego dla któregoś z bóstw. Na przykład Sigmar może obdarować BG Punktem Przeznaczenia gdy ten ocali świątynię przed zbezczeszczeniem przez orki, albo uratuje życie jakiemuś dostojnikowi kultu, albo przeszkoli chłopów i wraz z nimi obroni wioskę przed atakiem zwierzoludzi. Przykłady są proste i przejaskrawione, ale poczytaj sobie opisy poszczególnych bóstw, poznaj dziedziny którym patronują (nie wspominając już o kapryśnych bóstwach Chaosu). Każde z bóstw może przyznać PP za coś innego, w końcu śmiertelnicy to tylko pionki w rękach poteżniejszych istot .Garret pisze:2 sprawa to punkty przeznaczenia. Za co przyznajecie je graczom? Ja osobiśce uważam, ze jest to nagroda o wiele cenneijsza niż kufer złotych koron. Przyznaje je tylko za naprawdę doskonałę pomysły i zachowania w grze.
Należy jednak pamiętać, że PP to potężny dar, przyznawany za naprawdę (dark)heroiczne czyny (co zdarza się raz, może dwa, na całą kampanię), częściej BG będę nagradzani błogosławieństwami.
-
- Bombardier
- Posty: 650
- Rejestracja: wtorek, 14 listopada 2006, 20:44
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Punkty szczęścia i przeznaczenia
Hmmm
To zależy, u mnie 0-2, co by oznaczało, że gracz może przerzucić każdy swój rzut podczas sesji, co nie jest najrozsądniejsze (i wliczamy w to proste potyczki, większe walki trochę zmieniają statystyki). W ogóle np. u mnie podczas 4 godzin sesji każdy z graczy wykonuje może 3 testy umiejek + testy walki (gdzie rzadko kiedy podczas 1 dnia ma miejsce więcej niż 1 walka). Dlatego u nas na sesji przez zdecydowaną większość czasu w ogóle nie używało się punktów szczęścia (PPków zresztą też się nie używało i nie używa), choć ostatnio zaczęliśmy z nimi grać, choć działają tyle razy ile powinny tylko na sesje a nie na dzień. I i tak jest ich za dużo, bo gracze prawie nigdy nie wykorzystują wszystkich.TofT pisze:Hmm, a ile razy w czasie 24 godzin przeciętnej przygody gracze testują cechy swoich bohaterów?
-
- Majtek
- Posty: 94
- Rejestracja: poniedziałek, 30 lipca 2007, 12:03
- Numer GG: 7388503
- Lokalizacja: Kraków\Mników
- Kontakt:
Re: Punkty szczęścia i przeznaczenia
Ta, a co zrobisz jak na przykład podczas jednej sesji tyle rzeczy może się dziać że odbędzie się przed zmrokiem 10 walk i 20 rzutów na umiejętności. Co wtedy zrobi taki gracz co posiada tylko jeden punkt szczęścia dziennie to chyba nikt by nie brał tej umiejętności w rozgrywce jako coś nadzwyczajnego czy też co potrzebnego.
Wyobraźnia to najpotężniejsza broń we wszechświecie. Jeśli panujesz nad bronią przeciwnika, to panujesz nad jego wszechświatem.
-
- Majtek
- Posty: 132
- Rejestracja: sobota, 29 września 2007, 15:25
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Północna Kraina Betonu
Re: Punkty szczęścia i przeznaczenia
Wtedy przygotowany na taką sesję MG dostosuje ilość PP i PS do potrzeb
Osobiście testy na szczęście wykonuję ja jako MG, a gracze mogą modyfikować sobie testy dowolnie. Lecz nie wiedzą, ile pkt mają do wyczerpania tej "dziennej puli", jak wynika z opisu umiejętności. Fortuna nie zawsze się uśmiecha... :>
Pozdrawiam
Osobiście testy na szczęście wykonuję ja jako MG, a gracze mogą modyfikować sobie testy dowolnie. Lecz nie wiedzą, ile pkt mają do wyczerpania tej "dziennej puli", jak wynika z opisu umiejętności. Fortuna nie zawsze się uśmiecha... :>
Pozdrawiam
-
- Majtek
- Posty: 94
- Rejestracja: poniedziałek, 30 lipca 2007, 12:03
- Numer GG: 7388503
- Lokalizacja: Kraków\Mników
- Kontakt:
Re: Punkty szczęścia i przeznaczenia
Ta a np też można zdobyć artefakt który dodaje 1 pk szczęścia ale gracz o tym nie wie. To by było ciekawsze.
Wyobraźnia to najpotężniejsza broń we wszechświecie. Jeśli panujesz nad bronią przeciwnika, to panujesz nad jego wszechświatem.
- Solarius Scorch
- Bosman
- Posty: 1859
- Rejestracja: sobota, 25 czerwca 2005, 13:38
- Numer GG: 0
- Skype: solar_scorch
- Lokalizacja: Cyprysowe Źródła
Re: Punkty szczęścia i przeznaczenia
Jeśli Gracz o tym nie wie, to co w tym ciekawego?Ragnar999 pisze:Ta a np też można zdobyć artefakt który dodaje 1 pk szczęścia ale gracz o tym nie wie. To by było ciekawsze.
-
- Majtek
- Posty: 104
- Rejestracja: sobota, 16 lutego 2008, 11:52
- Numer GG: 2532797
- Lokalizacja: Czarnobyl
Re: Punkty szczęścia i przeznaczenia
Sadystyczny Mg będzie się cieszył, że gracz ma jeszcze 1 PS ale go nie wykorzysta bo o nim nie wie więc użycia go nie zadeklaruje.
Wole umrzeć jak mężczyzna(tudzież szaleniec) niżeli żyć jako tchórz.
Odwaga nie polega na braku strachu, lecz jego pokonywaniu. Rozwaga nie polega na dowadze.
Odwaga nie polega na braku strachu, lecz jego pokonywaniu. Rozwaga nie polega na dowadze.
-
- Majtek
- Posty: 132
- Rejestracja: sobota, 29 września 2007, 15:25
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Północna Kraina Betonu
Re: Punkty szczęścia i przeznaczenia
Jak chciałem ująć wyżej: gracz deklaruje życie PS kiedy potrzebuje/uważa za potrzebne. A liczbę PS zna jego MG, i kiedy się skończą to po prostu o tym gracza poinformuje. O. A co w tym ciekawego? Tylko to, że MG sie dobrze bawi(''Hłe hłe, po co sie tam pcha, skoro został mu już jeden PS...") oglądając poczynania gracza, który staje się większą marionetką w rękach Bogów :p