Kfiatki z forum tawerny

[fds]

Mag

Mag Zaczął dawać chodu

Imie: Moushi
Nazwisko: Gashi
wiek: 71lat
Rasa: Tauren
Charakter: Zły
Historia: Moushi należał do bandy npadającej na bnki w małych miasteczkach. Pewnogo dnia Policja zrobiła półapke w banku, najpierw do banku wszedł ork Khish (był to szef paczki) snajperzy go nie wzieli za bandyte. W jednej chwili do banku wbiegło dwóch taurenów (jeden z nich był to Moushi) cała trujka wyciągła karabiny i zatrzeli sztrzelać. Z banku wyszedł tylko ork, jednego z taurenów rosztrzelała policja a Moushiego złapali. W ciężarówca policjanci śmiali się że dostanie kare śmierci bo zabił razem 13 elfów, 5 orków, 4 ludzi a uprucz tego ukradł razem z wszystkich banków 46 000 000 dalarów. Tauren wkurzył sie i wywarzył drzwi furgonetki uciekając z wozu. W koncu doszedł do dawnej kryjówki gdzie jak uważał ukrył się zdradliwy ork. Otworzył drzwi i rzucił się na orka, po kilkominutowej walce tauren zwyciężył a żeby dostać mniejszą kare oddał policji 3/4 pieniędzy z kradzieży. Niestety policja nie była zbyt łaskawa.

kara: Najpierw 23 uderzenia batem w plecy a potem 45 lat pozbawienia wolności. Oczywiście w każdej chwili może poprosić o kare śmierci.
Wzrost: 262 cm.

Siła: 10
Szybkość: 8
Zwinność: 5
Wytrzymałość: 10
Charyzma: 10
Inteligencja: 7

Umiejętności: Walka wręcz, Kopanie (np: w ziemi), kondycja

Tragizm dzisiejszych szkół ...

Kolejna koszmarna karta postaci (już leży na forum jakiś czas):

a więc mam 16 lat urodziłem się w ciemnym 222letnim lesie moją matką była elfka a moim ojcem był człowiek i jestem półelfem gdy miałem 3 lata moja elfia mama zginęła i ojciec zakochał się w innej dziewczynie . gdy miałem 5 lat mój tata zaprowadził mnie do wróżki i ona przepowiedziała mi że drzemie we mnie silna moc wszystkich 4 żywiołów i umiem nad nimi władać moja elfia natura pozwala mi rozmawiać ze zwierzętami i kontemplować się z naturą poprzez medytacje . w wieku 10 lat ojciec wysłał mnie do lasu du welden warden w którym pobierałem nauki jak władać magią itd. mój trening trwał 2 lata w wieku 13 lat wróciłem do domu i zastałem stado krasnołodów którzy zabili mojego ojca i macoche . poszedłem więc ich szukać i szukałem ich przez 3 lata aż trafiłem do miasta w którym się teraz znajduje ....... czy może tak być?? czy jakoś inaczej mam to zrobić?? a i czy mogę mieć jakieś zwierze ?? jeżeli tak to proszę o przykłady jakieś

[olympiaa]

Tak sobie błądziłam po forum przeglądając dawno wymarłe tematy. Natrafiłam na kilka postów pewnego biedaka i aż rozpłakałam się ze śmiechu. A ponieważ śmiech to zdrowie polecam lekturę całego tematu.

Oto wyżej wspomniane dwa posty:

Tak, tak drąg na włócznie wcale nie był wygładzony miał za to pełno drzazg i wcale nie był hartowany aby nie każdy cios mieczem rozłupał włócznie na pół.
Widziałeś ty kiedyś włócznie BLACKs

A nie hartuje się drewna w ognie ?
myślisz że na włócznie bierze sie byle jaki badyl zeskrobuje się go z kory i wystarczy.
Chyba ktoś cię okłamał Tori

Nie wiem jak wy, ale ja słyszałam o wkładaniu drewna w ogień. Jednak nie nazywało się to hartowaniem a paleniem w piecu :]

[Trankvilus]

muszewpisac10znakow

[Azrael]

Nie będzie to dokładny cytat, gdyż albo nie potrafię tego znaleźć albo już nie ma tego na forum, ale:

Szkocja to nie polska, ani nawet ameryka - tam nie ma burdeli!

[BLACKs]

W ciężarówca policjanci śmiali się że dostanie kare śmierci bo zabił razem 13 elfów, 5 orków, 4 ludzi a uprucz tego ukradł razem z wszystkich banków 46 000 000 dalarów.

O ja... Takiego kwiatka już dawno nie czytałem. Przypomniały mi się niektóre sytuacje z moich sesji ^^. Skąd się biorą tacy ludzie albo gdzie tacy ludzie się uczą?

Sam sobie muszę napisać, jak głupi błąd popełniłem . TYm co nie znają wytłumaczę że ODPORNOŚĆ, to cecha od 0 do 100, która świadczy o wytrzymałości organizmu itd, a WYTRZYMAŁOŚĆ, to cecha redukująca obrażenia wynikająca z Odpornośći. Jak ostatni nowicjusz. Chlip nigdy sobie tego nie zapomne . Bu.

Po prostu szatan.

Jedynym wyjściem dla Ciebie jest złożenie się w ofierze Cinczowi.

[Mekow]

W jednej sesji na forum powstało cosik zabawnego

[Angella Vaccaro]
... (upek dla postaci)

Angela przez jedno "l" Vaccarro

[Azrael]

siemano hmm nie jestem za bardzo tworczy heheh zeby cos napisac o mortadeli ale jak chcecie to moge narysowac pzdr. hehe

Post w temacie "Mortadela".

G1 był gangsta in da hałs czyli zarombity ale GII juz troche mniej... stracił klimat no i ta dziwna "amnezja" playera choc od razu powiem ze chyba nic mondrzejszego bym nie wymyslił

A to może nie tak bardzo "Tibiowate", ale twórca z pewnością jest spokrewniony z Rydzykiem, albo BAZYLEM.

Hm.... czy BAZYL nie jest spokrewniony z Rydzykiem?




EDIT:

Moge wam też poprzysyłać artykuły moje (mogę współtworzyć corner), jeśli ofkorz się zgodzicie (aha, w necie siedzę tylko w weekend).

PS. Tibia to nie MMORPG (za niego się płaci abonament) tylko MUD (ang. Multiplayer Ultimate Dungeon - chyba...) - Gra taka jak MMORPG tylko bez abonamentu

LOOOOL ziom chce pisać artykuły, a sam nie wie o czym

Edit 2:

A ja lubie grac elfem. bo moze niezle przywalic strzala z luku i zwinny jest, bronia biala tez nie pogardzi, a i czara jakiegoś rzuci.

Edit 3: Pewna osoba na forum, której nicka ze wstydu nie podam napisała "bąć co bąć".

[fds]

Fajny cytat był w jakimś Jamesie Bondzi:
[J]-Bond -Barman
James Przyszedł do barui się tam rozegrał taki dialog:
[J]-Martini!!!
-Wstrząsnięte czy mieszane???
[J]-Obojętnie w d**** to mam!!!
=================================================================
A jak powszechnie wiadomo Bond zawsze zamawia wsztrząśnięte Martini

Normalnie brak słów

[fds]

Ta osoba zasługuje na osobny post

Chodzi mi o to, że gdybyśmy tę bombę posiadali, to nasi sąsiedzi wreszcie by dostrzegli że mamy wysoką jakość uzbrojenia. I wówczas po pierwsze byśmy byli w stanie oderwać się od sojuszu wojskowego, po drugie byśmy przyspieszyli to u naszych sąsiadów, którzy widząc że udało nam się oderwać, sami by to zaczęli praktykować. Po trzecie wreszcie zamiast wstępować zaraz po tym do ONZ, moglibyśmy utworzyć własny sojusz. I o ile nie jestem przekonany czy wyszłoby nam to z NRD(które jak wiadomo wkrótce połączyło się z RFN, które już było w ONZ), to podejrzewam że inne państwa zachęcone potęgą polskiego militaryzmu zechciałyby się do nas przełączyć(wyjątkiem może być Litwa, której ZSRR udało się przez te lata komunizmu wpoić nienawiść do Polski). A na wasze obawy, że któreś z innych państw posiadających bombę atomową odpowiem pytaniem kto miałby tę bombę na Polskę zrzucić? USA? Gdyby użyły w walce atomu straciłyby reputację państwa które walczy o sprawiedliwość i obronę słabszych, nie mówiąc już o tym, że musiałyby się nieźle wystarać o pozwolenie na przemarsz wojsk. Pozatym zrucając bombę na Polskę, zanieczysciliby RFN, jednego z ich sojuszników. ZSRR? z ówagi na bliskość Polski do niego to tak jakby zrzucił bombę sam na siebie. Chiny lub Francja? Również wątpliwe aby dostały pozwolenie na przelot wojsk przez terytorium innych.

A co do mojego nawiązania EMP do SF, chodziło mi o obecną sytuację,zarówno dzisiejszą jak i komunistyczną, bowiem uważam za coś nie możliwego wyprodukowanie broni, której nie udało się osiągnąć nawet przebogatym USA, które technologię wojskową mają do przodu jak nikt inny.

[fds]

Ludzie identyko jeden z moich graczy wyskakuje do mistrza gildii najemników. Klepno go wylondował w więzieniu i odwala wąty czemu go sklepali i zamkneli.
Drugi gracz postanowił go uratować (akcja toczy się w Aldorf) i wyciągnąć z więzienia. Skonczyło się na tym, że zieżdża z zakrwawioną buzią po schodach.

Wiem co to kleptomania - dop. mqm

[Azrael]

Falka- nie wtym żecz że ja coś olewam a w szczegulnośći ortografie naszego języka. Ale jestem dysortografem i stwierdzono to gdy chodziłem do podstawówki jakieś 22lata temu, robie co moge zeby pisać poprawnie ale nie zawsze mi się to udaje. Za błędy z gury przepraszam ale nie są one zalężne odemnie.

Musze poczytać o dysortografi, gdyż sam robię babole, ale za nic w świecie nie mogę zrozumieć, jak choroba może przeszkadzać w sprawdzaniu pisowni...

[AsiaWZieleni]

kontemplować się z naturą poprzez medytacje

Miodzio, też bym sobie pokontemplowała

Ta osoba zasługuje na osobny post

Chodzi mi o to, że gdybyśmy tę bombę posiadali, to nasi sąsiedzi wreszcie by dostrzegli że mamy wysoką jakość uzbrojenia. I wówczas po pierwsze byśmy byli w stanie oderwać się od sojuszu wojskowego...

Tego człowiek nie mógł napisać. To musiała być jakaś paskudna maszyna skonstruowana przez złego do szpiku naukowca, który kocha siać zamęt na forum.

[Phoven]

Fucha moderatora obfituje w przeróżne kfiatki, najczęściej to jednak zwykłe orty. Czasem jednak okazuje się, że mimo wielu prób biedny Phoven nijak nie jest w stanie poprawić posta bo zwyczajnie nie rozumie "co autor chciał powiedzieć" ;P Przedostatnie zdanie rlz ;P

-Dowód-"przestając się uśmiechać, odsłonił prawy rękaw"-Czy to ci wystarczy- "pokazał znamie niewolnika z symbolem króla krasnoludów"(wiecie to co mają niewolnicy
-Jeżeli ci to nie pasuje to odejdź- Wstał-Choć my już coś nie podoba mi się zostawiać tego olbrzyma samego.-


Zgadzam się z keyhell'em po jednym poscie a zwieracz juz się upił

[Nekonushi]

Domyślam się, że Choć my = chodźmy, ale nic więcej

[Alucard]

Mnie to nie bawi
Uczestniczyłem w tej sesji ;]

Ktoś niesamowicie wylewny napisał

world of warcraft to super gra ale kosztuje

Co do kontekstu, to dodam, że między rozwijającą się rozmową znalazłem to cudo (Oczywiście kropki na końcu, dużej litery).
Aha... wkleiłem, bo zaciekawiło mnie spektrum lingwistyczne... na 8 słów przypadły 4 polskie ;] (Tu już bez złośliwosci ).

[Craw]

Co do WoWa, to jest to święta prawda - swoje kosztuje Może autor chciał nam przez to coś przekazać

Co do sesji - krzaków, to troche ich było na tym forum. Na szczęscie moderacja zawsze reagowała w odpowiednim momencie. Ja zapamiętam na zawsze dwa motywy. Jeden, to odpis bodajże Klonera, który brzmiał "Tak, idę"
Drugi motyw, to była jakaś sesja, która w ciągu pół godziny zrobiła dwie strony, przy czym wszystkie odpisy miały po jednym zdaniu, a jak jedna osoba stwierdziła, że nie może siedzieć cały czas przed kompem i odpisywać, to został wyrzucony z sesji.

[Tori]

Eeee tam, już nie takie rzeczy się kiedyś działy. Dam parę przykładów:

Doc

- Osz fak!!! Ja wale w transporter jakby co Strzelam w transporter i odskakuje na bok.

Frank

Biegnę poszukać jakiegoś odpowiedniego miejsca by się przyczaić, i rozeznać się w sytuacji

Frank

Jeśli jestem w stanie (czyt. nikt nie zwraca uwagi na biednego szczura) to przeszukuje karawane, okolice

Frank

Dokąd prowadzą ślady tych ciężkich butów?

Frank

Staram się za nimi podbiedz, i powiedzieć że chodziło mi o osobę potrafiącą tropić zwierzynę i ludzi.

Doc

Idę zobaczyć co zostało z rozgniecionego beduina.

Frank

-Jedźmy po śladach

Doc

Ja siedze na fotelu pasażera.

Frank

Zwracam się do klechy-jak twój bóg nas z tego uratuje, to może przeżuce się na twoją wiarę.

Frank

-Ja też biegnę do leju-mówię , poczym robię to co powiedziałem

Frank

Kręce tym opkrętłem, ale ostrożnie

Doc

Wyciągam z plecaka apteczke.- Hej Asus podejdź tu to ci spróbuje zabandażowć ta rekę.

Frank

Zaczął czyścić swoją broń

Asus:
przełanczam przełącznik.

Frank

szczur śpi

Marcus

Bierze śpiwór i kładzie się w wygodne miejsce spać.

Asus:
Asus popatrzył w tę stronę co bandyta, chcą bliżej się przyjrzeć, wyciągnął lornetkę, i popatrzył przez nią.

Frank

szczur rozgląda się uważnie

Wróciłem

Tak wyglądała niemal cały początek sesji, później już było lepiej... Zaznaczam, iż cytaty wybrałem stronniczo i z premedytacją