[Apokaliptyczne Pola Walki] Arena: Grupy A i B

Miejsce, w którym toczą się starcia na Apokaliptycznym Polu Walki.
Pavciooo
Kok
Kok
Posty: 1245
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:22
Lokalizacja: Legionowo
Kontakt:

Post autor: Pavciooo »

Podczas, gdy jeden duch chowa się pod ziemię (Kloner) drugi (czyli ja ;P) wyskakuje i stara się zebrać wodę z chmur lub tą wodę co się rozprysnęła po "wodnej walce" i zepchnąć Asd w magmę czy jakiś słup ognia czy cokolwiek co go unicestwi.
I tak nikt tego nie czyta...
Asd7
Marynarz
Marynarz
Posty: 215
Rejestracja: sobota, 17 czerwca 2006, 23:21

Post autor: Asd7 »

Hmmm Pavcio niech w tej turze zostanie unieruchomiony..;)
Kloner natomiast trochę niestety musi zwolnić no i pogadać z ponurym.
Kiedy Pavcio już tak się nie rusza to niech chłopaki spróbują mu zadać bronią jakieś obrażenia (nie marnując przy tym całej amunicj tylko kilka kul ( no chyba żeby skutkowało)).
Ja natomiast cały czas uważam na to co się dzieje dookoła.
"Nie wiem, jaka broń będzie użyta w trzeciej wojnie światowej, ale czwarta będzie na maczugi"

- Albert Einstein
AC
Bosman
Bosman
Posty: 2204
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:11
Numer GG: 4159090
Lokalizacja: Las Szamanów
Kontakt:

Post autor: AC »

Ponury Żniwiarz wystartował niczym pocisk naprowadzający i dość długo ścigał Klonera po całym małym pomieszczeniu jakie powstało z potoków lawy i magmy, ale wreszcie go dopadł. I...


Kloner został unicestwiony!!!!!
[zapraszam do rekrutacji do kolejnej części, gdy już będzie gotowa]



Unieruchomienie nie zadziałało w tej turze na Pavciaaa, który bezskutecznie próbował zebrać wodę - tu już w ogóle nie ma wody, wilgotność powietrza spadła do 0, ubrania żywych trupów się topią na nich, a pozostałe nagrobki przemieniają się w pył, cały świat ulega zagładzie.
Przez portal przedostali się kolejni służbiści Asd7.
Obrazek
Pavciooo
Kok
Kok
Posty: 1245
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:22
Lokalizacja: Legionowo
Kontakt:

Post autor: Pavciooo »

Przelatuję przez Asd żeby mu zrobić mały skręt kiszek na dowidzenia po czym chowam się pod ziemię :P
Poszukaj sobie innego celu, ja poczekam ;)
I tak nikt tego nie czyta...
Gawd
Pomywacz
Posty: 30
Rejestracja: niedziela, 16 lipca 2006, 23:05
Lokalizacja: z przemytu

Post autor: Gawd »

zrób mądrze weź mnie nie wrukwiaj... zgiń już! - mówiąc to Gawd zleciał na ziemie w postaci płonącej kuli i przeniknoł raz drugi trzeci przez wilkołaka(jesli tylko raz to uruchamiam żywiołowe pociski) strając się zadać jak największe obrażenia
I want your soul ...
Asd7
Marynarz
Marynarz
Posty: 215
Rejestracja: sobota, 17 czerwca 2006, 23:21

Post autor: Asd7 »

Hmm to tak kiedy Pavcio dolatuje do mnie na jakieś 2m zatrzymuję jego ruchy i razem z ponurym ciachamy go kosami (jeśli by się nie udało go zatrzymać to spowalniam go, robie unik i też go ciachamy aż zniknie pod ziemią (wtedy już tylko ponury go ciacha ;) )).
Następnie jeśli warunki pozwalają to zostajemy a jeśli nie to mykamy z ekipą w portal. (Warunki pozwalają tzn nie upieczemy się itp.).
"Nie wiem, jaka broń będzie użyta w trzeciej wojnie światowej, ale czwarta będzie na maczugi"

- Albert Einstein
AC
Bosman
Bosman
Posty: 2204
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:11
Numer GG: 4159090
Lokalizacja: Las Szamanów
Kontakt:

Post autor: AC »

Chwilę przed zagładą Pavciaaa:

W środku Asd7 nagle pojawił się portal, który przeniósł jego plugawą duszę w zupełnie nowe okoliczności... [Grupa A, miniupdate]

Pavciooo został sam, nagle dostrzegł postać w strugach lawy. To chyba jakiś cyborg i jeśli nie odpowie do jutra to jest on dość łatwym celem (ma odporność na lawy tylko dopóki jest w niej :wink: )
Obrazek
AC
Bosman
Bosman
Posty: 2204
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:11
Numer GG: 4159090
Lokalizacja: Las Szamanów
Kontakt:

Post autor: AC »

Nagle w trzewiach Soula pojawił się portal i rozwalił go na strzępy, zamiast niego pojawił się Asd7.



Soula teraz można zbierać szufelką!!!!!!!!
[jak będziesz bardziej dostępny to zgłoś się do następnej części :wink: ]




Asd7:
Żywotność: 60
Siła: 5
Szybkość: 5
Ekwipunek: Kosa Ponurego Żniwiarza
Ilość sług: 0
Ilość kart przeznaczenia: 2
Obrazek
Pita
Tawerniany Berserk
Tawerniany Berserk
Posty: 1044
Rejestracja: poniedziałek, 26 grudnia 2005, 14:17
Numer GG: 9350651

Post autor: Pita »

coz staram sie wymijac jak najdluzej ognista kule liczac ze lod pod nia sie stopi, wtedy stracam ja z calej sily w wode. Jesli lod sie nie roztopi po porsyu wymijam by wybrac odpowiedni moment na rzucenie sie na wroga.[/list][/list]
Har Har Har
Mr.Zeth
Bosman
Bosman
Posty: 2312
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:15
Numer GG: 2248735
Lokalizacja: z Wrocławskiej Otchłani
Kontakt:

Post autor: Mr.Zeth »

Elektryczny

-PURE_BULLSHIT- warczę i ruszam w kierunku Asd7, przy czym aktywuję moduł naprawczy. Jak dojdę do któegokolwiek z graczy, to zaprawiam granatem, doskakuje i poprawiam sferą wyładowań, tylko uważam czy przez przypadek w kałużę, czy jakiś inny mały/duzy akwen nie wdepnę... po czym bezporednio-żyletkami, lub ciskam kawałkiem betonu z posadzki...
UWAGA -ZŁOŚLIWY MG!

Mr.Z pisze posta
Obrazek

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!
Pavciooo
Kok
Kok
Posty: 1245
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:22
Lokalizacja: Legionowo
Kontakt:

Post autor: Pavciooo »

I co ja k mogę zrobić, jak supremacja wody i lodu nie zadziała, a oprócz tego mam tylko przenikalności na ogień i materialne oraz niematerialne i na coś tam jeszcze? :P

Latam jak szalony w dosyć sporej odległości od cyborga, jak mnie zacznie plazmą naparzać to latam szybciej żeby tego unikać.
Jak mogę, to próbuję zamrozić w nim olej czy cokolwiek płynnego (wkońcu w tym też jest woda, nie?:P). Jeśli nie mogę, to sobie latam cały czas unikając strzałów i czekam, aż cyborg się roztopi w lawie czy tam magmie :P
I tak nikt tego nie czyta...
Asd7
Marynarz
Marynarz
Posty: 215
Rejestracja: sobota, 17 czerwca 2006, 23:21

Post autor: Asd7 »

Tworzę wszędzie mgłę jednak tak aby nie było jej zawsze na 5 metrów od cyborga.Pozostaje cały czas poza polem jego widzenia i wycofuje się na wschód. Na początek rzucam w niego kulę ognia (w biegu żeby nie mógł zlokalizować mojej pozycji) następnie przyzywam mu gluta i nakazuję mu zaatakować cyborga a kiedy ten zginie przyzywam demona któremu każę atakować cyborga w ten sposób że atakuje go i natychmiast unika kontrataku (cały czas cofając się na wschód).
Kiedy wreszcie w ten mozolny sposób dotrzemy do pozostałej dwójki walczących oddalam się od nich i czekam na moment, w którym cyborg postanowi zaświecić lampki na choince ;) wtedy polewam wszystkich wodą (w taki sposób żeby przestał wystrzeliwywać ją z rąk zanim dotrze do nich) dwukrotnie. Jeśli Zgon poruszałby się za szybko to go spowalniam. Gdy ktoś mnie atakuje to zatrzymuję go i nasyłam na niego żniwiarza (jak nikt tego nie zrobi to źniwiarz atakuje Gwada).
"Nie wiem, jaka broń będzie użyta w trzeciej wojnie światowej, ale czwarta będzie na maczugi"

- Albert Einstein
AC
Bosman
Bosman
Posty: 2204
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:11
Numer GG: 4159090
Lokalizacja: Las Szamanów
Kontakt:

Post autor: AC »

No tak, to było możliwe - Sergi biegał za Pavcieeem (temu udało się sformować kilka lodowych pocisków ale nie trafił, podobnie jak nie trafiła plazma Sergiego), aż Upiór zamroził obwody Sergiego i ten nie zakręcił przy lawie.

Świat zalał w jednym momencie Apokaliptyczny Ogień, który spalił całą magmę i lawę i przy okazji Sergiego


Sergi zginął ratując innych przed jego gniewem!!!!!!!!
[do zobaczenia w innej grze]


Pavciooo chwilę przed całkowitą Apokalipsą znalazł się w finale w grupie A...
Obrazek
AC
Bosman
Bosman
Posty: 2204
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:11
Numer GG: 4159090
Lokalizacja: Las Szamanów
Kontakt:

Post autor: AC »

Pita, Gawd, Zgon:
Tak jak to zaplanował Asd7 Zgon (jego moduł sporo naprawił) został zwabiony w miejsce, gdzie Gawd bezskutecznie próbował trafić w skaczącego Pitę, jednak gdy wilkołak wyskoczył w mgle na Upiora (160 dusz dla Gawda) trafił go ostatni pocisk, który go popchnął prosto na Zgona (jedno udoskonalenie dla Zgona) i przepołowił na dwie części. Krew spłynęła z niego dość szybko.

Pita został przepołowiony!!!!!!
[zapraszam do następnej części]


Następnie wszystkim dostało się od Elektryki Zgona, który już wtedy stał na prawie rozpuszczonym lodowisku (a jeszcze Asd7 trochę pokontrolował sobie tam wody, niezauważając że jego też to dosięgnie - zaczarował swoją mgłę i po wilgoci z mgły wszędzie to poszło). Krainę spowija mgła, a w mgle czają się żołdacy Asd7...


Gawd
Żywotność: 25/58
Ilość dusz: 500
Ekwipunek (obok leży): 5 granatów, 2*hk5 (full ammo)

Pavciooo:
Żywotność: 20/64
Ilość dusz: 340

Zgon, Cyborg poziom 17:
Żywotność: 100/220
Ekwipunek: Karabin Maszynowy (naboi: 0) i 5 granatów.
Ilość zabitych: 770
Ilość kart przeznaczenia: 2

Asd7:
Żywotność: 35/60
Siła: 5
Szybkość: 5
Ekwipunek: Kosa Ponurego Żniwiarza
Ilość sług: 15
- 5*Miecznik PM - broń biała 2, strzelanie2 - krótki miecz, pistolet maszynowy
- 10*Zombiak PM - strzelanie2 - pistolet maszynowy
Ilość kart przeznaczenia: 2
Ostatnio zmieniony środa, 11 października 2006, 22:19 przez AC, łącznie zmieniany 2 razy.
Obrazek
Mr.Zeth
Bosman
Bosman
Posty: 2312
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:15
Numer GG: 2248735
Lokalizacja: z Wrocławskiej Otchłani
Kontakt:

Post autor: Mr.Zeth »

Teleportacja

Znów moduł włączam i wycofuję się możliwie daleko od Gawda i od Asd7. Trzeba HP podreperować...
UWAGA -ZŁOŚLIWY MG!

Mr.Z pisze posta
Obrazek

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!
Pavciooo
Kok
Kok
Posty: 1245
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:22
Lokalizacja: Legionowo
Kontakt:

Post autor: Pavciooo »

No to robimy zadymkę!
Przyzywam Banana Bombera i karzę mu rzucać ile tylko ma bomb w różnych kierunkach, ważne byle rzucał je pod niskim kątem aby nie odbijały się za wysoko w górę.
Gdy on zaczyna rzucać ja wzlatuję jak najwyżej mogę i zaczynam zbierać mgłę. Gdy bomby już wybuchną, rzucam wodą w moich przeciwników zamieniając ją w trakcie lotu w lód.
I tak nikt tego nie czyta...
Asd7
Marynarz
Marynarz
Posty: 215
Rejestracja: sobota, 17 czerwca 2006, 23:21

Post autor: Asd7 »

Ok to wszyscy z marszu pod dowództwem tego ze strzelaniem 5 nacierają na Zgona, którego spowalniam (niech ochraniają przywódcę z racji tego że najcelniej strzela ale jednocześnie niech trzymają się w luźnym szyku i starają się zadać jak największe obrażenia. Jesli braknie im amunicj to wtedy atakuja go tym co mają pod ręką ( miecznicy swym orężem a reszta czym się da).
Ja natomiast zajmuje się Gwadem. Na początek zatrzymuje gego ruchy w tej turze a następnie przyzywam ogara piekieł gluta i demona i nakazuje im go atakować ( jesli nie przynosi to efektu to niech się biorą za cyborga). Następnie sam strzelam do niego kula ognia i strumieniami wody oraz nasyłam na niego żniwiarza. Wycofuje się do jakichś naturalnych zasłon przed soplami lodu i bombami.
"Nie wiem, jaka broń będzie użyta w trzeciej wojnie światowej, ale czwarta będzie na maczugi"

- Albert Einstein
Zablokowany