Strona 4 z 4

: poniedziałek, 9 stycznia 2006, 08:45
autor: AC
Wielka włochata ręka wyszła z Infernalnych Wrót i złapała Technologika. Ten wciągany jednak zdołał otworzyć Wrota Wymiarów, które urwały tą wielką dłoń. Upadł na na mur gdzie dostał cios od Zgona. Zdołał jeszcze jednak wystrzelić dzięki czemu jego przeciwnik spadł z muru. Zgon jest zbyt słaby aby latać, jego przeciwnik nie może chodzić, słyszałeś jak też spadł z muru.

: poniedziałek, 9 stycznia 2006, 13:43
autor: Mr.Zeth
hrm... fantastico... ci jego strzelcy dalej żyją? Uzywam duchów, by nawigować we mgle. Schodzę do kanałów. niech jeden duch namierzy Technologika. Kanałami staram się podejść w miare blisko i "przeskoczyć" przez podłoże, by zadac cios z zaskoczenia.

: poniedziałek, 9 stycznia 2006, 19:43
autor: AC
Nie ma kanałów. Duchy zlokalizowały, że Technologik leży nieprzytomny po drugiej stronie.

: poniedziałek, 9 stycznia 2006, 21:32
autor: Mr.Zeth
Świetnie, przenikam przez ścianę i dobijam trupisyna kosą. robię to szybko i niespodziewanie, żeby mnie snajpah nie stuknął. :D

: czwartek, 12 stycznia 2006, 18:24
autor: Mr.Zeth
No i AC mnie olaaał :P:P:P

Chyba mu się nie chce kończyc tej sesji. Załóżmy, ze wygrałem, ale przelatujacy nisko Świety mikołaj zabrał sobie moja głowe jako trofeum. I wszyscy nie-zyli długo i szczęsliwie!



THE END!

: czwartek, 12 stycznia 2006, 19:44
autor: AC
Mr.Z pisze:No i AC mnie olaaał :P:P:P

Chyba mu się nie chce kończyc tej sesji. Załóżmy, ze wygrałem, ale przelatujacy nisko Świety mikołaj zabrał sobie moja głowe jako trofeum. I wszyscy nie-zyli długo i szczęsliwie!



THE END!
Właściwie takie miało być zakończenie :P Tylko to nie był święty mikołaj, a ja sam :)

: czwartek, 12 stycznia 2006, 19:58
autor: Seto
Hehe ale i tak mam miejsce na podium :P w tej edycji