Strona 1 z 11
					
				[szybka sesja] Odyseja Psychiczna I
				: środa, 22 listopada 2006, 23:38
				autor: Eglarest
				Heim, kate i Rob obudzilis ie na pustyni  starsznie ich suszyło neipamietali nic kim są  ska są i gdzie są... spojzeli po sobie  wiedzieli ze sie znaja ale nie wiedzieli skąd...
			 
			
					
				
				: środa, 22 listopada 2006, 23:39
				autor: Heimdall
				Roaglądam się po pustyni, nic nie widzę, tylko piach. Gdzięś jaką butelka? Pic mi się chce. Bimbru!!!!!!!!!!!!!1
			 
			
					
				
				: środa, 22 listopada 2006, 23:41
				autor: Eglarest
				- co sie tak patrzysz  ?  pustyni nie widziales- spytala ironicznie kate
rob zaczal szukac czegos do picia  przy sobie ale nic
Zauwazyles ze nieopodal w piasku cos lezy.
			 
			
					
				
				: środa, 22 listopada 2006, 23:43
				autor: Heimdall
				-tak, nie widziałem, co się dziwisz, ze skandynawii jestem-odpowiadam kate
Idę w stone tego czegoś, co gdzieś tam leży.
			 
			
					
				
				: środa, 22 listopada 2006, 23:45
				autor: Eglarest
				Kate sie skrzywila - skad jestes ! ?, skandyco? Ty -zwrucial ie do roba- slyszales ozcyms takim?
Podszedłes i znalazles torbę wojskową
			 
			
					
				
				: środa, 22 listopada 2006, 23:47
				autor: Heimdall
				Przeszukuję torbę wojskową, krzycząc do kate: nie wiesz gdzie jest skandynawia, spójrz na mapę ziemi. Nie masz? To gdzieś na północy, choć i tak cholera wie gdzie teraz jesteśmy.
			 
			
					
				
				: środa, 22 listopada 2006, 23:49
				autor: Eglarest
				-Ziemi?-spytał Rob - jestes głupi czy co? 
- to ajkiś wariat daj mu spokoj - dozucial kate
w torbie byl bandaz  jakies dragi  latarka i  bukłak z wodą.
			 
			
					
				
				: środa, 22 listopada 2006, 23:53
				autor: Heimdall
				K**wa, znowu zapomnialem, że wy jesteście z kosmosu, gdzie my w ogóle jesteśmy, do cholery? Pytam, nie? 
Potrząsam bukłakiem i sprawdzam wachajac czy to aby nie jednak wódka, bimber czy cokolwiek. Bandaż wkładam do kieszeni, latarkę i narkotyki też.
			 
			
					
				
				: środa, 22 listopada 2006, 23:55
				autor: Eglarest
				- a opowiedz nam coś o ziemi w takim razie cwaniaku ! nei z kosmosu
neistety to neibyl bimber ;/
			 
			
					
				
				: środa, 22 listopada 2006, 23:59
				autor: Heimdall
				Nie zastanawiając się co to za dragi, pożeram wszystkie.
Ziemia?Ziemia jest zielono-niebieska, woda tam jest. Słyszeliście o wodzie? A o lasach? To włałśnie jest na ziemi. Podobno jakaś pustynia na ziemi też jest, ale nigdy jej nie widziałem. Dobra, zapomnijcie o tym, i tak nie wiecie o co chodzi.
Rozglądam się dalej. Pić mi się chce. Te dragi były jakieś...dziwne w smaku.
			 
			
					
				
				: czwartek, 23 listopada 2006, 00:01
				autor: Eglarest
				Kate podeszła do ciebie i zrekła
- baranie  ! Ziemia nie istnieje od 1 200 lat cos za duzo   filmow !
Rob machnał ręką
dragi byly dobre :d
			 
			
					
				
				: czwartek, 23 listopada 2006, 00:05
				autor: Heimdall
				To ile ja spałem? jak to ziemia nie istnieje. Puknij sie w łeb, dziewczyno!
Wypluwam resztki dragów, które zostały mi w mordzie, na rękę i podaje kateMasz, zażyj trochę, może ci ulży. 
Pomyślałem: Co to za debile, Sahary nie widzieli, uroili sobie że są na jakie głupiej planecie, ludzie z kosmosu, takich powinno sięw szpitalach psychiatrycznych zamykać!
			 
			
					
				
				: czwartek, 23 listopada 2006, 00:07
				autor: Eglarest
				kate wziela dargi iz jadla je 
tak byels przekonany ze   to wariaci
Rob poszedl  gdzies dalej wchodzac na orke poczym zaczął was  nawoływac
- barany chodzcie tu tu coś jest
			 
			
					
				
				: czwartek, 23 listopada 2006, 00:08
				autor: Heimdall
				Biegnę do roba krzycząc z nadzieją to bimber, wódka albo chociaż wino? Suszy mnie niesamowicie.
			 
			
					
				
				: czwartek, 23 listopada 2006, 00:10
				autor: Eglarest
				za wzgorzem było miasto ale to arczej były ruiny miasta bylo takie jak ostatnio pamietales tylko zupelneis palone zrujnowane jak te wizerunki hiroszimy 
twoje ostatnie wspomneinie to pazdziernik 2045 roku. Libacja u Mariana w Warsaw City.
			 
			
					
				
				: czwartek, 23 listopada 2006, 00:13
				autor: Heimdall
				O! Widzę ruiny To prawie jak, to prawie jak Warszawa! Co tu się stało? Cu tu sę dzieje
Ej poczekajcie, który mamy rok?[/i]
			 
			
					
				
				: czwartek, 23 listopada 2006, 00:16
				autor: Eglarest
				rok  ! - mowilam ze to szaleniec 
mamy  3 296 rok co za pytanie... 
 
- ej co to jest warszawa? -spytał rob