[Psy i Koty] Atak kocich ninia
: wtorek, 7 listopada 2006, 15:10
Informacje dla graczy:
-Tak piszemy co pies mówi.-
*Tak co myśli postać.*
Tak co robi.
(A tak poza sesją)
Nad postem piszecie imię swojej postaci
Piszemy w TRZECIEJ osobie.
Proszę o robienie postów nie krótszych niż dwa zdania.
Mam nadzieję, że będziecie odpisywać w ciągu 24h od mojego postu.
To na tyle teraz ZACZYNAMY!
PSY I KOTY
ATAK KOCICH NINIA
Rok 2004 - 12 czerwca – 12 po południu
Polska – Szczecin – jedna z baz tajnych agentów P.S.Y
- Nie jest dobrze.- powiedział Rudzik. Był to mieszaniec, bardzo niski. Cały rudy, oczy miał piwne. Ogon miał sterczący do góry.- Koty załatwiły kolejnego agenta, to było tak...
Dzień jak co dzień. Pan Doliego – naszego agenta – poszedł do szkoły. Wtedy to wredne koty zaatakowały naszego agenta. Zaczęło się od pozornego dzwonka do drzwi.
Bzzzzz...
-A kogo tam niesie?- zapytał sam siebie Doli.- Powinien wiedzieć, że panów nie ma w domu. Nie lubię tej roboty, od rana do wieczora. Dobra kto to?
Doli podszedł do drzwi. Zobaczył duży pakunek. Otworzył drzwi...
-I od tej pory nie mamy z nim kontaktu.- powiedział drużynowy Rudzik.- Pewnie to te zapchlone koty. Musimy jakoś powstrzymać ten atak. To 10 pies w tym miesiącu. Mamy ślad, ale potrzebujemy super psów.
-Nie, nie, nie. Mój naród nie da aby koty zabrali kolejne koty.- powiedział Haski.
-Nie bójcie się.- powiedział Rudzik.- Zrobimy dwie grupy. Jedna do odwrócenia uwagi od drugiej grupy która wykona zadanie.
-Więc jedna ma zostać złapana po to aby druga wykonała zadanie?- zapytał się Hiłała.- Ale ta pierwsza grupa jest spisana na straty. To w tej pierwszej muszą być jacyś głupcy...
-Tak.- przerwał zdanie Rudzik.- Chyba mamy takie psy...
Rozdział 1
TEST
Rok 2006 - 7 maja - 20 wieczór
Polska – Warszawa - Główna baza narodowa P.S.Y.
-Kadeci wiecie po co tutaj zostaliście przysłani.- powiedział drużynowy Rudzik.- Jesteście w tej hali sprzętowej, ponieważ zostaliście wybrani i przeszliście ostrą selekcję. Wystąpić po kolei! Wyczytuję: Sektor, Jubi, Fafik i AI! Wy zostaliście wybrani! Wyjdźcie z szeregu i powiedźcie coś o sobie. No już biegusiem, szybko bo czasu szkoda!
-Tak piszemy co pies mówi.-
*Tak co myśli postać.*
Tak co robi.
(A tak poza sesją)
Nad postem piszecie imię swojej postaci
Piszemy w TRZECIEJ osobie.
Proszę o robienie postów nie krótszych niż dwa zdania.
Mam nadzieję, że będziecie odpisywać w ciągu 24h od mojego postu.
To na tyle teraz ZACZYNAMY!
PSY I KOTY
ATAK KOCICH NINIA
Rok 2004 - 12 czerwca – 12 po południu
Polska – Szczecin – jedna z baz tajnych agentów P.S.Y
- Nie jest dobrze.- powiedział Rudzik. Był to mieszaniec, bardzo niski. Cały rudy, oczy miał piwne. Ogon miał sterczący do góry.- Koty załatwiły kolejnego agenta, to było tak...
Dzień jak co dzień. Pan Doliego – naszego agenta – poszedł do szkoły. Wtedy to wredne koty zaatakowały naszego agenta. Zaczęło się od pozornego dzwonka do drzwi.
Bzzzzz...
-A kogo tam niesie?- zapytał sam siebie Doli.- Powinien wiedzieć, że panów nie ma w domu. Nie lubię tej roboty, od rana do wieczora. Dobra kto to?
Doli podszedł do drzwi. Zobaczył duży pakunek. Otworzył drzwi...
-I od tej pory nie mamy z nim kontaktu.- powiedział drużynowy Rudzik.- Pewnie to te zapchlone koty. Musimy jakoś powstrzymać ten atak. To 10 pies w tym miesiącu. Mamy ślad, ale potrzebujemy super psów.
-Nie, nie, nie. Mój naród nie da aby koty zabrali kolejne koty.- powiedział Haski.
-Nie bójcie się.- powiedział Rudzik.- Zrobimy dwie grupy. Jedna do odwrócenia uwagi od drugiej grupy która wykona zadanie.
-Więc jedna ma zostać złapana po to aby druga wykonała zadanie?- zapytał się Hiłała.- Ale ta pierwsza grupa jest spisana na straty. To w tej pierwszej muszą być jacyś głupcy...
-Tak.- przerwał zdanie Rudzik.- Chyba mamy takie psy...
Rozdział 1
TEST
Rok 2006 - 7 maja - 20 wieczór
Polska – Warszawa - Główna baza narodowa P.S.Y.
-Kadeci wiecie po co tutaj zostaliście przysłani.- powiedział drużynowy Rudzik.- Jesteście w tej hali sprzętowej, ponieważ zostaliście wybrani i przeszliście ostrą selekcję. Wystąpić po kolei! Wyczytuję: Sektor, Jubi, Fafik i AI! Wy zostaliście wybrani! Wyjdźcie z szeregu i powiedźcie coś o sobie. No już biegusiem, szybko bo czasu szkoda!