[rSS 4] Studenckie życie...

[Artos]

Lista graczy:
-Arxel (Piotr Kurek)
-blajcykk (Adrian Błajek)
-ciocia_genia (Kasia Kasia)
-Eglarest (Krzysztof Adam Miałczyński)

Wszyscy:
Stoicie w wieeeelkiej kolejce do Camelot'u. Nie znacie się, lecz jesteście stłoczeni dokładnie przy samych dzwiach co jest waszym jedynym pocieszeniem, gdyż dostaniecie się tam jako pierwsi. Za chwile otwierają, lecz nie wiecie czy wytrwacie, gdyż jakiś grubas stojący za wami potfornie cuchnie.

[Eglarest]

- E kurna "co to pancernik jakiś, zeppelin, dyszy i cuchnie kotlet parowy " Co pan panie tak sapiesz, cuchniesz sapiesz?

[blajcykk]

LOL ja wytrzymam napewno, ponieważ poświęce sie dla piwka w szczególnosci za free moze ten grubas walić gównem nie przestrasze sie !!!

[ciocia_genia]

Kasia Kasia
- nie przesadzaj ztym Zeppelin'em - po wypowiedzeniu tych słów, przygotowuje sie w pozycji wymownej dla otoczenia

[blajcykk]

Zreszta nie zwracam na niego uwagi poniewaz stoi kolo mnie bardzo atrakcyjna dziewczyna ( brązowe oczy i włoski ) hmmm mleko z miodem !!!

[Artos]

Wszyscy:
Grubas chypa poczuł się urazony, bo zaczą jakoś dziwnie ruszać dziąsłami, po czym spluną na Krzyśka.
- Co wam odpierdala. Czepcie się kogoś innego!

[ciocia_genia]

Kasia Kasia
-jakie nam, jakie nam?! Tu nikomu nie odpierdala... !

[Eglarest]

spogladam na barana blondasa co slini sie na widok jakiejs dziewczyny
"ach ta dziewczyna taka coreczka!," spoglada na jej Pupe; ) " i pupa ładna, najgorsza jest dupa w groszke albo w jablko"

- ej może robimy ewakułacje gdzie indziej sztachniemy feromona może by tak do Dragona?


w "" sa moje mysli

[Eglarest]

gdy na mnie spplunął i przerwał mi delektowanie sie urodą dziewczynki szybkim ruchem przylozylem grubasowi w jego smierdzace klenoty i poprawilem z buta w ryj gdy się pochylił poczym zabralem nogi za pas

- wam tez radze wiac jak wstanie bedzie lal wszystko co mu wpadnie w lape - krzyczalem uciekając

[blajcykk]

Panie odpierdol sie pan odemnie jak tu sie delektuje chwila pozadania !!!! za chwile zostane wpuszczony na teren lokalu i bede sie zaszczycal wielkoscia piany !! Panie Daj Pan Spokoj !!!!!

[ciocia_genia]

-Ah tak! Dragon, ten drogi club na kermitowie?? WEEEE! - zastanawiam sie czy przypadkiem nie pójść tam

[Artos]

W końcu otworzyli drzwi lokalu. Ochrona powoli zaczeła wpuszczać wszystkich po kolei. Gdy już was wpuścili zobaczyliście znacznych rozmiarów salę i pełno stolików. Trochę dalej był balkon z którego było widac cały olbrzymi i pożądnie oświetlony parkiet. Co pewien czas po środku sali były ustawione kolejne barki, w których obsługiwali klientów przystojni barmani i niezwykłej urody barmanki. Grubasa nie wpuścili, bo się zaczą pluc do ochroniaży

[blajcykk]

Jako pierwszy z calej kolejki dostalem piwo !!! gdy zanurzylem swojej kruche usta w glebi kufla z piwem to grubasowi morda zleciala do podlogi ! a ja ironicznym usmiechem, zignorowalem kutasa !! i powiedzialem sobie smacznego

[ciocia_genia]

HA!- wchodząc obejżałam cały lokal po czym prędziutko poszłam zwiedzić najwazniejsze miejsce w każdym miejsc, czyli jak wyglądają kochane toaletki..

[blajcykk]

A ja w ślad za Pewno kobietka poszedlem obczaic do ktorego kibelka zasiadla :D:D

[Artos]

Kasia
Toalety były bardzo schludne. nowoczesny wzorek na ciepłych kafelkach, wszędzie kabiny, ale nie takie jak na stacji metra czy PKP, tylko pożądne, dystyngowane. Stała w nim grupka ZTwych rówieśniczek i o czymś rozmawiały. nagle z ich ust padło imię Krzysiek!

Adrian
Dostałeś swe ulubione piwo i zaczełeś oglądać wszystko po kolei, a raczej wszystkie. Trzeba przyznać iż całe Warszawskie lachonarium się na otwarcie zleciało. Ciebie do damskiej toalety nie wpuścili, ale tam weszła

[Eglarest]

n dobra wszedlem do lokalu

neilubie takich spelun- pomyslal- poczym siadł przy barze iz łozyl zamowienie whisky z Lodem i coca cole OSOBNO!


- mila tu obsluga, -burknął pod nosem