[Warhammer] Kultyści

Miejsce na zakończone lub wymarłe sesje. Jeśli chcesz ponownie otworzyć temat to skontaktuj się z modem albo adminem.
Gilead
Pomywacz
Posty: 29
Rejestracja: środa, 2 sierpnia 2006, 18:41
Lokalizacja: Trasylwania
Kontakt:

[Warhammer] Kultyści

Post autor: Gilead »

Zasady:
akcje piszemy tak
-rozmowy piszemy tak
*myśli piszemy tak*
tak piszemy pytania do sesji i rzeczy z nią nie związane

Grają(sami ludzie)
Memo- Iwan Trepow, kozk kislevski
Isengrnim- Jediah Mekesser, Łowca
Hyjek- Malacath, Berserker z Norski

Zaczynamy!!!
Ostatnio zmieniony piątek, 4 sierpnia 2006, 17:14 przez Gilead, łącznie zmieniany 1 raz.
Memo
Bombardier
Bombardier
Posty: 621
Rejestracja: poniedziałek, 26 grudnia 2005, 13:44
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: Memo »

Iwan rozejrzał się. *Gdzie jestem, do cholery?!?!?!*.
Raz sierpem, raz młotem w czerwoną hołotę!
Odmiana nicka mego:
M: Memo; D: Mema; C: Memowi; B: Mema; N: Memem; Msc: Memie; W: Memo!
hyjek
Marynarz
Marynarz
Posty: 395
Rejestracja: poniedziałek, 3 lipca 2006, 15:16
Lokalizacja: Piździawy Zdrój
Kontakt:

Post autor: hyjek »

Sporo czasu minęło, kiedy Malacath ostatni raz był w swoich rodzinnych stronach. Ale nie tęsknił, nie po tym co się stało... Popatrzał na swojego wiernego kompana Flaczka i powiedział: Spokój Flaczek, niedługo Twoja posmakować krew, pierw Nasza ustalić gdzie Nasza być. Po tych słowach zaczął rozglądać sie po okolicy...

Co widzę, gdzie jestem, czy jest ze mną jeszcze ktoś?
Miasto zbudowane z Drewna tworzy się w Lesie
Miasto zbudowane z Kamienia tworzy się w Górach
Miasto zbudowane z Marzeń tworzy się w Niebiosach
Gilead
Pomywacz
Posty: 29
Rejestracja: środa, 2 sierpnia 2006, 18:41
Lokalizacja: Trasylwania
Kontakt:

Post autor: Gilead »

Jediah kończysz właście zawody łucznicze myśliwych. w Aldorfie. Nie one tak dochodowe ja strzelców jednak nie masz złudzeń tam straciłbyś tylko pieniądze na wpis. Dobrze strzelasz, ale nie masz złudzeń strzelcy królewczy są dla ciebie puki co nieosiągalni.
Te zawody poszły ci całkiem dobrze *trzecie miejsce przy takiej konkuręcji* jesteś z siebie zadowolony a w sakiewce z przeczy pięć koron z zawodów.
W tem podchodzi do ciebie garbaty człowiek wygląda na około piędziesiąt lat na jednym widi tylko na jedno oko gdzyż na drugim spoczywa wielka blizna(wyglada na zadaną od szpady). ma przy sobie garłacz i latarnie. posiada rówież długie przetłuszczone siwe włosy. przemawia do ciebie:
- Mój pan potrzebuje takich ludzi jak ty i napewno ma coś do zaoferowania co ciebie zainteresuje przyjdz wieczorem pod pónocną brame przed jej zamknięciem. a napewno okaż e sie że było warto
po czym odchodzi z szemlowskim uśmiechem i spluwa na bok...

Iwan włascie kończysz przce w Pod Głową Kozy podchodzisz po odbiór należnośći pracodawca wypłaca ci pieniądze i mówi:
- Ktoś zostawił dla ciebe wiadomość pozwól że ci przeczytam bo wiem że nie potrafisz sam- tu usmiecha sie z politowaniem po czy odczytuje
-Przyjdz dzisiaj pod brame płnocną wieczorem, mam dla ciebie napewno ciekawą oferte, która z pewnością cię zainteresuje po przeczytaniu daje ci to pismo i pieniądze z prace...



Malchalit jesteś w gospodzie i opijasz swoje tryjufy z areny do karczmy wchodzi ten sam człowiek który odwiedził jediacha rozgląda się po gospodzie jagby kogoś szukając potem ku twojemu zdziwieniu podchodzi do ciebie wyciąga manierka podaje ci i mówi.
- Masz. Berserker powinien pić pożądny mocny alkochl a nie to cholerstwo które tu dają ciągniesz dawno nie piłeś tak mocnego alkoholu czły czas tylko te iperialne siki przymonmina ci się norska -chcesz więczej do przyjdz dzisiaj wieczorem pod brame północną
poczym odzchodzi zostawiając cię z manierką dobrego mocnego alkoholu...
Gilead
Pomywacz
Posty: 29
Rejestracja: środa, 2 sierpnia 2006, 18:41
Lokalizacja: Trasylwania
Kontakt:

Post autor: Gilead »

Mamy nowego gracza Akandre- krasnolud,Imrak, Banita
Moge też pisać wiadomości na PW w trakcie sesji
Memo
Bombardier
Bombardier
Posty: 621
Rejestracja: poniedziałek, 26 grudnia 2005, 13:44
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: Memo »

- Dzięki, szefie - odburknął Kislevczyk, wziął pieniądze i ruszył w kierunku północnej bramy, ale po chwili się zatrzymał. *Ciekawe co mnie czeka, oby dużo pieniędzy czekało, mógłbym wtedy wrócić do domu... Chociaż, może to zasadzka? Nie, nie zdążyłem sobie zrobić wrogów... Raz kozie śmierć* - zakończył wewnętrzny monolog i ruszył dalej.
Raz sierpem, raz młotem w czerwoną hołotę!
Odmiana nicka mego:
M: Memo; D: Mema; C: Memowi; B: Mema; N: Memem; Msc: Memie; W: Memo!
Akandre
Pomywacz
Posty: 66
Rejestracja: sobota, 15 lipca 2006, 10:05
Numer GG: 6761922
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: Akandre »

Imrak idzie do lasu, alby upolowac cos na podwieczorek, gdyz ma bardzo malo pieniedzy. Liczy na jakiegos zajaca, albo moze niedzwiedzia, lecz nikt nie wie, co mu sie uda upolowac i czy w ogóle cos zdobedzie... Poniewaz jeszcze 2-3 godziny, moze nawet nic nie upolowac i wtedy potraktuje to jako spacer.
"Living is easy with eyes closed"
hyjek
Marynarz
Marynarz
Posty: 395
Rejestracja: poniedziałek, 3 lipca 2006, 15:16
Lokalizacja: Piździawy Zdrój
Kontakt:

Post autor: hyjek »

Moja przyjść, Twoja mieć dobra wódka, Moja lubić i chcieć więcej dobra wódka. Moja przyjść pod brama północna odpowiedział, po czym dopił to co zostało w manierce. *Dobra wódka, prawie jak z Norska. Prawie robić wielka różnica...* pomyślał sobie gdy skończył dopijać.

Do 23.30 siedzę w karczmie i nic nie robię, oprócz jedzenia i picia (ale pije z umiarem, chce być trzeźwy na spotkanie). Potem wychodzę w umówione miejsce.
Miasto zbudowane z Drewna tworzy się w Lesie
Miasto zbudowane z Kamienia tworzy się w Górach
Miasto zbudowane z Marzeń tworzy się w Niebiosach
Isengrim Faoiltiarna
Bombardier
Bombardier
Posty: 692
Rejestracja: niedziela, 11 grudnia 2005, 17:49
Numer GG: 2832544
Lokalizacja: The dead zone

Post autor: Isengrim Faoiltiarna »

Jediah

Kiedy usłyszał o tym, że "Na pewno będzie warto", spojrzał na rozmówcę z większym zainteresowaniem. Zazwyczaj odrzucał takie propozycje, będąc pewnym, że ową propozycję spotkania składa jeden z nie umiejących przegrywać rywali z jakiegoś turnieju łuczniczego. Z drugiej strony perspektywa zysku była pociągająca, a łucznik nie zwykł przechodzić obok takich okazji obojętnie. *Zobaczymy, czy da się z tego wyciągnąć jakąś ładną sumkę...*-pomyślał. Zamówił następne piwo i postanowił czekać do wieczora w karczmie. Kiedy zaczęło się ściemniać, poszedł w stronę północnej bramy.
"Beg for mercy! Not that it will help you..."
Hoist the banner high!! For Commoragh!
Gilead
Pomywacz
Posty: 29
Rejestracja: środa, 2 sierpnia 2006, 18:41
Lokalizacja: Trasylwania
Kontakt:

Post autor: Gilead »

O zmroku wszyscy dochodzicie do płónocnej bramy, tam obok strażników stoi tam jeszcze trzek ludzi. Dwóch wyglądających na braci ochroniarzy w wieku ok 20 lat. Każdy w skórzanym kaftanie z jednoręcznym buzdyganem i kuszą na ramieniu. Trzeci człowiek ma na sobie czarną zbroje płytową bez chełmu i srebny naszyjnik w kształcie młota wygląda na bardzo doświadczonego wojownika. Ma długie nienaturalnie białe włosy i ok 40 lat.
Do bramy dochodzicie niemal jednocześnie każdyz was zastanawia co drugi tu robi domyślacie się(z wyjatkiem berserkera który wypatruje beczki z wódą) że każdy z was dostał takie samo zaproszenie od tej samej osoby. Dlaczego ten pan zadał sobie tyle trudu by zebrać tak różne postacie w jednym miejscu...
Ostatnio zmieniony piątek, 4 sierpnia 2006, 22:28 przez Gilead, łącznie zmieniany 2 razy.
Memo
Bombardier
Bombardier
Posty: 621
Rejestracja: poniedziałek, 26 grudnia 2005, 13:44
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: Memo »

Iwan spojrzał z niechęcią na wojownika z północy. *Eh, w lepszych czasach to by to siedziało w Norsce i nikomu nie przeszkadzało...* pomyślał.
- Ktoście? - rzucił w stronę opancerzonego typa.
Raz sierpem, raz młotem w czerwoną hołotę!
Odmiana nicka mego:
M: Memo; D: Mema; C: Memowi; B: Mema; N: Memem; Msc: Memie; W: Memo!
hyjek
Marynarz
Marynarz
Posty: 395
Rejestracja: poniedziałek, 3 lipca 2006, 15:16
Lokalizacja: Piździawy Zdrój
Kontakt:

Post autor: hyjek »

Malacath! krzyknął radośnie myśląc, iż to pytanie skierowane było do niego. Gdzie wódka? Czy ty być od wódka? spytał jeszcze głośniej.
Miasto zbudowane z Drewna tworzy się w Lesie
Miasto zbudowane z Kamienia tworzy się w Górach
Miasto zbudowane z Marzeń tworzy się w Niebiosach
Isengrim Faoiltiarna
Bombardier
Bombardier
Posty: 692
Rejestracja: niedziela, 11 grudnia 2005, 17:49
Numer GG: 2832544
Lokalizacja: The dead zone

Post autor: Isengrim Faoiltiarna »

Jediah

Popatrzył na zebranych ludzi, spoglądając trochę dłużej na człowieka z północy. *Cholera, jakie oryginały... A ten jest najlepszy*-pomyślał. Właśnie. Kim jesteście, panie, i jaki jest powód, dla którego zebraliśmy się tu?-powiedział.
"Beg for mercy! Not that it will help you..."
Hoist the banner high!! For Commoragh!
Akandre
Pomywacz
Posty: 66
Rejestracja: sobota, 15 lipca 2006, 10:05
Numer GG: 6761922
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: Akandre »

*Same śmierdzące ludziska. Jakby nie mieli nic innego do roboty, niż zabierać brzenk osobom w potrzebie.* Brzenk-tak mówiła Anna w Planescape:Torment na kasę i tego używam, bo mi się spodobało :wink: . -Kim jestem, jest nieważnym zagadnieniem. Kim WY jesteście i czemu zabieracie brzdenk potrzebującym go? Jeżeli naprawdę chcecie wiedzieć, jestem tu, bo muszę polować, by nie umżeć z głodu przez jednego przybłędę, który sprawił, że musiałem uciekać z ojczystego miasta. Miło byłoby mieć towarzyszy w niedoli, ale raczej jesteście poszukiwaczami przygód z chęci, a nie przymusu... Mniejsza o mnie, opowiedzcie o sobie, bo mogę się mylić. Nie żebym wam źle życzył, ale miło by było usłyszeć, że nie tylko ja jestem tutaj wygnany... niesłusznie.
"Living is easy with eyes closed"
Isengrim Faoiltiarna
Bombardier
Bombardier
Posty: 692
Rejestracja: niedziela, 11 grudnia 2005, 17:49
Numer GG: 2832544
Lokalizacja: The dead zone

Post autor: Isengrim Faoiltiarna »

Jediah

Cóż, nie do końca o was mi szło, mości krasnoludzie-powiedział z lekkim uśmiechem-tylko o tego, który nas tu sprowadził. A co do mnie... Nie zostałem wygnany, po prostu rodzinna ziemia nie dawała takich możliwości zarobku jak podróżowanie. Tyle na razie musi wystarczyć, później może dowiemy się o sobie czegoś więcej.
"Beg for mercy! Not that it will help you..."
Hoist the banner high!! For Commoragh!
Akandre
Pomywacz
Posty: 66
Rejestracja: sobota, 15 lipca 2006, 10:05
Numer GG: 6761922
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: Akandre »

-Więc jesteś poszukiwaczem przygód z chęci, a nie przymusu... No cóż, jeżeli jednak dla pieniędzy, to się raczej zrozumiemy...
"Living is easy with eyes closed"
Isengrim Faoiltiarna
Bombardier
Bombardier
Posty: 692
Rejestracja: niedziela, 11 grudnia 2005, 17:49
Numer GG: 2832544
Lokalizacja: The dead zone

Post autor: Isengrim Faoiltiarna »

Jediah

Można tak to nazwać, chociaż nie powiedziałbym o sobie "poszukiwacz przygód". Ja tylko jeżdżę od miasta do miasta, szukam pracy albo startuję w zawodach łuczniczych. Przygody przychodzą same. Ale masz rację, że robię to dla pieniędzy.
"Beg for mercy! Not that it will help you..."
Hoist the banner high!! For Commoragh!
Zablokowany