

Tak mówimy poza sesją
Tak na sesji
*A tak to co myślą wasze postacie*
---
Wasza kompania zna się od niedawna, właściwie to znacie tylko swoje imona. Wszyscy przybyliście ponieważ szukaliście jakiegoś sposobu zarobku. O pieniądze nie jest łatwo szczególnie jeśli chce się zarabiać wykonując przeróżne mniej lub bardziej sensowne zadania. do tego zamku przybylicie w odpowiedzi na list który każdy z was dostał. Teraz siedzieliście w sali do której zaprowadził was lokaj. Jednak nic nie potoczyło się tak jak tego byście chcieli... Rozmawialiście chwilę półszeptem kiedy do waszych uszu dobiegł głos. Głos dochodził... z nikądf. Nie potrafiliście tego określić.
-Witam was... chce powiedzieć krótko; niech zacznie sie gra! - zapraz po tym zdaniu waszym uszom ukazał się bardzo nieprzyjemny śmiech. Co więcej z dziur w ścianie zaczeła lecieć woda. Zrozumieliście - zostaliscie oszukani. Zostaliście wciągnięci w gry szaleńca
Przepraszam że tak mało ale głowa mnie dziśaj nap.. naprawde bardzo boli. Skonczyłem nawet wczesniej sesje w realu.