Świat Pasem:Zarkanah

Miejsce na zakończone lub wymarłe sesje. Jeśli chcesz ponownie otworzyć temat to skontaktuj się z modem albo adminem.
Zablokowany
Seto
Kok
Kok
Posty: 1115
Rejestracja: niedziela, 18 grudnia 2005, 10:53
Numer GG: 0
Lokalizacja: Hrubieszów

Post autor: Seto »

Podbiegam do szkieleta i atakuje go atakując staram się wpaść w szał.
Obrazek
Smoku
Marynarz
Marynarz
Posty: 332
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:33
Numer GG: 0
Kontakt:

Post autor: Smoku »

to że jesteś młoda, nie oznacza, że nie jesteś wyrachowana, wiesz ja tez nie jestem naiwny, a skoro mi nie wierzysz, ani ja tobie, to przywiążemy liną swoje ręce, ani ja nie ucieknę tobie, ani ty mnie, a i przy okazji będziesz miała okazję po raz ostatni spojrzeć tatusiowi w oczy uśmiecham sięm krzywo
AC
Bosman
Bosman
Posty: 2204
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:11
Numer GG: 4159090
Lokalizacja: Las Szamanów
Kontakt:

Post autor: AC »

Czekam :lol:

Bardzo czujnie :wink:
Obrazek
Mr.Zeth
Bosman
Bosman
Posty: 2312
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:15
Numer GG: 2248735
Lokalizacja: z Wrocławskiej Otchłani
Kontakt:

Post autor: Mr.Zeth »

Pavelius, Knossos, Sebastianus:

Knossos:

Rzuciłes mroźmy opar uniknąwszy 2 ciosów. Przymrożiony szkielet został odepchnięty wstecz kulą wody i rozsadzony bombą ciśnienoiową. Po całej podłodze polała się woda, która sięga obecnie kostek. Drugi szkielet zostął usuniety przez Kotomi i Persefonę.Eksplozja zraniła cię nieznacznie ze względu na wysoką odpornosć an ogień (-2 HP).

Pavelius:

Nie musiałeś stać przy Kotomi. Ruszyłeś naprzód i zaatakowałeś szkielet. Chybiłeś.

Sebastianus:

Porzuciłeś strategię szału na rzecz opanowania. Przeciwnik jest siniejszy i odporniejszy, niz ty. Taktyka szału moze się okazać wysoce nieskuteczna. Cios topore nie uczynił szkody Szkieletowi, w przeciwieństwie do drugiego (-1 HP). Stwioerdziłeś jednak, ze jest to mało skuteczna broń i przerzuciłeś sie na młot. Szkielet zaatakował cię dwakroć. Nie uczynił ci najmneijszej szkody. tylko mancerz lekko się nadtopił... Wypalanie Życia było równie niwskuteczne i kosztowało szkielet cios młotem w łeb (-10 HP)

sytuacja wygląda tak:
Obrazek

Notragath i Asmondeusz:

Dziewczyna westchnęła. -Więc rezygnujecie?- zapytałą obojętnie. Notragath wyczułby strach w elfce, ale nie wiedzieć czemu zastąpiło go znudzenie i niesmak. -Jesteście pewni, ze nei przystaniecie na taki układ?- zaśmiała się. -Jako zaliczkę mogę wam dać TO [/i]- powiedziała wyciagajac z kieszeni mały amulet , lub raczej jego połówkę. -To "wejsciówka" do skarbca... jest tam może nawet ponad 20 srebrzyków... drugą część ma ojciec. Zabierzecie sobei z jego zimnej, martej dłoni. Pasuje?-
UWAGA -ZŁOŚLIWY MG!

Mr.Z pisze posta
Obrazek

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!
Pavciooo
Kok
Kok
Posty: 1245
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:22
Lokalizacja: Legionowo
Kontakt:

Post autor: Pavciooo »

Zmieniam broń na claymora i atakuję szponem.
I tak nikt tego nie czyta...
Seto
Kok
Kok
Posty: 1115
Rejestracja: niedziela, 18 grudnia 2005, 10:53
Numer GG: 0
Lokalizacja: Hrubieszów

Post autor: Seto »

Dalej atakuje szkielet młotem nie zapominając o blokowaniu.
Obrazek
Smoku
Marynarz
Marynarz
Posty: 332
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:33
Numer GG: 0
Kontakt:

Post autor: Smoku »

no, w porządku, wygrałas, podejme się tego zadania
Mr.Zeth
Bosman
Bosman
Posty: 2312
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:15
Numer GG: 2248735
Lokalizacja: z Wrocławskiej Otchłani
Kontakt:

Post autor: Mr.Zeth »

Pavelius, Sebastianis i Gdzie jest Kloner?:

Pavelius:
Dwukrotny atak szponem nie zadał zadnych obrażeń. Pavelius przyppomnaił sobie o Nocy Demonów, która osłabiłą jego siły i zaklął... wściekł się i zaatakował jeszze raz. jego Claymore zapłonął pomarańczowum płomieniem i wysłał ładunek wybuchowy, który zranił zarówno Szkieleta (-10 HP) jak i Sebastianusa (-1 HP).

Sebastianus:

po raz kolejny zostałeś trafiony mieczem i po raz kolejny nie wniosło to nic nowego. Sebastianus zdołał 2 razy trafić szkielet (-9 HP)

Ognisty szkielet otrzymał potem uderzenie z Kuli wody (-6 HP)

Knossos został uzdrowiony przez Ver'a i wziąwszy przeturlał się pod nogami szkieletu tnąc od dołu. Lodowe ostrze wywołało zgoła niespodziewany efekt na ognistym przeciwniku (-17 HP).

Kotomi nei posiadała odpowiednie jsiły, by zranic szkielet. Stała więc wraz z Magami Czerwonej Kapituły i przyglądałą się walce. Jak szkielet próbuje bezskutecznei zranić Sebastianusa, jak nie odnosi sukcesów w trafieniu Knossosa i jak konies końców uderzony przez seto zaczyna konać świecąc jaśneij, niż zwykły płomień... -Zaraz wybuchnie.- mruknął Ver kryjąc się za Barierą Ognia stworzoną przez demony.


Notragath:

Asmondeusz pogrążł się w rozmyślaniach, więc Notragath udał się do posiadłości sam. Dziewczyna dała mu pewien obiekt zabrany z domu, który Notragath uczynił kotwicą. Elfka oddała mu część amuletu i odniosła wazę do domu. Trzeba było poczekac na północ, wiec upiór czekał. Z domu dały się słyszeć hałasy i krzyki. Widać jakaś kłótnia... Notragath przekazał fragment amuletu jednej z zniewolonych dusz, po czym uczynił większy kamień stojacy w lesie kotwicą. Przyda sie, jeśli bedzie musiał zniknąć z tamtąd równie cicho i nepostrzeżenie, jak musiał wejsć. "Kanałowanie" miedzy dwoma światami jest takie przydatne dla zabójcy...
UWAGA -ZŁOŚLIWY MG!

Mr.Z pisze posta
Obrazek

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!
Awatar użytkownika
BLACKs
Tawerniany Cygan
Tawerniany Cygan
Posty: 3040
Rejestracja: poniedziałek, 21 listopada 2005, 17:30

Post autor: BLACKs »

Asmondeusz

No dobra...

Idę do tej posiadłości, próbując dogonić Notragatha.
Pavciooo
Kok
Kok
Posty: 1245
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:22
Lokalizacja: Legionowo
Kontakt:

Post autor: Pavciooo »

Odskakuję szybko do tyłu, jak zdąrze to chowam się za barierą demonów, jak nie to skaczę jak najdalej i padam na ziemię by zminimalizować ewentualne obrażenia od wybuchu.
I tak nikt tego nie czyta...
AC
Bosman
Bosman
Posty: 2204
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:11
Numer GG: 4159090
Lokalizacja: Las Szamanów
Kontakt:

Post autor: AC »

czy się doczekam w ogóle? :?
Obrazek
Seto
Kok
Kok
Posty: 1115
Rejestracja: niedziela, 18 grudnia 2005, 10:53
Numer GG: 0
Lokalizacja: Hrubieszów

Post autor: Seto »

Szybko uciekam za bariere ognia.
Obrazek
Mr.Zeth
Bosman
Bosman
Posty: 2312
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:15
Numer GG: 2248735
Lokalizacja: z Wrocławskiej Otchłani
Kontakt:

Post autor: Mr.Zeth »

AC:

Doczekałeś :P

Długo leżeliście na swoich pozycjach, aż werszcie ujzeliscie leniwie toczący się drogą powóz eskortowany przez straż. Dwoje konno z przodu, potem dwóch paladynów, też konno, następny szedł ten ssak - to plujące światłem cholerstwo. Potem jechała kareta obsadszona przez 4 kuszników, następnie kilkunastu rycerzy jezdnych i jeden kroczący wynalazek Tasalański. Ten ostatni wygląda dosć groźnie z tym działem...


Asmondeusz:

Nie dogoniłeś Notragatha. Stanąłeś po środku głuszy... zapadła północ i jest bardzo cicho. Powietrze co jakiś czas przecina śpiew ptaków.

Notragath:

Nadeszła północ...
UWAGA -ZŁOŚLIWY MG!

Mr.Z pisze posta
Obrazek

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!
Smoku
Marynarz
Marynarz
Posty: 332
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:33
Numer GG: 0
Kontakt:

Post autor: Smoku »

pocichu robię obchód domostwa, sprawdzam czy są tam rozmieszczeni jacyś strażnicy, jesli tak to jak się poruszają, gdzie stoją i kiedy sie zmieniają, ogólnie ilu ich może być, następnie sprawdzam ile jest wejśc do domu, oprócz głownego, które jest niezbyt poręczne dla mnie, odszukuję otwarte okno w sypialni, patrzę w którcyh oknach się świeca swiatła, a w którcyh nie, po czym wchodzę przez okno i czekam w pokoju
Kloner
Chorąży
Chorąży
Posty: 3121
Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2004, 11:06
Lokalizacja: Tam gdzie konczy się wieś a zaczyna zadupie \,,/ <(^.^)> \,,/

Post autor: Kloner »

Odskakuje do tyłu, staram się za czymś schowadź
"Lepiej Milczeć I Wyglądać Jak Idiota, Niż Się Odezwać I Rozwiać Wszelkie Wątpliwości"
Mafia Radioaktywnych Krów
AC
Bosman
Bosman
Posty: 2204
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:11
Numer GG: 4159090
Lokalizacja: Las Szamanów
Kontakt:

Post autor: AC »

Ładunki niech wybuchną między potworem a karetą. Eter niech zlikwiduje paladynów swoją kuszą. Rzucam granaty na przód pochodu i na koniec. Niech Datura zaatakuje paladynów i maszynę jeżeli potwór ze światłem już nie żyje, w przeciwnym wypadku niech atakuje ale za drzew.
Obrazek
Mr.Zeth
Bosman
Bosman
Posty: 2312
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:15
Numer GG: 2248735
Lokalizacja: z Wrocławskiej Otchłani
Kontakt:

Post autor: Mr.Zeth »

Pavelius i Knossos:

Zdołąliście się schować za barierę Persefony i Perseusza.

Sebastianus:

Szkielet chywcił cię za nogę i dopiero WTEDY eksplodował. Nie stało ci się nic. Jesteś w niemal pełni doporny na płomienie samodzielnie, a z zakleciem Perseusza... w ogóle nie poczułeś eksplozji, taki... porządny powiew wiatru. Gdy oglądnąłes sie za siebie stwierdziłeś, że jedyne, co pozostało po szkielecie, to kilka częsci jego udziwionego pancerza. Oba naraminniki i hełm leżą nienatuszone wśród popiołów.


Notragath:

Z zewnątrzbyło trudno cokolwiek określić. Zauwazyełś 4 wartowników i jednego golema strząniczego na głównym dziedzińcu. Powinieneś postąpic wedle planu. Śmiertelnicy nawet cię nei zobaczą, jesli przejdziesz do płąszczyzny astralnej. Kotwica - wazon posłuży ci, by się ponownie zmaterializować w sypialni ofiary, a skała na zewnatrz - do materializacji poza domostwem. Okna są otwarte, ale nei jesteś w stanie sie do nich wdrapać... mógłbyś tam dolecieć w płaszczyźnie astralnej...


AC:

Czekaj, robie mapkę :D
UWAGA -ZŁOŚLIWY MG!

Mr.Z pisze posta
Obrazek

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!
Zablokowany