[forgotten Realms] Przeszłość lubi się mścić.

Miejsce na zakończone lub wymarłe sesje. Jeśli chcesz ponownie otworzyć temat to skontaktuj się z modem albo adminem.
Erivan
Marynarz
Marynarz
Posty: 150
Rejestracja: środa, 21 marca 2007, 20:30
Numer GG: 6737454

Re: [forgotten Realms] Przeszłość lubi się mścić.

Post autor: Erivan »

Saar

Kapłan zręcznie złapał rzuconą mu sakiewkę, zważył ją w dłoni. Nie wypadało przeliczać jej zawartości w obecności pracodawcy, można zrobić to później, a z resztą ciężar wydawał się Saarsvernowi zadowalający.
Słowa drowa: Więc ruszajmy do tej gildii, im szybciej to załatwimy tym lepiej, rozbawiły Saara tak bardzo, że nie zdołał zapanować nad pogardliwym uśmieszkiem. Błazen, jeśli zrobi coś tak nierozważnego to będziemy spaleni.
- Nie uważam tego za dobry pomysł. Na początku trzeba zrobić rozpoznanie, ktoś z nas mógłby spróbować dostać się w szeregi gildii. powiedział
-Mógłbym spróbować. dodał po chwili
Mrodnim
Marynarz
Marynarz
Posty: 195
Rejestracja: środa, 18 lipca 2007, 11:10
Numer GG: 2461120
Lokalizacja: Twisting Nether

Re: [forgotten Realms] Przeszłość lubi się mścić.

Post autor: Mrodnim »

Wszyscy

Zaciekawieni czekaliście na odpowiedź.
- To jest symbol gildii Xanathara, a te psy często tatuują sobie ten symbol na ciele, lub tworzą rany na ciele w podobnym kształcie. I to jest jedyna poszlaka, jaką mamy. Nie znamy położenia gildii, ostatnio wzrosła tylko liczba
kradzieży i napadów, jednak po sprawcach nie zostają ślady. Muszą działać szybko i precyzyjnie. Tak samo jak każdy kto jest członkiem gildii Xanathara. A jeśli chodzi o twój zapał, drowie, to wiedz, iż nieuważnym ruchem możesz zarobić sztylet w plecy. Was interesować ma na razie to: Po Dzielnicy Portowej włóczy się pewien człowiek, nazywa się Marius. To oszust, zawadiaka i nie raz sprawiał kłopoty. W normalnym wypadku, gniłby w więzieniu lub zwisał głową w dół, ale musimy go ciągle obserwować i pilnować na każdym kroku. Na jego ramieniu widnieje ten sam znak. To były członek gildii. 2 razy w tygodniu odwiedzamy go i dowiadujemy się ciekawych rzeczy o tym, co się dzieje w Skullport.Przez lata działał w tym mieście, jednak na powierzchni także ma sporo kontaktów. Zdarzało się,że wprowadzał nas w błąd. Dziś złożycie mu wizytę i spytacie o potrzebne rzeczy. Musicie się dowiedzieć, czy posiada już informacje o tajemniczej gildii , czy Xanathar planuje powrót na ulice Waterdeep, oraz jedna mniej ważna sprawa. Zapytajcie czy straż odzyskała torbę alchemika Gaius'a. Często kręci się po porcie, więc tam powinniście zacząć poszukiwania. Jest ubrany w brudny i połatany płaszcz, skórzane buty, a pod spodem nosi skórznię. Ma także czerwoną bandanę. Jeśli wszystko jest jasne, wiecie gdzie macie iść. Człowiek w postrzępionej pelerynie w końcu przerwał swoje milczenie:
-Jeżeli wygadacie się komuś w mieście, to lepiej uważajcie na cienie
- po czym wyjął sztylet i zaczął go polerować.

Saarsvern dostajesz 20 sztuk złota
Ostatnio zmieniony niedziela, 2 września 2007, 18:35 przez Mrodnim, łącznie zmieniany 1 raz.
"They themselves are miserable. That's why they need someone more miserable than them.Those are not human.Those are not people..."
mamra22
Majtek
Majtek
Posty: 129
Rejestracja: czwartek, 26 lipca 2007, 20:08
Numer GG: 0

Re: [forgotten Realms] Przeszłość lubi się mścić.

Post autor: mamra22 »

Shruiken

Drow popatrzył lodowatym wzrokiem na człowieka w pelerynie. To lepiej ty uważaj. Jak widzę pominąłeś kilka ważnych lekcji bo wiedział byś że Drowom się nie grozi. Obawiam się że po znalezieniu tej zabawki będę cię musiał nauczyć odpowiedniego szacunku, niestety będzie to ostatnia lekcja jaką w życiu odbierzesz. Powiedział mściwym tonem i wyszedł z budynku. Pulsował w nim gniew i nie mógł się doczekać polowania na tych ludzi. Nie słuchał zbyt dokładnie więc nie zapamiętał nazwisk. tym niech się zajmie ten mięczak, ja tu jestem od zabijania a nie rozmawiania. Nasunął głębiej kaptur i czekał na pozostałych.
Erivan
Marynarz
Marynarz
Posty: 150
Rejestracja: środa, 21 marca 2007, 20:30
Numer GG: 6737454

Re: [forgotten Realms] Przeszłość lubi się mścić.

Post autor: Erivan »

Saar

Po wysłuchaniu wszystkich wskazówek i informacji Saar kiwnął głową.
- Zrobi się. powiedział
Kapłan był bardzo zadowolony, pieniądze i przygody, to rzeczy, które najbardziej cenił. Postanowił jak najszybciej udać się na spotkanie z człowiekiem imieniem Marius. Saarsvern ukłonił się elfowi i wyszedł.
Gabriel-The-Cloud
Marynarz
Marynarz
Posty: 348
Rejestracja: niedziela, 5 sierpnia 2007, 21:29
Numer GG: 5181070
Lokalizacja: Gliwice/Ciemnogród

Re: [forgotten Realms] Przeszłość lubi się mścić.

Post autor: Gabriel-The-Cloud »

Abachta zerknął za odchodzącymi. Umiejęności pracy w grupie to oni nie posiadają..., pomyślał z gorzkim uśmiechem na twarzy.
- Rozumiem, że to już wszystko - mruknął. - Jeszcze dzisiaj wrócimy z tymi informacjami. Cisza, idziesz ze mną?
Elf skierował się w stronę wyjścia.
Nazarian
Pomywacz
Posty: 64
Rejestracja: wtorek, 24 lipca 2007, 23:10
Numer GG: 2946336

Re: [forgotten Realms] Przeszłość lubi się mścić.

Post autor: Nazarian »

Cisza

- Idę z Tobą – powiedziała to dość cicho, elf miał prawo nie usłyszeć. Bez słowa skłoniła się, jak się okazało, pracodawcom, i wyszła za elfem. Wcale, ale to wcale, nie cieszyło ją widmo współpracy z gildią złodziejską, a już tym bardziej nie chciała rzucać się w oczy takim ludziom. Czarny płaszcz wydał się jej mniej bezpiecznym kamuflażem, niż zwykle.
Mrodnim
Marynarz
Marynarz
Posty: 195
Rejestracja: środa, 18 lipca 2007, 11:10
Numer GG: 2461120
Lokalizacja: Twisting Nether

Re: [forgotten Realms] Przeszłość lubi się mścić.

Post autor: Mrodnim »

Wszyscy

Elf, kiwnął głową i wyprowadził was z pomieszczenia. Krasnolud zasunął ruchomą ścianę i znów wszystko wyglądało, jak powinno. Drużyna, bo tak ją od teraz można nazywać, wyszła na ulice i skierowała swoje kroki ku Dzielnicy Portowej.
Na początku maszerował wściekły,ale i podekscytowany Shruiken. Za nim obok siebie szła mniszka z wojownikiem. Tuż za nimi spokojnym tempem szedł Saar. Minęliście kilka przecznic, gdy ujrzeliście wielkie statki towarowe. Nad nimi swego zenitu sięgało Słońce. Lekki wiatr kołysał każdą łódź i łajbę, przycumowaną w porcie. O tej porze( a zbliżało się południe), port był zatłoczony. Trudno tu było znaleźć kogokolwiek. Bohaterowie mieli niemały problem ze znalezieniem
tego, kogo szukają. W pobliżu chodziło mnóstwo mężczyzn o podobnym wyglądzie, poza tym prawdziwy pirat lub chociaż majtek nie obejdą się bez bandany. Wtem oko drowa, a po chwili i Abachty zauważyło postać podobną do rysopisu łotrzyka-przywódcy. Siedział na skrzyniach, pełnych rumu, ponieważ co chwila wyjmował z nich butelkę i paroma haustami opróżniał po kolei. Na jego szyi istotnie była bandana. Poza tym ubiór idealnie pasował do podanego.
Do drowa dołączyła reszta drużyny, przyglądając sie osobnikowi.
"They themselves are miserable. That's why they need someone more miserable than them.Those are not human.Those are not people..."
Gabriel-The-Cloud
Marynarz
Marynarz
Posty: 348
Rejestracja: niedziela, 5 sierpnia 2007, 21:29
Numer GG: 5181070
Lokalizacja: Gliwice/Ciemnogród

Re: [forgotten Realms] Przeszłość lubi się mścić.

Post autor: Gabriel-The-Cloud »

Abachta rozejrzał się krótko po okolicy, przez dłuższą chwilę przyglądajac się również Mariusowi. W końcu ruszył w jego stronę. Stanął w bezpiecznej dla obu odległości dwóch kroków, splatając ręce na piersi.
- Marius? - zapytał krótko i treściwie.
mamra22
Majtek
Majtek
Posty: 129
Rejestracja: czwartek, 26 lipca 2007, 20:08
Numer GG: 0

Re: [forgotten Realms] Przeszłość lubi się mścić.

Post autor: mamra22 »

Shruiken

Drow wpatrywał się w człowieka spod kaptura. Jak ja nie lubię tego ciągłego gadulstwa, pomyślał kiedy elf odezwał się do mężczyzny. Wolał by go po prostu zabić, jednak znalezienie miecza wymagało innych metod, dlatego powstrzymywał się od jakichkolwiek działań. Stał i rozglądał się wokół siebie, trzymając w pogotowiu kuszę. Nie lubił przebywać na zatłoczonych ulicach bo nie mógł zdać się na słuch. Drow miał złe przeczucia co do tego człowieka i wypatrywał jego kompanów, lub członków wrogiej gildi, a wypytanie mężczyzny zostawił pozostałym.
Nazarian
Pomywacz
Posty: 64
Rejestracja: wtorek, 24 lipca 2007, 23:10
Numer GG: 2946336

Re: [forgotten Realms] Przeszłość lubi się mścić.

Post autor: Nazarian »

Cisza

Mniszka oceniła sytuację, nie rzucając się w oczy stanęła, udając ni to przechodnia, ni to kupca, za plecami łotrzyka. Tak, co by im czasem nie uciekł, w tej dzielnicy mogliby go już nie znaleźć. Doszedłszy do wniosku, że chłopcy sobie poradzą, rozejrzała się ciekawie po porcie, nie spuszczając przy tym oka z rzeczonego rzezimieszka.
Erivan
Marynarz
Marynarz
Posty: 150
Rejestracja: środa, 21 marca 2007, 20:30
Numer GG: 6737454

Re: [forgotten Realms] Przeszłość lubi się mścić.

Post autor: Erivan »

Saar

Marius, jeśli to rzeczywiście on, wydał się kapłanowi równym chłopem. Po wprawie z jaką opróżniał butelki, Saar ocenił, że na pewno znajdą wspólny język. Elf rozpoczął już rozmowę, dlatego Saarsvern postanowił poczekać na jej wynik, od czasu do czasu dołączając się do konwersacji.
Mrodnim
Marynarz
Marynarz
Posty: 195
Rejestracja: środa, 18 lipca 2007, 11:10
Numer GG: 2461120
Lokalizacja: Twisting Nether

Re: [forgotten Realms] Przeszłość lubi się mścić.

Post autor: Mrodnim »

Wszyscy

- No taa... ja jestem Marius, ale do cholery kim WY jesteście?- spytał zbir, odkładając pustą butelkę na stos innych.Obok was pojawili się 2 ogolonych, jednak na bakier z higieną osobistą. Usiedli na skrzyniach rumu, jeden z lewej strony, drugi z prawej. Wyciągnęli po butelce, ale bacznie was obserwowali. Mężczyzna, widocznie zadowolony z nowego towarzystwa teraz pewniej się odezwał:
-A może łykniecie sobie ? Mimo, że pogoda nie dopisuje, zawsze można chwycić za szyjkę ? Kocham rum. Życie marynarza na łajbie kręci się wokół rumu...ech...stare dzieje...ale wracając do pytania. Kim jesteście i czego ode mnie
chcecie ?


Wiem, wiem. Czekaliście długo, a tutaj żałośnie krótki post. Jak na MG to raczej wstyd, ale w takiej sytuacji, nie mogłem inaczej napisać.
"They themselves are miserable. That's why they need someone more miserable than them.Those are not human.Those are not people..."
Gabriel-The-Cloud
Marynarz
Marynarz
Posty: 348
Rejestracja: niedziela, 5 sierpnia 2007, 21:29
Numer GG: 5181070
Lokalizacja: Gliwice/Ciemnogród

Re: [forgotten Realms] Przeszłość lubi się mścić.

Post autor: Gabriel-The-Cloud »

Twarz Abachty wykrzywił krótki, nerwowy tik. Jakoś nowe towarzystwo nie za bardzo mu pasowało - przeczuwał kłopoty, jeśli zrobią coś nie tak. Na dodatek dopiero teraz sobie uświadomił, że nie zna imienia pracodawcy, aby móc się na nie powołać. Przeklął w myślach tak siarczyście, że nawet najgorszy marynarz przyklasnąłby z podziwem.
- Ja nazywam się Abachta. Przyszliśmy po informacje - wyjaśnił. - Domyślasz się chyba, o jakie informacje nam chodzi?
Abachta liczył na odrobinę inteligencji ze strony Mariusa - w końcu ileż osób mogło czegoś od niego chcieć? Z tego, co mówił pracodawca, jego ludzie przychodzili do marynarza na tyle często, aby zdążył przywyknąć.
Nazarian
Pomywacz
Posty: 64
Rejestracja: wtorek, 24 lipca 2007, 23:10
Numer GG: 2946336

Re: [forgotten Realms] Przeszłość lubi się mścić.

Post autor: Nazarian »

Cisza

Hm... z Twojego posta wnoszę, że nie zauważyli Ciszy?

Głęboki, ale gwałtownie urwany oddech był jedyną reakcją Ciszy na nowoprzybyłych. Udając, że nic ją z resztą drużyny nie łączy, odeszła na tyle daleko, by bandyci nie skojarzyli jej z elfem, ale na tyle blisko, by zdołać mu pomóc w razie potrzeby. Pilnie nasłuchiwała, jak rozwija się „rozmowa”

Powinnam była grać łotrzykiem o0
Erivan
Marynarz
Marynarz
Posty: 150
Rejestracja: środa, 21 marca 2007, 20:30
Numer GG: 6737454

Re: [forgotten Realms] Przeszłość lubi się mścić.

Post autor: Erivan »

Saar

-A pewnie, że się napiję! odpowiedział z entuzjazmem kapłan.
Usiadł na jednej ze skrzyć i wychylił butelczynę rumu. - Mów mi Saar.
-Przysłał nas jeden koleś, podobno jesteś dobrze poinformowany. A tak się składa, że potrzebujemy informacji... o pewnej gildii...
mamra22
Majtek
Majtek
Posty: 129
Rejestracja: czwartek, 26 lipca 2007, 20:08
Numer GG: 0

Re: [forgotten Realms] Przeszłość lubi się mścić.

Post autor: mamra22 »

Shruiken

Jedyną odpowiedzią drowa było pogardliwe spojrzenie, jakie posłał ku towarzyszom Mariusa. Nie miał zamiaru zniżać się do rozmowy z tym obdartusem. Załatwcie to szybko i chodźmy stąd, myślał. Miał już dość tej całej ulicy, marzył tylko o spokojnym kącie gdzie mógłby w ciszy posiedzieć.
Mrodnim
Marynarz
Marynarz
Posty: 195
Rejestracja: środa, 18 lipca 2007, 11:10
Numer GG: 2461120
Lokalizacja: Twisting Nether

Re: [forgotten Realms] Przeszłość lubi się mścić.

Post autor: Mrodnim »

Wszyscy

Stało się coś dziwnego. Na słowo "informacje" Marius,podając butelkę kapłanowi nie spuścił z niego wzroku ani na chwilę. Kapłan od razu przeszedł do rzeczy, na co zbir zareagował lekką złością, lecz po chwili ukrył ją pod sztucznym
uśmiechem.
-Wybacz, przyjacielu, coś mi się zdaje,że dzisiaj sobie nie popijesz- schował butelkę z powrotem do skrzyni.
Dwaj mężczyźni wstali jednocześnie, jakby na rozkaz.
- Gildii powiadacie ? Cóż, mam kilka świeżych tropów...ale o takich sprawach nie rozmawia się w zatłoczonym porcie, nieprawdaż ?- zdanie skończył wielkim uśmiechem, szczerząc swoje białe zęby- niedaleko jest tawerna, w której jestem
zameldowany. W środku nikt nie będzie nam zawadzał- mówiąc to, wstał, otrzepał się nie wiadomo z czego, po czym
udał się w kierunku tawerny. Ruszyliście za nim, mając jednak uwagę na otoczenie. 2 zbiry zostały jednak na swoim
miejscu. Minęliście 2 przecznice i w głębi zatęchłej uliczki ukazała się tawerna. Wszyscy weszli do środka. Cisza omal
nie oberwała jedną z latających po całej karczmie szklanek. Pijackie rozróby, krzyki, bójki były tu podobno na porządku dziennym, jak zapewniał was Marius. Odebrał swój klucz i zaprowadził was do góry. Będąc w pokoju, facet otworzył szeroko jedyne okno w pomieszczeniu, następnie usiadł przy nim.
- Ostatnimi czasy coraz więcej się mówi o Gildii Xanathara w przestępczym światku, ale o tym, co się dzieje dokładnie
mogą wiedzieć już tylko i wyłącznie członkowie gildii. Więc może mi powiecie, dla kogo pracujecie ?
"They themselves are miserable. That's why they need someone more miserable than them.Those are not human.Those are not people..."
Zablokowany