[Warhammer] Kultyści

Miejsce na zakończone lub wymarłe sesje. Jeśli chcesz ponownie otworzyć temat to skontaktuj się z modem albo adminem.
Gilead
Pomywacz
Posty: 29
Rejestracja: środa, 2 sierpnia 2006, 18:41
Lokalizacja: Trasylwania
Kontakt:

Post autor: Gilead »

Odzywa się Grim-Podziemnia są cholernie rozległe i mają kilka poziomów,ale tam pewnie będzie brykał ten świętoszkowaty łowca tu uśmiecha sie szyderczo pokazując popsute zęby wy pewnie zajmiecie sie ochroną nas w zamku


Po chwili wychodzi lord z łowcą
Teraz wy. Przekonacie się że było warto tu przyjechać i bierze każdego z osobna żeby ustalić cene

Rozmowa z hrabią odbęcie się na gg każdą osobną indywidualnie mój numer5997147
Gilead
Pomywacz
Posty: 29
Rejestracja: środa, 2 sierpnia 2006, 18:41
Lokalizacja: Trasylwania
Kontakt:

Post autor: Gilead »

Ostatatni do lordaa idą bracia Givallo. po paru mitutach wychodzicała trójka. Bracia givallo wyglądają na zadowolonych z wynagrodzenia.

- tak więc widze że wszyscy są, żadowoleni z mojich wynagrodzeń za prace. Tak więc wasze warty zaczynają się dzisiaj w nocy. na zmiane mogą do was przyjść moji ochroniarze lub Grim, zazaz wam ich przedstawie Po tych słowach klaszcze w dłonie i do jadalni wchodzi czterech dobrze uzbrojonych ochroniarzy. starajcie się zapamiętać ich twarze bo tylko oni wi wy sami możecie siebie zmieniać o ile ja, Grim lub pan Witschander wyda takie polecenie.

Po tych słowach arystakrata odczekuje chwile żebyście mogli się przyjżeć tutejszym ochronirzą po czym wyprasza ich gestem.

- Pamiętajcie jednak, że tymi kultystami moga być osoby ze służby, więc może sie okazać że będziecie musieli chronić innych niż tą osobe którą zlecono wam do ochrony. A teraz Grim zaprowadzi was do komnaty możecie się chwile przespać bo potem zaczynacie prace.

Gim zchodzi z wami na Parter.
- Wasze komnaty są po lewaj stronie brzy bramie teraz was zostawe
Wskazuje wam drzwi przy bramie po czym dodchodzi do siebie...
Memo
Bombardier
Bombardier
Posty: 621
Rejestracja: poniedziałek, 26 grudnia 2005, 13:44
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: Memo »

Idę do swojej komnaty i rozglądam się.
Raz sierpem, raz młotem w czerwoną hołotę!
Odmiana nicka mego:
M: Memo; D: Mema; C: Memowi; B: Mema; N: Memem; Msc: Memie; W: Memo!
Gilead
Pomywacz
Posty: 29
Rejestracja: środa, 2 sierpnia 2006, 18:41
Lokalizacja: Trasylwania
Kontakt:

Post autor: Gilead »

Remot w domu sie skończył mam neta- wznawiam sesje

Rozglądacie sie po komnacie. Nie ma ona okien tylko ciągle palące sie pochodnie. Znajduje sie tam sześć łóżek- Witschsander dostał nowe osobną komnatę. Przy kazdy łóżku znajduje się mała komoda zamykana na klucz. szciany pokoju to czysty mur bez żadnych ozdób niesprawia wrazenia przytulnego...
Memo
Bombardier
Bombardier
Posty: 621
Rejestracja: poniedziałek, 26 grudnia 2005, 13:44
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: Memo »

Wkładam do skrzyni łuk, strzały, koc, plecak, miskę, sztućce, prowiant, manierkę i sakwę. Poprawiam pochwy z kislevskim mieczem i sztyletem i w milczeniu idę pilnować drzwi do pokoju arystokraty.
Raz sierpem, raz młotem w czerwoną hołotę!
Odmiana nicka mego:
M: Memo; D: Mema; C: Memowi; B: Mema; N: Memem; Msc: Memie; W: Memo!
hyjek
Marynarz
Marynarz
Posty: 395
Rejestracja: poniedziałek, 3 lipca 2006, 15:16
Lokalizacja: Piździawy Zdrój
Kontakt:

Post autor: hyjek »

Malacath rozejrzał się po pokoju. "Przytulaśnie" pomyślał po czym skierował się do wyjścia. Na odchodne powiedział tylko Moja patrolować zamek po czym opuścił pokój. Zgodnie z tym co powiedział zaczął przechadzać się w pełnej gotowości do walki, wypatrując czegokolwiek podejrzanego. Każdy dziwny odgłos, zachowanie, pomieszczenie czy przedmiot przyciąga jego uwagę...
Miasto zbudowane z Drewna tworzy się w Lesie
Miasto zbudowane z Kamienia tworzy się w Górach
Miasto zbudowane z Marzeń tworzy się w Niebiosach
Isengrim Faoiltiarna
Bombardier
Bombardier
Posty: 692
Rejestracja: niedziela, 11 grudnia 2005, 17:49
Numer GG: 2832544
Lokalizacja: The dead zone

Post autor: Isengrim Faoiltiarna »

Jediah

Całkiem miło-powiedział do siebie i poszedł do stajni pełnić wartę.
"Beg for mercy! Not that it will help you..."
Hoist the banner high!! For Commoragh!
Gilead
Pomywacz
Posty: 29
Rejestracja: środa, 2 sierpnia 2006, 18:41
Lokalizacja: Trasylwania
Kontakt:

Post autor: Gilead »

Zapada zmrok...
Jesteście na swoich posterunkach. Każdy z was otrzymał pochodnie. W zamku zaczęła panować niespokojna cisza. W tej nocy czujecie e jakaś aurę mistycyzmu, powietrze w zamku wydaje się być duszne...

Godziny warty strasznie się dłużą. Zmęczenie po podróży do zamku daje o sobie mocno znać. Oczy same wam się zamykają. Jednak dzielnie trwacie na posterunku i przezwyciężanie zmęczenie...
Wtem z głębi zamku zaczęły rozchodzić się okrzyki krasnoludzie bitewne. Słyszycie jak krasnolud wpada w furie chwile walki a potem zapada mrożącą krew w żyłach cisza...
Memo
Bombardier
Bombardier
Posty: 621
Rejestracja: poniedziałek, 26 grudnia 2005, 13:44
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: Memo »

Zaczynam cicho pogwizdywać.
*Będzie ciężko.*
Wyciągam miecz z pochwy i rozglądam się po korytarzu.
Raz sierpem, raz młotem w czerwoną hołotę!
Odmiana nicka mego:
M: Memo; D: Mema; C: Memowi; B: Mema; N: Memem; Msc: Memie; W: Memo!
hyjek
Marynarz
Marynarz
Posty: 395
Rejestracja: poniedziałek, 3 lipca 2006, 15:16
Lokalizacja: Piździawy Zdrój
Kontakt:

Post autor: hyjek »

Szybko biegnę w kierunku dochodzących odgłosów z wyciągniętym toporem. Gdy nastaje cisza, staję w miejscu i krzyczę z całej siły Ku*wa, Twoja wyłazić i walczyć!!!
Miasto zbudowane z Drewna tworzy się w Lesie
Miasto zbudowane z Kamienia tworzy się w Górach
Miasto zbudowane z Marzeń tworzy się w Niebiosach
Isengrim Faoiltiarna
Bombardier
Bombardier
Posty: 692
Rejestracja: niedziela, 11 grudnia 2005, 17:49
Numer GG: 2832544
Lokalizacja: The dead zone

Post autor: Isengrim Faoiltiarna »

Jediah

Chwycił za łuk i nałożył strzałę na cięciwę. Zlustrował wzrokiem wszystkie wejścia do stajni, aby sprawdzić, czy nikt niepowołany się tu nie kręci.
"Beg for mercy! Not that it will help you..."
Hoist the banner high!! For Commoragh!
Gilead
Pomywacz
Posty: 29
Rejestracja: środa, 2 sierpnia 2006, 18:41
Lokalizacja: Trasylwania
Kontakt:

Post autor: Gilead »

Zamku zaczyna się robić głośno, ochroniarze zbliżają się do miejsca, skąd krzyczał krasnolud. Po chwili słyszycie głos łowcy czarownic.
-wy w dwójkę idźcie zobaczyć czy coś się stało na reszcie posterunków. Jeśli nic przyprowadźcie strażników, a i zmięcie ich A ty przyprowadź Grima.

W tej chwili dobiegasz do Witschsandera Malacath. Okazuje się, że krasnolud pilnował wejścia do podziemi na miejscu zauważasz tylko skrawek szaty krasnoluda zostawiony przy wejściu do podziemi małą strzałkę z trucizną leżącą na posadce.
-trucizna miała go tylko uśpić. Pewnie zostanie złożony w ofierze chaosowi, a do tego najlepiej nadaje się żyjący.

Iwan
Do ciebie przychodzi dwóch z ochroniarzy
Mam cię zmienić, a ty masz iść obok zejścia do podziemi. Chyba się tam wybieracie. I to mówiąc zajmuje miejsce przy drzwiach.

Jediah
Dobra zmieniam cię! Krzyczy do ciebie jeden z ochroniarz zanim jeszcze doszedł do stajni. A ty masz iść do Witschandera czeka na ciebie przy klapie do lochów. I siada na stogu siana obok stajni.
Isengrim Faoiltiarna
Bombardier
Bombardier
Posty: 692
Rejestracja: niedziela, 11 grudnia 2005, 17:49
Numer GG: 2832544
Lokalizacja: The dead zone

Post autor: Isengrim Faoiltiarna »

Jediah

Skinął głową w stronę strażnika i skierował się do włazu do lochu, po drodze starając się dowiedzieć, co się stało.
"Beg for mercy! Not that it will help you..."
Hoist the banner high!! For Commoragh!
hyjek
Marynarz
Marynarz
Posty: 395
Rejestracja: poniedziałek, 3 lipca 2006, 15:16
Lokalizacja: Piździawy Zdrój
Kontakt:

Post autor: hyjek »

Malacath

Na co nasza czekać?! Czas komuś walnąć!!! powiedział donośnym głosem Malacath. Dowiedziawszy się, że trzeba poczekać na innych, nie ukrywał swojego zniecierpliwienia. W końcu gdy doszli wszyscy co trzeba, ruszył przodem w głąb tuneli, w pełnej gotowości, by kogoś (lub coś) mocno uszkodzić...
Miasto zbudowane z Drewna tworzy się w Lesie
Miasto zbudowane z Kamienia tworzy się w Górach
Miasto zbudowane z Marzeń tworzy się w Niebiosach
Memo
Bombardier
Bombardier
Posty: 621
Rejestracja: poniedziałek, 26 grudnia 2005, 13:44
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: Memo »

Iwan Trepow

"Oczywiście. Nie sprzyjasz mi dzisiaj, Ursunie." pomyślał i przewrócił oczami.
Nie zwracając uwagi na ochroniarzy oraz nie wypuszczając miecza z dłoni ruszył w kierunku zejścia do podziemi.
Raz sierpem, raz młotem w czerwoną hołotę!
Odmiana nicka mego:
M: Memo; D: Mema; C: Memowi; B: Mema; N: Memem; Msc: Memie; W: Memo!
Isengrim Faoiltiarna
Bombardier
Bombardier
Posty: 692
Rejestracja: niedziela, 11 grudnia 2005, 17:49
Numer GG: 2832544
Lokalizacja: The dead zone

Post autor: Isengrim Faoiltiarna »

Jediah

Westchnął głośno. Łuk niezbyt przyda się w podziemiach...-mruknął, po czym poszedł za innymi.
"Beg for mercy! Not that it will help you..."
Hoist the banner high!! For Commoragh!
Gilead
Pomywacz
Posty: 29
Rejestracja: środa, 2 sierpnia 2006, 18:41
Lokalizacja: Trasylwania
Kontakt:

Post autor: Gilead »

Dochodzicie do zejścia. Malacath już zamierza wejść do podziemi, gdy przemawia do niego Widschsander.
-Poczekaj norsmanie na Grima! Nie mam zamiaru zgubić się w lochach tego zamku. O idzie!
Z korytarza wyjawia się Grim lekko kuśtykając. Ma ze sobą parę pochodni, garłacz i butelkę z gorzałką przy pasie.
Tak więc chcecie iść do podziemi- mówi- musicie uważać ponieważ są one bardzo rozległe i rozbudowane. Sam znam dobrze tylko dwa poziomy, ale byłem także na trzecim i czwartym. Tam jednak nie jest przyjemnie znajdują się tam dziwne rzeczy. Raz spotkałem wielkiego szczura który chodził na tylnych nogach. Stąd mam te bliznę na oku- rzucił we mnie takim krótkim zagiętym mieczem zanim posmakował mojego garłacza.- to mówiąc spluwa na bok i mówi – cholerstwo!
Bracia Givallo przyglądają się z dużym rozbawieniem po czym jeden z nich mówi.
-a smok tam też jest – po czy oboje zaczynają się śmiać.
-Skaveny istnieją naprawdę.- wtrąca się Witschander - jak nie wierzycie to wasza sprawa ale do walki i tak się musimy przygotować bo kultyści są tam teraz na pewno tylko żebyśmy znaleźli ich kryjówkę. Dobra bliźniacy za mną z przodu Grim w środku reszta z tył. Niech każdy weźmie pochodnie i przygotuje broń! W imię Sigmara wyplenimy zło z tego zamku! Za mną!
I wchodzi do podziemi za nim bracia Giwallo każdy bierze pochodnie podpala ją i schodzi schodami do podziemi.
Zablokowany