Świat Pasem:Zarkanah

-
- Majtek
- Posty: 135
- Rejestracja: piątek, 9 grudnia 2005, 21:58
- Numer GG: 1170597
- Lokalizacja: wrocek

-
- Kok
- Posty: 1245
- Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:22
- Lokalizacja: Legionowo
- Kontakt:

-
- Marynarz
- Posty: 332
- Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:33
- Numer GG: 0
- Kontakt:

-
- Bosman
- Posty: 2312
- Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:15
- Numer GG: 2248735
- Lokalizacja: z Wrocławskiej Otchłani
- Kontakt:
Notragath i Asmondeusz:
POMYLIŁES CHRAM Z KAWERNĄ, CHRAM TO ŚWIĄTYNIAAA!!!
Notragath wbiegł do świątyni, a anioł zatrzymał się tuż prze wejsciem. Uśmiechnął się krzywo, wskazał palcem upiora, po czym rozwinął skrzydła i odleciał...
Pavelius:
5 pkt umiejętności
Znalazłeś nieco miedziadzów, które trafiły do twojej kieszeni (+124 M). Kusza to bubel tak mały, ze nie dasz rady załadować. Cisnąłeś ja w diabły, a ona rozleciała się trafaiając w drzewo.
Kotomi, Knossos, Pavelius, Sebastianus:
Nie maszerowaliscie długo, gdy natrafiliscie na sporawe wzgórze, i kanion tuż obok. Przez kanion przerzucony jest most linowy. Wygląda na solidny. Ciszę lasu przerwał skowyt. Wilk kotomi znów zawarczał. Ze "wzgórza" wylazło kilka koboldów. Tak samo zpod pobliskoch kamieni i zza drzew. Z wzgórza wyszedł jeden większy. -Dawać moneta. 25 moneta za ludź!- powiedził duzy gładko. Widać dłuugo trenował- rzucił od niechcenia Sebastianus. czy płacicie, czy walczycie zależy od was. Sytuacja wygląda tak:

Legenda - jak poprzednio. Tylko to duże
to goblin.
POMYLIŁES CHRAM Z KAWERNĄ, CHRAM TO ŚWIĄTYNIAAA!!!

Notragath wbiegł do świątyni, a anioł zatrzymał się tuż prze wejsciem. Uśmiechnął się krzywo, wskazał palcem upiora, po czym rozwinął skrzydła i odleciał...
Pavelius:
5 pkt umiejętności
Znalazłeś nieco miedziadzów, które trafiły do twojej kieszeni (+124 M). Kusza to bubel tak mały, ze nie dasz rady załadować. Cisnąłeś ja w diabły, a ona rozleciała się trafaiając w drzewo.
Kotomi, Knossos, Pavelius, Sebastianus:
Nie maszerowaliscie długo, gdy natrafiliscie na sporawe wzgórze, i kanion tuż obok. Przez kanion przerzucony jest most linowy. Wygląda na solidny. Ciszę lasu przerwał skowyt. Wilk kotomi znów zawarczał. Ze "wzgórza" wylazło kilka koboldów. Tak samo zpod pobliskoch kamieni i zza drzew. Z wzgórza wyszedł jeden większy. -Dawać moneta. 25 moneta za ludź!- powiedził duzy gładko. Widać dłuugo trenował- rzucił od niechcenia Sebastianus. czy płacicie, czy walczycie zależy od was. Sytuacja wygląda tak:

Legenda - jak poprzednio. Tylko to duże

UWAGA -ZŁOŚLIWY MG!
Mr.Z pisze posta

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!
Mr.Z pisze posta

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!

-
- Kok
- Posty: 1245
- Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:22
- Lokalizacja: Legionowo
- Kontakt:

-
- Bosman
- Posty: 2204
- Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:11
- Numer GG: 4159090
- Lokalizacja: Las Szamanów
- Kontakt:

-
- Majtek
- Posty: 135
- Rejestracja: piątek, 9 grudnia 2005, 21:58
- Numer GG: 1170597
- Lokalizacja: wrocek
po strzale Paveliusa strzelam w najblizszego kobolda-miecznika, po czym chowam sie za drzewo i wbijam recznie Biala strzale kusznikowi w szyje i chowam sie by dalsi kusznicy mnie nie dosiegneli...
z rozejmu nici jak widze....mrucze pod nosem w miedzyczasie....
z rozejmu nici jak widze....mrucze pod nosem w miedzyczasie....
they said that bunnies didn't fly... but Bunny didn't care...

-
- Bosman
- Posty: 2312
- Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:15
- Numer GG: 2248735
- Lokalizacja: z Wrocławskiej Otchłani
- Kontakt:
Fink:
-Granaty to kwestia znastwa pirotechniki... sugeruję 10 poziom wtajemniczenia. karabin snajperski... tu jest cieżej. Wymaga rusznikarstwa conajmniej na 12 poziom i d otego jeszcze optyki na pierwszym. -zamyślił się trup. -Ponadto broń snajperska to dość ciężke w yżyciu instrumenta... -dodał
kotomi, Knoossos (1 dzień bez posta i staje się NPC!
), Sebastianus, Pavelius:
(niech jeszcze jedna osoba wykona ruch...)
-Granaty to kwestia znastwa pirotechniki... sugeruję 10 poziom wtajemniczenia. karabin snajperski... tu jest cieżej. Wymaga rusznikarstwa conajmniej na 12 poziom i d otego jeszcze optyki na pierwszym. -zamyślił się trup. -Ponadto broń snajperska to dość ciężke w yżyciu instrumenta... -dodał
kotomi, Knoossos (1 dzień bez posta i staje się NPC!

(niech jeszcze jedna osoba wykona ruch...)
UWAGA -ZŁOŚLIWY MG!
Mr.Z pisze posta

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!
Mr.Z pisze posta

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!

-
- Marynarz
- Posty: 332
- Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:33
- Numer GG: 0
- Kontakt:

-
- Chorąży
- Posty: 3121
- Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2004, 11:06
- Lokalizacja: Tam gdzie konczy się wieś a zaczyna zadupie \,,/ <(^.^)> \,,/


-
- Bosman
- Posty: 2312
- Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:15
- Numer GG: 2248735
- Lokalizacja: z Wrocławskiej Otchłani
- Kontakt:
Dobra, Kloner... az do Twojego następnego posta Knossos wraca do stanu NPC 
PAvelius, Kotomi, Sebastianus:
Paveliusowi nie do konca wyszło. Przeciwnik okazał się nie być AŻ tak głupi i zorientował się, że Drakon wciąga pwoetrze, by zionąć ogniem. Zadał cios Paveliusowi, gdy ten już zdołał otworzyć pysk. Połamał mu maczugę na głowie (-20 HP). Sam goblin mocno nie oberwał (-5 HP).

Sebastianus:
Obrażena zadawane przez ciebie i twoja drużynę wzrastją o 20%
Zaatakowałes pierwszego. Usiłował zablokowac tarczą. Po pierwszym ciosie dwie połówki tarczy padły na ziemię. Za drugim ciosem na ziemię padł rozpołowoiony kobold.
Otrzymałes cios mieczem (-3 HP) i zostałeś trafiony czterokrotnie z kuszy (brak efektu).
Kotomi:
Trafiłas miecznika (-9 HP), przemknęłas na bok i natknęłas się an spalone zwłoki kusznika. Biała strzała to STRZAŁ, masz Białe uderzenie - to cios z bliska, może być pięścią. Strzeliło w ciebie 2 kuszników, ale chybili obaj.
Knossos i Perseusz sobei radzą. Perseusz spalił jednego kusznika Ognistą Salwą, po czym odepchnął mieczników Falą uderzeniową. Knossos zamroził na kość jednego miecznika, otrzymał cios od drugiego (-4 HP).
Sytuacja wygląda tak:

Notragath:
koło leżącego pancerza i butów, które niegdyś nalezały do anioła stoi Asmondeusz ogladajacy jakiś kamyk. Całe pomieszczenie ma kształt koła. W przeciwległym rogu masz coś w rodzaju ołtarza. Sala po obu stronach podpierana jest dwoma kolumnami - posągami, przedstawiajacymi chyba łowców... są dwa wyjścia 9nie licząc głównego i tego "pirackiego} przez dach). Jedno wiedzie zza ołtarza w dół, a drugie-do komnaty na zachód.

PAvelius, Kotomi, Sebastianus:
Paveliusowi nie do konca wyszło. Przeciwnik okazał się nie być AŻ tak głupi i zorientował się, że Drakon wciąga pwoetrze, by zionąć ogniem. Zadał cios Paveliusowi, gdy ten już zdołał otworzyć pysk. Połamał mu maczugę na głowie (-20 HP). Sam goblin mocno nie oberwał (-5 HP).

Sebastianus:
Obrażena zadawane przez ciebie i twoja drużynę wzrastją o 20%
Zaatakowałes pierwszego. Usiłował zablokowac tarczą. Po pierwszym ciosie dwie połówki tarczy padły na ziemię. Za drugim ciosem na ziemię padł rozpołowoiony kobold.
Otrzymałes cios mieczem (-3 HP) i zostałeś trafiony czterokrotnie z kuszy (brak efektu).
Kotomi:
Trafiłas miecznika (-9 HP), przemknęłas na bok i natknęłas się an spalone zwłoki kusznika. Biała strzała to STRZAŁ, masz Białe uderzenie - to cios z bliska, może być pięścią. Strzeliło w ciebie 2 kuszników, ale chybili obaj.
Knossos i Perseusz sobei radzą. Perseusz spalił jednego kusznika Ognistą Salwą, po czym odepchnął mieczników Falą uderzeniową. Knossos zamroził na kość jednego miecznika, otrzymał cios od drugiego (-4 HP).
Sytuacja wygląda tak:

Notragath:
koło leżącego pancerza i butów, które niegdyś nalezały do anioła stoi Asmondeusz ogladajacy jakiś kamyk. Całe pomieszczenie ma kształt koła. W przeciwległym rogu masz coś w rodzaju ołtarza. Sala po obu stronach podpierana jest dwoma kolumnami - posągami, przedstawiajacymi chyba łowców... są dwa wyjścia 9nie licząc głównego i tego "pirackiego} przez dach). Jedno wiedzie zza ołtarza w dół, a drugie-do komnaty na zachód.
UWAGA -ZŁOŚLIWY MG!
Mr.Z pisze posta

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!
Mr.Z pisze posta

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!

-
- Kok
- Posty: 1245
- Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:22
- Lokalizacja: Legionowo
- Kontakt:


- BLACKs
- Tawerniany Cygan
- Posty: 3040
- Rejestracja: poniedziałek, 21 listopada 2005, 17:30
Każdy anioł jest taki sam... Nieraz w życiu mi zwiały zanim zdążyłem je uśmiercić. Głupie istoty. Nienawidzę ich. Dobra powinniśmy się jakoś rozdzielić. Czas Przemian czeka na nas. Musimy czym prędzej otworzyć ostatni grobowiec, upiorze. Ja pójdę na dół a ty do komnaty.
Skąd się wzięły anioły w takim miejscu? Czyżby chciały pokrzyżować nam plany? - myślę.
Dałeś ładny pokaz upiorze... Nie spodziewałem się po tobie takich umiejętności - zwracam się ponownie do upiora.
Rozglądając się po pokoju zmierzam w stronę dolnego wyjścia za ołtarzem. Następnie ustaję na chwilę i patrzę w "pirackie wyjście". Anioły... - wypowiadam po cichu z nienawiścią, po czym idę dalej.
Skąd się wzięły anioły w takim miejscu? Czyżby chciały pokrzyżować nam plany? - myślę.
Dałeś ładny pokaz upiorze... Nie spodziewałem się po tobie takich umiejętności - zwracam się ponownie do upiora.
Rozglądając się po pokoju zmierzam w stronę dolnego wyjścia za ołtarzem. Następnie ustaję na chwilę i patrzę w "pirackie wyjście". Anioły... - wypowiadam po cichu z nienawiścią, po czym idę dalej.

-
- Marynarz
- Posty: 332
- Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:33
- Numer GG: 0
- Kontakt:

-
- Bosman
- Posty: 2312
- Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:15
- Numer GG: 2248735
- Lokalizacja: z Wrocławskiej Otchłani
- Kontakt:
BRAĆ PRZYKŁAD Z BLACKSOULA! Gość mógł napisać "Idę korytarzem", ALE ZROBIŁ JAK NALEŻY
DŁUZSZE POSTY = LEPSZA LEKTURA SESJI, PAMIETAĆ!
Notragath:
Komnata na zachód okazała sie byc niewielkim, okrągłym pomieszczeniem, do ktorego, przez mały otwór w suficie, spadał wąski snop światła. Są z tąd jeszcze dwa wyjścia. Oba solidnie zamkniete.
Asmondeusz:
Zszedłeś do czegoś w rodzaju lochu. Była to niegdyś biblioteko dziś to kilka rzędów rozlatujacych się, zmurszałych i przetrawionych przez korniki i czas półek, an których dogniwają resztki książek. Smród starosci i pleśni wydaje się zagłuszac każdy iny zapach. Wygniły emblemat wyszywany w fladze naściennej odsłaniajkiś metalowy obiekt.. płytę, wielkości 1 x 2 metry, po środku ściany. Prócz tego jedyną zachowaną rzeczą wydaje sie być wyblakły dywan zaściełajacy większosc podłogi (jest wypalony w jendym miejscu). Zawalony pajeczynami i kurzem kandelabr sprawia wrażenie gotowego do odpadniecia od sufitu,ale wbrew przwom grawitacji wciąż wisi na zardzewiałym łańcuchu. Pod ścianą stoi na wpół wygnita skrzynia z dębowego drewna, wspomagana metalowymi pasmami.
Sebastianus:
Kusznik zdołał uninąć topora, ale siłą impetu wpadłes na neigo i rozdeptałeś. Trafiłoe cię 3 kuszników. Dwu nie zadało ci żadnych uszkodzeń, ostatni trafił celnie w twoja głowę, miedzy szparę w pancerzu. (-5HP)
Pavelius:
Powołanie: Wszyscy sprzymierzeńcy otrzymują +1 do zadawanych uszkodzeń i +5 d otrafień na czas 4 rund!
Uderzyłes techniką "Kła". Ostrze trafiło w miejsce styku dwu płyt pancerza (goblin -10 HP) - trafiłeś na maksymalna ilość uszkodzeń, czujesz szał rozpalajacy twe wnetrze. Goblin dobył miecza i zaatakował (chybił). Trafił natomiast kusznik (-3 HP)
Kotomi to ostatni upd8 na dziś, wiec pozwalam sobie nia pokierować):
Strzała Diany zmiotła dwóch kuszników. Kotomi odrzuciła niesworny kosmyk włosów na plecy i sięgnęła po kolejną strzałę. Mitsu zagryzł Kusznika na wzgórzu, trafił go bełt kuszy (-5HP).
Perseusz rzucił Inferno w obu mieczników. Ich usmażone wnętrzności upstrzyły runo leśne.
Knossos zamroził na śmierć kolejnego kobolda i został trafiony prze kusznika (-3 HP)
Sytuacja wygląda tak:



Notragath:
Komnata na zachód okazała sie byc niewielkim, okrągłym pomieszczeniem, do ktorego, przez mały otwór w suficie, spadał wąski snop światła. Są z tąd jeszcze dwa wyjścia. Oba solidnie zamkniete.
Asmondeusz:
Zszedłeś do czegoś w rodzaju lochu. Była to niegdyś biblioteko dziś to kilka rzędów rozlatujacych się, zmurszałych i przetrawionych przez korniki i czas półek, an których dogniwają resztki książek. Smród starosci i pleśni wydaje się zagłuszac każdy iny zapach. Wygniły emblemat wyszywany w fladze naściennej odsłaniajkiś metalowy obiekt.. płytę, wielkości 1 x 2 metry, po środku ściany. Prócz tego jedyną zachowaną rzeczą wydaje sie być wyblakły dywan zaściełajacy większosc podłogi (jest wypalony w jendym miejscu). Zawalony pajeczynami i kurzem kandelabr sprawia wrażenie gotowego do odpadniecia od sufitu,ale wbrew przwom grawitacji wciąż wisi na zardzewiałym łańcuchu. Pod ścianą stoi na wpół wygnita skrzynia z dębowego drewna, wspomagana metalowymi pasmami.
Sebastianus:
Kusznik zdołał uninąć topora, ale siłą impetu wpadłes na neigo i rozdeptałeś. Trafiłoe cię 3 kuszników. Dwu nie zadało ci żadnych uszkodzeń, ostatni trafił celnie w twoja głowę, miedzy szparę w pancerzu. (-5HP)
Pavelius:
Powołanie: Wszyscy sprzymierzeńcy otrzymują +1 do zadawanych uszkodzeń i +5 d otrafień na czas 4 rund!
Uderzyłes techniką "Kła". Ostrze trafiło w miejsce styku dwu płyt pancerza (goblin -10 HP) - trafiłeś na maksymalna ilość uszkodzeń, czujesz szał rozpalajacy twe wnetrze. Goblin dobył miecza i zaatakował (chybił). Trafił natomiast kusznik (-3 HP)
Kotomi to ostatni upd8 na dziś, wiec pozwalam sobie nia pokierować):
Strzała Diany zmiotła dwóch kuszników. Kotomi odrzuciła niesworny kosmyk włosów na plecy i sięgnęła po kolejną strzałę. Mitsu zagryzł Kusznika na wzgórzu, trafił go bełt kuszy (-5HP).
Perseusz rzucił Inferno w obu mieczników. Ich usmażone wnętrzności upstrzyły runo leśne.
Knossos zamroził na śmierć kolejnego kobolda i został trafiony prze kusznika (-3 HP)
Sytuacja wygląda tak:

UWAGA -ZŁOŚLIWY MG!
Mr.Z pisze posta

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!
Mr.Z pisze posta

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!
