[neuroshima] porachunki

-
- Bombardier
- Posty: 700
- Rejestracja: wtorek, 1 listopada 2005, 15:50
- Numer GG: 9383879
- Lokalizacja: Preczów :P
- Kontakt:
Asus:
- Nie to nie, prosił się nie będę. Skoro nikt nie ma ochoty jechać zemną, to pojadę sam, a wy róbcie co chcecie. CoB, proszę, daj mi kilka wskazówek, jak tym operować Zmieszany nieco Asus popatrzył w stronę CoBa. - To nie może być trudne, ale jakieś podstawy napewno się przydadzą.
- Nie to nie, prosił się nie będę. Skoro nikt nie ma ochoty jechać zemną, to pojadę sam, a wy róbcie co chcecie. CoB, proszę, daj mi kilka wskazówek, jak tym operować Zmieszany nieco Asus popatrzył w stronę CoBa. - To nie może być trudne, ale jakieś podstawy napewno się przydadzą.

(\ /)
( . .)
c('')('')
This is Bunny. Copy and paste bunny into your signature to help him gain world domination.

-
- Tawerniak
- Posty: 1616
- Rejestracja: poniedziałek, 12 września 2005, 08:47
- Numer GG: 5879500
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
CoB
- Po pierwsze, nie możesz się bać! Musisz pokazać koniowi, kto tutaj ma władzę... Ale ten mi wygląda na wytresowanego, więc nie będzie kłopotu. Ja pojadę pierwszy - moja klacz będzie przewodnikiem, to zapewne uspokoi trochę resztę koni i spokojnie za nią ruszą. Jeśli by się ociągał, to kieruj lejcami, i staraj się nakierowywać nogami - czyli uciskaj go, zmuszając do szybszego ruchu. To tyle podstaw ^^
CoB powiedział Asusowi co wiedział i zawołał do Beduina, by ten wskoczył z nim na konia. Potem powoli ruszył, jako pierwszy w kolumnie.
- Po pierwsze, nie możesz się bać! Musisz pokazać koniowi, kto tutaj ma władzę... Ale ten mi wygląda na wytresowanego, więc nie będzie kłopotu. Ja pojadę pierwszy - moja klacz będzie przewodnikiem, to zapewne uspokoi trochę resztę koni i spokojnie za nią ruszą. Jeśli by się ociągał, to kieruj lejcami, i staraj się nakierowywać nogami - czyli uciskaj go, zmuszając do szybszego ruchu. To tyle podstaw ^^
CoB powiedział Asusowi co wiedział i zawołał do Beduina, by ten wskoczył z nim na konia. Potem powoli ruszył, jako pierwszy w kolumnie.
http://niwia.myforum.pl/ - forum Opolskiego klubu RPG i fantastyki
http://my.opera.com/gimnazjon/blog/ - sport, ruch, zdrowie, itepe
http://my.opera.com/gimnazjon/blog/ - sport, ruch, zdrowie, itepe

-
- Marynarz
- Posty: 392
- Rejestracja: środa, 8 marca 2006, 08:22
- Lokalizacja: Prosto z trzewi molocha!
- Kontakt:
Czaszka nadaje się na hełm. Od tej chwili nosisz na sobie "Czaszkę Trolla"! [; , Asus zdobywa 1PU jeździectwa
-A z tobą wariacie już na pewno nie pojadę! - wrzasnęła Dizzy. Jak mówię że idę sama to idę sama! - po czym odwróciła się od wszystkich, kontynuując marsz. tej miłej scence przyglądał się pewien mały gankor, lecz widząc iż kłótnia raczej się skończyła, również odwrócił się i pobiegł w swoją stronę...
-A z tobą wariacie już na pewno nie pojadę! - wrzasnęła Dizzy. Jak mówię że idę sama to idę sama! - po czym odwróciła się od wszystkich, kontynuując marsz. tej miłej scence przyglądał się pewien mały gankor, lecz widząc iż kłótnia raczej się skończyła, również odwrócił się i pobiegł w swoją stronę...


-
- Bosman
- Posty: 1759
- Rejestracja: piątek, 17 lutego 2006, 15:05
- Numer GG: 7524209
- Lokalizacja: Gliwice

-
- Marynarz
- Posty: 392
- Rejestracja: środa, 8 marca 2006, 08:22
- Lokalizacja: Prosto z trzewi molocha!
- Kontakt:

-
- Tawerniak
- Posty: 1616
- Rejestracja: poniedziałek, 12 września 2005, 08:47
- Numer GG: 5879500
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
CoB
- To co ludzie, zatrzymujemy się w tej osadzie? Mi trochę szkoda czasu, a ganger, którego ciągniemy może narobić niezłego bigosu... No chyba, że kula w łeb i do piachu... Albo ja zostanę z nim na pustyni. Wy udacie się do miasta...
- To co ludzie, zatrzymujemy się w tej osadzie? Mi trochę szkoda czasu, a ganger, którego ciągniemy może narobić niezłego bigosu... No chyba, że kula w łeb i do piachu... Albo ja zostanę z nim na pustyni. Wy udacie się do miasta...
http://niwia.myforum.pl/ - forum Opolskiego klubu RPG i fantastyki
http://my.opera.com/gimnazjon/blog/ - sport, ruch, zdrowie, itepe
http://my.opera.com/gimnazjon/blog/ - sport, ruch, zdrowie, itepe

-
- Bosman
- Posty: 1759
- Rejestracja: piątek, 17 lutego 2006, 15:05
- Numer GG: 7524209
- Lokalizacja: Gliwice
Wody nigdy nie za dużo, ale on może przyspożyć tylko kłopotów. Więc ja bym radził, aby część pojechała do miasta, a część ominęła je łukiem.... A zabijać nie ma sensu, jak padnie z głodu to trudno, a jak nie to można go będzie wymienić na coś bardziej przydatnego. Albo też dać go jako przeprosiny za opóźnioną dostawę przesyłki, paczki czy czego tam. A jak chcecie go koniecznie zabić, to po co marnować kule?? Nie lepiej poderżnąć gardło?? Ciszej, taniej, lepiej dla nas, a jemu to i tak wszystko jedno. Morda, ścierwo!! Nie pytałem ciebie o zdanie...
Od dziś płacę Eurogąbkami.

-
- Tawerniak
- Posty: 1616
- Rejestracja: poniedziałek, 12 września 2005, 08:47
- Numer GG: 5879500
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
CoB
- ZARAZ, ZARAZ! Ja nie mam zamiaru nikogo zabijać! Ja okrążę z nim miasto łukiem, reszta niech pojedzie uzupełnić zapasy... Może pojedzie ktoś ze mną?
- ZARAZ, ZARAZ! Ja nie mam zamiaru nikogo zabijać! Ja okrążę z nim miasto łukiem, reszta niech pojedzie uzupełnić zapasy... Może pojedzie ktoś ze mną?
http://niwia.myforum.pl/ - forum Opolskiego klubu RPG i fantastyki
http://my.opera.com/gimnazjon/blog/ - sport, ruch, zdrowie, itepe
http://my.opera.com/gimnazjon/blog/ - sport, ruch, zdrowie, itepe

-
- Bombardier
- Posty: 700
- Rejestracja: wtorek, 1 listopada 2005, 15:50
- Numer GG: 9383879
- Lokalizacja: Preczów :P
- Kontakt:


-
- Bosman
- Posty: 1759
- Rejestracja: piątek, 17 lutego 2006, 15:05
- Numer GG: 7524209
- Lokalizacja: Gliwice

-
- Tawerniak
- Posty: 1616
- Rejestracja: poniedziałek, 12 września 2005, 08:47
- Numer GG: 5879500
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Dobra człowiecze, od Dizzy się odczep, to jedynie jej sprawa, a mi mógłbyś przynajmniej się przedstawić i opowiedzieć coś o sobie... Wszak możesz być zabójcą, albo zboczeńcem... Wolę się upewnić na przyszłość.. - CoB powiedział do Araba, po czym odszukał wzrokiem Dizzy i posłał jej błagalne spojrzenie...
http://niwia.myforum.pl/ - forum Opolskiego klubu RPG i fantastyki
http://my.opera.com/gimnazjon/blog/ - sport, ruch, zdrowie, itepe
http://my.opera.com/gimnazjon/blog/ - sport, ruch, zdrowie, itepe

-
- Bosman
- Posty: 1759
- Rejestracja: piątek, 17 lutego 2006, 15:05
- Numer GG: 7524209
- Lokalizacja: Gliwice
Jak tylko oddalimy się od reszty na dobre kilkaset metrów, to zaczynam swoją historię...
Dalszy tekst jest przeznaczony dla CoBa i Impostora, nic bardzo ważnego tam nie ma, ale nie wiecie co powiedziałem
Przedstawiałem się na samym początku, ale jak Allah nie dał Ci zapamiętać mego imienia, to je powtórzę. Nazywam się Ahmed Garri, włóczę się po całych Zasranych Stanach, i szukam ludzi którzy chcieli by się wybrać do Mekki. Jednak nie spotkałem wielu zaintersowanych taką wycieczką, a szczerze mówiąc żadnych. Jeżeli Allah da, to nawracam dobrych ludzi na odpowiednią drogę. Pare razy w imię wiary musiałem przelać krew ludzi, lecz ja tylko wypełniam swój żywot, który stworzył Allah. A Wy co robicie?? Z tego co słysze, to ten plugawy śmieć zabrał Wam jakąś przesyłkę, którą macie dostarczyć jakimś, jakimś Smutasom?? Szlugawcom?? Szlugom?? Szlufkom?? A zresztą wszystko jedno... Ta panna to Twoja siostra?? Dziewczyna?? Żona?? Ech... Mi nie było pisane mieć żony... Ale mówisz czy nie jestem zabójcą, zboczeńcem... Kto w tych czasach nie jest zabójcą?? Nigdy nikogo nie zabiłeś?? Żadnego człowieka?? Mutanta?? Jakiegokolwiek stworzenia?? Choćby jakiejś posranej maszyny Molocha?? Zboczeńcem nie jestem, ponieważ to zbyt ryzykowne. Zabawisz się jedną noc z jakąś panienką, to potem przez całe życie ścigają Cie jej kumple, opiekunowie, jak chcesz tak ich nazwij. A jak wyrwiesz blachare, to kij wie czy nie jest spokrewniona z jakąś grubą rybą, na ten przykład szefem gangu?? Całe moje życie jest poświęcone temu Wielbłądowi. Mam go już ładnych kilka lat, a jeszcze nie dałem mu imienia. Masz jakieś pomysły?? Zastanawia Was pewnie czemu on ma kaganiec?? Otóż te popromienne syfy zrobiły z niego mięsożernego drapieżnika, który musi jeść świeże mięso, aby przeżyć. I jak nie musisz, to nie chwal się tym reszcie ekipy. Ech... Teraz Ty powiedz coś o sobie.
Dalszy tekst jest przeznaczony dla CoBa i Impostora, nic bardzo ważnego tam nie ma, ale nie wiecie co powiedziałem
Przedstawiałem się na samym początku, ale jak Allah nie dał Ci zapamiętać mego imienia, to je powtórzę. Nazywam się Ahmed Garri, włóczę się po całych Zasranych Stanach, i szukam ludzi którzy chcieli by się wybrać do Mekki. Jednak nie spotkałem wielu zaintersowanych taką wycieczką, a szczerze mówiąc żadnych. Jeżeli Allah da, to nawracam dobrych ludzi na odpowiednią drogę. Pare razy w imię wiary musiałem przelać krew ludzi, lecz ja tylko wypełniam swój żywot, który stworzył Allah. A Wy co robicie?? Z tego co słysze, to ten plugawy śmieć zabrał Wam jakąś przesyłkę, którą macie dostarczyć jakimś, jakimś Smutasom?? Szlugawcom?? Szlugom?? Szlufkom?? A zresztą wszystko jedno... Ta panna to Twoja siostra?? Dziewczyna?? Żona?? Ech... Mi nie było pisane mieć żony... Ale mówisz czy nie jestem zabójcą, zboczeńcem... Kto w tych czasach nie jest zabójcą?? Nigdy nikogo nie zabiłeś?? Żadnego człowieka?? Mutanta?? Jakiegokolwiek stworzenia?? Choćby jakiejś posranej maszyny Molocha?? Zboczeńcem nie jestem, ponieważ to zbyt ryzykowne. Zabawisz się jedną noc z jakąś panienką, to potem przez całe życie ścigają Cie jej kumple, opiekunowie, jak chcesz tak ich nazwij. A jak wyrwiesz blachare, to kij wie czy nie jest spokrewniona z jakąś grubą rybą, na ten przykład szefem gangu?? Całe moje życie jest poświęcone temu Wielbłądowi. Mam go już ładnych kilka lat, a jeszcze nie dałem mu imienia. Masz jakieś pomysły?? Zastanawia Was pewnie czemu on ma kaganiec?? Otóż te popromienne syfy zrobiły z niego mięsożernego drapieżnika, który musi jeść świeże mięso, aby przeżyć. I jak nie musisz, to nie chwal się tym reszcie ekipy. Ech... Teraz Ty powiedz coś o sobie.
Od dziś płacę Eurogąbkami.

-
- Bombardier
- Posty: 700
- Rejestracja: wtorek, 1 listopada 2005, 15:50
- Numer GG: 9383879
- Lokalizacja: Preczów :P
- Kontakt:
W neuroshimie w zasadzie nie ma pieniędzy (chyba, że akurat jesteś w NY). Kwitnie gambling - handel wymienny. Tyle z mojej strony.Tori pisze: POZA SESJĄ
Ooops... Nie uzgodniłem z Impostorem ile mam pieniędzy

Mistrzu, Asus i Doc udali się do miasta, nie wiem jak dizzy i kloner, ale raczej nieopłaca się czekać na odpowiedź klonera, więc możemy już przejść do działań w mieście.

(\ /)
( . .)
c('')('')
This is Bunny. Copy and paste bunny into your signature to help him gain world domination.

-
- Chorąży
- Posty: 3121
- Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2004, 11:06
- Lokalizacja: Tam gdzie konczy się wieś a zaczyna zadupie \,,/ <(^.^)> \,,/
Frank
Szczur udał się za przyjaciółmi do miasta-tak-pomyślał-tam napewno będzie jakieś jedzenie i woda-tak jak reszta drużyny on też był spragniony i powoli zaczynał stawać się głodny
Sorry że tak dawno niepisałem, ale już jestem
Szczur udał się za przyjaciółmi do miasta-tak-pomyślał-tam napewno będzie jakieś jedzenie i woda-tak jak reszta drużyny on też był spragniony i powoli zaczynał stawać się głodny
Sorry że tak dawno niepisałem, ale już jestem
"Lepiej Milczeć I Wyglądać Jak Idiota, Niż Się Odezwać I Rozwiać Wszelkie Wątpliwości"
Mafia Radioaktywnych Krów
Mafia Radioaktywnych Krów

-
- Marynarz
- Posty: 392
- Rejestracja: środa, 8 marca 2006, 08:22
- Lokalizacja: Prosto z trzewi molocha!
- Kontakt:
Oaza, jako miejscowe centrum handlowe oczarowała was mieszanką najróżniejszych kultur. Taka mini wersja Salt Lake City. Główna ulica, wydzielona kijkami wbitymi w piasek i połączonymi ze sobą sznurkiem obfituje w najróżniejsze stragany. Na jednym ze słupów z byłym wysokim napięciem wisi plakat z napisem "Jeśli u nas czegoś nie ma- nie ma tego nigdzie"... Poza główną ulicą zanjują się domy najbardziej dystyngowanych obywateli małego miasta. Zbudowane są z płyt pancernych i drewna. Trochę dalej, przemieszane ze sobą, stoją domy klasy średniej i slumsy. Jest to jedno z miast, które powstało po wojnie. Kiedyś był tutaj jakiś park narodowy, ale piasek wszystko zasypał. I po co komu w dzisiejszych czasach parki narodowe! Chcą pooglądać sobie przyrody- iech się wybiorądo Neodżungli! Ale wracając do tematu- Plakat nie kłamie- na jednym ze stanowisk handlowych Asus zauważył korpus Juggernauta, natomiast paręnaście metrów dalej jakiś krępy człowieczek zachwalał zalety rosłego mużyna, na sprzedaż za jedyne sto litrów paliwa... Chyba żeczywiście wszystko można tu znaleźć...[/url]
