SLIDERS

Miejsce na zakończone lub wymarłe sesje. Jeśli chcesz ponownie otworzyć temat to skontaktuj się z modem albo adminem.
Mekow
Bosman
Bosman
Posty: 1784
Rejestracja: niedziela, 28 maja 2006, 19:31
Numer GG: 0
Lokalizacja: A co Cię to obchodzi? :P

Post autor: Mekow »

Claudia

Znalazła pilota. Przez dłuższą chwilę zastanawiała się co się z nim stało i skąd się tu wziął. Była wściekła, że nie dopilnowali tak ważnej rzeczy. Rozgniewała się też z powodu w jaki sposób ktoś potraktował ich cenną rzecz.
"Przynajmniej się znalazł." - pomyślała chcąc się pocieszyć i uspokoić.
Chwyciła pierwszą lepszą szmatkę, była to chyba jakaś poszewka i wyjęła akumulatorek z pilota. Właśnie wycierała oba przedmioty z paskudnych wymiocin, gdy odezwał się do niej Percival.
- Znalazłam. Tylko ktoś na niego zwymiotował. I akumulatorek się rozładował.- odpowiedziała rozdrażniona.
Wycierała dalej. Nieco spokojniejszym głosem powiedziała:
- Wystarczy prąd w gniazdku i zwykła ładowarka do baterii. Powinni mieć je na tym świe...
Przestała mówić w pół słowa. Co za dużo to niezdrowo. Po chwili powiedziała cicho:
- Ten bałagan to nie my... Masz może ładowarkę do baterii?
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 26 marca 2007, 16:17 przez Mekow, łącznie zmieniany 1 raz.
Ostatnio bardzo mało sesji się tu gra... ciekawe dlaczego?
Odnosi się wrażenie, że to forum wymiera :?





Ostatnio edytowano piątek, 30 luty 2012, 14:76 przez Mekow, łącznie edytowano 28 razy
Deep
Chorąży
Chorąży
Posty: 3712
Rejestracja: niedziela, 10 września 2006, 10:31
Lokalizacja: Wro

Post autor: Deep »

Johny

-Phew - mruknął - Mi to rybka ale najpierw zobaczmy czy działa. No i oczywiście dobrze by było znaleźć jakieś miejsce, w którym można by było przeżyć te kilka godzin po zmasakrowwaniu świata.
.
Mekow
Bosman
Bosman
Posty: 1784
Rejestracja: niedziela, 28 maja 2006, 19:31
Numer GG: 0
Lokalizacja: A co Cię to obchodzi? :P

Post autor: Mekow »

Claudia

- Bez zasilania nie działa. Potrzebna jest ładowarka. - powiedziała.
Zaraz potem dziewczyna uśmiechnęła się lekko.
- A o schron się nie martw. Wystarczy zwykła piwnica. Jeśli uderzy w Indie, to mamy pare godzin, zanim chmura pyłu do nas dotrze.
Spojrzała następnie na Percivala.
- To jak z tą ładowarką?
Ostatnio bardzo mało sesji się tu gra... ciekawe dlaczego?
Odnosi się wrażenie, że to forum wymiera :?





Ostatnio edytowano piątek, 30 luty 2012, 14:76 przez Mekow, łącznie edytowano 28 razy
Deep
Chorąży
Chorąży
Posty: 3712
Rejestracja: niedziela, 10 września 2006, 10:31
Lokalizacja: Wro

Post autor: Deep »

Johnny

- Na mnie nie patrz. Nie wziąłem. - powiedział Johny. - Ale nie martw się. Gdzieś na pewno będzie - dodał po czym wyruszył na poszukiwania.
.
scorez
Kok
Kok
Posty: 1183
Rejestracja: poniedziałek, 28 sierpnia 2006, 13:55
Numer GG: 3374868
Lokalizacja: otchłań

Post autor: scorez »

Parsival Gaveriell Galadium

-Mnie się pytasz?- Powiedział. -Masz całe miasto pogrążone w chaosie. Tam na pewno coś wygrzebiemy.
jak piszę ortografy to nie poprawiaj... po wkurzamy BAZYL'E
Deep
Chorąży
Chorąży
Posty: 3712
Rejestracja: niedziela, 10 września 2006, 10:31
Lokalizacja: Wro

Post autor: Deep »

Johny

- Całe miasto!? A w twoim domu nie tzrymasz komórki z ładowarką? - Mężczyzna usiadł zrezygnowany po czym włączył telewizję.
.
scorez
Kok
Kok
Posty: 1183
Rejestracja: poniedziałek, 28 sierpnia 2006, 13:55
Numer GG: 3374868
Lokalizacja: otchłań

Post autor: scorez »

Parsival Gaveriell Galadium

-No! Kurwa! Trzymam! Mam nawet piec do gitary, wzmacniacz i zasilacz do wzmacniacza! Mam laptopa i palmtopa, a także telewizor! Kurwa!- Krzyknął do nich. -Bierzcie co chcecie ale palmtop jest MÓJ!
jak piszę ortografy to nie poprawiaj... po wkurzamy BAZYL'E
Deep
Chorąży
Chorąży
Posty: 3712
Rejestracja: niedziela, 10 września 2006, 10:31
Lokalizacja: Wro

Post autor: Deep »

Johny

Odrzucił pilota od telewizora i rzucił się po ładowarkę.
Gdzie ją masz? - zapytał. Gdy tylko uzyskał odpowidź pobiegł we wskazane miejsce i podał ją Claudii.
- Trzymaj i ładuj
.
Mekow
Bosman
Bosman
Posty: 1784
Rejestracja: niedziela, 28 maja 2006, 19:31
Numer GG: 0
Lokalizacja: A co Cię to obchodzi? :P

Post autor: Mekow »

Claudia

Spojrzała na Percivala z lekkim niepokojem.
- Nie denerwuj się. Spokojnie. - powiedziała do niego łagodnym głosem.
Przekierowała wzrok na Johnego i wykrzywiła lekko twarz, nie popisał się dyplomacją.
Spojrzała na Percivala i spokojnym głosem powiedziała:
- Chcielibyśmy pożyczyć ładowarkę do baterii, lub do komórki. Możesz nam... możesz mi prosze powiedzieć, gdzie je trzymaliście?
Ostatnio bardzo mało sesji się tu gra... ciekawe dlaczego?
Odnosi się wrażenie, że to forum wymiera :?





Ostatnio edytowano piątek, 30 luty 2012, 14:76 przez Mekow, łącznie edytowano 28 razy
scorez
Kok
Kok
Posty: 1183
Rejestracja: poniedziałek, 28 sierpnia 2006, 13:55
Numer GG: 3374868
Lokalizacja: otchłań

Post autor: scorez »

Parsival Gaveriell Galadium

-Tak... mam ładowarkę do nokii... wystarczy?
jak piszę ortografy to nie poprawiaj... po wkurzamy BAZYL'E
shade
Mat
Mat
Posty: 514
Rejestracja: poniedziałek, 5 czerwca 2006, 19:10
Lokalizacja: z kapusty

Post autor: shade »

Nie był to zwykły akumulato i nie dało się go bez odpowiednich modyfikacji pobłączyć do ładowarki lecz dzięki wiedzy Johna udało się podłączyć baterię która powoli zaczęła się ładować. W telewizji wciąż mówiono o jednym – asteroidzie lecz tym razem pojawiły się zupełnie nowe informacje, dobre i złe. Pociski udeżyły w asteroidę i na szczęście rozbiły ją na części. Niektóre z nich ominą ziemię lecz wciąż większość (w tym największe „kamulce”) zmierza ku ziemi. Zniszczenia będą znacznie mniejsze niż przy udeżeniu całej asteroidy lecz najgorsze jest to że jeden z fragmentów i to na dodatek z tych największych udeży w pobliżu miasta w którym się znajdowali slidersi. Na dworze rozległy się syreny... do zjazdu pozostało 34 godz.
scorez
Kok
Kok
Posty: 1183
Rejestracja: poniedziałek, 28 sierpnia 2006, 13:55
Numer GG: 3374868
Lokalizacja: otchłań

Post autor: scorez »

Parsival Gaveriell Galadium

-Jak długo będą się te baterie ładować? Musimy jeszcze pojechać do mojej szefowej 'odebrać' sobie moje bilety wejściowe do schronu.- Te ostatnie zdanie powiedział... z dziwnym błyskiem w oku. Wiedział że jego szefowa nie będzie zbytnio zadowolona. *Heheheh... ale te krówsko będzie miało minę.*
jak piszę ortografy to nie poprawiaj... po wkurzamy BAZYL'E
Deep
Chorąży
Chorąży
Posty: 3712
Rejestracja: niedziela, 10 września 2006, 10:31
Lokalizacja: Wro

Post autor: Deep »

Johny

- Chba starczy - rzekł po pewnym czasie. - Na wszelki wypadek weźmy ją ze sobą. No to come on.
.
Mekow
Bosman
Bosman
Posty: 1784
Rejestracja: niedziela, 28 maja 2006, 19:31
Numer GG: 0
Lokalizacja: A co Cię to obchodzi? :P

Post autor: Mekow »

Claudia

- Spokojnie. - powiedziała Claudia.
Spojrzała badawczo na Johnego, a potem na Percivala. Uznała, że może mu powiedzieć prawdę.
- Bilety do schronu nie będą potrzebne. Możemy zabrać ciebie i Kler na inną ziemię.
Uniosła działającego już pilota do góry i powiedziała:
- Kiedy licznik dojdzie do zera otworzy się przejście na inną ziemię.
- Uwierz mi. - dodała z uśmiechem.
- Problem polega na tym, że przejście otworzy się dopiero kilka godzin po trafieniu meteorytu. Musimy opuścić miasto, odjechać jak najdalej i zaszyć się na kilka godzin w jakiejś piwnicy.
Spojrzała na chłopców badawczo. Szczególnie ciekawa była reakcji Percivala na jej niezwykłe wyznanie.
Ostatnio bardzo mało sesji się tu gra... ciekawe dlaczego?
Odnosi się wrażenie, że to forum wymiera :?





Ostatnio edytowano piątek, 30 luty 2012, 14:76 przez Mekow, łącznie edytowano 28 razy
Deep
Chorąży
Chorąży
Posty: 3712
Rejestracja: niedziela, 10 września 2006, 10:31
Lokalizacja: Wro

Post autor: Deep »

Johny

- Hmm... Chyba, że wciśniemy się w czwórkę na trzy bilety - Johny zaczął się zastanawiać - Ale w sumie to trochę podejrzane by było gdybyśmy weszli do schronu i zniknęli.
Przyniósł sobie kranówy w szklance.
- To zastanowcię sie co rtobimy - Mężczyzna usiał na kanapie i zaczął szukać MTV albo innej Vivy. - Ja się dostosuję - dodał po czym usiadł wygodniej, popił i zaczął rozkoszować się przygłupiastymi teledyskami płynącymi z telewizora.
.
shade
Mat
Mat
Posty: 514
Rejestracja: poniedziałek, 5 czerwca 2006, 19:10
Lokalizacja: z kapusty

Post autor: shade »

Kler patrzyła na Claudię jak na niezrównoważoną psychicznie. –Porąbało cię czy co?! Masz ciekawą przyjaciółkę Parsival. A jedźcie sobie daleko... daleko stąd i niech was ratuje ten telefon komórkowy, ja idę po swoje koło ratunkowe. Powiedziała ze spokojem, złapała mały skórzany plecaczek leżący w przedpokiju i wybiegła z domu.
scorez
Kok
Kok
Posty: 1183
Rejestracja: poniedziałek, 28 sierpnia 2006, 13:55
Numer GG: 3374868
Lokalizacja: otchłań

Post autor: scorez »

Parsival Gaveriell Galadium

-Kler... ech... ja jej ufam... jeżeli nie masz zamiaru jechać z nami to nie musisz... wiesz co się dzieje kiedy 'mam przeczucie'. Mam przeczucie że teraz powinniśmy im zaufać... i ja im ufam.- Powiedział spuszczając wzrok na ziemię.
jak piszę ortografy to nie poprawiaj... po wkurzamy BAZYL'E
Zablokowany