[Neuroshima] Front

Miejsce na zakończone lub wymarłe sesje. Jeśli chcesz ponownie otworzyć temat to skontaktuj się z modem albo adminem.
Zablokowany
Tori
Bosman
Bosman
Posty: 1759
Rejestracja: piątek, 17 lutego 2006, 15:05
Numer GG: 7524209
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: Tori »

Deep!
Od dziś płacę Eurogąbkami.
Deep
Chorąży
Chorąży
Posty: 3712
Rejestracja: niedziela, 10 września 2006, 10:31
Lokalizacja: Wro

Post autor: Deep »

Ustalcie między sobą co i jak bo nie mam na razie jak odpisac
.
Tori
Bosman
Bosman
Posty: 1759
Rejestracja: piątek, 17 lutego 2006, 15:05
Numer GG: 7524209
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: Tori »

No jedziemy do burmistrza, prezydenta, Collinsa, czy jak go tam chcesz jeszcze nazwać...
Od dziś płacę Eurogąbkami.
Mistrz Małodobry
Marynarz
Marynarz
Posty: 370
Rejestracja: niedziela, 20 sierpnia 2006, 00:22

Post autor: Mistrz Małodobry »

Cat spojraał spode łba i...?
Obrazek
Tori
Bosman
Bosman
Posty: 1759
Rejestracja: piątek, 17 lutego 2006, 15:05
Numer GG: 7524209
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: Tori »

Trza ruszyć tą sesję!

Jim Zagadka.

Zabójca maszyn wtargnął do gmachu, gdzie urzędował Collins. Zapytał się jakiegoś strażnika o drogę i czym prędzej pobiegł w tamtą stronę.
Od dziś płacę Eurogąbkami.
Gisher
Marynarz
Marynarz
Posty: 381
Rejestracja: piątek, 23 grudnia 2005, 13:31
Numer GG: 0
Lokalizacja: z buszu :)
Kontakt:

Post autor: Gisher »

Ruszamy!

Silver

Podążał za Jimem, oraz uspokoił strażnika, pewnie zaskoczonego wtargnięciem do gmachu Jima. Potem kulturalnie, spacerkiem ruszył z zabójcą maszyn.
Hakuna matata!
Deep
Chorąży
Chorąży
Posty: 3712
Rejestracja: niedziela, 10 września 2006, 10:31
Lokalizacja: Wro

Post autor: Deep »

Dwja mężczyźni wtargnęli bez pukania do pokoju z tabliczką 'Prezydent' na drzwiach. Jedyne co ujrzeli to straszny bałagan i meżczyznę śpiącego za biurkiem. Chwilę później do pokoju weszło dwóch strażników.
- Bardzo przepraszamy proszę pana ale nie udało nam się ich powstrzymać... - Ochroniarz urwał po czym ściszył głos - Pan Collins jest bardzo zapracowany. Proponuję przejść do pokoju obok i przy herbatce uzgodnić z zastępcą prezydnta po co tu przyszliście.
Jeden z ochroniarzy wymknął się z wami po cichu do drugiego pokoju. Drugi strażnik został przy Collinsie.
Weszliście do drugioego pomieszczenia z tabliczką 'V-ce Prezydent'. Za biurkiem siedział młody mężczyzna w wieku około 30 lat. Porządkował jakies papiuery na biurku gdy weszliście. Ochroniarz powiedział: - Tych dwóch ma jakąś ważną sprawę do pana Collinsa. Mógłby się pan nimi zająć?
Po tych słowach ochroniarz wyszedł z pomieszczenia. Vice prezydent ugościł was niedobrą herbatką po czym zapytał: - Z kim mam przyjemność i w jakiej sprawie przychopdzicie?
.
Tori
Bosman
Bosman
Posty: 1759
Rejestracja: piątek, 17 lutego 2006, 15:05
Numer GG: 7524209
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: Tori »

Jim Zagadka

Mężczyzna skrzywił się po herbacie i zaczął szybko mówić. Jim Zagadka, Zabójca Maszyn. Dostałem list od przyjaciela z Posterunku, pisze, że ma problem, i że pzydała by się pomoc. Jaki wiesz, położenie Posterunku jest tajne, a Nowy York ma dobre układy z posterunkowcami, więc pomyślałem, że prezydent będzie wiedział, gdzie są, i dałby nam jakieś wsparcie. Przecież jest naszym obowiązkim jednoczyść się pod sztandarem flagi Amerykańskiej i razem wypowiadać wojnę wspólnemu wrogowi, nieprawdaż?

Mężczyzna zakończył swą przemowę patriotyczną zagadką, czy też raczej stwierdzeniem głosem, który nie przyjmował sprzeciwu.
Od dziś płacę Eurogąbkami.
Obelix
Bombardier
Bombardier
Posty: 775
Rejestracja: środa, 7 czerwca 2006, 15:18
Numer GG: 6330570
Lokalizacja: Twoja świadomość
Kontakt:

Post autor: Obelix »

Jack
Siedział w swoim Pontiacu przed wielgachnym budynkiem gdzie chyba urzędował prezydent N.J i słuchał jakiejś muzyki z odtwarzacza który za niemałe pieniądze Kupił kiedyś w Detroit, Hard Rock jakiś, chyba Guns & Roses.

Jack spojrzał w górę, popatrzył chwilę na dumnie powiewającą flage USA ledwie widoczną z któregoś piętra budynku i pomyślał pośpieszcie się chłopaki!
Psychodeliczny Łowca Żelaznych Motyli Z Planety Mars
Mistrz Małodobry
Marynarz
Marynarz
Posty: 370
Rejestracja: niedziela, 20 sierpnia 2006, 00:22

Post autor: Mistrz Małodobry »

CAT

szczuply listonosz wypuścił spod maski kłąb pary ( trzeba bedzie o jakimś odkamieniaczu pomyslec - mruknał do siebie ) po czym poszedł do budynku gdzie udało sie dwóch jego towarzyszy po chwili odnalazł pomieszczenie i stanął z boku opierając się o ściane
Obrazek
Gisher
Marynarz
Marynarz
Posty: 381
Rejestracja: piątek, 23 grudnia 2005, 13:31
Numer GG: 0
Lokalizacja: z buszu :)
Kontakt:

Post autor: Gisher »

Silver

Zostawił gadanie Jimowi i rozkoszował się herbatką. Wciągnął doskonały aromat przez nos i z błogim uśmiechem zapytał - Czyżby Ealr Grey? Ma pan tego więcej?
Hakuna matata!
Deep
Chorąży
Chorąży
Posty: 3712
Rejestracja: niedziela, 10 września 2006, 10:31
Lokalizacja: Wro

Post autor: Deep »

Zastępca Collinsa wstał.
Posterunek? Nie daje sobie rady z Molochem? Oż cholera! - vice prezydent zanurkował pod biurko po czym podał Jimowi sporych rozmiarów krótkofalówkę.
- Trzymaj - powiedział. - W odległości kilkunastu kilometrów od Posterunku zacznie pikać. Będziesz mógł się wtedy połączyć z władzami. Kod będzie znał mój ochroniarz, który pojedzie z wami. Oprócz niego wyślę wam jeszzce 3 żołniuerzy. To tyle na co mnie stać. Przykro mi, że tak mało. - zastępca usiadł z powrotem. - Jedźcie już. - ponaglił ich.
.
Gisher
Marynarz
Marynarz
Posty: 381
Rejestracja: piątek, 23 grudnia 2005, 13:31
Numer GG: 0
Lokalizacja: z buszu :)
Kontakt:

Post autor: Gisher »

Silver

Dopił herbatkę i grzecznie podziękował - Dziękujemy uprzejmie, ale wie pan, przydało by się trochę broni i amunicji... da pan radę coś skombinować? - zapytał przymilnie.
Hakuna matata!
Tori
Bosman
Bosman
Posty: 1759
Rejestracja: piątek, 17 lutego 2006, 15:05
Numer GG: 7524209
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: Tori »

Jim Zagadka

Facet już biegnął do drzwi, jednak zaraz zawrócił. Właśnie. Broń i amunicja. Przydałbym mi się z jeden, a nawet dwa akumulatory do EMP. No i z tymi dwoma magazynkami do kałasza wiele nie zdziałam... Gdy dostał odpowiedź i/lub załączniki :) Wybiegł do Pontiaca, szybko wskoczył i zaczął poganiać kierowcę, uprzednio upewniając się, czy paliwa na pewno starczy.
Od dziś płacę Eurogąbkami.
Obelix
Bombardier
Bombardier
Posty: 775
Rejestracja: środa, 7 czerwca 2006, 15:18
Numer GG: 6330570
Lokalizacja: Twoja świadomość
Kontakt:

Post autor: Obelix »

Jack
jak tylko Jim wszedł do wozu to Jack odrzekł:
Hej! wyluzuj! zasuwamy od jakiejś wsi na zadupiu aż tutaj więc nie ma opcji żeby nie zatankowac bryki! musimy znaleźc benzynę! a pozatym to po co ci ten radar czy co to tam jest który trzymasz pod pachą? i co to za goście? mięso armatnie?!
Psychodeliczny Łowca Żelaznych Motyli Z Planety Mars
Deep
Chorąży
Chorąży
Posty: 3712
Rejestracja: niedziela, 10 września 2006, 10:31
Lokalizacja: Wro

Post autor: Deep »

Vice prezydent nie miał wioele na zbyciu ale wspomógł bohaterów 2 akumulatorami do EMP, 2 magazynkami do kałacha i paczuszką z 9mm (koło 100 sztuk).
Usłyszawszy wypowiedź Jacka jeden z pakerów zniknął na chwilę w budynku po czym wyszedł z 4 kanistrami benzyny. Starczy wam na kilkudniową podróż.
- Po drodze do Posterunku jest kilka wiosek, w których akceptują nowe dolary. - rzekł wlewając paliwo do baków po czym klepnął się po tylnej kieszeni spodni. - Mówia mi Mike a to jest Tyfus - przedstawił się.
.
Tori
Bosman
Bosman
Posty: 1759
Rejestracja: piątek, 17 lutego 2006, 15:05
Numer GG: 7524209
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: Tori »

Jim Zagadka

Tyfus... Zachęcające imię, nie ma co Rzekł z uśmiechem, po czym wskoczył do wozu.
Od dziś płacę Eurogąbkami.
Zablokowany