[brak++]Czas poszukiwaczy przygód "Magia Świata"

Miejsce na zakończone lub wymarłe sesje. Jeśli chcesz ponownie otworzyć temat to skontaktuj się z modem albo adminem.
Zablokowany
Heimdall
Bosman
Bosman
Posty: 1898
Rejestracja: wtorek, 3 października 2006, 20:11
Lokalizacja: Asgard

Post autor: Heimdall »

Harald Wilk

Obudził się, po czym przemienił się w człowieka i zaczął chodzić po obozowisku czekając aż inni wyjdą ze swoich namiotów. Kotrzstająć z chwili spokoju zaczął przyglądać się drzewom i zwierzętom, może są w nich jakieś wskazówki dotyczące tych dziwnych wydarzeń ostatnich dni...
...
Alder
Majtek
Majtek
Posty: 97
Rejestracja: wtorek, 16 stycznia 2007, 16:52
Lokalizacja: Wałbrzych

Post autor: Alder »

Dzień zapowiadał się niezbyt dobrze. Słońce było za chmurami i zanosiło się na deszcz. Słyszeliście ostry wiatr, jednak nie czuliście go. Drzewa absorbowały jego siłę.
Heimdall
Bosman
Bosman
Posty: 1898
Rejestracja: wtorek, 3 października 2006, 20:11
Lokalizacja: Asgard

Post autor: Heimdall »

Harald Wilk

Gdy jego towarzysze obudzili się, zapytał: To co będziemy dalej robić? Musimy chyba znaleźć jakieś wskazówki dotyczące opętania elfów. Nie wiem, czy pójście do ich wioski jest dobrym pomysłem. Nan, co o tym sądzisz, pewnie jest tam wyjątkowo niebezpiecznie... No, ale nie mamy żadnego innego punktu zaczepienia.
...
Alder
Majtek
Majtek
Posty: 97
Rejestracja: wtorek, 16 stycznia 2007, 16:52
Lokalizacja: Wałbrzych

Post autor: Alder »

Gdy wszyscy się zbudziliście zaczął padać deszcz. Zanosiło się na burze.
scorez
Kok
Kok
Posty: 1183
Rejestracja: poniedziałek, 28 sierpnia 2006, 13:55
Numer GG: 3374868
Lokalizacja: otchłań

Post autor: scorez »

Parsival Gaveriell Galadium

Roztoczył nad sobą magiczną osłonę przed wodą.
jak piszę ortografy to nie poprawiaj... po wkurzamy BAZYL'E
Heimdall
Bosman
Bosman
Posty: 1898
Rejestracja: wtorek, 3 października 2006, 20:11
Lokalizacja: Asgard

Post autor: Heimdall »

Harald Wilk

Orzeźwiający deszczyk wcale mu nie przeszkadzał. Wręcz przeciwnie, po kilku suchych dniach był miłą odmianą. Jednak zauważył, że mag rzucił na siebie magiczną tarczę odbijającą krople deszczu. Hm, może byś rzucił ochronę przed burzą? W lesie burza jest szczególnie niebezpieczna - zażartował , po czym zaczął chodzić po obozowisku czekając na jakieś propozycje odnosnie ich dalszych działań.
...
Alder
Majtek
Majtek
Posty: 97
Rejestracja: wtorek, 16 stycznia 2007, 16:52
Lokalizacja: Wałbrzych

Post autor: Alder »

Parsival Gaveriell Galadium
Twoje zaklęcie zadziałało, jednak nie było Ci potrzebne, gdy mitsurgowie zaczęli wymawiać inkantację zaklęć w ich języku. Zaklęcia stworzeń roztoczyły nad osadą ogromną osłonę przed deszczem.
scorez
Kok
Kok
Posty: 1183
Rejestracja: poniedziałek, 28 sierpnia 2006, 13:55
Numer GG: 3374868
Lokalizacja: otchłań

Post autor: scorez »

To niech wysuszą sobie grządki i zdychają z głodu.

Parsival Gaveriell Galadium

Zaczął się śmiać. *Niech wysuszą sobie grządki i pomrą z głodu.* Jego śmiech był donoćny i złowróźbny.
jak piszę ortografy to nie poprawiaj... po wkurzamy BAZYL'E
Freek
Pomywacz
Posty: 22
Rejestracja: poniedziałek, 29 stycznia 2007, 19:05

Post autor: Freek »

Nan
-"Sami widzieliście jak moi bracia mnie gonili a w wiosce jest ich znacznie więcej jeżeli uważacie, że jesteście dość silną i zgrana drużyną możemy się tam wybrać... "-
PrQ
Marynarz
Marynarz
Posty: 381
Rejestracja: czwartek, 18 sierpnia 2005, 15:41
Lokalizacja: Z miasta w którym "Gotyk (jest) na dotyk"

Post autor: PrQ »

Loran Anavires

Od samego rana był w ponurym nastroju...stał i przysłuchiwał sierozmowom...

"-A może nasz mag określiłby położenie źródłą tej mocy??"-rzekł spoglądając na maga...
Prosiak (PrQ)
Alder
Majtek
Majtek
Posty: 97
Rejestracja: wtorek, 16 stycznia 2007, 16:52
Lokalizacja: Wałbrzych

Post autor: Alder »

Król Mitsurgów
Podszedł do was i powiedział - "Jeśli chcecie ruszać, to was nie zatrzymuje..." - W pobliżu uderzył piorun. - "... ale radziłbym zostać. Zanosi się na zły dzień."
scorez
Kok
Kok
Posty: 1183
Rejestracja: poniedziałek, 28 sierpnia 2006, 13:55
Numer GG: 3374868
Lokalizacja: otchłań

Post autor: scorez »

Parsival Gaveriell Galadium

Szuka położenia tej mocy.
jak piszę ortografy to nie poprawiaj... po wkurzamy BAZYL'E
Heimdall
Bosman
Bosman
Posty: 1898
Rejestracja: wtorek, 3 października 2006, 20:11
Lokalizacja: Asgard

Post autor: Heimdall »

Harald Wilk

Usiadł na ziemi, urwał kawałek trawy i zaczął ją żuć, to go odstresowywało. Bardzo nie lubił bezczynności. Hm, nie lubię stać bezczynnie. Chyba nie przeszkodzi wam to, że wezme trochę bezuytecznego drewna. Za pomocą linki powiesił na gałęzi kawałek drewna, tak żeby wisiało około półtora metra nad ziemią. Wyjął łuk i zaczął strzelać do "tarczy". Bracia łucznicy, może tez się przyłączycie. Wszak swoje umiejętności trzeba doskonalić.
...
Freek
Pomywacz
Posty: 22
Rejestracja: poniedziałek, 29 stycznia 2007, 19:05

Post autor: Freek »

Nan
Popatrzyła na zebranych
-"Kiedy się spotkaliśmy nie było czasu na przedstawienie się, a więc czy moglibyście powiedzieć coś o sobie bo nie bardzo wiem z kim mam do czynienia. Ja byłam kapłanką z tej osady elfów, z której teraz musiałam uciekać więc w razie czego będe mogła opatrzyć wasze rany"-
Asd7
Marynarz
Marynarz
Posty: 215
Rejestracja: sobota, 17 czerwca 2006, 23:21

Post autor: Asd7 »

Elcalane
Również rozpoczął trening strzeleci a między strzałami opowiadał o sobie Nan
-"Jak widać jestem elfem. Kiedyś byłem nierozłączny ze swym bratem zawsze razem polowaliśmy istawialiśmy czoła przygodom jednak ostatnio musieliśmy się rozdzielić."-W tym momencie skrzywił się jednak szybko nadał swojej twarzy poprzedni wygląd.-"Lubię przebywać w bliskim otoczeniu natury, szczególnie w lesie pozwala mi to spokojnie mysleć i ułatwia mi koncentrację. Czy chcesz wiedzieć coś wiecej?"-
"Nie wiem, jaka broń będzie użyta w trzeciej wojnie światowej, ale czwarta będzie na maczugi"

- Albert Einstein
Freek
Pomywacz
Posty: 22
Rejestracja: poniedziałek, 29 stycznia 2007, 19:05

Post autor: Freek »

Nan
-"Lubisz przebywać blisko natury to zupełnie jak ja. Rzadko kiedy opuszczam ten las tutaj się wychowałam i tutaj miszkam... a raczej mieszkałam"-
Spojrzała gdzieś w bok a jej oczy napłyneły łzami.
Heimdall
Bosman
Bosman
Posty: 1898
Rejestracja: wtorek, 3 października 2006, 20:11
Lokalizacja: Asgard

Post autor: Heimdall »

Harald Wilk

Jak pewnie widzisz - zwrócił się do elfki - jestem zmiennokształtnym. Niestety, za przypadkowe zabicie drugiego zmiennokształtnego, zostałem wygnany ze społeczności. Wtedy nie wyobrażałem sobie życia bez lasów, natury, polowań, ale żyjąc w mieście, szybko przywykłem do tłumów, zgiełku i braku wolności. Teraz mogę w końcu zażyć tej wolności, która została mi odebrana. I cieszę się z tego. Napiął łuk i wystrzelił. Trafił, ale widać było, że myśli o czymś zupełnie innym, o domu. Chciałby wrócić, niestety, czeka go tam tylko śmierć.
...
Zablokowany