[własny] Szaleństwo normalności...

-
- Chorąży
- Posty: 3653
- Rejestracja: sobota, 19 listopada 2005, 11:02
- Numer GG: 777575
- Lokalizacja: Poznań/Konin
Max wszedł na sale zerknął po wszytskich ale niemial ochotyw dawac sie w zbeden dysputu obejzal ejsczze arz materialy lecz literki jakos mu sie rozmazywaly szybko podjal decyzje o nagraniu wszystkiego na swoj cyfrowy rejestrator bo teraz mimoz e slyszalz e oczyms gadaja to pojecia niemial oczym tak bardzo niemogl sie skoncentrowac. po spotkaniu chcial podziekowac Teresie za kawe ktora postawila go an nogi ale jej niebył- pewnie coś wypadło ważnego -pomyslal- albo jest w WC. wszedl wiec do swojego biura by tam wracac do harmonogramu zadan jakie na dzis mu przyszykowala Teresa.

-
- Kok
- Posty: 928
- Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 19:37
- Numer GG: 1692393
- Lokalizacja: Świnoujście - Koszalin -Szczecin
- Kontakt:

