przepraszam za zwłoke, ale miałem pewne problemy
Timestopper
Podszedłe do mutanta bardzo powoli nie byłeś pewien kim on jest więc wolałeś być ostrożny. Stanąłeś tuz koło niego i delikatnie się pochyliłeś by sprawdzić puls. Gdy go dotknąłes, on się odwrócił i cicho jęknął
-pomocy...- Nie wiedziałeś co zrobić, ale po krótkiej dyskusji z samym sobą postanowiłeś go wziąść ze sobą.
Wszyscy
Ruszyliście prosta drogą, tylko Michał zotał by cos sprawdzić.
Szlicie około 5 minut gdy usłyszeliście że ktoś za wami biegnie. TieWszyscy odruchowo przygotowaliście sie do walki, ku waszemu zdziwienbiu to był Timestopper który trzymał kogoś na plecach.
Po 10 minutach drogi staneliście u bram średniej wielkości budynku. Za czasów pierwszych X-menów była to zwykła szkoła podstawowa. Budynek nie był może pięknym dziełem architektury, ale wygląda przyzwoicie. Podchodząc bliżej zauwarzyliście wielką dziure koło drzwi.
No Roland postarałeś się...- usłyszeliście głos Magneta a chwile później zobaczyliście go w drzwiach. Zaprosił on was do sierodka. W szkole było pełno noweczesnego sprzętu oraz pełno mutantów. Mistrz magnetyzmu zaprowadził was do Profesora X. Charles przebywał w najniżej położonym pomieszczeniu.
-wiecie po co wa wezwałem-powiedział cicho Profesor.
Po długiej rozmowie okazało się że zotaliście nowym oddziałem ludzi X.
Wszycy wchodziliście w skład jednego odzdziału.
Po tej rozmowie każdego z was zaprowadzono do waszych pokoi.
Gunslinger oraz Fetish mieli pokoje koło siebie na czwartym piętrze. Zaś Hose,Timestopper oraz Golem mieszkali piętro nizej.
Nadir i Shadow zoostali zakwaterowani w piwnicy. Tam swoje kwatery mają również Magneto i Profesor. Wasze pokoje są czyste jes tam łóżko telewizor, komputer radio oraz każdy ma swoja łazienke.
A co do mutanta którego przyniusł Timetopper, okazało się że miał on odebrać przybyłych z innych państ mutantów.
Wszyscy jesteście w swoich pookojach co robicie ??