[neuroshima] Drugie Imię Bestii

Stare i nieaktywne wątki z Rekrutacji.
Wevewolf
Mat
Mat
Posty: 453
Rejestracja: środa, 4 listopada 2009, 10:31
Numer GG: 0

[neuroshima] Drugie Imię Bestii

Post autor: Wevewolf »

Obrazek 14.34 czasu letniego, pal sześć którego miesiąca i pal sześć którego roku.
Ulice są przecież każdego dnia takie same, rozgrzane słońcem i pełne walających się kartonów. Jeden po drugim przemykają po nich motorzyści, gangerzy. Czasem przejedzie nimi Dark Vision, czarne diabły. Innym razem pędzący wariat z Detroit. Kogo to, kurwa obchodzi? Jest pieprzona wojna! Moloch grzeje w nas wszystkim co ma, zdobywa kolejne placówki, kolejne fabryki. Kurewski front nic nie potrafi zrobić, nic! Jest skasowany, z góry skazany na porażkę. Jedyne co możemy teraz zrobić to pić, strzelać i ruchać się.
Taka jest szczera prawda. Nie ma zmiłuj. Znajdziesz na ulicy kobietę, nieważne czy brudną czy z dodatkową ręką czy pięcioma cyckami. Bierzesz bo musisz sobie ulżyć. Jeśli masz dobre serce rzucasz jej nic nie warte graty i wypierdalasz z domu.
Zgorszyłem cię? Świetnie. Jeśli nie... cóż, popracujemy jeszcze nad tym. Mutanty zalewają nas od wszystkich stron, jak pieprzona rzeka. Tornado męczy. Sam ćpam więc świetnie wiem o czym mówię... Chociaż nie, jestem tak naćpany że w zasadzie nie wiem co mówię. Mniejsza...


Trzynasty lipca, był to naprawdę gorący dzień.
W Detroit jednak, nikt nie zdawał się tego zauważać. Idioci cały czas rozwalali się swoimi autami i rozwalali przechodniów. Ci inteligentniejsi z pieszych chodzili po ulicach - mniejsza szansa na to że ktoś jebnie cię samochodem niż gdybyś łaził chodnikami jak grzeczny chłopczyk.
W Miami dla odmiany lał deszcz. I to tak lał, że większość ludzi schroniła się w budynkach, tylko najtwardsi zostali na dworze.
Jednym z takich twardzieli, był niejaki Jacky Reyghart, myśliwy, znany w Miami jako "król aligator". Kiedy on wychodził na łowy, całe miasto węszyło jakąś sensację. To złowił największego skurwiela z łuskami w okolicy, to rozpieprzył jakieś gniazdo latających os o których istnienie nikt ich nie podejrzewał...
Innymi słowy był to naprawdę ktoś.
Mówił dużo, ale zawsze z sensem. Chodził cicho jak mysz. I był takoż szybki i zręczny.

Drugie imię bestii

Tak i dzisiaj, kiedy niebo zdawało się otworzyć, ruszył na łowy. Brodząc w błocie zbliżał się do rozlewisk gdzie miał nadzieję na uplowanie czegoś większego. Krople deszczu uderzające o mętną taflę bagna, robiły oszałamiający hałas. Jacky czuł się niedobrze i wyczuwał niebezpieczeństwo. Wiedział że w ten sposób coś łatwo może go podejść. Dlatego oglądał się uważnie na boki i lustrował każdy następny zmruszały pień na swojej drodze.
Po pewnym czasie znalazł się wreszcie nad rozlewiskami... ogromnymi jeziorami otoczonymi gęstą, lecz szarą w deszczu dżunglą. Papugi śpiewały skulone wśród liści, szukające ochrony przed ulewą. Jacky dobył noża. Klinga natychmiast zamokła, ostrze zalśniło.
Łowca ruszył do przodu. Przeskoczył niski pień i pośliznął się. Upadł do wody na kolana. Kląc na czym świat stoi, wstał. I zamarł.
- Co jest kur...
W tym momencie rozległ się dziwny odgłos. Nie był to syk aligatora którego się spodziewał. To było... szczeknięcie. Ale bardzo głośne szczeknięcie...
Coś złapało go za ramię, obejrzał się, ale jedynym co zobaczył był wielki, pokryty łuskami ogon.
A jednak to aligator?
Chlupnął w wodę, krztusząc się. Coś ugryzło go pod pachą, zaryczał jak zarzynany bawół, zaszarpał się. Jeszcze raz i jeszcze. A potem momentalnie zrozumiał.
- A żeby cię kurwa czymś zaraziła. A żeby twój własny ojciec wyrwał ci fujarę i zrobił z twoich jaj piłki do tenisa. A żeby ci chuj na czole wyrósł. A żeby z ciebie zrobili najlepsze futro ty pokraczna, francowata, pierdolona i po stokroć jebana w dupsko poczwaro!
Więcej dodać nie zdołał. Poczuł ból w okolicach klatki piersiowej, a potem zginął.


Obrazek


zapraszam do sesji neuroshimy która rozgrywać się będzie, przynajmniej częściowo w Miami. Będzie opowiadała o czwórce ludzi którzy znaleźli się w mieście z powodu ogłoszenia nadanego przez 'burmistrza' Miami:
Wielki turniej strzelecki, organizowany przez myśliwca Jacky'ego Reygharta, odbędzie się w środę 16 lipca czasu Miami.

Pojedynki będą toczyły się do powalenia a bronią będzie dowolna broń strzelecka, wyłączywszy ciężką.
Preferowani szybkostrzelcy i twardziele. To nie koniec atrakcji, gdyż będą również prowadzone zakłady, dla tych co w fizycznej sile niemocni a w inteligencji wyżsi.
Reyghart sam również weźmie udział w turnieju, jednak w wypadku jego wygranej, nie zabierze wygranej tylko wyrzuci je na rozlewiska, dla żer dla krokodyli!
W barze Laydragon, na skraju Miami można się zapisywać do środy. Szukajcie człowieka z bielmem na oku. Nie ma wpisowych, kto jednak się zapisze, ten nie może się wycofać chyba że przed pierwszym pojedynkiem.

Zawody będą odbywać się codziennie po pięć pojedynków. Wyzwania czyjegoś odrzucić nie można bo wiąże się to z rezygnacją z turnieju.
Nagroda główna to tysiąc gambli w dużo wartym sprzęcie oraz poważanie w Miami.

Jacky Reygheart & Larry Frinstdoog
Postaci tego nie wiedzą, ale gdy w niedzielę... mniej więcej w czasie kiedy Jacky wyruszył na niefortunne polowanie... ktoś wymalował kilka liczb na plakatach porozwieszanych w Miami: 16 23 45 55

***

Jak zapewne było widać, będzie to raczej sesja z gatunku tych cięższych. Przyjmę czterech ludzi o ile przynajmniej tylu się znajdzie, ew pięć jeśli sesja będzie miała wzięcie. Znajomość systemu niewymagana, wystarczy wiedzieć co oznacza "postapokalipsa" ew "fallout".
Gracze być może będą musieli pobawić się w detektywów, łowców... nie zabraknie szybkich strzelanin... czyli standardowo.
zamknę rekrutkę gdzieś koło 20 marca.

wzór karty:

imię:

nazwisko:

wiek:

wygląd:

osobowość:

cechy szczególne:

czego się boi:

hobby:

współczynniki: zręczność, budowa, spryt, percepcja i charakter. Wydajemy storrytellingowo. Czyli jeżeli w założeniu wasza postać ma być osiłkiem, ale nie jest tępa i nie potyka się o własne nogi. Skoro jego życie to walka, wiadomo że sprytu nie będzie miał zbyt dużo. Standardowe współcz. takiego młota wyglądałyby np. budowa: 18 zręczność: 15 percepcja: 10 spryt: 10. Jak mi ponadsyłacie jakiś herosów to i tak ich sam 'upłaszczę'

czym się zajmuje, w czym jest dobra: odpowiednik umiejętności, storrytelingowo.

historia: minimum 1/2 A4, chcę wiedzieć jak to się stało że pogoniliście za tysiącem gambli do Miami i kim mniejwięcej jesteście.
Osobiście to upek mi się podoba - wciągający i łączący wszystkie postacie :D
BoneGrinder
Pomywacz
Posty: 32
Rejestracja: środa, 20 stycznia 2010, 00:39

Re: [neuroshima] Drugie Imię Bestii

Post autor: BoneGrinder »

Cholernie lubię Neuroshimę, a od długiego czasu mam nie(?)przyjemność robić wyłącznie za MG. Fajnie by było znów zostać graczem. Piszę się na 95%. Karta na PW?
Seto
Kok
Kok
Posty: 1115
Rejestracja: niedziela, 18 grudnia 2005, 10:53
Numer GG: 0
Lokalizacja: Hrubieszów

Re: [neuroshima] Drugie Imię Bestii

Post autor: Seto »

Dawno nic nie pisałem na tym forum, ale ja zobaczyłem sesję neuroshimy, a w dodatku taką z wątkiem detektywistycznym to nie mogłem się powstrzymać. Kartkę wyślę na pw w ciągu paru najbliższych dni.
Obrazek
dami130
Szczur Lądowy
Posty: 9
Rejestracja: niedziela, 14 lutego 2010, 19:09
Numer GG: 6980893
Skype: dami130

Re: [neuroshima] Drugie Imię Bestii

Post autor: dami130 »

z neuroshimą się dopiero zapoznaje :D ale mam nadzieje że znajdzie się dla mnie miejsce :) ciekawy scenariusz się zapowiada ! kartę podeśle jakoś na dniach...
Die or Love?
Marz
Marynarz
Marynarz
Posty: 166
Rejestracja: środa, 21 października 2009, 23:22
Numer GG: 0

Re: [neuroshima] Drugie Imię Bestii

Post autor: Marz »

Postaram się coś napisać, aczkolwiek nienawidzę pisać tak długich historii...
Orcs, orcs, orcs, orcs...
Alien
Kok
Kok
Posty: 1304
Rejestracja: środa, 25 lutego 2009, 16:48
Numer GG: 28552833
Lokalizacja: Police

Re: [neuroshima] Drugie Imię Bestii

Post autor: Alien »

ja pierdole szkoda że dopiero teraz zajrzałem na forum ale of corse masz moją kartę ( spodziewaj się długiej histori jarvisa) :)
marz to jest wg ciebie długa historia ?!
ps- kochany mg nie dostaniesz Jarvisa tylko moją nową postać- szkic w sobotę
00088888000
Wevewolf
Mat
Mat
Posty: 453
Rejestracja: środa, 4 listopada 2009, 10:31
Numer GG: 0

Re: [neuroshima] Drugie Imię Bestii

Post autor: Wevewolf »

dobra, mam karty aliena i seto. Marz, pisz jeszcze kartę i startujemy.
Osobiście to upek mi się podoba - wciągający i łączący wszystkie postacie :D
Marz
Marynarz
Marynarz
Posty: 166
Rejestracja: środa, 21 października 2009, 23:22
Numer GG: 0

Re: [neuroshima] Drugie Imię Bestii

Post autor: Marz »

Oż kurde, byłem przekonany, że się ostatecznie nie zgłosiłem xD
Tak to bym wcześniej wysłał.

No dobra, jeszcze dziś dostaniesz : )
Alien pisze: marz to jest wg ciebie długa historia ?!
1 strona A4...
Przecież i tak połowa z tego to lanie wody i zupełnie niepotrzebne duperele. To samo można zawrzeć w kilku prostych punktach.
Orcs, orcs, orcs, orcs...
Wevewolf
Mat
Mat
Posty: 453
Rejestracja: środa, 4 listopada 2009, 10:31
Numer GG: 0

Re: [neuroshima] Drugie Imię Bestii

Post autor: Wevewolf »

dobra, no to dzisiaj startujemy.
Jak ktoś jeszcze dośle kartę dzisiaj do ok. 20.30, to będzie w sesji. Zresztą potem też można dołączyć, no problemo.

Aha i narzucamy ostre tempo pisania, panowie. Trzy dni to nasz dedlajn
Osobiście to upek mi się podoba - wciągający i łączący wszystkie postacie :D
Wevewolf
Mat
Mat
Posty: 453
Rejestracja: środa, 4 listopada 2009, 10:31
Numer GG: 0

Re: [neuroshima] Drugie Imię Bestii

Post autor: Wevewolf »

poszedł upek startowy. Czas odpisu - do wtorku północy.
Osobiście to upek mi się podoba - wciągający i łączący wszystkie postacie :D
Alien
Kok
Kok
Posty: 1304
Rejestracja: środa, 25 lutego 2009, 16:48
Numer GG: 28552833
Lokalizacja: Police

Re: [neuroshima] Drugie Imię Bestii

Post autor: Alien »

dobra mój odpis dzisiaj
dialog krótki z mg wysoce potrzebny
00088888000
Alien
Kok
Kok
Posty: 1304
Rejestracja: środa, 25 lutego 2009, 16:48
Numer GG: 28552833
Lokalizacja: Police

Re: [neuroshima] Drugie Imię Bestii

Post autor: Alien »

panowie ładne tempo mamy - sesja stoi coś koło 18 godzin a my już niedługo trzecią kolejkę walimy :)
brałem udział tylko w jednej szybszej sesji ( mojej pierwszej na forum): http://www.tawerna.rpg.pl/forum/viewtop ... =52&t=5997
można poczytać i się pośmiać :)
00088888000
Marz
Marynarz
Marynarz
Posty: 166
Rejestracja: środa, 21 października 2009, 23:22
Numer GG: 0

Re: [neuroshima] Drugie Imię Bestii

Post autor: Marz »

taaa.... Tylko fajnie, że zostałem zlany ciepłym moczem >.>

Tak się nie robi Wev. Albo mówisz z góry, ze "dziś do 23 chcę mieć wszystkie upki" albo czekasz.
Orcs, orcs, orcs, orcs...
Wevewolf
Mat
Mat
Posty: 453
Rejestracja: środa, 4 listopada 2009, 10:31
Numer GG: 0

Re: [neuroshima] Drugie Imię Bestii

Post autor: Wevewolf »

Tak się nie robi Wev.
racja, ale sytuacja była tak ułożona że nie liczyło się w zasadzie czy odpiszesz czy nie (nie działo się nic co wymagało by twojej ingerencji)

no ale ok, sory.
Osobiście to upek mi się podoba - wciągający i łączący wszystkie postacie :D
Alien
Kok
Kok
Posty: 1304
Rejestracja: środa, 25 lutego 2009, 16:48
Numer GG: 28552833
Lokalizacja: Police

Re: [neuroshima] Drugie Imię Bestii

Post autor: Alien »

co z upem?
00088888000
Wevewolf
Mat
Mat
Posty: 453
Rejestracja: środa, 4 listopada 2009, 10:31
Numer GG: 0

Re: [neuroshima] Drugie Imię Bestii

Post autor: Wevewolf »

jest pięknie panowie, ale mam jedną prośbę.

BŁAGAM kończcie posty deklaracją na najbliższą przyszłość. Dlaczego? już mówię.
Przykładam jest ostatni upek. Marz napisał że George WYSZEDŁ z tawerny. Ja natomiast podsumowałem upkiem mówiąc że wszyscy się wyspali i zeszli na śniadanie. A nie wiem, może akurat george zamierzał spędzić noc na dworze? albo iść gdzieś i z kimś pohandlować? W tej sytuacji nie zgodziłyby się post gracza z moim upem i wyszłaby totalna klapa. Dlatego piszcie: George wyszedł z tawerny. Zamierzał pobaraszkować trochę po okolicy a potem wrócić do gospody na kolację. To przykład.

Napiszcie czy zrozumieliście o co mi biega, bo zależy mi na tym
Osobiście to upek mi się podoba - wciągający i łączący wszystkie postacie :D
Alien
Kok
Kok
Posty: 1304
Rejestracja: środa, 25 lutego 2009, 16:48
Numer GG: 28552833
Lokalizacja: Police

Re: [neuroshima] Drugie Imię Bestii

Post autor: Alien »

spoko
00088888000
Zablokowany