Slogan, ale jaki ładny… Bo kto z nas by nie chciał chociaż na chwile wcielić się w ulubionego bohatera, dla którego żadne wyzwanie nie jest straszne. W każdym z ludzi tkwi chociażby iskierka wyobraźni, nawet teraz w erze Internetu i telewizji… to dzięki niej wszystko się odmieni.
*Bang* *Bang* *Bang*
Krew, otacza mnie morze krwi… tonę w tym szaleństwie , które mnie ogarnia. To Ja nerwowo ściskam w dłoni pistolet, nie Ci którzy oddali się czasom dzisiejszym, nie Ci którzy zapomnieli o swoim dziedzictwie, oni teraz leżą u moich stóp pogrążeni w okowach rzeczywistości. Ja przetrwałem i będę żyć, nie ważne co inni powiedzą… sprawa o którą walczę Mnie wyzwoliła, stałem się bohaterem…
Samotny mężczyzna pośród setki martwych ludzi zaczął się śmiać, upiorny rechot przerodził się w opętańcze wycie. Ruszył wolnym krokiem ku drzwiom, brodził we krwi.
*Chlap* *Chlap* *Chlap*
Zastanawialiście się kiedyś jak może się czuć człowiek który tańczy pośrodku ludzkiej rzezi? Jeśli odpowiedzieliście: tak, to musze powiedzieć , że jesteście świrami… Nie mniejszymi niż Ja teraz.
W tej jednej jedynej chwili nic się nie liczyło. W krwi buzowała adrenalina, umysł jeszcze przed chwilą tak ociężały i mętny rozjaśnił się. Mężczyzna padł na kolana i wyrzygał cała zawartość żołądka…
- Boże… Magus zabije cię, przysięgam…
Tupoty stóp rozchodziły się po Sali, zewsząd zaczęły wysypywać się postaci w czarnych strojach. Dwa tuziny żołnierzy jak jeden mąż wycelowało swoje karabiny w mężczyznę skąpanego we krwi. Odbezpieczyli bronie…
*Klik* *Klik* *Klik*
Kula za kulą przecinały powietrze, wszechogarniający huk wystrzałów zagłuszał krzyki mężczyzny. Chaos zbierał swoje żniwo.
_________________________________________________________________________________
Witam wszystkich w swojej rekrutacji. Poszukuje 3-4 chętnych graczy gotowych służyć mi jako króliczki doświad.. a nie, pomyłka. Nie te forum, nie ten czas… może kiedy indziej. Tak więc sesja będzie rozgrywać się w Nowym Jorku 20XX. Co do postaci zostawiam wam wolna rękę, nie ważne czy będą tajnymi agentami CIA, czy może zwykłymi gosposiami domowymi. Według założeń sesji świat przechodzi fazę odrodzenia magii, wszelakiego rodzaju. Ma ono charakter chaotyczny i dość drastyczny. Ludzie nie potrafią kontrolować nowego żywiołu, który zdążył się już rozpanoszyć. Jedynym sposobem jako takiego korzystania z daru jest uwarunkowanie genetyczne (więcej o nim w karcie).
Karta Postaci:
Imię, Nazwisko:
Wiek:
Zawód:
Wygląd: (opis ewentualnie zdjęcie)
Zachowanie: szkic osobowości waszej postaci, który powinien odzwierciedlać zachowanie waszej postaci podczas sesji.
Historia: Nie zależy mi na wypracowaniu na 10k strony. Kilka zdań opisujących skąd jest wasza postać, co osiągnęła w życiu. Kto co lubi pisać o swoich postaciach niech napisze tutaj.
Pochodzenie daru: No to przechodzimy do najważniejszej części. Czyli po kim ze swojej rodziny postać odziedziczyła swoje znikome możliwości kontroli magii. Opiszcie tutaj jakiegoś przodka (nie oczekuje tutaj dziadków i babć, postarajcie się być kreatywni). Przodek nie może być jakimś silnym magiem, bo takich nie ma od kilku tysiącleci, więc Merlin odpada. Wystarczy, że pochłonięty był przez swoje życie okultyzmem związanym z jakimś konkretnym zagadnieniem.
Umiejętności: dowolne + pakiet podstawowy (więc możecie sobie odpuścić pisanie że postać potrafi czytać i pisać
)Co ja tu jeszcze mogę napisać. Pytania możecie kierować na moje p/w. Chętni niech zapiszą się w tym temacie. Na karty będę czekał do 17 kwietnia, wtedy też jeśli będę posiadał wystarczająco ilość graczy rozpocznę sesje. Tempo sesji postaram się dostosować do graczy.
Zapomniałem, nie jestem zwolennikiem strasznie długich postów, póki gracz będzie się starał (wczuwał w postać) póty będzie grać. Długość posta zależy od gracza, jednak wymagam minimalnie pół strony w wordzie .
Od razu się biorę za kartę, żeby nie zapomnieć jak zwykle 
