Zima zbliżała się wielkimi krokami, więc trzeba było znaleźć schronienie na te trzy długie miesiące.
Gerdouen. Średniej wielkości miasteczko w północnym Ostermarku, nad rzeką Talabek. Gerdouen nadawało się do przeczekania zimy jak każde inne miasto, więc bez oporów wprowadziłeś się tutaj. "Pewnie jak mrozy odejdą i tak ruszę dalej. Może do Kisleva? Może dla odmiany na dalekie południe." - pomyślałeś i szybkim krokiem ruszyłeś na poszukiwanie pracy. Tydzień później spadł pierwszy śnieg, a świat ścisnął mróz.
Z zadowoleniem odetchnąłeś, siedząc wieczorem w swojej izdebce. Przynajmniej było tu cicho i ciepło. Z zamyślenia wyrwało cię pukanie. Mrucząc pod nosem otworzyłeś drzwi. Stał w nich uczeń miejscowego czarodzieja. Wątły chuderlak w czerwonej, podniszczonej szacie trząsł się z zimna, pewnie dlatego, że ubranie miał mokre aż do kolan. Piskliwym głosem powiedział, że jego pan Cię potrzebuje i zaprasza do siebie. Rozważywszy wszystkie 'za' i 'przeciw' zarzuciłeś płaszcz na plecy i zakluczywszy drzwi poszedłeś za nim. Nie miałeś wszak nic do stracenia."
Oto co powinna zawierać karta postaci (a te ślijcie na PW):
Imię i nazwisko:
Wiek:
Rasa:
Wygląd:
Cechy szczególne: (Wszelkie dziwactwa, zarówno w wyglądzie jak i zachowaniu, którymi wyróżnia się postać na tle innych ludzi proszę opisać tutaj.)
Osobowość: (Nie ma to być profil psychologiczny postaci, ale kilka pomocnych informacji czego można spodziewać się po bohaterze w obliczu zagrożenia, co lubi a czego nie, co sprawi że będzie się śmiać do rozpuku, a od czego zaleje się łzami.)
Zawód: (szukam zwyczajnych osób, wykonujących zawody o dużej 'przydatności społecznej', mówiąc prosto rzeźnik, piekarz, pomywaczka, kelnerka, kucharz, itp.)
Historia: (uwzględnijcie dlaczego porzuciliście spokojne życie)
W razie jakbym potrzebowała coś więcej odnośnie postaci, będę kontaktować się przez PW.
O przyjęciu do sesji decydować będzie nie tylko karta postaci, ale też popatrzę i poczytam, jak spisywaliście się w innych sesjach. Wyjątkiem jest tylko jedna osoba, która dostała specjalne zaproszenie i jeśli tylko zechce napisać kartę to od razu jest przyjęta. No, jeszcze tylko raz przypominam, że karty należy przysyłać na PW. A wszelkie pytania tutaj, w temacie.
Hmm... Chyba o niczym nie zapomniałam, zatem... zapraszam do zabawy!
Żartowałam 
krasnolud Khaertz Delor